Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Witam,

w zasadzie swoje pytanie zawarłem w tytule posta. Wylotki w ulach mam ok 140 x 7-8mm. Wiadomo jak dużo zła potrafią zimą wyrządzić gryzonie w ulach. Czy przy takim wylotku zasadne jest stosowanie tego typu zasuwek? https://allegro.pl/oferta/zasuwka-do-ula-pszczoly-200-mm-miod-ule-ul-pasieka-10113665947

Czy przy tak niskim wylotku również można się spodziewać wizyt gryzoni?

Posted

A z czego masz ule?  Mi ostatniej zimy w jednym drewnianym ulu mysz poszerzyła sobie wylotek do wielkości dla niej odpowiedniej i zrobiła gniazdo. Dwie zabiłem zimą za pomocą pułapki, reszta wlazła pod kłąb! Dopiero trutka załatwiła sprawę i wiosną wywaliłem jeszcze dwie, zasuszone. W tym roku pewnie zakratuję wszystkie dolne wylotki.

  • Thanks 1
Posted
12 godzin temu, Psc napisał:

Witam,

w zasadzie swoje pytanie zawarłem w tytule posta. Wylotki w ulach mam ok 140 x 7-8mm. Wiadomo jak dużo zła potrafią zimą wyrządzić gryzonie w ulach. Czy przy takim wylotku zasadne jest stosowanie tego typu zasuwek? https://allegro.pl/oferta/zasuwka-do-ula-pszczoly-200-mm-miod-ule-ul-pasieka-10113665947

Czy przy tak niskim wylotku również można się spodziewać wizyt gryzoni?

 Ja mam wloty wysokości 0,9 cm i jest dobrze już nie pamiętam kiedy weszła mi do ula mysz. PK

  • Thanks 1
Posted

O ile wylotek 7 mm zatrzymuje mysz to ryjówka wchodzi przez niego jak przez otwarte wrota.

  • Like 1
Posted
18 minut temu, Nacek napisał:

O ile wylotek 7 mm zatrzymuje mysz to ryjówka wchodzi przez niego jak przez otwarte wrota.

 

To znaczy że używasz mniejszych wylotów niż 7 mm w swoich ulach skoro to wypraktykowałeś doświadczalnie , czy jakoś inaczej sobie z tym radzisz ? ?

Posted

To jest jakiś sposób ?  A jaki wymiar oczka ma ta siatka ?

Ja przyznam się że ostatni raz mysz w ulu zimą miałem w jak jeszcze miałem ule warszawiaki ze 20 lat temu. Teraz mam tylko wkładki zmniejszające szczelinę do około 1 cm i  ule ustawione są na stalowych ramach   z kątowników stalowych ustawionych na bloczkach betonowych i mysz praktycznie nie ma mozliwości wejść swobodnie do ula w takiej sytuacji.

Posted
16 minut temu, Tadek11 napisał:

A jaki wymiar oczka ma ta siatka ?

to siatka hodowlana , zgrzewana , ocynkowana oczko 10x10 mm  lub 8x8 mm - tej nic nie pokona. Zdjęcie nie moje , ja po prostu przypinam pineskami pasek takiej siatki na wylotku.

Posted
1 godzinę temu, Nacek napisał:

O ile wylotek 7 mm zatrzymuje mysz to ryjówka wchodzi przez niego jak przez otwarte wrota.

Bez przesady to tylko teoria. Ryjówka to kiler na owady, ale bez przesady, kto ma wloty do ula 7mm.  PK

Posted
22 godziny temu, piotrpodhale napisał:

kto ma wloty do ula 7mm

ja mam takie wkładki :)

Posted

Wnioskuję zatem, że lepiej odżałować 4zł x X na gotowe zasuwki i spać zimą spokojnie (w bonusie możliwość regulowania szerokości wylotka - np. na czas dużych mrozów lub silnych wiatrów zimą)... Dziękuję za odpowiedzi

Posted
8 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Ojej i co wchodzą przez te wrota ryjówki?

nie bo zimą jest siatka . Takie wkładki mam na odkładach ,żeby łatwo się broniły .

Posted (edited)
W dniu 5.10.2021 o 20:14, Tadek11 napisał:

Ja przyznam się że ostatni raz mysz w ulu zimą miałem w jak jeszcze miałem ule warszawiaki ze 20 lat temu.

 

Potwierdzam, w że w warszawiakach jest to standard. Z silnej rodziny na przyszły rok zrobi się miernota przez taką ryjówkę:

(tutaj akurat pszczoły nie pozwoliły tej ryjówce na wiele, wysuszona na wiosnę została wyjęta)

 

AM-JKLWohTV5XXg6nVh5rMa5R7mcZ4x3ZRDJSQlP

 

 

W ulach korpusowych mam bardzo wąski wylotek. Tak wąski, że trudno jest nawet apiwarol na druciku wcisnąć (drucik obejmuje tabletkę od góry i dołu, nie po obwodzie) 

Edited by Krzychu
  • Thanks 1
Posted (edited)
W dniu 5.10.2021 o 21:19, piotrpodhale napisał:

Bez przesady to tylko teoria. Ryjówka to kiler na owady, ale bez przesady, kto ma wloty do ula 7mm.  PK

Oj widzę że nie widziałeś co ryjówka potrafi zrobić. Co roku mam z nimi problem, pomaga zasiatkowanie wylotków siatka o oczkach 10x10 mm też ich nie zatrzymuje, 7x7 mm jest ok. Te orginalne zasuwki też się sprawdzają.

Edited by Nacek
  • Like 1
  • Thanks 1
Posted
4 godziny temu, Nacek napisał:

Oj widzę że nie widziałeś co ryjówka potrafi zrobić. Co roku mam z nimi problem

Dobra niech będzie że nie widziałem żadnej ryjówki ani nawet zwykłej myszy.

 

W dniu 5.10.2021 o 19:29, Nacek napisał:

O ile wylotek 7 mm zatrzymuje mysz to ryjówka wchodzi przez niego jak przez otwarte wrota.

 

4 godziny temu, Nacek napisał:

7x7 mm jest ok.

Proponuję jak się zdecydujesz, czy 7 mm zabezpiecza, czy nie udokumentować zdjęciami splądrowany ul przy takiej wysokości wlocie.

Będzie wtedy potwierdzenie teorii powtarzanej od lat na różnych forach pszczelarskich o ruchomych kościach czaszki, 6mm itd...

 

Ps. Ja nie stosuję wlotów mniejszych jak 8-9mm z prostej przyczyny że odymiacz do apiwarolu nie wchodzi...

 

 

 

Posted

Kwadrat 7x7 mm a otwór szeroki o wysokości 7 mm to zdecydowana różnica. Nie piszę tego na podstawie wyczytanych informacji na forach tylko z własnych obserwacji. Problem z ryjówka mi mam w zasadzie tylko na dwóch miejscówkach, na pozostałych jak do tej pory był spokój. W ubiegłym roku zabrakło mi siatki 7x7 i do kilkunastu uli założyłem 10 x 10 i tam wiosną w kilku znalazłem na dennicach spore kupki resztek odwłoków. Kiedyś jeszcze w warszawiaku za zaworem wiosną znalazłem więcej obgryzionych resztek pszczół niż w gnieździe żywych. Jeżeli się uda mi odzyskać zdjęcia z starej komórki to Ci pokażę. Być może góralskie myszy i ryjówki są bardziej wypasione i do takich dużych dziur się nie mieszczą?

Posted
21 godzin temu, piotrpodhale napisał:

jak 8-9mm z prostej przyczyny że odymiacz do apiwarolu nie wchodzi...

ten problem rozwiązuje dennica osiatkowana , nigdy nie pchałem się z tabletką przez wylotek bo i pszczół się wtedy napiecze i trudno o spokój. Wolałem wkładać od zatworu - szybko i bezpiecznie.

Wylotek 7x7 , a nawet 10x10 to gruba przesada. Beleczka ograniczająca wylotek 10x7 , ale to nie służy do zimowego ograniczenia tylko na wypadek rabunku , albo zrobienia odkładu. 7 mm zaczerpnąłem jako jeden z "wymiarów pszczelich " ula - to odległość pomiędzy ramką i ścianą ula ( tak dokładnie to 7,5 mm)

Wiosną , nawet przed oblotem , jak pszczoły są już aktywne , wyjmuję wszelkie wkładki żeby nie przeszkadzały w oblocie i sprzątaniu.

Posted
3 godziny temu, Nacek napisał:

są bardziej wypasione i do takich dużych dziur się nie mieszczą

może nasze, góralskie 7mm jest mniejsze dlatego nie wchodzą ? 

  • Haha 1
Posted

Wstawiałem to zdjęcie parokrotnie .
Ale dla tych co nie widzieli żeby zobaczyli jak mały jest ten drapieżnik wstawiam ponownie .
Zdjęcie1442.jpg
Jak wziąć poprawkę na futerko , to przeciśnie się przez otwór 5x5mm.

  • Thanks 1
Posted
3 godziny temu, Robi_Robson napisał:


Jak wziąć poprawkę na futerko , to przeciśnie się przez otwór 5x5mm.

Tyle że bez futerka myszy nie chodzą. ? A jakie u Ciebie są wloty na zimę?

  • Haha 1
Posted
10 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Tyle że bez futerka myszy nie chodzą. ?

Zgadza się . Nie chodzą , ale wiesz o co chodzi. ...
U gryzoni miękkie futerko układa się tak przy przechodzeniu przez szczeliny jakby go nie było .

Zobrazuję różnicę jak wygląda gryzoń z futrem i bez . ?

10 godzin temu, piotrpodhale napisał:

A jakie u Ciebie są wloty na zimę?

Przeważnie w takim standardzie

Częściowo z dodatkową zasuwką - "grzebykiem"
Ale w drewniakach są różne . Od 5 nawet do 10mm .
I czasem niestety ziębełki , a nawet myszy potrafią się rozgościć .
W ostatnią zimę w leśnej pasiece miałem jakąś bardzo małą populację myszy .
W kilku ulach mimo wkładek zwężających zrobiły mi spustoszenie w plastrach .
Rodziny na szczęście wszystkie przeżyły .
Dwie luźniejsze wkładki odsunęły sobie niczym drzwi .
Spryciule .
 

  • Thanks 1
Posted
2 godziny temu, Robi_Robson napisał:

Od 5 nawet do 10mm .
I czasem niestety ziębełki , a nawet myszy potrafią się rozgościć .

Otwór 5mm to rozmiar zera na 20 groszówce.

Nie znam nikogo kto miałby wloty 5mm ani żadnego producenta uli. Mam standardowe Łysonia i Tumidajewicza i mojego kolegi producenta uli zabezpieczają w pełni. Miałem myszy w ulach w tym ryjówki przy wlotach we warszawiakach albo ulach kombinowanych zakładałem wtedy metalowe zasuwki 7-8mm i było lala. 

Jak tak dalej będziecie licytować to z tym bezpiecznym rozmiarem dojdziecie do rozmiaru siatki na dennicę, zresztą wlot 5mm to już dodatkowy gadżet i robota w roku bo trutnie mają swój rozmiar. 7mm zasuwka moim zdaniem gwarantuje bezpieczeństwo. Ktoś jak ma zniszczoną rodzinę pszczelą przez ryjówki przy wlotach niżej 7mm proszę o zdjęcia podebatujemy. PK     

Posted (edited)
15 hours ago, piotrpodhale said:

Tyle że bez futerka myszy nie chodzą.

...a o tym czasie na Podhalu to juz na pewno w kożuchach. 

Edited by Beeman
  • Haha 2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.