Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

W zeszłym roku 5 marca było +18 i pszczoły nosiły masę pyłku,

tak wyczytałem z moich zapisków.

 

To ja już wolę, żeby 2 tygodnie dłużej mroziło, ale potem ciągle stopniowo się ocieplało bez nagłych spadków temperatur a nie jak w tamtym roku.

Opublikowano

No i niestety po ociepleniu znowu przyjdą silne mrozy. Najgorsze jest to że pszczoły zaczęły już czerwić i dość mocno ruszyła już wegetacja. Oby tylko nic nie pomarzło i nie było powtórki z ubiegłego roku.

Opublikowano

Oby Robert nie musiał dopisywać jeszcze ,, kwietnia'  do tytułu  :)

 

:angry: :angry: :( :(

  • Lubię 1
Opublikowano (edytowane)

do -10 podobno w nocy maks przez tydzień, zobaczymy jak będzie. Patrząc na mapy meteo prognozę długoterminową, to mrozy mają być 3-4 dni przynajmniej te w dzień.

Edytowane przez Emik3
Opublikowano

No i pada mokry śnieg - zima.

Ja się nie martwię, bo wczoraj byłem u pszczół.

Sprawdziłem  i stwierdziłem, że wybrały do sucha syrop podany 4 dni temu jak było ciepło.

Jak wyliczyłem to dostały 6 kg cukru z trzema litrami wody na 7 rodzin na 49 ramkach łącznie.

Czyli średnio po 12 dkg na jedną ramkę.

Miał być syrop "rzadziuśki", a tu wyszło 2/1, a niech ta, przecie się nie pogniewają. :P

Ponieważ do gniazd wcześniej nie zaglądałem, to nie jestem pewny zapasów.

Jakby miały krucho z pokarmem, to teraz już na te kilka dni im wystarczy.

Opublikowano

No i pada mokry śnieg - zima.

Ja się nie martwię, bo wczoraj byłem u pszczół.

Sprawdziłem  i stwierdziłem, że wybrały do sucha syrop podany 4 dni temu jak było ciepło.

Jak wyliczyłem to dostały 6 kg cukru z trzema litrami wody na 7 rodzin na 49 ramkach łącznie.

Czyli średnio po 12 dkg na jedną ramkę.

Miał być syrop "rzadziuśki", a tu wyszło 2/1, a niech ta, przecie się nie pogniewają. :P

Ponieważ do gniazd wcześniej nie zaglądałem, to nie jestem pewny zapasów.

Jakby miały krucho z pokarmem, to teraz już na te kilka dni im wystarczy.

Na przedwiośniu podobno pszczoły zamierają :( dlatego już we czwartek spodziewając się biedy zrobiłem co mogłem.Te słabsze rodzinki ustawiłem na zabudowę ciepłą,rodziny z mniejszą ilością zapasów dostały ciasto niech mają nie wiadomo kiedy pogoda zaś pozwoli na sprawdzenie papu.

Wszystkim rodzinkom zawęziłem wloty,a powałki oczywiście ocieplone na max,wkładki dennicowe dodatkowo styropianem 1cm. Co do tych syropów w zimie to jestem przeciw,czarno widzę teraz takie przerabianie cukru,odparowywanie bez oblotu,przy takich temperaturach!  itd...PK

  • Lubię 2
Opublikowano

I mnie od pal cię licho mróz, ale od 2 dni wieje masakrycznie. Na przedwiośniu jest największe zagrożenie z tego względu, że pszczoły aż do upadłego będą starały się ogrzać czerw, który znajduje się w ulu, przy słabej sile się wyprztykają a nie dadzą rady.

Opublikowano

Na przedwiośniu podobno pszczoły zamierają :( dlatego już we czwartek spodziewając się biedy zrobiłem co mogłem.Te słabsze rodzinki ustawiłem na zabudowę ciepłą,rodziny z mniejszą ilością zapasów dostały ciasto niech mają nie wiadomo kiedy pogoda zaś pozwoli na sprawdzenie papu.

Wszystkim rodzinkom zawęziłem wloty,a powałki oczywiście ocieplone na max,wkładki dennicowe dodatkowo styropianem 1cm. Co do tych syropów w zimie to jestem przeciw,czarno widzę teraz takie przerabianie cukru,odparowywanie bez oblotu,przy takich temperaturach!  itd...PK

 

Masz rację, nie powinno się na wiosnę dawać pszczołom syropu jak nie latają.

Ja skorzystałem z okazji i dałem w niedzielę, a w poniedziałek i wtorek było jeszcze cieplej,

i pszczoły gromadnie latały i znosiły pyłek, nie wiem skąd.

We wtorek na wieczór już nie miały w słoikach, wybrały wszystko. więcej nie dawałem,

dam im znowu jak się ociepli.

Zresztą na wiosnę jak jest zimno to pszczoły przeważnie olewają podawane pokarmy,

nie tak łatwo je zmusić i uprosić do pobierania,

Jak pobierają z chytrością tzn, że są silne,zdrowe i z tym przerabianiem i odparowywaniem

 z powodzeniem sobie poradzą i sukces pszczelarza - sprawdzone.

Wiem, że napiszecie zaraz o eksploatacji karmicielek, ale z tym eksploatowaniem karmicielek

to jest góralsko prowda.

Opublikowano (edytowane)

No ja tam gdzie nie było brak, to nie dawałem nic. Gdzie było widać, że nie mają co brać to dałem ciasto, żeby mi nie padła rodzina. Te wykorzystywanie karmicielek czy coś to mnie nie interesowało, może prawda, może nie, ale wiem tylko, że jeśli rodzina głodna a się sprawę oleję, to obawa o zmniejszenie liczebności karmicielek będzie najmniejszym problemem dla tej rodziny. Na koniec stycznia w jednej nie dałem, bo jeszcze nie ogarniałem tematu i się na własnym tyłku nauczyłem.

 

Jak już kwiecień się zacznie i mróz puści to powinny sobie same radzić, jak zobaczę, że latają i znoszą cokolwiek to już im nie będę dorzucał. Chyba że cały kwiecień będzie się zapowiadał mroźny, ale spodziewam się, że może jeszcze pierwszy tydzień kwietnia nie będą miały za specjalnie co nosić, a potem powinno się coś pojawić w mojej okolicy.

Edytowane przez Emik3
Opublikowano

Tak - tylko w marcu pszczoły średnio zużywają już ok 3 kg, a w kwietniu ok 4-6 kg. plus żelazny zapas ok. 5 kg. = ~14 kg.

Jeżeli mają tyle to spoko, a jeżeli nie, to ciastem tego nie uzupełnisz. Chyba że będzie piękna pogoda i będą miały z czego

to wtedy i naszej łaski nie będą potrzebować.

  • Lubię 2
Opublikowano

 Wstałem a tu -12 i wieje jak w kieleckim , a myślałem , że najgorsze już za nami - myliłem się.

Opublikowano

Potwierdzam no też jestem z Kieleckiego. Zimno jak nie wiem co.

Najgorszy jest ten wiatr - jak w kabarecie.

Opublikowano

Jechałem na spotkanie Polanki dojechałem 70 km i jakbym na Marsa poleciał. U mnie duło żeby nie powiedzieć jak w kieleckim no ale grama śniegu  z każdym km bielało aż do pozawiewanej drogi . Obliczyłem na normalną jazdę , zawróciłem ....Dziś słonce sucho cicho.

Opublikowano

U mnie wieje, -8, pszczoły mają się dobrze, przed ochłodzeniem w te 3 cieplejsze dni wszystkie sprawdzone na obecność zapasów, w niedzielę ubiegłą sprawdziłem 2/3 stanu pasieki na obecność czerwiu. Pszczoły nie są głupie - czerwiu mało, dadzą radę, pokarmu dużo. Jedna rodzina bez matki, ale ponieważ mają biegunkę to ich nie łączę z innymi.

Opublikowano (edytowane)

Za tydzień ma być podobno już ponad 10 stopni na plusie. W weekend.

Edytowane przez Emik3
Opublikowano

A u mnie na słońcu ponad 15 stopni i do tego bezwietrznie, nawet ładniej niż podczas zjazdu, bo w te "krajowe obloty" to u mnie padało i pochmurno było :P

Opublikowano

Hej tam na południu przyznać się kto nie zamkną lodówki, wiatr niby z południa a zimna jak z Syberii.  

Opublikowano

... a na mazurach niby wieje z północy ale się ociepla :blink: , ale i tak do tytułu wątku trzeba będzie ten kwiecień dodać ;) .

pozdrawiiam

Opublikowano

A u mnie dzisiaj znowu latają :P. Jutro ma być mróz nawet w dzień, ale jednodniowy. Twierdzą, że w środę ma być pod 20 stopni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.