mirek. Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 idzie zima i czas się podtuczyć taki mam pomysł żeby wklejać sprawdzone przez siebie przepisy kulinarne najlepiej z dodatkiem miodu ale nie tylko ja wczoraj takie coś zrobiłem pyszota 2 Quote
daro Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 A co do popicia ? Na sucho .... ciężka sprawa . Golonka plum do wody , musztarda ... Rapacholin i gderanie - znowu się nażarłeś a teraz zdychasz . .... Quote
mirek. Posted November 14, 2020 Author Posted November 14, 2020 co ty pitolisz żarcie prima sort zobacz ile czasu sie to robi jaki tłuszcz Quote
mirek. Posted November 14, 2020 Author Posted November 14, 2020 DARO TO COŚ PROSTSZEGO NAWET TY DASZ RADĘ TO ZROBIĆ robiłem tydzień temu smak wymiata wszystko tylko przyprawy do siebie dobrać Quote
Nacek Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Co jedzą pszczelarze? Ja na pierwsze danie miód, a na drugie pierzgę? Quote
Xpand Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Prawdziwi pszczelarze to żują pszczoły!!! :))) Ale pochwalę się, że dzisiaj robiłem bigos z własnej kiszonej kapusty, dodawałem też trochę świeżej kapusty z własnej uprawy i własnej produkcji powidło śliwkowe ze swoich śliwek. Oczywiście wszystko zapylane przez własne pszczoły, bo to jest kluczowe:D Za 3 dni będzie w pełni gotowy, ale za chwilę pierwsza degustacja :)) 1 1 Quote
Beeman Posted November 15, 2020 Posted November 15, 2020 5 hours ago, Nacek said: Ja na pierwsze danie miód, a na drugie pierzgę No, ja jeszcze popijam Dwojniakiem. Quote
daro Posted November 15, 2020 Posted November 15, 2020 23 godziny temu, mirek. napisał: DARO TO COŚ PROSTSZEGO NAWET TY DASZ RADĘ TO ZROBIĆ Kochany co ja potrafię zrobić to ty na YT nie znajdziesz . Ja golonkę to tylko gotowaną w piwie . Popijam A flaki to są z krowy a nie kury .Tak przyprawione że tylko chłop zje . Arabi mówią że kochająca zona tak gotuje że chłopu łzy lecą jak je . Quote
Tadek11 Posted November 15, 2020 Posted November 15, 2020 A te flaczki z żołądków to się kiedyś nazywały wg kuchni żydowskiej - pipki kurze , albo pipki gęsie i jeżeli już u mnie moja robi to nie na podobieństwo flaczków tradycyjnych wołowych tylko z dodatkiem curry z dodatkiem pęczaku ? Na pewno znajdziecie takie przepisy na pipki z curry na YT. http://icookandbook.pl/sprawdzony-przepis-na-gesie-pipki Quote
Robi_Robson Posted November 16, 2020 Posted November 16, 2020 10 godzin temu, Tadek11 napisał: A te flaczki z żołądków to się kiedyś nazywały wg kuchni żydowskiej - pipki ? Dobra pipka nigdy nie jest zła 1 Quote
Michał Posted November 16, 2020 Posted November 16, 2020 mirek, akurat trafiłeś w mój gust. Tomka Strzelczyka jako jedynego kucharza subskrybuję na YT. Polecam każdemu zrobić "ser" w 20 min z jego przepisu, albo żeberka BBQ, w sobotę zrobiłem po raz kolejny i za każdym razem sztos. Quote
Krzyżak Posted November 16, 2020 Posted November 16, 2020 Godzinę temu, Michał napisał: Polecam każdemu zrobić "ser" w 20 min z jego przepisu, No i żeś mnie namówił. Właśnie zrobiłem. Za ile będzie gotowy ? Quote
Michał Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 23 godziny temu, Krzyżak napisał: No i żeś mnie namówił. Właśnie zrobiłem. Za ile będzie gotowy ? Od razu już pewnie żeś pożarł cały Quote
mirek. Posted November 17, 2020 Author Posted November 17, 2020 (edited) no i jak wrażenia? Edited November 17, 2020 by mirek. Quote
Krzyżak Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 Ser dobry. Główna zaleto to, że robi się w 15 minut. Następnym razem dam jedno jajko mniej i dodam jakieś ostre przyprawy, powinien być jeszcze lepszy. Quote
mirek. Posted November 17, 2020 Author Posted November 17, 2020 (edited) to chyba też zrobię a mleko sklepowe jakie? dodatkiem fajnym mogła by być czarnuszka nasiona Edited November 17, 2020 by mirek. Quote
daro Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 12 minut temu, Krzyżak napisał: Ser dobry. Główna zaleto to, że robi się w 15 minut. To ma tyle wspólnego z serem co koń z koniakiem . Gówna zaleta że tanie .Dobry ser kosztuje .Ja lubię z Turka pleśniowy . 1 Quote
mirek. Posted November 17, 2020 Author Posted November 17, 2020 (edited) daro ty mówisz już o serowarstwie a to wyższa szkoła jazdy do zrobienia ale i sprzęt i wiedzę trzeba mieć Edited November 17, 2020 by mirek. Quote
daro Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 Mówię że -,,tanie mięso psy jedzą ,, Zrobić ser podpuszczowy mozna w domu . Teraz jest wszystko .Sery Korycińskie klientów zaskakują białą barwą . No bo tam jest tylko mleko bez kolorów . Tylko nie z UHT . Teraz robiłem domowe wypieki . Z ciast najlepiej lubię boczek . Poczytajcie etykiety , robienie czegokolwiek jest proste . Trzeba trochę popróbować . Trochę psa podtuczyć , smietnik, ale jak mawia Mistrz kung fu - trening czyni mistrza . Boczuś prosto z piekarnika palce lizać aż tętnice łkają od cholesterolu . Trzeba je przepłukać jak wiadomo już od czasów Pana Zagłoby im oleum cięższe tym trunek musi być mocniejszy 1 1 Quote
mirek. Posted November 17, 2020 Author Posted November 17, 2020 no i pięknie to napisałeś taki właśnie miałem cel zakładając ten wątek pokazać że wszytko można zrobić samemu ale szybkie rzeczy też mogą być smaczne co do wędlin teraz właśnie jestem w trakcie produkcji schabu długodojrzewającego poprzednio zrobiłem polędwiczki wędzone zakupiłem sobie maszynkę do próżniowania super sie pekluje na sucho Quote
Robi_Robson Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 Godzinę temu, daro napisał: Ja lubię z Turka pleśniowy . Ja też . Szczególnie te duże (prawie 2kg.) z niebieską pleśnią . Dla mnie ser z Turku , to jak narkotyk. Kilka dni temu dojadłem ostatni i już mam ochotę na kolejny . Quote
Xpand Posted November 17, 2020 Posted November 17, 2020 Jeśli chodzi o sery to robiłem ala "korycińskie". Kupowałem wtedy mleko od krowy i je pasteryzowałem + bakterie właściwie dawałem. Taki ser jest super, ale trzeba mieć podstawową wiedzę oraz dbać o niego przez kilka dni. Do twardych serów pasuje mieć coś do dojrzewania z elektroniką. Oczywiście sery pleśniowe są super Nigdy ich nie robiłem, ale zjeść lubię Obecnie od długiego czasu robię własne jogurty i kefiry. Tutaj sprawdza się mleko UHT, co w obecnej sytuacji jest korzystne, bo nie trzeba co chwilę biegać do sklepu, kupujesz 100-200 litrów i jest z czego robić U mnie sporo tego idzie. Do jogurtów i kefirów używałem jogurtownicy 1,5l, ale jak ktoś chce robić tylko zdrowy kefir, to polecam "grzybek tybetański". Smak jest super i nie potrzeba żadnego sprzętu, bo dodaje się ziarna do mleka UHT i kefir dojrzewa w słoiku w temp. pokojowej. Tego typu kefiry mają dużo właściwości zdrowotnych oraz odżywczych. Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę podać namiary, gdzie kupiłem grzybka tybetańskiego (ziarna kefirowe) na start. Oczywiście porcja była malutka, ale teraz już mam więcej i na raz też produkuję więcej kefiru, potem przelewam do słoików i do lodówki. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.