Krzychu Posted May 19, 2020 Share Posted May 19, 2020 Quaidam, za 3 dni mija równo miesiąc od momentu kiedy rzepak u nas rozpoczął kwitnienie. Książkowo rzepak kwitnie 3 tyg przy optymalnych warunkach pogodowych. U nas natomiast pomimo, że jest ładnie żółto na polu to górne kwiatostany nie są wciąż rozwinięte. Jak myślisz, ile czasu może jeszcze kwitnąć aby pszczoły miały z niego pożytek jeśli pogoda na dniach się poprawi? https://zapodaj.net/e99ed9f028a2c.jpg.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 19, 2020 Author Share Posted May 19, 2020 55 minut temu, Krzychu napisał: Jak myślisz, ile czasu może jeszcze kwitnąć Trudno powiedzieć (jaka odmiana ?, jakie gleby czy warunki termiczne ?). Może to potrwać jeszcze 10 dni ?. W moich stronach część już przekwita a część zasiewów jest w podobnym rozwoju jak na zdjęciu jakie zamieściłeś. Mam obawy, że nasze chęci może zweryfikować piątkowy i sobotni poranek - przymrozki. Z rozmów z lokalnymi pszczelarzami wynika, że najobficiej nektaruje w końcowej fazie kwitnienia - odmiany na tutejszych glebach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted May 19, 2020 Share Posted May 19, 2020 2 minuty temu, Quidam napisał: Trudno powiedzieć (jaka odmiana ?, jakie gleby czy warunki termiczne ?). Może to potrwać jeszcze 10 dni ?. W moich stronach część już przekwita a część zasiewów jest w podobnym rozwoju jak na zdjęciu jakie zamieściłeś. Mam obawy, że nasze chęci może zweryfikować piątkowy i sobotni poranek - przymrozki. Z rozmów z lokalnymi pszczelarzami wynika, że najobficiej nektaruje w końcowej fazie kwitnienia - odmiany na tutejszych glebach. Po za tym, że jest to rzepak ozimy to nic innego o nim nie wiem. Gleba raczej kat. III - IV o ile dobrze się orientuję. Czyli po 10 dniach może już być po kwiatach i po pożytku z rzepaku ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 19, 2020 Author Share Posted May 19, 2020 5 minut temu, Krzychu napisał: Czyli po 10 dniach może już być po kwiatach i po pożytku z rzepaku ? Jednoznacznej odpowiedzi nie mogę Ci udzielić, czy to będzie 10 czy 14 dni. Niskie temperatury (zwłaszcza nocą) spowalniają rozwój. Np. róże mają już trzytygodniowe spóźnienie w rozwoju - kwitnięciu. Wszystko przez nocne spadki temperatur i katastrofalną suszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 19, 2020 Share Posted May 19, 2020 Dziś dokładnie obejrzałem, tak to jest glistnik. Ja spróbuję zasuszyć wrotycz jak będzie zakwitał i moze odymię. Coś u mnie nie widze piołunu , kiedyś było sporo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted May 21, 2020 Share Posted May 21, 2020 W dniu 19.05.2020 o 19:55, Quidam napisał: Jednoznacznej odpowiedzi nie mogę Ci udzielić, czy to będzie 10 czy 14 dni. Niskie temperatury (zwłaszcza nocą) spowalniają rozwój. Np. róże mają już trzytygodniowe spóźnienie w rozwoju - kwitnięciu. Wszystko przez nocne spadki temperatur i katastrofalną suszę. Sławku powiedz jeszcze jak możesz... Kwiaty tego rzepaku właśnie się rozwinęły wczoraj. Można powiedzieć, że od wczoraj jest w pełni rzepak i pogoda w dzień ma się poprawić więc jest szansa, że pszczoły zaczną z niego zbierać nektar. Jest jedno ale. Dzisiaj w nocy przymrozilo tak, że pomidory dostały podobno. Dzisiaj w nocy też przymrozi. Czy mocno zaszkodzi to rzepakowi? Mają jeszcze szansę coś z niego uzbierać czy już kwiaty opadna po takich przymrozkach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 21, 2020 Author Share Posted May 21, 2020 4 godziny temu, Krzychu napisał: Czy mocno zaszkodzi to rzepakowi? Tak. Jak bardzo - zależy od czasu oddziaływania, wielkości spadku temperatury poniżej 0 *C oraz od fazy rozwoju kwiatów (rośliny). Dodatkowo chłód w ciągu dnia nie sprzyja nektarowaniu. 4 godziny temu, Krzychu napisał: Mają jeszcze szansę coś z niego uzbierać Od początku przyszłego tygodnia temperatura ma piąć się w górę, więc mają szansę załapać się na pożytek. 4 godziny temu, Krzychu napisał: czy już kwiaty opadna po takich przymrozkach? Część tych w szczytowej fazie rozwoju zostanie uszkodzona ( w mniejszym lub większym stopniu). Rzepak kwitnie stopniowo rozwijając kolejne kwiaty, więc te w początkowej fazie rozwoju (w okresie przymrozków) mają szansę rozwinąć się i dać pożytek. (patrz pierwsza odpowiedź). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted May 21, 2020 Share Posted May 21, 2020 30 minut temu, Quidam napisał: Część tych w szczytowej fazie rozwoju zostanie uszkodzona ( w mniejszym lub większym stopniu). Rzepak kwitnie stopniowo rozwijając kolejne kwiaty, więc te w początkowej fazie rozwoju (w okresie przymrozków) mają szansę rozwinąć się i dać pożytek. (patrz pierwsza odpowiedź). Właśnie wygląda na to, że już wszystkie kwiatostany rzepaku się rozwinęły i akurat przyszedł przymrozek jeden i dziś będzie drugi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michałowa Pasieka Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 W centrum Polski mamy już po miodzie akacjowym. Po ostatnich przymrozkach drzewa są oparzone więc na kwitnienia nie ma już szans pozostaje jedynie lipa ale kto wie co przyniesie jeszcze czerwiec może znowu przymrozi. Ehh szkoda gadać i całej tej pracy sie odechciewa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdzich123 Posted May 23, 2020 Share Posted May 23, 2020 Ja liczę , że akacja może odbije i cosik mnie się wydaje że będzie okres spadziowy .Klony całe są w mszycach . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adrift Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Spadź już jest na osikach mam taki mały zagajnik osikowy za domem i śmiem twierdzić, że jest to jeden z najbardziej pewnych pożytków dla pszczół. Odkąd z kapnąłem się kilkanaście lat temu,że coś takiego jest, to praktycznie co roku pod koniec maja na osikach słyszę pszczoły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michałowa Pasieka Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Być może spadź uratuje ten rok bo rzeczywiście dużo mszyc już zauważyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Z osiki pszczoły bardzo chętnie zbierają materiał na propolis. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcino91 Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 W zeszłym roku spadź między innymi z osiki zbiegła się z akacją i powstało coś calkiem ciekawego. Później już spadź na lipie dębach i praktycznie wszystkim innym. Pogoda sprzyjała. Obecnie jak również zauważyłem mszyce buszują w najlepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Właśnie podglądałem jawory i na gronach kwiatowych sporo czarnej mszycy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żaki-Czan Posted May 28, 2020 Share Posted May 28, 2020 Na okolicznych polach zaczyna nieśmiało kwitnąć facelia. Moja, którą zasiałem przy pasiece leżała nasionem w suchej jak piach ziemi przez miesiąc bez deszczu, więc kwitnięcie mam przesunięte o jakiś miesiąc do przodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 31, 2020 Author Share Posted May 31, 2020 Kilka gatunków bylin; Arcydzięgiel litwor, Chaber bławatek (coraz rzadziej spotykany w zasiewach w moich okolicach), Kocimiętka, Trybula leśna, Żywokost lekarski. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiotrekF Posted May 31, 2020 Share Posted May 31, 2020 Quidam!! Pozwolę sobie do Twego tematu .... też 'kwitnące' ...? A w okolicy akacja w sumie już przekwita , lipa już ... ino patrzyć jak niedługo PF 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted May 31, 2020 Author Share Posted May 31, 2020 15 minut temu, PiotrekF napisał: Pozwolę sobie do Twego tematu Temat dostępny dla wszystkich. Cieszy mnie, że ktokolwiek chwyta za aparat fotograficzny i prezentuje zdjęcia roślin - kwiatów z których korzystają pszczoły i inne pszczołowate. To kwiaty borówki (amerykańskiej ?) i przetacznika ożankowego. 18 minut temu, PiotrekF napisał: A w okolicy akacja w sumie już przekwita U mnie w ogrodzie robinia 'Frisia' (żółtolistna) w fazie pąków - zdjęcie poniżej. Inna odmiana robinii 'Purple Robe' w pełni kwitnienia. Kwiatostany wysoko w koronie - wiec wykorzystałem zdjęcia sprzed kilku lat. 22 minuty temu, PiotrekF napisał: lipa już ... ino patrzyć jak niedługo Ilość pąków kwiatowych na gatunkach oraz pogoda długoterminowa napawa nadzieją na dobre zbiory miodu lipowego... oby prognozy się sprawdziły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiotrekF Posted May 31, 2020 Share Posted May 31, 2020 Pierwsze kwiaty to .... rośnie razem z borówką, tą leśną, a owoce ma drobne i czerwone ... u nas mówią brusznica ? niestety nie jestem znawcą PF Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sołtys Posted May 31, 2020 Share Posted May 31, 2020 W centrum Warszawy nieśmiało zaczyna akacja. U mnie 100 km dalej narazie jeszcze nie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nacek Posted June 1, 2020 Share Posted June 1, 2020 Wczoraj widziałem że pszczoły nosiły pyłek z akacji, na razie pojawiają się kwiatki tylko w miejscach nasłonecznionych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted June 1, 2020 Share Posted June 1, 2020 U mnie wlasnie przekwita borówka. Co ciekawe kwiatki sa zamkniete i pszczola nie ma mozliwosci zapylenia. Na pomoc przychodzi Czmiel. Jest na tyle mocny ze jezyczkiem nakłuwa kielich z boku dostajac sie tym sposobem do nektaru. Narazie jest trzecia rano i jeszcze ciemno, ale jak kogos to interesuje to rano chetnie zrobie zdjecie. Te dwa krzaki borowki mam juz ponad dwadziescia piec lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quidam Posted June 1, 2020 Author Share Posted June 1, 2020 Godzinę temu, Beeman napisał: ale jak kogos to interesuje to rano chetnie zrobie zdjecie. Chętnie zerknę na fotki roślin z innego kontynentu. Czy w Twoich rejonach spotkałeś się z Oxydendrum arboreum (Sourwood, Sorrel Tree, Lily-of-the-Valley Tree – lokalne nazwy). Naturalny zasięg to Pensylwania ale mrozoodporność zadowalająca 5 strefa. Kwiaty tego gatunku są wybitnie miododajne i chętnie sadzony jest ten gatunek przez pszczelarzy. Prywatnie poszukuję nasion tej rośliny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted June 1, 2020 Share Posted June 1, 2020 Piekne drzewo. U nas nie widzialem ich. Nasiona mozna kupic w stanach, tylko $2. Niestety nie wysylaja do Kanady. Moge ewentualnie poprosic kogos w stanach o przeslanie do Polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.