Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Sezon 2021


michal79

Recommended Posts

9 minut temu, harcerz1020 napisał:

Panowie jak to jest u was z pożytkiem rzepakowym? W poprzednia niedzielę co się ociepliło i kilka dni później, zapach nektaru wielokwiatowego w okół uli. A teraz, czy ten rzepak nie nektaruje bo nic nie wyczuwam zadnego zapachu,smak mam. Dziś sprawdziłem rzepak,kwitnie od 6,7 dni i już tylko na czubkach zostało trochę pąków. I jeszcze wczoraj wyczytałem, że należy z gniazda zabrać miód rzepakowy, żeby matka miała miejsce na czerwienie,bo miód skrystalizuje i pszczoły go nie pobiorą. Proszę o podpowiedź, czy tak właśnie robicie.   

W leżaku miodnia jest ciasno z boku gniazda, więc zabierając miód wg co niektórych zabieram miód z gniazda. 

 

Rzepak u mnie tak samo, ten co szybciej doszedł jest już oblatywany ale słabo. Na innym polu jeszcze z 4 dni do pełni. 

Mam wrażenie, że najlepiej jest oblatywany w końcówce kwitnienia i wtedy nagle w 4 dni pełne nadstawki się robią 

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, michal79 napisał:

Ciekawe, czy natrafić na ten wykład, zajmie mi krócej niż owe 20 lat. ;)

Oj to może być, bo jak jesteś obrażony na UE to pewnie honor koledze nie pozwoli korzystać z takich wykładów. PK

 

 

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Krzychu napisał:

Wszystkie, które po osadzeniu zajmowałem wszystkie ramki w ulu i do zimowli szły silne - padły mając pokarm. 

A jak leczyłeś po osadzeniu roju i jesienią przed zimowla? Mam nadzieje ze nie tylko paskami KS ktore bylo widać na zdjęciu osypanej rodziny. 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Turqs napisał:

A jak leczyłeś po osadzeniu roju i jesienią przed zimowla? Mam nadzieje ze nie tylko paskami KS ktore bylo widać na zdjęciu osypanej rodziny. 

 

Jeszcze amitraza 

Link to comment
Share on other sites

Tak, ale prócz pasków które odparowały już dawno dawno to jeszcze KS w syropie na późnej jesieni między uliczki. 

 

Nie rozdrabniajmy już tej sprawy, nie chce mi się młócić tego samego zboża tyle razy od początku.

Jest nowy sezon, rodziny nie są w nastrojach rojowych, mają warunki do noszenia miodu bo pogoda jest w miarę ok - noszą nektar.

I z tego się cieszę, nie myślę już o szatanach co nie doczekały wiosny i o dziurawych ulach w których do tej pory jak otwieram to goszczą gryzonie tylko o planach na przyszłość. 

Edited by Krzychu
  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

no to po przeglądzie  nie dokładnym

2 rodziny co były łączone mają mateczniki podlane zdrowo usunięte

jedna silna zimowana na 3 korpusach rewelacja wszystko jak powinno być

jedna słaba rodzina 2x 10 gniazdo  węzę odbudowały ale marnie nakrop noszą

będzie wymiana matki i zasilenie ramkami na wygryzieniu

ostatnie 2 rodziny tylko górny korpus gniazdowy sprawdziłem zalany zamieniłem z miodnią

no i moje kilery łagodne jak baranki bez dymu  ale u kilerek ufajdałem się w propolisie zapomniałem rękawiczek założyć

 

PS:kilerki to jedna rodzina co mówi mi kiedy nie dochodzić do ula 

a trzymam ja bo propolisem zalewa wszystko 

Edited by mirek.
Link to comment
Share on other sites

U nas zimno i pada deszcz, ale trafiają się ciepłe dni to trzeba natychmiast działać, odkłady ,przeglądy, matki, itd...

Pszczoły mają już trochę nazbierane mniszka który jest w pełni kwitnienia. Zobaczymy co dalej.

To jest bardzo trudny sezon przez tą pogodę. Jutro podobno atak wiosny z odkładów matki powinny wyjść na oblot, bo potem to mogą być już problemy. PK

Link to comment
Share on other sites

U mnie mniszek przekwita. Owocowe też. Nie wiem, czy nie będzie dziury pożytkowej. Co innego na przedmieściach- u tych rodzin zawsze znajdzie się coś choćby na pożytek rozwojowy. Pojawiła się możliwość wywiezienia czegoś na rzepak, tylko że najsilniejsze rodziny mam w mega ciężkich ulach stacjonarnych. Muszę to przemyśleć. Zostały mi jeszcze dwie słabe rodziny, jutro do nich jadę na inspekcję. Może je połączę i wywiozę. Przy okazji sprawdzę, czy jedna z dość silnych rodzinek zaakceptowała nowo podaną matkę.

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, piotrpodhale napisał:

To jest bardzo trudny sezon przez tą pogodę.

Nawet niektórych "zawodowców" sytuacja w tym roku przerosła.
Jednemu Koledze w woj. Zachodniopomorskim z ponad 200 rodzin na początku maja osypało się z głodu 50%
A drugi z pogranicza woj. Śląskiego i Małopolskiego  nieśmiało zameldował , że z ponad 100 rodzin zostały mu ... 3szt. :(
Jak żyć ?

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, mirek. napisał:

zawodowcy i rodziny się osypały z głodu

to jak je za karmili na 6 miesięcy zimy?

ja daje mało cukru po 5 max 10kg ale nie rabuje do zera z nawłoci

Zimę w większości przetrwały .
Dopiero zimny początek maja był zabójczy dla silnych rodzin tam gdzie pszczelarz nie zareagował na czas .
Dosłownie 2 dni przed zakwitnięciem rzepaku były największe straty .

  • Smutny 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, mirek. napisał:

nie rabuje do zera z nawłoci

A czy rzepakowego można zostawić, tylko w gnieździe?, czy i w miodni, nie skrystalizuje? Następne pożytki widzę kiepsko. Rolnik zasiał facelię dosyć sporo, ten sam areal co 2lata wstecz, ale siał późno tak coś ok. 20 kwietnia. Nadchodzą wyższe temperatury bez opadów, to ususzy. Ja na poletkach siałem 25 marca to facelia pod kolana w pąkach. A w ub. r. siałem koniec lutego. 

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, piotrpodhale napisał:

/.../ Zobaczymy co dalej.

To jest bardzo trudny sezon przez tą pogodę. /.../ PK

 

 ...no jest spore opóźnienie ...

Dzisiaj  miodobrałem  .... był mus 'zwolnić' nadstawki  (rzepak w pełni kwitnienia , klony już zaczynają ), i poprzeglądać gniazda (WZ)  .... no pogoda  była w miarę (szwagier  po weselu to Mu upał nie dokuczył?) ....choć przegląd ostatniego już w leciutkim deszczu .... 

 Gdybyśmy dzisiaj nie zdążyli : był plan jutro i po jutrze ... ale to popołudniami ,praca,  i dojazd  90km (w obie ...) .... słowem :MUS był , a i spora możliwość, dzisiaj .

 

 

PF

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Robi_Robson napisał:

Zimę w większości przetrwały .
Dopiero zimny początek maja był zabójczy dla silnych rodzin tam gdzie pszczelarz nie zareagował na czas .
Dosłownie 2 dni przed zakwitnięciem rzepaku były największe straty .

masz racje 

ale ja tylko jednej rodzinie dałem ramki z pokarmem 

totem ciasto ale już ciasta nie wzięły i zabrałem

i nie przed rzepakiem tylko 3 tygodnie temu

określanie terminów dat  kwitnięciem rośliny to raczej zły pomysł

ani rzepaku ani akacji ani lipy nie mam

 

Link to comment
Share on other sites

A potem ja:D 

Dziwny ten sezon, roić się nie chcą, nosić też nie chca. Niby żółto wszędzie od rzepaku a przyrosty jakieś takie nijakie... Nie wiem jak to będzie w tym roku z tym miodem;D

Link to comment
Share on other sites

35 minut temu, Sołtys napisał:

 

Dziwny ten sezon, roić się nie chcą, nosić też nie chca.. Nie wiem jak to będzie w tym roku z tym miodem;D

Dziwny Fakt. U mnie za to zawaliły całe gniazda pyłkiem i 8/10 nastrój rojowy. Poławiaczy nie zdążyłem zrobić, matki miały być na 15stego a będą na 26 ??

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, Rafall napisał:

Dziwny Fakt. U mnie za to zawaliły całe gniazda pyłkiem i 8/10 nastrój rojowy. Poławiaczy nie zdążyłem zrobić, matki miały być na 15stego a będą na 26 ??

Tak się dzieje jak jest zbyt zimno na nektarowanie , a dobrze na noszenie pyłku. Problem bo zaraz będą się roić z braku miejsca do czerwienia.

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Robi_Robson napisał:

Nawet niektórych "zawodowców" sytuacja w tym roku przerosła.

Dlatego jestem zwolennikiem trzymania mniejszej ilości uli tak aby szybko działać czy lepiej doglądać. Co mnie ze 100 rodzin jak 20 czy 30 wypadnie ze zbiorów. PK

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.