Gość PawelKS3 Opublikowano 19 Stycznia 2017 Opublikowano 19 Stycznia 2017 Za mało wiem jeszcze, żeby się rozwodzić na tematem ale wiem tyle, że miód miały zawsze i łagodne były jak owieczki i to mi pasowało. Pozdrawiam serdecznie Cytuj
joasia Opublikowano 19 Stycznia 2017 Opublikowano 19 Stycznia 2017 Każdy z nas ma swoje perełki, jeden , dwa czasem trzy wyjątkowe ule , nie tylko Ty. Najciekawsze ,że ja zawsze zaczynam przeglądy od moich ulubienic . Jeśli masz takie( a w sezonie nie zauważasz między sobą rabunków) to zawsze staraj się zrobić z nich odkład i pozwól im na wychowanie własnej matki, takie pokolenia lubią się powtarzać a czasem są jeszcze lepsze. Cytuj
Bohtyn Opublikowano 19 Stycznia 2017 Opublikowano 19 Stycznia 2017 Przed zakupem to wszystkie łagodne ,miodne i nierojliwe,a potem to wina pszczelarza.PK Eeee - to fotomontaż musi być, - ale i tak piękne.!!! Cytuj
Perszing Opublikowano 19 Stycznia 2017 Opublikowano 19 Stycznia 2017 Leć Jasiu po wiadro bo rój trzeba zebrać. Jasiu patrzy-takiego wiadra to jeszcze nie widziałem 1 Cytuj
MAZI Opublikowano 19 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2017 Taki rój brałbym . Oj pszczoła po kiju jak taka rójka wyszła. A ja wolę takie z których wychodzi z matką garstka pszczół, a nie 4/5 rodziny. Cytuj
Nacek Opublikowano 20 Stycznia 2017 Opublikowano 20 Stycznia 2017 Dwa roje powiesiły się na jednej gałezi i tyle. Ja tak mialem w ubiegłym roku, wychodziły w tym samym czasie z dwu uli i się zmieszały w powietrzu, mialem problem aby je zmieścić w rojnicy. Cytuj
Bumblebee Opublikowano 20 Stycznia 2017 Opublikowano 20 Stycznia 2017 U mnie Nieska mocno przoduje, potem Buckfasty, niestety kaukaz za późno dochodzi do siły. Cytuj
PiotrekF Opublikowano 20 Stycznia 2017 Opublikowano 20 Stycznia 2017 Leć Jasiu po wiadro bo rój trzeba zebrać. Jasiu patrzy-takiego wiadra to jeszcze nie widziałem Dwa roje powiesiły się na jednej gałezi i tyle. Ja tak mialem w ubiegłym roku, wychodziły w tym samym czasie z dwu uli i się zmieszały w powietrzu, mialem problem aby je zmieścić w rojnicy. ... słowem : - zgon , zlataniec PF Cytuj
Tomzo Opublikowano 20 Stycznia 2017 Opublikowano 20 Stycznia 2017 A czy ma ktoś doświadczenie z linią Sklenar?Jest parę ofert z odkładami tej linii w Dolnej Austrii a że pracuję w tych stronach to bym sobie ze dwa przywiózł... Cytuj
Słowian Opublikowano 20 Stycznia 2017 Opublikowano 20 Stycznia 2017 Ja mam od Jarka kilka g10 na 18-stkach ocena w sezonie Cytuj
Tomzo Opublikowano 21 Stycznia 2017 Opublikowano 21 Stycznia 2017 Mam tylko lekkie obawy z odpornością na nasz klimat pszczółek z tamtych stron,bo tamtejszy nieco łagodniejszy jak u nas ... Cytuj
Tomzo Opublikowano 21 Stycznia 2017 Opublikowano 21 Stycznia 2017 Dziękuje za opinię Piotrze,jak wyrwę jakiś odkład z tamtych stron to z pewnością pochwalę się na forum. Cytuj
lalux5 Opublikowano 21 Stycznia 2017 Opublikowano 21 Stycznia 2017 Od razu odkład: ,, wyrwij" matki . Sprawdzają się , a jeszcze w Opolskim, na pewno nie ,,zamarzną " 1 Cytuj
wreichert Opublikowano 26 Marca 2017 Opublikowano 26 Marca 2017 A czy ma ktoś doświadczenie z linią Sklenar?Jest parę ofert z odkładami tej linii w Dolnej Austrii a że pracuję w tych stronach to bym sobie ze dwa przywiózł... Też jestem z opolskiego. Mam 3 rodziny ze sklenarami A1. Matki nieunasienione kupiłem przez Allegro już nawet nie pamiętam od kogo.W zeszłym sezonie była to najmiodniejsza pszczoła. Na głowę biły te osławione Buckfasty. Bardzo ładnie wystartowały w zeszłym roku na wiosnę aczkolwiek zimy nie było. W tym roku na pewno wszystkie przezimowały ale w jakiej są sile jeszcze nie wiem nie zaglądałem jeszcze w tym roku do uli. W tym tygodniu ma być fajnie więc przejże rodziny. Tak jak koledzy piszą wystarczy matkę przywieść. Jeżeli miałbyś możliwość przywiezienia kilka matek z pewnego źródła w Austtri to bierz. Sam bym na takie reflektował. 1 Cytuj
MAZI Opublikowano 26 Marca 2017 Autor Opublikowano 26 Marca 2017 Mam 4 odkłady z ubiegłego roku z matkami Sklenar - na ten moment mogę powiedzieć, że są silne i spokojne. Czas pokaże co w nich siedzi. Cytuj
Perszing Opublikowano 29 Marca 2017 Opublikowano 29 Marca 2017 Posiada ktoś w pasiece linie Car "N" od Tomasza Strzyża? Jeśli tak prosiłbym o parę słów o tej pszczole. Cytuj
daro Opublikowano 29 Marca 2017 Opublikowano 29 Marca 2017 Mam i nie jest to cudowna pszczoła , jak to krainka . Łagodna to fakt , prawda co pisze na stronie. Cenię p. Strzyża za jego solidność. Jedyny hodowca na którym można polegać. Jak 15 to 15 , powódź była a matki były na czas. Reszta ma problemy logistyczne . Dużo lepsze Primy ale to musisz sprawdzić u siebie bo warunki miejscowe są b. ważne. Cytuj
Perszing Opublikowano 29 Marca 2017 Opublikowano 29 Marca 2017 W zeszłym roku brałem primy od niego właśnie,przez to że jest solidny to chce zamówić w tym roku. Co masz na myśli "nie jest to cudowna pszczoła"? Cytuj
MAZI Opublikowano 29 Marca 2017 Autor Opublikowano 29 Marca 2017 Ja też chwalę Primę od Strzyża, na ten rok zamówiłem też Cr. Cytuj
Słowian Opublikowano 30 Marca 2017 Opublikowano 30 Marca 2017 Ja miałem przez.dwa lata ale albo nie umiałem się z nimi obejść albo słabe trafiłem bo dwie z 4 w tamtym roku nie przyniosły nic Cytuj
daro Opublikowano 30 Marca 2017 Opublikowano 30 Marca 2017 100 l z ula nie przyniesie. Normalna krainka.Dobrze przechodzi do nadstawki rodziny silne. Cytuj
MAZI Opublikowano 31 Marca 2017 Autor Opublikowano 31 Marca 2017 100 l z ula nie przyniesie. Normalna krainka.Dobrze przechodzi do nadstawki rodziny silne. Dodam, że także spokojne. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.