Ślężańskie Miody Opublikowano 14 Lutego 2016 Opublikowano 14 Lutego 2016 Koledzy i koleżanki ostatnio pisałem artykuł na temat wody z miodem i dostałem od znajomego link z artykułem który temu zaprzecza, chociaż nie w całości. Przyznam artykuł jest ciekawy, ale zastanawia mnie ten fragment: A szklanka wody z miodem wypijana na czczo? Przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie? W tym miejscu jestem winien odkłamać pewien mit. Przez lata ja sam zalecałem ten sposób wszystkim dookoła. I cieszyłem się, bo ta metoda znalazła szerokie grono zwolenników. Okazuje się jednak, co poparte zostało badaniami, że wszystko, co najlepsze w tym roztworze - zamiast wspomagać nasz organizm - osadza się na ściankach szklanki. Są to hormony roślinne: auksydy i kwas abscyzynowy, które mocno aktywują nasz układ immunologiczny. Link do artykułu: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/9306414,szklanka-wody-z-miodem-nie-taka-dobra-jak-sie-wydaje,1,id,t,sa.html Co o tym artykule sądzicie? Pozdrawiam, Daniel Cytuj
daron6 Opublikowano 14 Lutego 2016 Opublikowano 14 Lutego 2016 No to zamiast tego, po prostu łyżeczka miodu. Na pewno smaczniejsze Nie widzę powodu do zmartwienia tym bardziej, że nigdy nie piłem wody z miodem. Cytuj
Xpand Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Chętnie zapoznam się z tymi badaniami. Pomijam już, że nie ma czegoś takiego jak "kwas abscyzynowy". Przed tym faktem zalecam ruchy okrężne tym: Cytuj
irkor Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Co o tym artykule sądzicie? Ja sądzę, że lepsze jest przetworzone żarcie z marketów. Precz z mlekiem prosto od krowy, precz z samodzielnym ubojem, przetwarzaniem i wędzeniem, precz z konfiturami na bazie owoców z własnego ogrodu. Coś mi się wydaje, że chińskie miody nie mają takich wad co nasze. Szkoda, że na co dzień nie uświadamia się społeczeństwa o potrzebie spożywania naturalnych produktów w tym właśnie miodu. 3 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Jak wcześniej gdzieś pisałem wszystkie produkty pszczele są zdrowe ale w umiarze i to jest cała tajemnica dietetyków - umiar w jedzeniu i piciu , obojętnie jakiego produktu spożywczego. I będzie wszystko OK. A jak komuś nie smakuje woda z miodem to polecam dodać trochę soku z cytryny. Pozdrawiam Tadek 1 Cytuj
Ondrej Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Chętnie zapoznam się z tymi badaniami. Pomijam już, że nie ma czegoś takiego jak "kwas abscyZynowy". Przed tym faktem zalecam ruchy okrężne tym: Prawdopodobnie w artykule jest błąd (literówka) i chodziło o kwas abscySynowy. A ten istnieje i jest to organiczny związek chemiczny, będący fitohormonem zaliczanym do seskwiterpenów. Więcej o tym związku można poczytać tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_abscysynowy Ale faktycznie artykuł ciekawy. Przynajmniej potwierdza, że nasze polskie miody są najlepsze na świecie Cytuj
Słowian Opublikowano 15 Lutego 2016 Opublikowano 15 Lutego 2016 Ja miodu z wodą nie rozpuszczam już kilka miesięcy a przedtem przez dwa lata na okrągło. Zaczęło się od tego że mój starszy syn ma alergie na roztocza i trochę się męczy kaszlem i ciężko mu się czasami oddycha. Pobrał różne leki kilka tygodni ale dużo to nie pomogło, wkurzyłem się i zacząłem szukać innych metod na poradzenie sobie z problemem bo powiedziałem że nie będę dziecku pchał sterydów ani żadnych tabletek z aspartamem (czyt. bardzo popularny lek przy alergii singular, co to jest i jak działa aspartam można zobaczyć tu: http://www.dailymotion.com/video/x6oxu4_aspartam-rakotworcza-slodycz_lifestyle )i trafiłem na Polska Akademia Zdrowia (której jestem członkiem) omawianego już Jerzego Ziębę oraz na Panią profesor medycyny alergologa dziecięcego z prawie 50-letnim stażem Pani Jadwiga Kempisty (więcej tutaj http://www.leczeniezywieniem.pl/content/14-filmy ) i to był strzał w dychę. Na dzień dobry przez tel. dostałem zj*b.. za podawanie dziecku wody z miodem na czczo zwłaszcza (może miód ale najlepiej wieczorem z łyżeczki max 3-4 razy tyg.), gotowanie dzieciom na prawdziwym krowim mleku do którego mam dostęp (laktoza czyli cukier mleczny ;( ), oraz kilka innych uwag, po tych poradach dziecko nie bierze prawie żadnych leków (sporadycznie psikadło do nosa i syrop)i jako tako radzi sobie samo z alergia, a na pewno dużo lepiej niż przedtem bez diety a z lekarstwami. Teraz o tej wodzie z miodem Pani prof. twierdzi że podając cukry rano na czczo (w ogóle kiedykolwiek i jakiekolwiek cukry oprócz naturalnych cukrów w owocach i sokach które są nam bardzo potrzebne ) powoduje zablokowanie wydzielania amylazy trzustkowej bez której nie ma właściwego trawienia (w zamian tego trzustka wyrzuca insulinę żeby ten cukier zbić) jedzenie fermentuje niestrawione w jelitach a jak wiadomo już powszechnie 80 % naszej odporności tkwi w zdrowych jelitach a nie w płucach oskrzelach itp. jak niektórzy myślą. Więcej macie w tych nie za długich filmikach, warto obejrzeć i sprawę przemyśleć, ja jestem jej za to uświadamianie bardzo wdzięczny bo w końcu mój syn normalnie śpi i nie budzi sie w nocy wymiotując flegma i krztusząc się i wszystko bez leków naprawdę bez ściemy w razie pytań jestem pod tel. 513487053 Cytuj
zegaj Opublikowano 21 Marca 2016 Opublikowano 21 Marca 2016 A w aptece w Wieluniu miód z Oriona z polskich pasiek lipowy (jeszcze płynny matowy) 400g po 20zł. Regalik z kartonu na 6 słoiczków dwa już ktoś kupił. Cytuj
daro Opublikowano 21 Marca 2016 Opublikowano 21 Marca 2016 Pewnie do do ciasta. U mnie też w aptece fluki . Właścicielka białej gorączki dostała jak chciałem zdjęcie zrobić. Cytuj
Paweł12 Opublikowano 21 Marca 2016 Opublikowano 21 Marca 2016 Również jest błąd w nazwie auksyn. Auksyny nie auksydy. Cytuj
Piotr.CK Opublikowano 21 Marca 2016 Opublikowano 21 Marca 2016 Słowian, ciekawe wiadomości. Piszesz, że Ty już nie rozpuszczasz. Ale później w ciągu dnia, albo na noc można spokojnie pić wodę z miodem, czy nie? (Bo ja uwielbiam. Nie lubię za to herbaty z miodem.) Cytuj
daro Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Pijcie se z wodą ja tam miód to tylko ze spirytusem.Wodę konie piją nie chłopy. 1 Cytuj
Xpand Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 daro hehe W lecie polecam zieloną herbatę np. 1,5 litra senchy + cytryna + łyżka miodu + lodówka. Dla mnie miazga, bardzo zdrowe i smaczne. Cytuj
Jerzy Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Oj, dobra jest taka herbatka. A podpiwek na miodzie jaki dobry!!!! Czy te rozważania, to aby takie prawdziwe? Na co one naprawdę działają, bo ja myślę, że na głowę, albo jak to mawiają niektórzy ...na musk. Piję to, co w danej chwili mam pod ręką, a jak mam czas na jakieś wydumki, to dlaczego by nie, byle recepturka odpowiednia. Na weekendowy poranek proponuję filiżankę kawy z miodem i 50 g whisky lub koniaku, w zależności co kto woli - skutecznie budzi uśpioną inteligencję i dodaje wigoru. Nie wierzycie? - spróbujcie! Cytuj
Tadek11 Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Oj, dobra jest taka herbatka. A podpiwek na miodzie jaki dobry!!!! Czy te rozważania, to aby takie prawdziwe? Na co one naprawdę działają, bo ja myślę, że na głowę, albo jak to mawiają niektórzy ...na musk. Piję to, co w danej chwili mam pod ręką, a jak mam czas na jakieś wydumki, to dlaczego by nie, byle recepturka odpowiednia. Na weekendowy poranek proponuję filiżankę kawy z miodem i 50 g whisky lub koniaku, w zależności co kto woli - skutecznie budzi uśpioną inteligencję i dodaje wigoru. Nie wierzycie? - spróbujcie! Oj wierzymy Ci wierzymy , dodaje wigoru i słowa same cisną się na klawiaturę. Ale ostatecznie po co jest forum ? żeby sobie popisać jak się nie ma z kim porozmawiać. Pozdrawiam Tadek Cytuj
daro Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Jerzy a jak zimą rozgrzewa ! Nauczyłem się w CCCP tego pić. Lepsze niż chierbata z rumem. P.S. Tadek , też. Cytuj
Słowian Opublikowano 22 Marca 2016 Opublikowano 22 Marca 2016 Piotr.CK w ogóle już nie rozpuszczam (staram się mocno, czasami się zdarzy raz na ruski rok jak to mówią), jak jem miód albo podaję dzieciom to tylko popołudniu/wieczorem i bez rozpuszczania np. na kanapkę (nie najlepszy wybór) lub prosto ze słoja łyżeczką, i to nie przesadzać co drugi dzień taka dawka miodu wystarczy. U moich dzieci to działa, ten starszy alergik na roztocza dużo lepiej funkcjonuje jak nie je cukru, liczy się to też cukru mlecznego czyli laktozy niestety . Ja im wieże bo widzę efekty, bez cukru człowiek inaczej /lepiej funkcjonuje bo ma lepsze trawienie, zdrowsze jelita itd. Nie jestem lekarzem ani nic koło tej profesji ale trochę interesuję się zdrowiem między innymi w taki sposób trafiłem na pszczółki Cytuj
Paweł Opublikowano 23 Marca 2016 Opublikowano 23 Marca 2016 Wiem, że to nie jest wiarygodne źródło, ale może warto przeczytać: http://www.fakt.pl/zdrowie-i-fitness/dieta-cud-z-miodem-i-cytryna,artykuly,619506.html Cytuj
Tadek11 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 A może taka woda z miodem ? https://www.youtube.com/watch?v=SH2nrfgBVN8 https://www.youtube.com/watch?v=MCSgB5ni3vs Pozdrawiam Tadek Cytuj
Tadek11 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Wracając do tematu nastawiłem właśnie czwórniaczek imbirowy ! Ostatni raz nas popełniłem miód pitny z 10 lat temu , był to miodek korzenny nie pamiętam już proporcji , na chmielu i do tej ,pory wystarczył , ale w piwniczce zaczęło robić się pustawo i teraz stwierdziłem , że strasznie dużo czasu zmarnowałem ? Nie ,marnujcie czasu , tak szybko czas upływa ! Zainteresowanych zapraszam do wymiany poglądów. Pozdrawiam Tadek Cytuj
daro Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Mam nastawione 150 litrów Trójniaka korzennego. Nie wiem kto pić będzie . Wnuki ? To akurat nie wino owocowe , nie zepsuje się. Ja wolę nalewki na miodzie , obecnie będzie na tapecie czarny bez . Cytuj
Tadek11 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 A może miodek "czarny beziak" skład: 5 l nastawu (miód sycony):- 1 l miodu wielokwiatowego,- 0,7 l miodu gryczanego,- 0,7 l soku z czarnego bzu- 20 g kwasku cytrynowego,- 5 g pożywki Biowinu Combi- 5 g drożdży winnych o podwyższonej tolerancji na cukier- 3 "patyczki" dębiny. Podobno rewelacja Może taki popełnie , tylko sok z czarnego bzu trzeba gotować przez 15 minut żeby pozbyć się jakichś szkodliwych substancji w nim zawartych Pozdrawiam Tadek "Nikt się po ziemi od miodu nie toczyMiód tylko lepszej dodaje minyNajeża wąsa, stroi czuprynyMoc leje w piersi, odwagę w oczy" 1 Cytuj
PiotrekF Opublikowano 29 Sierpnia 2016 Opublikowano 29 Sierpnia 2016 A może miodek "czarny beziak" skład: 5 l nastawu (miód sycony): Tadek z przepisu widać proponujesz tróniak ..... jeśli mi będzie wolno podpowiedzieć ..... lepiej zrobić czwórniak , czyli dodać jeszcze jedną część wody więcej (1,7 l) .... powód 'innowacji' przepisu : praktycznie po skończonej fermentacji można degustować niemal od razu , przy trójniaku mus uzbroić się w cierpliwość i dać mu poleżakować jeszcze ze 3-4 lata .... choć prawdę mówiąc czwórniak też powinien do roku poleżakować... podpowiem jeszcze : miast syconego ważony . .... duuużo mniejsza możliwość zepsucia ale tu dowolność 'popełniającego' .... wszystko zależy od doświadczenia w ... PF Cytuj
Gość PawelKS3 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Mam nastawione 150 litrów Trójniaka korzennego. Nie wiem kto pić będzie . Wnuki ? To akurat nie wino owocowe , nie zepsuje się. Ja wolę nalewki na miodzie , obecnie będzie na tapecie czarny bez . Znajdą się chętni do picia, nie martw się Cytuj
daro Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 tylko sok z czarnego bzu trzeba gotować przez 15 minut żeby pozbyć się jakichś szkodliwych substancji w nim zawartych Tylko powoduje biegunkę. Gotować radzę 30 minut. Tak mnie uczyła Babcia bo może być różnie. Otruć nie otruje. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.