Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Napiszę i ja kilka słów w temacie dotyczącym moich zakupów syropów z Glinojecka  .
Niekoniecznie słów pozytywnych  .
Ale poczekam do końca tygodnia na ustosunkowanie się producenta do mojej kolejnej reklamacji . :unsure:

Opublikowano

Ja już trzeci rok z rzędu stosuję DIAMANT Invertix 72 i nie mam żadnych zastrzeżeń a wygoda w porównaniu z cukrem i mieszaniem większych ilości pokarmu dla pszczół jest duża.

Pozrawiam

Tadek

Opublikowano

Nie chodzi o jakość peoduktu którą oceniam bardzo wysoko, chodzi o jakość obsługi.. która nie idzie w parze z jakością.

Opublikowano

7 lipca zamówiłem na próbę 2 palety syropów  DIAMANT Invertix 72 bezpośrednio ze sklepu producenta w Glinojecku .
Towar przyjechał 12 lipca .
Zanim kierowca otworzył auto już widziałem syropy , które lały się z nieszczelnego kontenera .
Okazało się , że producent użył palet pozagatunkowych z wąskimi listwami na których wiadra dosłownie się zawinęły .



Pomiędzy czterema piętrami wiader przekładkami były wyłącznie arkusze papieru.
Pokrywki nie zostały dodatkowo zabezpieczone , więc ...
Po załamaniu się dolnych wiader wiadra z górnych pięter opadając pootwierały się wzajemnie . Pozrywały się też rączki i zabezpieczenia wiader .
Kołysanie jadącego samochodu powodowało rozlewanie się zawartości wiader i jeszcze większe osiadanie górnych warstw .



Duży procent syropów został rozlany .
Co działo się przy przenoszeniu (prawie 100m.) i przy ratowaniu (przelewaniu resztek w inne - nieuszkodzone wiadra) nawet nie ma co wspominać .
Wiadomo okres bezpożytkowy więc pszczoły i osy nie odpuszczały żadnej okazji .
Sajgon w całej wsi !
12 lipca - niezwłocznie złożyłem reklamację dołacząjąc protokół sporządzony przez dostawcę  .
Od tamtej pory czekam na dostawę syropów reklamacyjnych .
Po ponad miesiącu oczekiwania i kilkakrotnym przypomnieniu się dziś (25sierpnia)  nie mam ani zwrotu pieniędzy , ani syropów .
Pszczoły trzeba karmić , a zabrakło mi kilkaset litrów .
Firma wciąż  mnie spławia .
Wczoraj na żądanie niezwłocznego zwrotu pieniędzy za uszkodzoną część zamówienia dostałem informację , że "jutro" mam czekać na kontakt z ich strony ... Szkoda słów .
Kończą się wakacje , a pszczoły wciąż nie zakarmione . . .

Koszt jednego wiadra 15l.syropu zawierającego 10,8kg. cukrów to prawie 50zł.
Zamówiłem , żeby było jak pisze Tadek "wygoda" .
Nie jest ani tanio , ani wygodnie . O jakości usługi nawet szkoda gadać .

Może zaproponują syropy ... po nowym roku !? :wacko:

Ze swojej strony szczerze odradzam !

 

Opublikowano

dziadostwo... dość że się płaci kupę za syrop to jeszcze oszczędzają na paletach... mogli jeszcze w kartony zapakować żeby taniej było.... ja brałem apifood to palety funkiel nówki a nie jakiś odzysk

  • Lubię 1
Opublikowano

Przez lata stosowałem inwertix 72, poprzeliczałem ile tracę i wróciłem do biedronki po cukier.Sporo ludzi wraca do cukru,rozmawiałem kiedyś z kolegą ze sklepu pszczelaskiego to tak właśnie mówił.Tak jak pisze Krzyżak mieszadło do zaprawy+ beczka i masz to samo taniej.Swoją drogą współczuję problemów,ale będzie lepiej :D Hej.PK

Opublikowano

Robert coś za dużo pechowych przypadków Ciebie ostatnio nawiedza. Kradzież uli , kłopoty z firmą kurierską i teraz też.z inwertem. Można załamać się.  nie_wiem.gif Ale czy można było któremuś z nich zapobiec ? albo przewidzieć czarny scenariusz ? Bo jak byś wiedział że się dzisiaj na ulicy przewrócisz i połamiesz nogi to byś cały dzień leżał w łóżku ? Tak nie można spekulować jak niektórzy Koledzy Ci radzą że jak byś kupił cukier zamiast inwertu to pewnie uniknął byś pecha. Trzeba żyć dalej i Alleluja i do przodu nie załamuj się. A swoja drogą rzeczywiście antyreklama i napisz im że jak Ci nie załatwią reklamacji to ich na wszystkich forach pszczelarskich obsmarujesz.

Pozdrawiam

Tadek

Opublikowano

7 lipca zamówiłem na próbę 2 palety syropów  DIAMANT Invertix 72 bezpośrednio ze sklepu producenta w Glinojecku .

Towar przyjechał 12 lipca .

Zanim kierowca otworzył auto już widziałem syropy , które lały się z nieszczelnego kontenera .

Okazało się , że producent użył palet pozagatunkowych z wąskimi listwami na których wiadra dosłownie się zawinęły .

attachicon.gifPhoto0229.jpg

attachicon.gifPhoto0224.jpg

Pomiędzy czterema piętrami wiader przekładkami były wyłącznie arkusze papieru.

Pokrywki nie zostały dodatkowo zabezpieczone , więc ...

Po załamaniu się dolnych wiader wiadra z górnych pięter opadając pootwierały się wzajemnie . Pozrywały się też rączki i zabezpieczenia wiader .

Kołysanie jadącego samochodu powodowało rozlewanie się zawartości wiader i jeszcze większe osiadanie górnych warstw .

attachicon.gifPhoto0222.jpg

attachicon.gifPhoto0228.jpg

attachicon.gifPhoto0227.jpg

Duży procent syropów został rozlany .

Co działo się przy przenoszeniu (prawie 100m.) i przy ratowaniu (przelewaniu resztek w inne - nieuszkodzone wiadra) nawet nie ma co wspominać .

Wiadomo okres bezpożytkowy więc pszczoły i osy nie odpuszczały żadnej okazji .

Sajgon w całej wsi !

12 lipca - niezwłocznie złożyłem reklamację dołacząjąc protokół sporządzony przez dostawcę  .

Od tamtej pory czekam na dostawę syropów reklamacyjnych .

Po ponad miesiącu oczekiwania i kilkakrotnym przypomnieniu się dziś (25sierpnia)  nie mam ani zwrotu pieniędzy , ani syropów .

Pszczoły trzeba karmić , a zabrakło mi kilkaset litrów .

Firma wciąż  mnie spławia .

Wczoraj na żądanie niezwłocznego zwrotu pieniędzy za uszkodzoną część zamówienia dostałem informację , że "jutro" mam czekać na kontakt z ich strony ... Szkoda słów .

Kończą się wakacje , a pszczoły wciąż nie zakarmione . . .

 

Koszt jednego wiadra 15l.syropu zawierającego 10,8kg. cukrów to prawie 50zł.

Zamówiłem , żeby było jak pisze Tadek "wygoda" .

Nie jest ani tanio , ani wygodnie . O jakości usługi nawet szkoda gadać .

 

Może zaproponują syropy ... po nowym roku !? :wacko:

 

Ze swojej strony szczerze odradzam !

 

 

Nie chce sie wypowiadac na temat sprzedawcy , bo lecialo by samo mieso, ale Robert jak opanowales to co dzialo sie z pszczolami. To musialo wygladac jak z horroru.

Opublikowano

Co roku jest ten sam problem, co roku jest rozlany inwert.. co roku terminy się przeciągają w nieskończoność..

W tym roku zamówiłem z datą 1.08 z datą dostawy +8 dni.... dzisiaj dojechała część z 5 palet.. Kilka wiader uszkodzonych. Ale z braku innego pokarmu musiałem wziąść.

 

Jedynie na ich obronę jest to, że inwert mają najlepszy w tej cenie.

Opublikowano

Co roku jest ten sam problem, co roku jest rozlany inwert.. co roku terminy się przeciągają w nieskończoność..

W tym roku zamówiłem z datą 1.08 z datą dostawy +8 dni.... dzisiaj dojechała część z 5 palet.. Kilka wiader uszkodzonych. Ale z braku innego pokarmu musiałem wziąść.

 

Jedynie na ich obronę jest to, że inwert mają najlepszy w tej cenie.

Tylko, że dochodzimy do momentu w którym cena nie jest najważniejsza...

  • Lubię 1
Opublikowano

Pech jak słusznie zauważył Tadek mnie nie odpuszcza .

Od firmy kurierskiej , ani towaru, ani kasy do dziś ...

Ule , ukradzione ramki z miodem , czerwiem i pszczołami zmieniły właściciela i słuch po nich zaginął .
O ironio w niedzielę kilkadziesiąt metrów od mojej pasieki podczas odpustu stało stoisko prawie najbliższej sąsiadki .
Na stole stało kilka słoików z miodem . . .
Wszystko byłoby ok. gdyby nie to , że sąsiadka handluje miodem , a nawet nie ma pszczół .
Ale .... za rękę nie złapałem ... jeszcze !


16 sierpnia wyznaczyłem firmie z Glinojecka  termin na zwrot kasy za uszkodzoną część dostawy .
Kasy nie ma , syropów nie ma . Obiecanego kontaktu "jutro" też nie ma .
Dziś obiecałem im "reklamę" na Ogólnopolskich Dniach Pszczelarza , których w tym roku organizatorem jest nasz WZP Olsztyn .
Czy zadziała ?
W sumie ,  to już wątpię .

Opublikowano

Moje Stowarzyszenie załatwiało cały samochód inwertu Diamanta , a właściwie kilka samochodów inwertu i cukru w workach włącznie , transportem dostawcy i na miejsce docelowe przyjechał towar bez uszczerbku samochód z HDS rozładowali elegancko bez problemu palety . Ale Darek ma racje proponowali nam inwert w wypożyczonych na 30 dni  kontenerach po 1000 l . I tak zapakowany towar na pewno dojechał by bez problemu , a te firmy kurierskie pożal się Boże w ogóle nie przykładają się do staranności , bo im ubezpieczenie pokrywa ewentualne straty , a poza tym klienci często dostępują od dochodzenia swoich strat z uwagi na koszty sądowe i opieszałość sądów.

Pozdrawiam

Tadek

Opublikowano

Czemu nie brałeś luzem w zbiornikopalecie lub nie za pobraniem ? Co rok skargi wpisane w działalność.

Zawsze płacę z góry przelewem , bo gotówki nie noszę , a do najbliższego banku , lub bankomatu mam 30km .

 

Paletopojemnik 1000l. był dla mnie odrobinę za duży .

Wiadra 14-15l. sa dla mnie najwygodniejsze .

Robię otwory w pokrywce , stawiam nad otwartym pajączkiem i pszczoły same się karmią bez podkarmiaczek .

 

Moje Stowarzyszenie załatwiało cały samochód inwertu Diamanta , a właściwie kilka samochodów inwertu i cukru w workach włącznie , transportem dostawcy i na miejsce docelowe przyjechał towar bez uszczerbku samochód z HDS rozładowali elegancko bez problemu palety . Ale Darek ma racje proponowali nam inwert w wypożyczonych na 30 dni  kontenerach po 1000 l . I tak zapakowany towar na pewno dojechał by bez problemu , a te firmy kurierskie pożal się Boże w ogóle nie przykładają się do staranności , bo im ubezpieczenie pokrywa ewentualne straty , a poza tym klienci często dostępują od dochodzenia swoich strat z uwagi na koszty sądowe i opieszałość sądów.

Pozdrawiam

Tadek

Kiedy pytałem , to nie było propozycji wypożyczenia paletopojemnika tylko , albo zapłata (nie tania) , albo pojemnik czysty , atestowany z papierami na wymianę .

Pojemnik mam na wymianę . Absolutnie czysty . Ale nie mam na niego papierów , a na słowo nie uwierzą , że nie było w nim chemikaliów .

A szczerze to były .

Była jakaś chemia do produkcji opon samochodowych w worku foliowym . Po spuszczeniu zawartości worek został usunięty tak , że zawartość nie miała kontaktu z pojemnikiem .

 

Muszę zgodnie z prawdą przyznać , że kasa za zniszczoną część dostawy z Glinojecka wróciła na moje konto zgodnie z ostatnią obietnicą w piątek .

Niesmak pozostawia to , że za transport wylanych wiaderek zapłaciłem ja i tych kosztów mi nie zwrócono .

 

W sobotę zamówiłem brakującą mi paletę syropów w firmie Kellman .

Obiecali , że jeszcze w tym tygodniu Apikel plus do mnie dojedzie .

Mam nadzieję , że na ten sezon , to już koniec przygód i wreszcie będę mógł skończyć zakarmianie pszczół .

Zużyłem już zapasy pozostałego z zeszłego roku cukru , resztki niewykorzystanych zeszłorocznych inwertów zbożowych  , ale jeszcze 29 rodzin czeka na swoje wiaderka z syropami .

Przyjadą jeszcze 44szt, więc jeszcze kilkanaście wiader  zostanie na ewentualne zalewanie pustych plastrów po wygryzionym czerwiu  :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zapomniałem napisać wcześniej .
Przedstawicielka Kellmana obiecała w Lidzbarku Warm. w sobotę 3IX  , że Apikel Plus do piątku do mnie dojedzie .
Dotrzymała słowa .  Syropy przyjechały już w środę .
Wszystkie wiadra zamknięte i całe (nie to co z Diamanta)

Większość pszczół już zakarmiona , jeszcze kilka rodzin po wrzosowiskach dostanie po kilka litrów i będzie można nieco wyluzować .
Jakby komuś w mojej okolicy zabrakło inwertów , to zostało mi 15 wiaderek . Mogę odsprzedać .
 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.