Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Harcerzu 3 i 5 dni? Skąd takie info? Matka to nie automat. Możesz włożyć susz a matka może zaczerwic albo i nie. Pszczoły zdecydują na zalanie miodem. Poczytaj jak wyglada larwa jedno dniowa. Chcesz mateczniki w dół to zaczerwione ramkę podcinasz w odpowiednim miejscu. Większa szans na kontrolowane czerwienie można uzyskać przy użyciu izolatora. 

Edytowane przez Beeman
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Beeman napisał:

Harcerzu 3 i 5 dni? Skąd takie info? Matka to nie automat. Możesz włożyć susz a matka może zaczerwic albo i nie. Pszczoły zdecydują na zalanie miodem. Poczytaj jak wyglada larwa jedno dniowa. Chcesz mateczniki w dół to zaczerwione ramkę podcinasz w odpowiednim miejscu. Większa szans na kontrolowane czerwienie można uzyskać przy użyciu izolatora. 

Oczywiście, ze nie automat, o tym podcinaniu to wiedziałem, rzeczywiście, że tak lepiej, bo cała ramka pozostaje w odkładzie.  Jak coś to raczej zakupię matki NU.

Edytowane przez harcerz1020
Opublikowano
30 minutes ago, harcerz1020 said:

A taka metoda?

 

Ja pi*****e może czegoś nie rozumiem ale jaka jest różnica między jedno a dwudniową larwą skoro karmienie jednej i drugiej jest takie same więc i przekładanie jest bez znaczenia - jak dla mnie. Dla mnie jedno czy dwudniowa to ten sam pokarm czyli mleczko więc co za różnica ?? pytam bo deko jestem zdziwiony.  

Opublikowano
4 godziny temu, harcerz1020 napisał:

Manio, a  rzepaku nie masz? Podawałeś info. żeby do gniazda włożyć ramkę węzy i za (zapomniałem za ile dni, jeżeli możesz to proszę o przypomnienie,wydaje mi się, ze 3 dni susz a 5 dni węza?) będą jajeczka. Stąd pytanie, jeżeli włożymy do gniazda np. 1/3 węzy w ramce, to matka zaczerwi? Chodzi o to, ze później w odkładzie pociągną mateczniki w dół. ładne i dorodne.

Nie ma reguły :) , pisałem że wkładam ramkę i sprawdzam za 3 dni. Jak nie ma jajeczek to kolejne. Jak leje rzepak to  może tak właśnie być ,że nie zaczerwi bo wszyscy noszą i nie ma komu zająć się matką . Dlatego najlepiej to robić w czerwcu. Nie ma różnicy czy węza czy susz. Jak mają parcie na czerwienie to matka złoży jajeczka w ledwie "liźniętej" ramce z węzą.

Podcina się po złożeniu jajeczek - zależnie od sposobu cięcia metoda Alleya lub Millera . Można wtedy też usunąć część jajek na linii cięcia ,żeby zachować odstęp pomiędzy matecznikami . Ja daję kawałek kraty odgrodowej z jednej strony ramki ,żeby mama nie niosła jajek na dwie strony węzy . To ułatwia sprawę z dzieleniem mateczników bo nie ma wtedy "syjamskich"

  • Lubię 4
Opublikowano
W dniu 29.05.2021 o 00:02, Beeman napisał:

No niech zgadne, nie rojliwe, lagodne, odporne na waroze no i mioooodne.  

I noszące miód nie do plastrów a do słoików. 

Takich szukam. 

  • Lubię 1
Opublikowano
W dniu 30.05.2021 o 19:01, lech napisał:

Nikt chyba matek niezapłodnionych nie sprowadza z zagranicy.

Ale Ty kupujesz zwykłe matki a nie reproduktorki czy zarodowe .Sprowadzają niezapłodnione .Matka czerwiąca to nie reproduktorka

Opublikowano
10 godzin temu, Krzychu napisał:

I noszące miód nie do plastrów a do słoików. 

a widziałem kiedyś taki filmik o Polaku w Australii, który sprytnie nakłaniał pszczoły do noszenia miodu wprost do słoików. Pszczółki zakładały w słoikach plastry i produkowały najcenniejszy miód sekcyjny. Nie umiem teraz znaleźć tego filmiku.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
12 minut temu, manio napisał:

a widziałem kiedyś taki filmik o Polaku w Australii, który sprytnie nakłaniał pszczoły do noszenia miodu wprost do słoików. Pszczółki zakładały w słoikach plastry i produkowały najcenniejszy miód sekcyjny. Nie umiem teraz znaleźć tego filmiku.

Widziałem to gdzieś na rosyjskim kanale. Słoiki po prostu stawia na powałce tak jakbyśmy podkarmiali. Tylko, że bez nakrętki i pusty. Chyba, że z paskiem węzy 

Opublikowano
16 hours ago, Krzychu said:

I noszące miód nie do plastrów a do słoików. 

Takich szukam. 

No to Krzychu odklady zamawiaj u mnie.

eTVCJE2.jpg

Opublikowano
5 godzin temu, Beeman napisał:

No to Krzychu odklady zamawiaj u mnie.

eTVCJE2.jpg

 

Chętnie, ale do Twoich odkładów to muszę dwa warszawiaki połączyć ze sobą :D 

  • Haha 1
Opublikowano
18 godzin temu, daro napisał:

Ale Ty kupujesz zwykłe matki a nie reproduktorki czy zarodowe .Sprowadzają niezapłodnione .Matka czerwiąca to nie reproduktorka

A ja myślałem , że zwykłe matki czerwiące są to zapłodnione na pasiece przez trutni nieznanego pochodzenia , natomiast matki czysto liniowe zapłodnione na trutowisku , gdzie znane jest pochodzenie matki i trutnia / poświadczone rodowodem/ są to matki obecnie nazywane hodowlanymi przeznaczonymi do hodowli matek użytkowych. Sprowadzanie matek niezapłodnionych z zagranicy mija się z celem ze względu na czas przesyłki , który waha się od 7 do 14 dni czyniąc te matki mało wartościowymi.  

Opublikowano
4 godziny temu, lech napisał:

A ja myślałem , że zwykłe matki czerwiące są to zapłodnione na pasiece przez trutni nieznanego pochodzenia , natomiast matki czysto liniowe zapłodnione na trutowisku , gdzie znane jest pochodzenie matki i trutnia / poświadczone rodowodem/ są to matki obecnie nazywane hodowlanymi przeznaczonymi do hodowli matek użytkowych

Pomijam fakt udowodniony naukowo ( prof .Wilde ) ze na trutowisku matki są tylko teoretycznie o sprawdzonym ojcostwie . Zobacz mój link , jak znasz niemiecki. Sprowadzają , sprowadzają . Pokazują niemieckie świadectwo zdrowia i udają że mają reproduktorki . Czas dostarczenia matki spod granicy francuskiej 48 h zwykłym listem . Kurierem matka jest na drugi dzień z Tyrolu.

Opublikowano
2 godziny temu, daro napisał:

Pomijam fakt udowodniony naukowo ( prof .Wilde ) ze na trutowisku matki są tylko teoretycznie o sprawdzonym ojcostwie . Zobacz mój link , jak znasz niemiecki. Sprowadzają , sprowadzają . Pokazują niemieckie świadectwo zdrowia i udają że mają reproduktorki . Czas dostarczenia matki spod granicy francuskiej 48 h zwykłym listem . Kurierem matka jest na drugi dzień z Tyrolu.

Sprowadzam z 2-3 miejsc rocznie i tylko raz wysłane w poniedziałek dotarły w piątek po 5 dniach. Zwykle wysłane do mnie docierają po 8-10 dniach.

Opublikowano

Może miejsce trzeba zmienić . Przesyłka - żywe zwierzęta ?  Od dariusa123  wygrałem matkę i wysłał mi ją zwykłym listem 48h . Kupiłem później od kobiet w Tyrolu i była za 36 h u mnie . Tak i one gwarantowały , napisały że mają w umowie tak zawarowane 24 h w Niemczech do Polski max 72 h .Jak kiedyś sprawdzałem koledze to w Niemczech szła matka 12 h a w Polsce 4 dni . Okazało się że większość czasu wołami przez województwo . Poczta wyciągnęła konsekwencje za zaniedbanie . Uprzedzam tylko - przesyłka żywe zwierzęta ! Skarzą się ludzie na PP a z reguły sami są winni. Ja listonosza motywuję piciokiem na piwo i nigdy nie płaczę . Co to ten piciok ?

  • Lubię 1
Opublikowano (edytowane)

Z przesyłkami niestety jest loteria ale coraz lepiej to działa. Paczki z Niemiec z komponentami do roboty przychodzą do mnie w dwa dni.  Jakieś szpergały kupowane w Polsce często są na drugi dzień.  Ale jak kupiłem sadzonki przegorzanu to szły aż zapleśniały, czosnek niedźwiedzi (sadzonki) leżał na sortowni InPost kilka dni nim trafił do paczkomatu, w rezultacie nie wszystko się przyjęło. Ot, taka złośliwość. uszczelki do kranu zamówione o 14.30 jednego dnia, miałem o 9 rano następnego dnia. Nie były mi bardzo potrzebne...

   Kupowałem ostatnio rośliny od dużej szkółki- doszły następnego dnia w idealnym stanie ale paczka była profesjonalnie przygotowana i miała wielki napis: "uwaga żywe rośliny"

 

Edytowane przez gajowy
Opublikowano

Z Niemiec? To afe wspominać na forum o nich a już o ulach czy gospodarce to całkiem wszetecznik tu jesteś.

No chyba, że z tych spod Lublina. To te, to mogą być.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.