Znakowanie matki pisakiem.

[ikop74]

A jaki sposób znakowania matki polecilibyście początkującej pszczelarce? Boję się, żeby przez brak doświadczenia nie zrobić krzywdy nowej mamuśce...

 

[Krzyżak]

Pisak olejowy lub z farbą plakatową.

[daro]

No nie wiem jak plakatówka wytrzyma . Ucz się na chłopakach nim weźmiesz się za matki . Nie bierz za odwłok .

[Beeman]

Witam. Iwona polecam takie urzadzenie. https://www.aliexpress.com/item/33042898988.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.5544535brOOKuD&algo_pvid=d0da8e98-9d08-4cd6-a88a-394354ea37b8&algo_expid=d0da8e98-9d08-4cd6-a88a-394354ea37b8-1&btsid=0be3743615912009807788523e9fb6&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_

Marker Posca, zielony na ten rok.  https://www.aliexpress.com/item/32889424285.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.51ce6c6bBhfMmk&algo_pvid=3cfce996-a2e4-4c37-b19c-1172a2494570&algo_expid=3cfce996-a2e4-4c37-b19c-1172a2494570-53&btsid=0be3743615912011947804448ea0dc&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_

[Beeman]

A do tego jeszcze fajka do lapania matki tak aby rekami nie uszkodzic matki.

[Beeman]

1 hour ago, Beeman said:

Marker Posca, zielony na ten rok.

Hehe.. chyba powinien byc niebieski na 2020. ...oops

[manio]

5 godzin temu, ikop74 napisał:

A jaki sposób znakowania matki polecilibyście początkującej pszczelarce? Boję się, żeby przez brak doświadczenia nie zrobić krzywdy nowej mamuśce...

 

Ja polecam lakier do paznokci . Szpilkę w wbijam w patyczek (lub ołówek) i łebkiem szpilki umoczonym w kropli lakieru znakuję matkę . Na próbę stawiam kropkę na paznokciu. Jeśli lakier za rzadki , to chwilę czekam aż kropelka zacznie wysychać.Takim przyrządem  moja mam robiła woskiem wielkanocne pisanki   Łapię matkę specjalnym klipsem i potem trzymam w palcach , albo taką fajną maszynką do poławiania matki , która potem jest unieruchomiona na gąbce - taka jak w linkach z aliexpress.

Z drugiej strony to tylko wyjątkowo znakuję matki, nie uważam aby była taka potrzeba. Rzadko też widzę matkę , nie szukam jej przy przeglądzie - wystarczy jeśli widzę jajeczka lub młodziutkie larwy.

Pobaw się w znakowanie trutni , niech się chłopaki cieszą . Może to wystarczy żeby zaspokoić ciekawość. Kropka lakieru jest mniejsza niż opalitek , ale bardzo trwała i dobrze widoczna. Można dać jakiś lakier błyszczący ,żeby z daleka świeciło. Lepiej wiesz jak to się nazywa.

 

 

Edytowane 3 Czerwca 2020 przez manio

[ikop74]

Taki lakier do paznokci nie jest szkodliwy dla pszczółek? ?

[manio]

23 minuty temu, ikop74 napisał:

Taki lakier do paznokci nie jest szkodliwy dla pszczółek? ?

Skoro dziewczyny malują pazurki to nie jest bardziej toksyczny niż pisak olejowy   Nie obawiaj się , z pewnością jest dużo bardziej bezpieczny , a od wszelkich markerów nieporównywalnie trwalszy. No i cała paleta barw i wzorów - pszczoły mogą być podobne do swojej Pani .  Spróbuj i sama zobaczysz jaki to dobry sposób i nic nie trzeba kupować tylko pożyczyć na chwilę lakier.

 

 

[ikop74]

Z lakierami to akurat jestem na bakier, bo jakikolwiek bym nie użyła, choćby nie wiem jaki "eko-sreko" czy nawet po zwykłej odżywce w lakierze, paznokcie mi się rozdwajają, stąd moje wątpliwości. Ale dziękuję Wam za podpowiedź, żeby uczyć się na trutniach, skorzystam z tego bez względu na to na jaką metodę się zdecyduję.

[kubek33]

Ja znakuje matki od 3 lat właśnie lakierem do paznokci (taki za 5 zł - w tym roku niebieski) i używam pokazanego wcześniej chwytaka (u łysonia kosztuje 50 zł -zdziercy). Zestaw sprawdza się i jest ok dla osób, które znakują matki okazjonalnie. Ważne jest aby nie zalać matkę lakierem (polecam ćwiczenie na trutniach) - do nakładania używam czegokolwiek - coś co pozwoli nanieść potrzebną ilość lakieru - potem matkę trzymam by wyschła (3-4 min) można pochuchać i oddaje do rodziny. Ul z taką matką zaznaczam pineską z kolorowym łepkiem (w tym roku niebieski) - przeglądając  później wiem, że matka jest znakowana i z którego roku jest.

[Michał]

13 godzin temu, ikop74 napisał:

Taki lakier do paznokci nie jest szkodliwy dla pszczółek? ?

Kiedyś na wolnych pszczołach była o tym dyskusja i nawet gdzieś był link do tych dobrych i tych niebezpiecznych. Od wielu lat znakuję lakierami Wibo (były na liście tych dobrych) i nie miałem problemu z matkami. Do kupienia w Rossmann są.

[kri]

Też stosuję lakier w kolorze z danego roku ,a matkę łapię za skrzydła lewą ręką i trzymam za nie do końca operacji znakowania

[ikop74]

Wybaczcie banalność pytania, czy dobrze pamiętam, że wiek matki liczy się tak, że te które się w ubiegłym roku urodziły w tym roku są matkami "rocznymi"? I czy jeśli mam matkę 2 letnią, tzn że urodzoną w 2019? 

[baru]

Tak ,tak jest dokładnie i dobrze by było ją wymienić w sezonie lub pod koniec .

[piotrpodhale]

W dniu 28.02.2021 o 23:16, ikop74 napisał:

Wybaczcie banalność pytania, czy dobrze pamiętam, że wiek matki liczy się tak, że te które się w ubiegłym roku urodziły w tym roku są matkami "rocznymi"? I czy jeśli mam matkę 2 letnią, tzn że urodzoną w 2019? 

No nie takie banalne to pytanie, bo wszyscy żyjemy sobie w błędzie i określamy błędnie wiek matek.

Ale jak się zastanowić to przykład....

Rok 2019 znaczek  zielony pierwszy rok życia.

Rok 2020 znaczek niebieski drugi rok życia. 

Rok 2021 znaczek biały trzeci rok życia. 

Rok 2022 znaczek żółty  czwarty rok życia. 

Rok 2023 znaczek czerwony piąty rok życia. 

I rok 2024 od początku znaczek zielony pierwszy rok życia itd....

2019 liczony jest jako cały rok życia matki. 2024 jest liczone od początku, bo matki żyją do 5 lat.

Tak więc poprawnie licząc Twoja matula w roku 2021 jest matką trzyletnią.  PK  

[zdzich123]

Inaczej mówiąc nie liczymy pełnych lat tylko rocznikami .