krzysiek5000 Opublikowano 16 Czerwca 2020 Opublikowano 16 Czerwca 2020 Witam Czy ktoś stosuje taką metodą poddawania matki polegająca na tym ,że starą matkę wyszukujemy ,łapiemy w klateczkę ,klateczkę zostawiamy w ulu,następnie gdy dostaniemy nową matkę ,starą z klateczki usuwamy ,wkładamy tam nową matkę i podobno pszczoły przyjmują ją ,gdyż nadal jest zapach starej matki ,czy ktoś to stosuje ,jeśli tak to czy taką nową matkę możemy poddać razem ze świtą która była ze starą matką czy matka musi być sama w klateczce ? Cytuj
lalux5 Opublikowano 16 Czerwca 2020 Opublikowano 16 Czerwca 2020 43 minuty temu, krzysiek5000 napisał: ,wkładamy tam nową matkę i podobno pszczoły przyjmują ją ,, podobno'' mogą też nie przyjąć . Jedna z metod poddawania . Podmieniam w ten sposób matki unasienione . Bez pszczół .Duża skuteczność , choć można też na plastrze podmienić . Cytuj
Krzychu Opublikowano 17 Czerwca 2020 Opublikowano 17 Czerwca 2020 Ja ostatnio podałem w klateczce do ulika weselnego zrobionego z korpusu 18-tki. 2 ramki z czerwiem i trochę pszczoły. Co ciekawe matki nie ma ani na ramkach, ani na dennicy, ani na plandece pod ulikiem. Za to jest jeden matecznik ratunkowy. Nie wiadomo czy jej nie przyjęły czy może zginęła tragicznie podczas lotu Cytuj
krzysiek5000 Opublikowano 26 Czerwca 2020 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2020 A kiedy można otworzyć zatyczki w klateczkach po poddaniu matki czerwiącej ? Cytuj
daro Opublikowano 26 Czerwca 2020 Opublikowano 26 Czerwca 2020 Ja z ręki podaję a klateczkę najlepiej zakleić ciastem cukrowym .Koniecznie po dobie sprawdzać czy wyszła . Cytuj
Tadek11 Opublikowano 26 Czerwca 2020 Opublikowano 26 Czerwca 2020 W dniu 16.06.2020 o 21:50, krzysiek5000 napisał: Witam Czy ktoś stosuje taką metodą poddawania matki polegająca na tym ,że starą matkę wyszukujemy ,łapiemy w klateczkę ,klateczkę zostawiamy w ulu,następnie gdy dostaniemy nową matkę ,starą z klateczki usuwamy ,wkładamy tam nową matkę i podobno pszczoły przyjmują ją ,gdyż nadal jest zapach starej matki ,czy ktoś to stosuje ,jeśli tak to czy taką nową matkę możemy poddać razem ze świtą która była ze starą matką czy matka musi być sama w klateczce ? , Na takie manewry z podmianą starej matki na nową w tej samej klateczce w lepiej nie licz. Pszczoły to mądre stworzenia i nie dadzą się nabrać na byle co. Jak im podmieniana matka nie będzie pasować to i tak jej nie przyjmą. Ja jako najpewniejszą metodę a w zasadzie technikę uważam kołpak lub izolator jedno ramkowy. Ale nie w technice tkwi sens sprawy ale w poznaniu biologii pszczół i wykonaniu wymiany w takim okresie kiedy one czyli pszczoły są do tego gotowe ( rasa pszczół też tu odgrywa dużą rolę), czyli maj , czerwiec i przy odpowiednim składzie rodziny , lub jej przygotowaniu do poddania matki obcej. Jak to robić ? Nie ma jednej skutecznej metody i zawsze jest jakieś ryzyko nie przyjęcia które u początkujących pszczelarzy może wynosić i 30-50% , a więc całkiem duże ryzyko i z tym się na początek musisz liczyć. Cytuj
irkor Opublikowano 26 Czerwca 2020 Opublikowano 26 Czerwca 2020 Matkę podaję w klateczce na drugi dzień po zabraniu starej matki. Po 24 godzinach zrywam zatyczkę boczną, a po dwóch dniach zrywam zatyczkę dolną. Ot i wszystko, bez wielkiego kombinowania. Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 30 Czerwca 2020 Opublikowano 30 Czerwca 2020 W dniu 26.06.2020 o 20:17, Tadek11 napisał: i zawsze jest jakieś ryzyko nie przyjęcia które u początkujących pszczelarzy może wynosić i 30-50% Nie tylko u początkujących pszczelarzy ! U tych z dłuższym stażem też Cytuj
irkor Opublikowano 23 Lipca 2020 Opublikowano 23 Lipca 2020 Zaplanowałem sobie wymianę kilku matek unasiennionych na przełomie lipca i sierpnia. Obdzwoniłem kilku zaprzyjaźnionych Kolegów i okazuje się, że na chwilę obecną jest problem z matkami. Jak to wygląda w innych regionach ? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 23 Lipca 2020 Opublikowano 23 Lipca 2020 51 minut temu, irkor napisał: Zaplanowałem sobie wymianę kilku matek unasiennionych na przełomie lipca i sierpnia. Obdzwoniłem kilku zaprzyjaźnionych Kolegów i okazuje się, że na chwilę obecną jest problem z matkami. Jak to wygląda w innych regionach ? Życzę powodzenia. Ja bym sobie na ten okres nie zaplanował wymiany matek . Ale pytaj u renomowanych hodowców 1 Cytuj
Nacek Opublikowano 23 Lipca 2020 Opublikowano 23 Lipca 2020 (edytowane) Ja w poniedziałek poddawałem jeszcze 20 nu i nie uważam aby było zbyt późno, radziny rojliwe i złośliwe już pozbyły się trutni, zostały tylko te najwartościowsze, jest to doskonały moment na unasienniania. Irkor zadzwoń do Zdzisława Berenta powinien jeszcze mieć, namiary znajdziesz na jego stronie. Edytowane 23 Lipca 2020 przez Nacek 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 23 Lipca 2020 Opublikowano 23 Lipca 2020 U mnie w tym roku 100% matek unasiennionych. Dobry rok na matki. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 24 Lipca 2020 Opublikowano 24 Lipca 2020 9 godzin temu, Nacek napisał: Ja w poniedziałek poddawałem jeszcze 20 nu i nie uważam aby było zbyt późno, radziny rojliwe i złośliwe już pozbyły się trutni, zostały tylko te najwartościowsze, jest to doskonały moment na unasienniania. Irkor zadzwoń do Zdzisława Berenta powinien jeszcze mieć, namiary znajdziesz na jego stronie. Każdy ma swój plan hodowli ? ja szykuję pszczoły na nawłoć i mnie ten termin nie leży. ? A poddawać można nawet i w październiku jak niektórzy pisali na forum ? Cytuj
Nacek Opublikowano 24 Lipca 2020 Opublikowano 24 Lipca 2020 Te które ostatnio poddawałem trafią do rodzin produkcyjnych jesienią, a w zasadzie to rodziny produkcyjne zostaną do nich dołączone. Młode matki w zasadzie prawie zawsze unasienniam w odkładach. Cytuj
irkor Opublikowano 25 Lipca 2020 Opublikowano 25 Lipca 2020 Dzięki Nacek za info. Jak nie będzie wyjścia, to pojadę. Jednak przedtem ma ktoś jakiś namiar w okolicach Konin, Turek, Krośniewice, Izbica Kujawska ? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.