manio Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 25 minut temu, Krzychu napisał: Lipa powinna bujnąć. ja już wiruję lipę ze spadzią liściastą . Miód czerwony jak Johny Walker. To dała lipa szerokolistna i akacja , więc miodek nieco łagodniejszy w smaku , choć wyraźnie drapie lipą w gardło. nawet jeśli nie będzie już " prawdziwej " lipy to rok u mnie wyjątkowo bogaty. Niby podobny do poprzedniego pogodowo, ale miodnie zupełnie inny. Nic nie rozumiem , ale się cieszę. Popadało solidnie całą dobę, ziemia przemoknięta to mogę w końcu wyrwać pokrzywy bez urywania im tylko łbów . Na moje oko pogoda idealna na lipę , a drobnolistna dopiero zaczyna . Nad jeziorem i na cmentarzu jeszcze w pąkach . Miodnie wyczyszczone w oczekiwaniu na prawdziwą , czystą lipę. 2 Cytuj
Krzychu Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, manio napisał: ja już wiruję lipę ze spadzią liściastą . Miód czerwony jak Johny Walker. To dała lipa szerokolistna i akacja , więc miodek nieco łagodniejszy w smaku , choć wyraźnie drapie lipą w gardło. nawet jeśli nie będzie już " prawdziwej " lipy to rok u mnie wyjątkowo bogaty. Niby podobny do poprzedniego pogodowo, ale miodnie zupełnie inny. Nic nie rozumiem , ale się cieszę. Popadało solidnie całą dobę, ziemia przemoknięta to mogę w końcu wyrwać pokrzywy bez urywania im tylko łbów . Na moje oko pogoda idealna na lipę , a drobnolistna dopiero zaczyna . Nad jeziorem i na cmentarzu jeszcze w pąkach . Miodnie wyczyszczone w oczekiwaniu na prawdziwą , czystą lipę. U siebie nie widziałem szerokolistnych ani akacji. To co zebrałem w ten weekend to raczej spadź +chaber+koniczyna + inne łąkowe i chwasty. Lipa drobnolistna jeszcze w czwartek była w pąkach, dziś już są kwiaty. Obfity deszcz, temperatura dobrze oddziałały. Dlatego Teraz liczę na czystą lipę. Ale obym się tylko nie przeliczył. W końcu "nie dzieł skóry na niedźwiedziu". Dobry sezon przekłada się na ceny miodu. Ja jako pierwszy wyskoczyłem z ogłoszeniem po 4 dyszki wiosennego. Po mnie ktoś jeszcze. A dalej to już lawinowo po 35. Na szczęście w pracy i mnie nie kręcą nosem tylko biorą ile powiem Edytowane 3 Lipca 2021 przez Krzychu Cytuj
mirek. Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 a co musisz już sprzedać ceń swoją prace 1 Cytuj
harcerz1020 Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 (edytowane) Zapytam. Dziś po godz. 8 w dwóch sinych rodzinach podałem pod siatkę na waciku krople olejku tymiankowego. Za ok. 2-3 godz. zauważyłem, że w jednej pszczoły kręcą się na wylotku i wchodzą na korpus odwłokami do góry i dosyć sporo i słaby oblot. W drugiej natomiast silny nastrój roboczy w kierunku zachodnim tam gdzie lipy. Pomyślałem, że może ten olejek im nie pasuje i po 3 godz. wyjąłem i odsłoniłem siatkę. Oblot się zwiększył ale na tym korpusie siedziały ospale. Czy to bezmatek. Nie był to rabunek, bo z korpusu nie odlatywały. Wygląda jakby brak pożytku. Miód odbierałem w poprzednią sobotę. Z górnego korpusu wycofałem dwie 1/2 ramki pracy bo jedna zalana miodem a druga wąskie języczki i skrajna rozbudowana do ramki pracy. W tygodniu tego nie było. Nie wiem co to może być. Edytowane 3 Lipca 2021 przez harcerz1020 Cytuj
Krzychu Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 (edytowane) 17 minut temu, harcerz1020 napisał: Zapytam. Dziś po godz. 8 w dwóch sinych rodzinach podałem pod siatkę na waciku krople olejku tymiankowego. Za ok. 2-3 godz. zauważyłem, że w jednej pszczoły kręcą się na wylotku i wchodzą na korpus odwłokami do góry i dosyć sporo i słaby oblot. W drugiej natomiast silny nastrój roboczy w kierunku zachodnim tam gdzie lipy. Pomyślałem, że może ten olejek im nie pasuje i po 3 godz. wyjąłem i odsłoniłem siatkę. Oblot się zwiększył ale na tym korpusie siedziały ospale. Czy to bezmatek. Nie był to rabunek, bo z korpusu nie odlatywały. Wygląda jakby brak pożytku. Miód odbierałem w poprzednią sobotę. Z górnego korpusu wycofałem dwie 1/2 ramki pracy bo jedna zalana miodem a druga wąskie języczki i skrajna rozbudowana do ramki pracy. W tygodniu tego nie było. Nie wiem co to może być. A po co takie eksperymenty robisz? Daj im żyć, im więcej ingerujesz tym zakłócasz nastrój roboczy. Edytowane 3 Lipca 2021 przez Krzychu Cytuj
manio Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 4 godziny temu, Krzychu napisał: A dalej to już lawinowo po 35 ja też sprzedaję po 35 , Taki rynek. Nie sprzedaję jednak pojedynczych słoików tylko minimum 10 , bo tyle mieści się w kartonie po warzywach. Nie wszyscy są zadowoleni , ale już przywykli ,że nie noszę się z pojedynczymi słoikami , niech się sami organizują w dziesiątki . Mógłbym za pojedyncze wołać po 40 , ale nie lubię się babrać i wychodzić na centusia. Nie zostawiam miodu na później bo krupiec gorzej się sprzedaje i jeszcze muszę się tłumaczyć dlaczego w Biedrze ładniejszy i tańszy. Pieniądze łatwo się mieszczą w kieszeni, Jak tych dwóch Ruskich co ukradli cysternę spirtu . Wysoki Sąd ich pyta co zrobili ze spirytusem. Sprzedali. A co z pieniędzmi ? Przepili. Po rosyjsku to lepiej brzmi . Cytuj
Krzychu Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 8 minut temu, manio napisał: ja też sprzedaję po 35 , Taki rynek. Nie sprzedaję jednak pojedynczych słoików tylko minimum 10 , bo tyle mieści się w kartonie po warzywach. Nie wszyscy są zadowoleni , ale już przywykli ,że nie noszę się z pojedynczymi słoikami , niech się sami organizują w dziesiątki . Mógłbym za pojedyncze wołać po 40 , ale nie lubię się babrać i wychodzić na centusia. Nie zostawiam miodu na później bo krupiec gorzej się sprzedaje i jeszcze muszę się tłumaczyć dlaczego w Biedrze ładniejszy i tańszy. Pieniądze łatwo się mieszczą w kieszeni, Jak tych dwóch Ruskich co ukradli cysternę spirtu . Wysoki Sąd ich pyta co zrobili ze spirytusem. Sprzedali. A co z pieniędzmi ? Przepili. Po rosyjsku to lepiej brzmi . Tu myślę, że mamy inny rynek. W tamtym roku sprzedawałem w Trójmieście po 35 i we wrześniu już wszystko poszło trochę żałowałem bo sprzedaż dopiero się zaczynała i potem dopiero byky ceny. Liczę na to samo w tym roku. Cytuj
manio Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 31 minut temu, Krzychu napisał: sprzedawałem w Trójmieście po 35 u mnie zadupie, a najbliższe trójmiasto to Szypliszki, Trakiszki , Bakałarzewo jak sprzedajesz w Trójmieście to tanio , bo juz na Helu tyle kosztuje słoik 0,5 l . W sierpniu jadę tradycyjnie do Chałup , ale miodu tam nie powiozę na handelek . Będę spał, oddychał , spacerował, pływał , słuchał morza , wiatru i fal. Nigdy tak dobrze nie odpoczywam i jeżdżę w to samo miejsce , o tej samej porze ponad 25 lat. Tylko woda potwornie zimna w morzu. Cytuj
Krzychu Opublikowano 3 Lipca 2021 Opublikowano 3 Lipca 2021 29 minut temu, manio napisał: u mnie zadupie, a najbliższe trójmiasto to Szypliszki, Trakiszki , Bakałarzewo jak sprzedajesz w Trójmieście to tanio , bo juz na Helu tyle kosztuje słoik 0,5 l . W sierpniu jadę tradycyjnie do Chałup , ale miodu tam nie powiozę na handelek . Będę spał, oddychał , spacerował, pływał , słuchał morza , wiatru i fal. Nigdy tak dobrze nie odpoczywam i jeżdżę w to samo miejsce , o tej samej porze ponad 25 lat. Tylko woda potwornie zimna w morzu. Na Helu - miasteczku turystycznym zawsze będzie drożej. Tak samo w Międzyzdrojach. Ale w Trójmieście pracuje dużo młodych ludzi z warmińsko-mazurskiego tj ja i oni też przywożą miód od swoich rodziców na sprzedaż. Dlatego jest to pewien paradoks, że w Gdańsku taniej niż np 59 km dalej na Kaszubach lub mieście turystycznym. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 Będąc ostatnio w pasiece pouczyłem znajomy zapach przy ulach i zaraz rozejrzałem się po okolicy i nie mogę uwierzyć ale jakieś 0,5 km od mojej pasieki ujrzałem taki obrazek i musiałem to uwiecznić ? pod nazwą Tak jest gryka 2021 ? 2 Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 24 minuty temu, Tadek11 napisał: Będąc ostatnio w pasiece pouczyłem znajomy zapach przy ulach i zaraz rozejrzałem się po okolicy i nie mogę uwierzyć ale jakieś 0,5 km od mojej pasieki ujrzałem taki obrazek i musiałem to uwiecznić ? pod nazwą Tak jest gryka 2021 ? Ty szczęściarzu ale to z 1 ha jest, lekko poliżą tylko Cytuj
michal79 Opublikowano 5 Lipca 2021 Autor Opublikowano 5 Lipca 2021 A u mnie w lesie pierwsze głody. Lipa chyba jak co roku... Jeszcze zobaczymy za tydzień. Niby bioróżnorodność, niby na wiosnę lepiej i bogaciej niż okolice wiejskiej (sady i rzepaki), ale pod koniec czerwca w tym, jak i obecnym sezonie, w mniejszych rodzinkach pustki. Tylko najsilniejszym przybywa. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 6 godzin temu, Krzychu napisał: Ty szczęściarzu ale to z 1 ha jest, lekko poliżą tylko Na oko oceniam że to około 6 ha a może i więcej , zdjęcie nie pokazuje całej perspektywy poza tym jest w dwu kawałkach a drugiego nie ma na zdjęciu. Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 (edytowane) 19 minut temu, Tadek11 napisał: Na oko oceniam że to około 6 ha a może i więcej , zdjęcie nie pokazuje całej perspektywy poza tym jest w dwu kawałkach a drugiego nie ma na zdjęciu. Wiem wiem Widać, że więcej tego jest. Ja z rolnikiem wciąż się zastanawiamy nad rodzajem zagospodarowania 1,7 ha terenu tak aby i mu się to opłaciło z dotacji czy sprzedaży nasion Edytowane 5 Lipca 2021 przez Krzychu Cytuj
gajowy Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 Mam pole gryki 2km od pasieki. Ciekawe czy coś przynoszą- raczej wątpię. Ogólnie, szykuję się do odwirowania miodku od dwóch rodzinek i jeśli nie będzie nawłoci- dla mnie koniec sezonu. Zacznę niebawem dokarmianie i leczenie, w jednej rodzinie na ramce widziałem 3 roztocza. Cytuj
manio Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 4 minuty temu, gajowy napisał: w jednej rodzinie na ramce widziałem 3 roztocza to bardzo poważne ostrzeżenie. Od lat nie widziałem żywego dręcza. Jak widać łażące to musi być silna inwazja. Nie przegap sprawy . 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 6 minut temu, manio napisał: to bardzo poważne ostrzeżenie. Od lat nie widziałem żywego dręcza. Jak widać łażące to musi być silna inwazja. Nie przegap sprawy . Manio dobrze prawi, ja tez nie widziałem nigdy a sypało się po tabletce, że ho ho. Widziałem za to pszczołę z wirusem zdeformowanych skrzydeł, które świadczy o silnej inwazji roztocza. Cytuj
gajowy Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 18 minut temu, manio napisał: to bardzo poważne ostrzeżenie. Mam świadomość, w tym tygodniu profilaktycznie wszystkie rodzinki dostaną paski z kwasem, te co nie mają miodu w pierwszej kolejności Cytuj
manio Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 (edytowane) U mnie taki ładny miodek leci , wygląda jak ruda na myszach albo czaj Edytowane 5 Lipca 2021 przez manio 2 Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 27 minut temu, manio napisał: U mnie taki ładny miodek leci , wygląda jak ruda na myszach albo czaj Nektarowo spadziowy. U mnie podobnie wygląda ale wpada też pod odpowiednim światłem w zielonkawy kolor A jak tam lipa u was? Leje już? Moje na coś chodzą ale nie wiem czy na lipę. W każdym razie w mieście dużo jest lip drobnolistnych pięknie kwitnących i już powoli przekwitających na których ani jednej pszczoły, a z czego widziałem 1 km dalej jest pasieka 40 pni. Czyżby poprzedni rok miał się powtórzyć? Cytuj
gajowy Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 Godzinę temu, manio napisał: U mnie taki ładny miodek leci , wygląda jak ruda na myszach albo czaj Pszczoły które mam na wsi w lesie dały miód o tym samym kolorze. Co do lipy - może w jednym ulu będzie parę kilo lipowego. I na tym koniec. Jedna rodzinka, która stoi w połowie drogi między lipą drobnolistną a trojeścią od dwóch dni lata raczej na trojeść niż lipę. Na wsi w sobotę jeszcze obsiadały małą lipkę po drugiej stronie rzeki, od niedzieli już na lipce tylko trzmiele. Cytuj
Xpand Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 Michał wiadomo Jak wezmę lipę, to od razu daje ramki do odbudowy + 5L, paski z kwasem szczawiowym i kolejne 5L i kolejne i tak dalej 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 11 minut temu, Xpand napisał: Michał wiadomo Jak wezmę lipę, to od razu daje ramki do odbudowy + 5L, paski z kwasem szczawiowym i kolejne 5L i kolejne i tak dalej I one w sierpniu odbudują tak sobie ramki? U mnie na rzepaku nie chciały nawet Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Lipca 2021 Opublikowano 5 Lipca 2021 Godzinę temu, Xpand napisał: Michał wiadomo Jak wezmę lipę, to od razu daje ramki do odbudowy + 5L, paski z kwasem szczawiowym i kolejne 5L i kolejne i tak dalej W ubiegłym roku stosowałem paski z kwasem szczawiowy w lipcu w rodzinach produkcyjnych i specjalnie nie byłem zadowolony i raczej nastawiam się w tym roku na czasową izolacje matek w izolatorach dwu ramkowych i w ten sposób przerwanie łańcucha rozmnażania warrozy pod zasklepem gdzie paski swojej mocy nie mogą osiągnąć z wiadomych względów . Po kwasie szczawiowym w paskach miałem później problemy z matkami trutowiały mi lub pszczoły robiły same podmianę w sierpniu matek i inne jeszcze podejrzenia mam odnośnie wpływy KS na pszczoły i na czerw niezasklepiony , ale nie sprawdzone dokładnie to nie będę o nich pisał. Oto moje izolatory do walki z warrozą które sam robiłem do wymiaru moich korpusów. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.