Łączenie rodzin

[Tajden]

Witam...

Czy o tej porze można łączyć słabe (słabsze) rodziny?

Pozdrawiam...

[Krzyżak]

Można

[Bohtyn]

Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie.

Dlaczego ???

[Tajden]

Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie.

Dlaczego ???

 

Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie.

Dlaczego ???

To źle sądziłem, że w pytaniu jest zawarta odpowiedź na Twoje pytanie?

W ulu jest tak bardzo mało pszczół (2 ramki), że niemożliwe, aby przeżyły zimę!

Zadałem to pytanie w rubryce, "dziś pytanie - dziś odpowiedź", bo musiałbym połączyć pszczoły w niedzielę 30.09.

A odpowiedzi, jak na lekarstwo.

Edytowane 29 Września 2018 przez Tajden

[Tadek11]

Jurek jak dwie ramki to nie ma się co zastanawiać Tylko czy ta rodzina jest zdrowa ?? jeżeli teraz tak osłabła ????

[Bohtyn]

No właśnie dlaczego teraz tylko dwie ramki pszczół. ???

Musiało w lipcu i sierpniu nie być matki i to są stare pszczoły, a jeżeli matka była to chore. W jednym i drugim przypadku żadna z nich korzyść nawet po połączeniu.

Edytowane 29 Września 2018 przez Bohtyn

[Tajden]

To źle sądziłem, że w pytaniu jest zawarta odpowiedź na Twoje pytanie?

W ulu jest tak bardzo mało pszczół (2 ramki), że niemożliwe, aby przeżyły zimę!

Zadałem to pytanie w rubryce, "dziś pytanie - dziś odpowiedź", bo musiałbym połączyć pszczoły w niedzielę 30.09.

A odpowiedzi, jak na lekarstwo.

Zdrowe. To z tegorocznych pakietów, które kupiłem. Pszczoły (już to wcześnie pisałem, w czerwcu), z pakietów, "błądziły" po różnych ulach.

I każda rodzina, z kupionych pakietów, miała inną ilość pszczół. Ale jak je kupowałem, ilość pszczół, w każdym pakiecie, była jednakowa!

I te słabsze rodziny nie ruszałem, licząc, że się rozwiną...

A najsilniejsza rodzina, jeszcze w sierpniu dała mi 8 kg spadzi.

(A tak na marginesie: miałem kilka dni temu, na Cytadeli wizytę weterynarzy. I jedna lekarka wzięła do probówki dwie szt. czerwiu, na okoliczność ew. zgnilca).

[Bohtyn]

Ciekawe co z tego wyjdzie, ????

[Tajden]

Ciekawe co z tego wyjdzie, ????

Ciekawe, to dlatego, że nic mi nie podpowiedzieliście...

[daro]

 

Pszczoły (już to wcześnie pisałem, w czerwcu), z pakietów, "błądziły" po różnych ulach.

I każda rodzina, z kupionych pakietów, miała inną ilość pszczół. Ale jak je kupowałem, ilość pszczół, w każdym pakiecie, była jednakowa!

Podejrzewam że bardziej zrobione ze starej pszczoły. Choć może się mylę . Pszczoły łączyłem i w lutym . Teraz już każdego przyjmą . Podołączaj do silniejszych .

[Tajden]

l

 

Podejrzewam że bardziej zrobione ze starej pszczoły. Choć może się mylę . Pszczoły łączyłem i w lutym . Teraz już każdego przyjmą . Podołączaj do silniejszych .

OK. Dzięki.

Ale wynikają kolejne problemy z łączeniem. Łatwo znaleźć matkę na 2-ramkowej rodzinie. Ale wielka szkodą ją zabijać, na rzecz matki z silniejszą rodziną, do której przełożę te pszczoły, bo ich matka jest nierasowa. I trudniej ją znaleźć z uwagi na ilość pszczół.

Edytowane 29 Września 2018 przez Tajden

[daro]

Jurku nikt nie wie co się dzieje u Ciebie  i z jakiego powodu są te rodziny na 2 ramkach , jeśli są do tej pory na 2 ramkach to takiej matki nie szkoda .

Nie radziłbym aby wybierały pszczoły sobie lepszą bo to się źle kończy dla początkujących i pszczół.

[Tajden]

Jurku nikt nie wie co się dzieje u Ciebie  i z jakiego powodu są te rodziny na 2 ramkach , jeśli są do tej pory na 2 ramkach to takiej matki nie szkoda .

Nie radziłbym aby wybierały pszczoły sobie lepszą bo to się źle kończy dla początkujących i pszczół.

Jutro wszystko się okaże. Kolega, z długim stażem pszczelarskim mi dopomoże...

[Bohtyn]

Ja nie doradzę, bo nigdy nie łączyłem rodzin pszczelich, bo po co,???.

Dzielić, dzieliłem wiadomo po co.

[daro]

Szkoda pszczoły.

[gkruk]

Ja nie doradzę, bo nigdy nie łączyłem rodzin pszczelich, bo po co,???.

Dzielić, dzieliłem wiadomo po co.

Żarty sobie pan chyba z nas robi 50 lat z bzykami i nie trafiło się łączenie?

[Bohtyn]

To nie żarty, nie łaczyłem.

Trafiło się, że rozganiałem po pasiece.

[Tajden]

Jutro wszystko się okaże. Kolega, z długim stażem pszczelarskim mi dopomoże...

A jednak nie łączyłem rodzin. Ryzykuję, że jedna, bardzo mała rodzina, przeżyje. Na dwóch ramkach.

[daro]

Raczej nie przeżyje.

[mirek.]

może przeżyje tylko kiedy dojdzie do siły w czerwcu?

po co taka rodzina? lepiej połączyć i w maju odkład zrobić i efekt ten sam tylko jeszcze miodu nanoszą

[Krzychu]

Witam, 

 

Co robicie ze słabymi rodzinami po pierwszym (rzepakowym) pożytku?

Jeśli np podczas miodobrania zauważę, że pewna rodzina dała mi mało miodu to warto połączyć ją z rodziną silną (czy słabą?) w celu zwiększenia wydajności na drugi pożytek (lipa) ?

Czy może warto poczekać aż dana rodzina się w jakiś sposób rozwinie? 

[Michał]

Chyba lepiej potraktować je jako odkłady. Zabierasz matkę, po 9ciu dniach kasujesz mateczniki i poddajesz matkę NU. W odpowiednim momencie leczysz np. przez oprysk roztworem kwasu mlekowego. Po przeleczeniu możesz wywieźć na lipę.

[Tadek11]

Ja taką rodzinę pozbawiam matki i po wygryzieniu się czerwiu kasuje mateczniki i leczę apiwarolem (1 tabletka) a następnie łącze z tegorocznym odkładem po rzepaku i na lipę jest OK. . Ale trzeba mieć w pasiece zawsze ileś tam odkładów o tej porze roku  i to jest przyszłość pszczelarstwa z dwu względów zapobieganie rójkom i zwalczanie warozy   

[Krzychu]

A gdy w grę nie wchodzi usuwanie matek? 

[Tadek11]

A gdy w grę nie wchodzi usuwanie matek? 

Nie rozumiem ? Jak słaba to usunąć tą słabą i połączyć z odkładem z matką hodowlaną