Krzyżak Opublikowano 15 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2017 Tadziu, wszystkie te czynniki występują zarówno przy tarczy grubej jak i cienkiej i generują procentowo te sam straty. Przy tarczy cienkiej "oszczędzamy" cześć rzazu i to jest nasz zysk. Jak ktoś jest bardzo oszczędny to można ciąć na taśmówce, tam rzaz 0,6 mm Cytuj
Słowian Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Panowie i tak już po ptokach bo zamówiłem i frez cmt na jaskółę też Cytuj
daro Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Jak zlapiesz troche wprawy to ino poleci zapodaj jeszcze filmik w trakcie wykonywania tych poloczen. Niech moc bedzie z toba Palce też. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Opublikowano 15 Stycznia 2017 Panowie i tak już po ptokach bo zamówiłem i frez cmt na jaskółę też No i dobrze frez CMT jest dobry a piłę zobaczysz czy Ci zda egzamin i zawsze trzeba mieć w zapasie kilka pił i zamów tez tą grubszą Albo taśmówkę jak Ci Szymon radzi żebyś ani grama drewna nie zmarnował Cytuj
sok_mir Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 No i pierwsze połaczenie wyszło całkiem dobrze muszę tylko minimalnie szablon przesunąć w lewo, tzn. jeden ogranicznik Karmnik bedzie jak ta lala Slowian , gdzie jest kontynuacja, gdzie sa twoje ule z topoli , gdzie sa jakies fotorelacje??? Widzialem twoj filmik z topola juz po suszeniu i po wyrowniarce i caly czas ci kibicuje Cytuj
Słowian Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Miruś nie czytasz czatu cały czas czekam na ta dostawe piły i prezu cmt bo na tym coś mi za ciasne połączenie wychodzi Wszystko będzie spokojnie w swoim czasie Cytuj
Tadek11 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Miruś nie czytasz czatu cały czas czekam na ta dostawe piły i prezu cmt bo na tym coś mi za ciasne połączenie wychodzi Wszystko będzie spokojnie w swoim czasie Ciasno wchodzą ? ale wchodzą , to jest zaletą raczej , łatwiej takie połączenia później kleić i ustawiać do kąta prostego , niż jak by Ci deski luźno latały na boki. takie jest moje zdanie , ale oczywiście można to skorygować jeżeli uznasz to za konieczne i stwierdzisz nie da się na tym pracować bo czasami tanie frezy niezbyt dokładnie obrabiają materiał zostawią nierówna powierzchnie po obróbce. Cytuj
Słowian Opublikowano 22 Stycznia 2017 Opublikowano 22 Stycznia 2017 Tadziu Powierzchnia jak na moje oko jest ok tylko problem w tym ze nie idzie tego wbić dalej jak na 3-4 mm bo połączenie jest za ciasne, niestety zobaczymy jak ten frez przyjdzie, od wtorku mam 2,5 dnia wolnego wynikającego z grafiku wiec będę ostro ruszał temat i sprawę saneczek też Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Stycznia 2017 Opublikowano 23 Stycznia 2017 Tu może być trzy przypadki : albo trzeba podtoczyć pierścień kopiujący ten na co się zakłada na wrzeciono frezarki , albo głębokość frezu masz źle ustawioną za głęboko , albo frez jest nieprawidłowy . Z takimi pasowaniami zawsze coś trzeba w ustawieniach pokombinować ale podstawa to dokładnie pomierzyć te czopy suwmiarką i dociec gdzie jest błąd ? Cytuj
Słowian Opublikowano 23 Stycznia 2017 Opublikowano 23 Stycznia 2017 pierscienia nie będę toczył bo ma byc taki jak jest czyli pasowny, nie lata między zębami szablonu, z głębokością frezu bawiłem się kilka godzin i nic to nie daje tylko jaskółka robi się płytsza lub głębsza, nie potrafie tego wyregulować. Zobaczymy jak przyjdzie frez może on podoła Cytuj
morzedzungli Opublikowano 24 Stycznia 2017 Opublikowano 24 Stycznia 2017 Witam, A może połączenie na mikrowczepy? Z tym, że wykonywane na wielopile. Pomyślałem sobie o tym gdy obejrzałem ten filmik. https://www.youtube.com/watch?v=NH_RxcupYvk Karol Cytuj
Tadek11 Opublikowano 24 Stycznia 2017 Opublikowano 24 Stycznia 2017 To na pewno dobry sposób połączenia stolarskiego . Może trochę pracochłonny i czasochłonny. Na jaskółkę chyba szybciej jednak. Cytuj
Krzyżak Opublikowano 25 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2017 Witam, A może połączenie na mikrowczepy? Z tym, że wykonywane na wielopile. Pomyślałem sobie o tym gdy obejrzałem ten filmik. https://www.youtube.com/watch?v=NH_RxcupYvk Karol Tak tylko w kwestii formalnej. Połączenie przedstawione na filmiku to wczepy proste a nie mikrowczepy. Mikrowczep jest rodzajem łączenia klinowego a nie prostego. Cytuj
Słowian Opublikowano 25 Stycznia 2017 Opublikowano 25 Stycznia 2017 Szymon a jak z ciebie taki specjalista to powiedz mi czy takie cieniutkie wczepy proste bedą wytrzymałe czy na po 10 latach mogą się rozlecieć, chyba te twoje dużo mocniejsze przynajmniej tak mi się wydaje 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 25 Stycznia 2017 Opublikowano 25 Stycznia 2017 Wetnę się sorry. Na pewno będą wytrzymałe jak użyjemy dobrego kleju wodoodpornego. Na tej zasadzie robią sklejkę. Aby tylko nie robić tego bardzo cienką piłą? A mikro wczepy klinowe na pewno mają lepszy wskaźnik wytrzymałości na zginanie w kierunku poprzecznym. Pozdrawiam Tadek Cytuj
Krzyżak Opublikowano 25 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2017 Szymon a jak z ciebie taki specjalista to powiedz mi czy takie cieniutkie wczepy proste bedą wytrzymałe czy na po 10 latach mogą się rozlecieć, chyba te twoje dużo mocniejsze przynajmniej tak mi się wydaje Żaden specjalista ale interesuje się tematem :-) jak nie będą za cienkie to będą mocniejsze od moich, bo większa powierzchnia klejenia. Cytuj
bogor Opublikowano 7 Marca 2017 Opublikowano 7 Marca 2017 odświeżę temat. Słowian czy opanowałes w końcu te wczepy na jaskółczy ogon? Ciekawi mnie ten szablon. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 Odnośnie przyrządów do stolarni , to właśnie w Lidlu można kupić wilgotnościomierze do drewna i materiałów budowlanych. Wspominał już wcześniej o nich Szymon . Ja kupiłem. Myślę że warto , jak ktoś ma więcej do czynienia z obróbką drewna. Pozdrawiam Tadek Cytuj
Słowian Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 Kurdę a po ile było?? byłem 8 w lidlu i nie widziałem sam bym wziął Co do połączeń to jest jak było non stop za ciasno jak nie ogarniemy tego z Panem mechatronikiem w sobotę, to daję sobie spokój z tymi jaskółkami na razie i skręcam normalnie, najwyżej pobawię się już w sezonie i jak da się to ogarnąć na spokojnie to wtedy następna partia pójdzie na jaskółkę teraz nie mam czasu aby się bawić w szukanie powodu dlaczego tak jest np. przez miesiąc bo czas ucieka a ja z robota stoje . Dam znac w weekend co i jak Cytuj
radek40 Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 Z tymi wilgotnościomierzami to może tak być jak z moim termo-higrometrem oszukuje temp. o 1,5 st , wilgotność to nawet nie wiem , a już podejrzewałem regulator. Załamka Cytuj
Beeman Opublikowano 1 Marca 2018 Opublikowano 1 Marca 2018 Dennica banalnie prosta. 4 klepki po dwie takie same. Im mniej różnych elementów tym szybciej robota idzie. Klepki wzdłużne nacięte pod wkładkę. Do tego sitaka, dogięta i przymocowana zszywkami. Normalnie daję jeszcze przez środek listwę z rowkiem aby móc przedzielić korpus wkładką na dwie części. W każdej jeden 5r odkład. TU masz kilka fotek Witam, Tez mam takie proste dennice. Lubie prostote, niestety wlasnie koncze nowe, bo: Latwiej zrobic nowe jak stare poprawiac. Problem #1. Mimo ze frez byl bardzo szeroki pod wplywem ciezaru i wilgoci teraz trudno wysuwac PCV. Byc moze za miekie drewno jakie uzylem. #2,Nad zasuwka nie ma wysokosci co np. przy badaniu osypu warozy jest problemem, bo przy wysuwaniu zgarniamy waroze. Ja wkladam naoliwiony papier na pcv co jest problemem. #3 Na wiosne jest mozliwe docieplenie ale klopotliwe. #4, Brak mozliwosci odparowania kwasu od tylu. Robilem to z przodu ale klopotliwe i palilo pszczoly. Teraz bede robil to od tylu pod siatka. Powodzenia Cytuj
Krzyżak Opublikowano 1 Marca 2018 Autor Opublikowano 1 Marca 2018 Ad1 raczej za suche Ad2 Papier nie potrzebny, przy wyciąganiu zasuwki, wystarczy ją lekko na środku nacisnąć palcem i nie gubisz warrozy Ad3 Docieplenie zbędne, nic nie daje pod dennicą Ad4 Kwasy odparowuje się od góry Cytuj
ikop74 Opublikowano 13 Lutego 2020 Opublikowano 13 Lutego 2020 Mam do Państwa pytanie trochę z innej beczki. Nie planuję raczej produkować uli, ale przymierzem się do zakupu moich pierwszych, zdecydowałam się właśnie na jednościenne i zastanawiam się czy warto płacić więcej za ule czopowane? Przeszukując internet znalazłam raptem 3 producentów, ule skręcane są bardziej powszechne, jest nawet producent 30 km od miejsca mojego zamieszkania. Oczywiście, estetyka na korzyść czopowanych, ale też cena wyższa... Czopowane są ponoć bardziej trwałe, ale czy te różnice są aż tak duże żeby płacić np 110 zł więcej za 1 ul? Czy czopowane mają jeszcze jakieś zalety o których może nie wiem? Nie jestem zwolennikiem kupowania tego, co najtańsze, hołduję raczej przekonaniu, że "tanie mięso psy jedzą" i czasem lepiej dopłacić więcej, za dobry produkt. Tylko nie wiem czy przy ulach ta zasada się sprawdza, skoro tak wielu pszczelarzy pracuje na ulach skręcanych. Będę wdzięczna za Państwa sugestie. Cytuj
Krzyżak Opublikowano 13 Lutego 2020 Autor Opublikowano 13 Lutego 2020 Ważniejszy jest rodzaj drewna i jego przygotowanie. Przy obecnych klejach i wkrętach rodzaj łączenia ma mniejsze znaczenie. 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 14 Lutego 2020 Opublikowano 14 Lutego 2020 Czopowanie jest wskazane przy wyższych korpusach z dużymi ramkami ? i w sumie przy niskich korpusach Szymon ma rację . Ale Ty zdaje się chcesz korpusy na niską ramkę , ze względu na wagę ? To jeszcze porównaj sobie wagę korpusu drewnianego i na taką samą ramkę korpusu na przykład poliuretanowego . Na pewno będziesz zdziwiona jaka to jest różnica ? Jak w tej reklamie o ubezpieczeniach samochodowych ? " o połowę " ? 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.