Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Migawki z Michałowych toczków


Rekomendowane odpowiedzi

14 cz 2020
Niedzielny ranek. Większość rodziny w domu, bo kiepawa pogoda. Stara matka zabrana, będzie już z 1,5 miesiąca temu. Tydzień temu jajeczek nie stwierdziłem. Dziś oglądamy rezultaty testu na ramce czerwiu z innego ula.
Wynik: mateczników brak. A może by tak poszukać matki? Bo jak nie ma mateczników, to przecież matka musi być. Ale jak?? Trutni 1500 i prawie wszystkie robotnice w ulu? Pewnie nie dam rady. Ja nie dam??
Po znalezieniu matki odkrywam, że szukając jej przeoczyłem ramkę. Do połowy w larwach.

HjDnkMd.jpg

Edytowane przez michal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, michal79 napisał:

14 cz 2020
Niedzielny ranek. Większość rodziny w domu, bo kiepawa pogoda. Stara matka zabrana, będzie już z 1,5 miesiąca temu. Tydzień temu jajeczek nie stwierdziłem. Dziś oglądamy rezultaty testu na ramce czerwiu z innego ula.
Wynik: mateczników brak. A może by tak poszukać matki? Bo jak nie ma mateczników, to przecież matka musi być. Ale jak?? Trutni 1500 i prawie wszystkie robotnice w ulu? Pewnie nie dam rady. Ja nie dam??
Po znalezieniu matki odkrywam, że szukając jej przeoczyłem ramkę. Do połowy w larwach.

HjDnkMd.jpg

Ale warroza to po nich biega,polałbyś jakimś czymś.... matka śliczna.PK

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, baru napisał:

Brawo dla Ciebie za spostrzegawczość .Ile naliczyłeś bo ja jedną  .

Kiedyś trafiłem na filmik szkoleniowy,pokazana ramka a na niej 6 pszczół z zdeformowanymi skrzydełkami ,masakra .

 

No jedną ale wspomniałem bez złośliwości,mawia się że jak widać warrozę na pszczołach to zaczyna się problem.PK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej niedzielny ranek.

Po zamknięciu poprzedniego ula otwieram następny. Te są po zabraniu “zimowej” matki jakiś miesiąc. Nie miała szczęścia na nowym miejscu bidula, jak jej sąsiadka zresztą. Deska pod dennicą się rozkleiła i złamała, ul przewalił na bok, oparł o drugi, ramki zsunęły. A mogłem mieć hoffmany… Tak czy siak pszczoły wyniosły nieżywą. Teraz sobie wychowują następczynię na drugim toczku. We właśnie przeglądanym macierzaku, przed tygodniem również ani młodej, ani jajek nie stwierdziłem. I znowu inspekcja po tygodniu od wstawienia ramki z czerwiem i jajami. 

I znowu mateczników brak. I jaja jakieś. 

Wtedy sobie, pazerny, pomyślałem, że mam kraty odgrodowe przecież. A co się robi jak jest matka i kraty? Ano miodnię. 

Więc się prawdziwie profesjonalnie wracam do dopiero co zamkniętego ula, zdejmuję powałkę, na bok… i szukam matki, którą dopiero co znalazłem…. Żeby ją do rodni na dół przełożyć, na to elegancko krata i miodnia. Dwie rodzinki otwarte na raz, pogoda kiepawa, zaczynam wyczuwać zniecierpliwienie. Oczywiście matka, którą dopiero co znalazłem, jakoś nie chce być na tej ramce, na której była. No to ramkę tę na bok, obok ula… i jeszcze jedną, i jeszcze… Coraz więcej pszczół patrzy wkurzona na moje poczynania i idzie do ręki, z tyłkiem lekko w górze. 

Gdyby ktoś nie wiedział, to tyłek lekko w górze, skrzydła na 45 stopni, to jest sygnał żebyś się pszczelarzu odpieprzył. Następny stopień wygląda tak samo, tylko wysunięte żądło. Jak nie pomaga, to pszczoła leci. 

I już mam takich trzy albo cztery przed twarzą. Ale matkę znajduję. Tym razem stoi na środku ramki i się nie rusza… znam ten numer, kiedyś jedna jeszcze tak robiła. To jeszcze miodnia na bok, ramka z rodni też na bok, ramka z matką na to miejsce… skrobanie wosku z górnych beleczek… krata. Przy tej ostatniej oczywiście pszczoły już mają mocno dosyć. Już z kilkadziesiąt lata przed twarzą i rzuca obelgami. Zamykać pierwszy ul kończę z jedną pszczołą próbującą przegryźć siatkę. 

Wracam do przeglądania ula drugiego. O dziwo, kończy się to dość szybko. W okolicach piątej ramki górnego korpusu matka sama wychodzi… z dolnego. Przez ułamek sekundy widzę duży odwłok między pszczołami na górnych beleczkach. Miło z jej strony. No to miodnia na bok, skrobanie górnych beleczek, krata i mamy dwie miodnie.

A jechałem potwierdzić dwa bezmatki.

 

A tu ten wypadek poprzedniej szefowej. Z ostatniej serii matek wykonanych przez dziadka w 2018 została już tylko jedna... 

h6b2g4Z.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pragnę zauważyć że pisać sobie możesz . Nie ma możliwości aby w rodzinie z matką po 1,5 mc pojawił się czerw pszczeli . W bezmatku a i owszem . Naleci czy matka czy rójka .

Pisz pieknie może medal dostaniesz  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto obserwacje. To są moje notatki, pisane dla siebie. Zarzucić mi możesz ślepotę, np. 06.06, nie będę się kłócił.

2020.05.04
Z 11 mateczników rojowych zasklepionych.
Stara matka zabrana.

2020.05.31
Miodobranie.

2020.06.06
Brak jajek, bezmatek? Dołożona ramka od (...)

2020.06.14
Brak mateczników na ramce. Matka jest, ramka obok zaczerwiona. Nawet fotkę zrobiłem.

Edytowane przez michal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mialem takiego orzecha do zgryzienia. Koncem kwietnia z ula #2 "znikla" matka.  Wyroic sie raczej nie wyroily bo bylo sporo pszczoly. Przez ponad 6 tygodni nie bylo czerwiu. Na podanych ramkach z czerwiem nie odciagaly matecznikow dlatego zastepczej matuli nie dostaly. Dzisiaj szybki wglad do gniazda. Pelne ramki czerwiu. Posypalem pszczoly cukrem pudrem. Po godzinie na dennicy byla tylko jedna waroza. Czyli super bo na jesieni bylo tysiace. Dzisiaj miodobranie, niestety dwie nadstawki tylko 50% zasklepione. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?

 Michale!

Jeśli .... i pozwolisz dodam "migawek" nieco z moich do Twoich "toczków"

 .... nim zostanie wpuszczona ... 'kontrola' .... bo przecież nie powitanie

 ... kolejność jakby ustalona ... niby .... ale ...

... bywa i niezbyt fortunne 'lądowanie'.... lub ...

 ... możliwa 'kolizja' jeszcze w ... 

?

Pozdrawiam PF

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Taka dziwna rozmowa na pasiece dziś z rana i wczoraj. 

Między odganianiem os (a pewnie będzie jeszcze gorzej, im bliżej września), na szczęście po odgonieniu obcych pszczół... raczej wszystko skupiło się na rabowaniu pracowni. 

Udało się nagrać taki oto przekaz. 

Wasze typy? 

Moim zdaniem któraś robotnica zarąbała z pracowni jakiś mechanizm z miodarki, i próbuje sobie wirować miód z wola.

Ale chyba potrzeba tęższej głowy, żeby to rozkminić. Dziadek przygłuchł dawno temu od huku silników, mówi że nic nie słyszał... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarty na bok. Widzę że nikt nie słyszał tego najwyraźniej. 

To jest drugi raz jak słyszę ten dźwięk. Pierwszy raz jak było miodobranie i pszczoły strząsałem z plastrów, zniknął im cały korpus ich domu. Podejrzewam jakiś sygnał integrujący rodzinę. 

Tym razem jest nieco inaczej, w tej chwili w górnym korpusie jest stara, 3letnia matka, a w dolnym dwa trzyramkowce, z czego jeden osierocony, a drugi z córką tej matki zeszłoroczną (i on jest owinięty gazetą). Zgaduję, że górna matka pokazuje swoją siłę, żeby utrudnić pszczołom decyzję, którą ostatecznie pozostawić w ulu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tikcop napisał:

Z muzyki to ja dobre stopnie miałem grubo na wyrost. Przepuść przez wariometr może wyjdzie co politycznego.

 

Kierowniku złoty, wariometr mierzy opadanie/ wznoszenie statku powietrznego. O wariograf też Tobie chyba nie chodziło... może? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.