Sublimacja kwasu szczawiowego

[Tadek11]

Widzę że Koledzy cały czas główkują ? zima długa mamy jeszcze trochę czasu do następnego sezonu ?

Z tą lutownicą to ciekawy pomysł jak ktoś ma dostęp do 230V w pasiece , lub agregat prądotwórczy . Spróbować można.

[Brzytwiarz]

Niema zabardzo czasu. Ja planuję strzelić w wigilie do połowy pasieki a drugą poleje i porównam co i jak. Części już jadą. 

[Turqs]

  W dniu 24.10.2019 o 11:26, Brzytwiarz napisał(a):

Niema zabardzo czasu. Ja planuję strzelić w wigilie do połowy pasieki a drugą poleje i porównam co i jak. Części już jadą. 

Rozwiń  

A stosowałeś już kwasy? 
Ja po zbudowaniu sublimatora wypróbuje go na małej grupie w tym roku. Max 10 rodzin. Nie ma co szaleć.
Jutro dotrą do mnie ostatnie części na sublimator. Jak w sobotę wystarczy czasu to siadam do tokarki i zacznę od wytoczenia tygla.
 

[Brzytwiarz]

  W dniu 24.10.2019 o 11:45, Turqs napisał(a):

A stosowałeś już kwasy? 
Ja po zbudowaniu sublimatora wypróbuje go na małej grupie w tym roku. Max 10 rodzin. Nie ma co szaleć.
Jutro dotrą do mnie ostatnie części na sublimator. Jak w sobotę wystarczy czasu to siadam do tokarki i zacznę od wytoczenia tygla.
 

Rozwiń  

Tak. Co prawda nie w wersji sublimacji ale normalnej więc pewno to to samo. Ja połowę poleje a połowę odpalę. Ja planuję tylko w zimie go używać. W sezonie jest ambrazol po lipie sa paski a po zakarmieniu jest kwas mrówkowy i w wigilie/sylwestra jest polewanie/sublimacja kwasem szczawiowym. Może jescze tymol z dyfuzora spróbuje w sezonie ale to zobaczymy. 

Edytowane 24 Października 2019 przez Brzytwiarz

[Krzychu]

Przyszedł sublimator kwasu i sam kwas

Problem tylko z pogodą. Jutro w dzień kilkanas ie stopni, w nocy 9 st. C i jest to najlepsza szansa. Dlatego, że w sobotę 17 w dzień i w nocy 12. W niedzielę 14 i w nocy 7 ale wtedy już mnie nie będzie. Z kolei w 1 listopada nawet w dzień może być max 6 stopni wg prognozy ale czy tyle czasu czekać jeszcze? 

[Brzytwiarz]

  W dniu 24.10.2019 o 18:50, Krzychu napisał(a):

Przyszedł sublimator kwasu i sam kwas

Problem tylko z pogodą. Jutro w dzień kilkanas ie stopni, w nocy 9 st. C i jest to najlepsza szansa. Dlatego, że w sobotę 17 w dzień i w nocy 12. W niedzielę 14 i w nocy 7 ale wtedy już mnie nie będzie. Z kolei w 1 listopada nawet w dzień może być max 6 stopni wg prognozy ale czy tyle czasu czekać jeszcze? 

Rozwiń  

Ale to ma być leczenie głóne czy już jako ostatnie bo nie bardzo wiem ?? Jak głóne to niema co czekać tylko strzelać. Jak ostatnie to można poczekać.

 

Normalnie w wolnej chwili wymodziłem dla tokarza szkic tygla ale jeszcze czekam tylko na pt100 co bym z gwintami się nie rozjechał 

 

– / 3

Edytowane 24 Października 2019 przez Brzytwiarz

[Tadek11]

A materiał jaki masz zamiar zastosować ? Aluminium raczej nie wskazane do reakcji z kwasami , wypadało by co najmniej mosiężny , lub miedziany zrobić . I dalej planujesz do tej lutownicy dopasować ? ?

[Krzychu]

  W dniu 24.10.2019 o 20:54, Brzytwiarz napisał(a):

Ale to ma być leczenie głóne czy już jako ostatnie bo nie bardzo wiem ?? Jak głóne to niema co czekać tylko strzelać. Jak ostatnie to można poczekać.

 

Normalnie w wolnej chwili wymodziłem dla tokarza szkic tygla ale jeszcze czekam tylko na pt100 co bym z gwintami się nie rozjechał 

 

Rozwiń  

 

Chcę kwas zastosować jako leczenie końcowe, dodatkowe. 

Wcześniej 3x apiwarol. 

Przy pierwszym dymku 400 sztuk warrozy po 2h

Po 3 dymku 9 szt po 3h.

 

Ps.

Rysowales to w SOLIDWORKSIE? 

[Michał]

Kwasem poleję pszczoły za ok miesiąc. Sprawdziłem apiwarolem jak wygląda sytuacja i testowo odymiłem 6 szt. 4 szt leczone tylko tymolem i 2 leczone kwasem mlekowym i tymolem. W 4 szt od kilkunastu do kilkudziesięciu szt V, w pozostałych dwóch po kilka szt. W przyszłym tygodniu odymię wszystkie rodziny i to już powinno wystarczyć, ale poleję jeszcze kwasem dla pewności.

[Brzytwiarz]

  W dniu 25.10.2019 o 03:41, Tadek11 napisał(a):

A materiał jaki masz zamiar zastosować ? Aluminium raczej nie wskazane do reakcji z kwasami , wypadało by co najmniej mosiężny , lub miedziany zrobić . I dalej planujesz do tej lutownicy dopasować ? ?

Rozwiń  

stal kwasoodporna asci 314, tak dalej pod lutownice. 

Edytowane 25 Października 2019 przez Brzytwiarz

[Tadek11]

  W dniu 25.10.2019 o 08:21, Brzytwiarz napisał(a):

stal kwasoodporna asci 314, tak dalej pod lutownice. 

Rozwiń  

Stal kwasoodporna jest słabym przewodnikiem ciepła , miałem kiedyś patelnię z blachy kwasoodpornej ? masakra nic nie dało sie na niej smażyć bo nierówno przewodziła ciepło i były placki z wyższą temperaturą i z niższą kilka cm dalej i się na niej przypalało , bo nie nagrzewała się równomiernie ? dlatego dobre patelnie mają wstawki aluminiowe lub miedziane dla równomiernego rozprowadzenia ciepła . Najlepszym materiałem jako przewodnik ciepła była by miedź.

[Brzytwiarz]

  W dniu 25.10.2019 o 09:22, Tadek11 napisał(a):

Stal kwasoodporna jest słabym przewodnikiem ciepła , miałem kiedyś patelnię z blachy kwasoodpornej ? masakra nic nie dało sie na niej smażyć bo nierówno przewodziła ciepło i były placki z wyższą temperaturą i z niższą kilka cm dalej i się na niej przypalało , bo nie nagrzewała się równomiernie ? dlatego dobre patelnie mają wstawki aluminiowe lub miedziane dla równomiernego rozprowadzenia ciepła . Najlepszym materiałem jako przewodnik ciepła była by miedź.

Rozwiń  

Faktycznie odziwo dla mnie stal ma słaby współczynnik przenikalności cieplnej ale lepszy około 30 razy od wody. Lubię mądre uwagi więc projekt jest do przerobienia. Sam tygiel chcę ze stali kwasoodpornej ale jako nośnik ciepła możliwe że będzie aluminium. Miedz to waga i cena. Chodź po namyśle może niema tak źle z tą opcją CU https://metalszop.pl/prety-okragle/333-pret-miedziany-fi-60mm-w-gat-m1e-01mb-100mm.html

Edytowane 25 Października 2019 przez Brzytwiarz

[Krzyżak]

Na cholerę chcesz to toczyć ? Kup miedziany, korek tak zwaną kapę w rozmiarze który Cię interesuje i tygiel gotowy.

[Brzytwiarz]

  W dniu 25.10.2019 o 18:06, Krzyżak napisał(a):

Na cholerę chcesz to toczyć ? Kup miedziany, korek tak zwaną kapę w rozmiarze który Cię interesuje i tygiel gotowy.

Rozwiń  

miedz chce wykorzystywać tylko jako przewodnik, ze względu na to, że reaguje z kwasami nie do końca pasuje mi wykorzystanie miedzi na część roboczą tygla. A co w tym złego że będzie to wytocznę ? Co z tego że będzie to w innej konstrukcji niż 90% obecnej na rynku ?. Rozumiem kolegę że niema co używać kwasu skoro jest amitraza. A na poważnie to odpowiedz brzmi: Bo tak mi się zwidziało i tak chce. 

[Beeman]

Witam. Moze to was zainteresuje?  

 

[Brzytwiarz]

  W dniu 25.10.2019 o 20:29, Beeman napisał(a):

Witam. Moze to was zainteresuje?  

 

Rozwiń  

sprzęt widziałem na ebay.ca ogólnie rozmawiałem z dr chemii i nie mówię tutaj o kwasiarzu z pod M1 w Czeladzi. Przemiana z kwasu szczawiowego w kwas mrówkowy zachodzi od temperatury i czy to będzie laboratorium czy nie. Kwas mrówkowy też wybija warozę więc zrozumiałe jest że ciężko jest definitywnie powiedzieć że kwas nie zadziałał. Co do słuszności sublimacji nad polewaniem to nie do końca widzę sens. Polewanie jest tańsze. polewamy kwas szczawiowy z syropem i tyle a w przypadku sublimacji to jeszcze dochodzą pewnie jakieś związki które weszły w reakcję z miedzią/aluminium, chodzi mi o materiał tygla. Ja mogę powiedzieć, że jestem w uprzywilejowanej sytuacji bo pszczoły mam dla hobby. Bo gdybym miał z tego wyżyć to bym z głodu zmarł. Ogólnie miód u mnie to towar deko uboczny bo oczywiście fajnie jest jak jest ale bardziej chodzi o czas spędzony przy pszczołach i ulach. Co do projektu sublimatora jak mówiłem zrobię go i pewnei ekonomicznie będzie max wyjechany z czym się zgadzam ale pomimo to zrobię. Bo z jednej strony jest sublimator ta rzecz policzalna-fizyczna z drugiej jest wiedza jaką pozyskam. Mowa np o poznaniu środowiska CAD do modelowania 3d. Oczywiście ktoś powie że można uczyć się i symulować bez zbędnych kosztów wytwarzania. I pewnie się zgodzę ale wielokrotnie widzę to w pracy że ktoś sobie coś wymyślił i na obrazku jest piękne a w realu nie do wykonania lub inne tego typu perypetie. Dziś właśnie uruchomiłem sobie symulację termiczną by zobaczyć jak rozłoży się ciepło w tyglu - chwilę mi zejdzie nim to jakoś ogarnę ale to niewątpliwie jest Plus hobby. Bo jak kolega mi mówi Hobby musi być drogie (relatywnie drogie). 

[Beeman]

Witam. Juz bylem gotowy kupic ten sublimator gdy zobaczylem ten film. Czesci juz zamowione, robie sam! 

 

[Tadek11]

Jak ktoś ma zacięcie do majsterkowania i wolny czas , to zbudowanie podobnego sublimatora jest dużą oszczędnością w budżecie , dopóki Chińczycy nie wpadną na taki pomysł ?.

Też myślę zimą popracować nad takim projektem i może będzie okazja powymieniać się uwagami ewentualnie wątpliwościami technicznymi jakie to zawsze występują przy projektach. ?

[Robi_Robson]

  W dniu 29.10.2019 o 06:16, Tadek11 napisał(a):

 dopóki Chińczycy nie wpadną na taki pomysł ?.

Też myślę zimą popracować nad takim projektem

Rozwiń  

Chińczycy czekają na Wasze prototypy .
A wtedy zerżną i wdrożą do produkcji

[Brzytwiarz]

  W dniu 29.10.2019 o 01:38, Beeman napisał(a):

Witam. Juz bylem gotowy kupic ten sublimator gdy zobaczylem ten film. Czesci juz zamowione, robie sam! 

 

Rozwiń  

Super sposób miarki do kwasu, tani prosty i dobry (od 3:42-4:19) ta strzykawka będzie robić robote.

[Tadek11]

Ale trzeba zacząć od grzałki opaskowej ta poniżej  fi 50x40 wygląda że by była wystarczająca na prąd około 1,4 A o mocy  315W , ale nie jest tania może ktoś znajdzie alternatywną tańszą ? ?

https://www.elektrotermia24.pl/pl/p/Grzalka-opaskowa-mikanitowa-fi50x40-315W-230V/1048

na tygiel myślę o zastosowaniu do rury fi 48,3 x 1,5 z kwasówki , dalej trzeba by dotoczyć korek z grubszym dnem żeby można było zamocować czujnik temperatury myślę wstępnie  o zastosowaniu tutaj miedzi  lub mosiądzu lub brązu no i na dekielek nie mam pomysłu ?

[Krzyżak]

  W dniu 29.10.2019 o 10:34, Tadek11 napisał(a):

?

, dalej trzeba by dotoczyć korek z grubszym dnem żeby można było zamocować czujnik temperatury myślę wstępnie  o zastosowaniu tutaj miedzi  lub mosiądzu lub brązu no i na dekielek nie mam pomysłu ?

Rozwiń  

 

Najprościej dno podtoczyć z aluminium a dekiel z teflonu lub poliamidu.

[Beeman]

Witam. Mosiądz i brąz ma kiepski współczynnik ciepła . Aluminium 4 razy lepszy. Na wieczko teflon najlepszy.  Grzałki na Ali już od 10 dlarow, 220V dostępne mniej wyboru na 110V

[Tadek11]

  W dniu 29.10.2019 o 10:50, Krzyżak napisał(a):

 

Najprościej dno podtoczyć z aluminium a dekiel z teflonu lub poliamidu.

Rozwiń  

Aluminium jest wyjątkowo mało odporne na działanie kwasów , które to powodują głęboką korozję aluminium i trzeba by dokładnie myć sprzęt po każdorazowym użyciu co w przypadku grzałek elektrycznych jest niekorzystne ? bo woda z koli szkodzi grzałkom i w ogóle każdemu sprzętowi elektrycznemu więc lepiej wydać parę zł więcej i mieć spokój na lata a to nie są aż tak duże pieniądze. Co do teflonu lub poliamidu ? to na pewno powinien to być materiał o małej przewodności cieplnej żeby ułatwić sobie aplikację kwasu i przy okazji się nie poparzyć i jeszcze się nad tym nie zastanawiałem.

 

[Tadek11]

  W dniu 29.10.2019 o 14:03, Beeman napisał(a):

Witam. Mosiądz i brąz ma kiepski współczynnik ciepła . Aluminium 4 razy lepszy. Na wieczko teflon najlepszy.  Grzałki na Ali już od 10 dolarów , 220V dostępne mniej wyboru na 110V

Rozwiń  

To wobec powyższego wydaje mi się że miedź będzie tu kompromisem a teflon ?? do rozpatrzenia jego dostępności ?