Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Sezon 2024


Turqs

Recommended Posts

4 godziny temu, michal79 napisał(a):

Fajnie czytać coś takiego wiedząc, że ten etap ma się już za sobą.

Ja w tym roku pierwszy raz mam węzę z własnego wosku. Zobaczymy jak odbudują 

  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Krzychu napisał(a):

Tymczasem laboratorium w Puławach opublikowało wyniki badań wosku i węzy pszczelej. 

W 2023 roku na 128 próbek wosku aż 69 było zafałszowanych parafiną, stearyną... 

  To samo usłyszałem zimą od p. prof. Stracheckiej w Lublinie.

 

5 godzin temu, michal79 napisał(a):

Fajnie czytać coś takiego wiedząc, że ten etap ma się już za sobą.

I w sumie biorąc pod uwagę że to hobby i nie musi się mi to opłacać, to czasem myślę żeby zimą przerabiać własny wosk. Jakąkolwiek metodą, nawet wałkiem na matrycy silikonowej. Tylko w tym roku zimą czasu w ogóle nie miałem:-[. 

 

a tak z innej beczki, to jaką ćwiartkę by wypił...

  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

Dziasiaj ok. 3;30 mielismy calkowite zacmienie slonca. Bardzo interesujace wrecz mistyczne zjawisko. 100% zacmieniia bylo przez 2 minuty. Latarnie na ulicy zaczely swiecic. 

  • Lubię 2
Link to comment
Share on other sites

38 minut temu, Beeman napisał(a):

Dziasiaj ok. 3;30 mielismy calkowite zacmienie slonca. Bardzo interesujace wrecz mistyczne zjawisko. 100% zacmieniia bylo przez 2 minuty. Latarnie na ulicy zaczely swiecic. 

A pszczoły?

Link to comment
Share on other sites

37 minut temu, gajowy napisał(a):

Mam małe pytanie: jak szacują Koledzy początek kwitnienia rzepaku na Mazowszu?

Ja mam jeszcze kilkadziesiąt  słoików rzepaku skremowanego  i nic nie szacuję 😁 na razie mi to wisi 😃

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, gajowy napisał(a):

Mam małe pytanie: jak szacują Koledzy początek kwitnienia rzepaku na Mazowszu?

Okazuje się, że i na Warmii jedna plantacja już zaczęła kwitnąć. Ale zastanawiam się czy to nie samosiewy z poprzedniego roku.

Bo ta docelowa plantacja w pobliskim zakładzie rolnym to jeszcze jeszcze...

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, gajowy napisał(a):

: jak szacują Koledzy początek kwitnienia rzepaku na Mazowszu?

 

Lubelszczyzna - właśnie zaczęło się kwitnienie.

Czyli na Mazowszu powinien kwitnąć od tygodnia.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, michal79 napisał(a):

 

Lubelszczyzna - właśnie zaczęło się kwitnienie.

Czyli na Mazowszu powinien kwitnąć od tygodnia.

Ten rok zapowiada się dziwnie i to pod każdym względem i pogodowo i ekonomicznie jesteśmy zawaleni tanimi podróbkami miodu. Czas chyba na jakieś refleksje ale to może za dwa trzy miesiące bo jeszcze mogą różne plagi Egipskie nadejść.  Cukier po 3,50 a w ubiegłym roku był po 6-7 zł   za Morawieckiego  i było w porządku nikt nie protestował na drogach , oprócz pszczelarzy.😁

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Tadek11 napisał(a):

Czas chyba na jakieś refleksje

 Mówisz tak jakbyśmy byli za to odpowiedzialni :D

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Krzychu napisał(a):

Okazuje się, że i na Warmii jedna plantacja już zaczęła kwitnąć. Ale zastanawiam się czy to nie samosiewy z poprzedniego roku.

Bo ta docelowa plantacja w pobliskim zakładzie rolnym to jeszcze jeszcze...

W Lęgajnach pod Olsztynem w niedzielę zaczęło się robić żółto na polu rzepaku.
Ale wydaje mi się, że to domieszka ognichy , której nie sposób odsiać, lub zniszczyć chemicznie .

U mnie tydzień temu rzepak miał 30cm . Z niedzieli na poniedziałek w ciągu doby wyciągnął się o ponad 10cm i puścił pędy nasienne .
We wtorek pąki mocno nabrzmiały .
Tej nocy już były robione opryski insektycydem , które robi się w fazie pąka .
Przypuszczam ,że już w tym tyg. zakwitnie .
Świat jaki znamy wywraca się do góry nogami.
Kwitną wierzby , klony , porzeczki , jagody , agresty , ałycze , czereśnie . Rozkwitają mniszki i grusze .
Wszystko na raz .
Będzie jeden miód rzepakowy , bo rzepak zdominuje wszystko , a później może lipa , lub spadź i nic więcej :(

  • Smutny 1
Link to comment
Share on other sites

Prognoza u mnie się zmieniła , chłodniej do 12 stopni i deszczowo ma być tylko przyszły tydzień (w nocy po 3-5 stopni ), końcówka kwietnia ma być już cieplejsza pow. 10 stopni ze słońcem . Myśle ze w 1 połowie maja pojawia się już akacje , wyglądają obiecująco . Z moich obserwacji , wegetacja u mnie ruszyła już w lutym gdy pojawiło się kilka ciepłych dni dobijających 20 stopni na plusie , rekordowe ilości dni deszczowych , pozniej przyszedł Marzec który był chłodny ale tez deszczowy i wietrzny , 4 noce z przymrozkami do -5. Zabrakło tez konkretnych mrozów w styczniu gdzie ścisło by na dłużej. Nie ma tez w prognozach zapowiadanej zimnej Zośki .  Ja już za tydzień skończę przerabiać nowalijki szklarniowe dla prawowitych właścicieli czyli pomidorów, myśle ze spokojnie sobie poradzą , grunciaki narazie koczują w domu i nabierają ,,ciałka,, ;) . Nie ma co przeżywać w tym roku będzie szybko i intensywnie. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Robi_Robson napisał(a):

Przypuszczam ,że już w tym tyg. zakwitnie .
Świat jaki znamy wywraca się do góry nogami.

Mam nadzieję, że mimo to zmiana pogody opóźni jego wegetację... U mnie co roku rzepak to od połowy kwitnienia nektaruje, bo dopiero wtedy robi się odpowiednia pogoda.

 

1 godzinę temu, Robi_Robson napisał(a):

Będzie jeden miód rzepakowy , bo rzepak zdominuje wszystko , a później może lipa , lub spadź i nic więcej :(

Tak naprawdę, to po co nam więcej miodu? Skoro tylko w warmińsko-mazurskim u pszczelarzy zalega ponad 500 ton miodu z 2023 a zaraz będzie kolejny. Problem jednego roku będzie odczuwalny kilka lat nawet jeśli zaostrzą procedury importu z UA. Bo w razie nieurodzaju, co mogłoby wypełnić lukę nadwyżek - importerzy sprowadzą masowe ilości. Oni już przyznali się do tego, że w Polsce pszczelarze nie są potrzebni. 

  • Lubię 1
Link to comment
Share on other sites

W Warszawie lipy wypuściły liście, obstawiamy kiedy zakwitną? Ja daję 1 czerwca :) (i to i tak wydaje mi się asekuracyjnie).

Link to comment
Share on other sites

U mnie na działce, gdzie jest lokalny biegun zimna, niektóre akacje mają pąki liściowe. To jest dużo wcześniej niż zwykle. 

  Koło pracy żółto od mniszka, wokół silniejszych rodzin pachnie miodem a pszczoły oblatują kurdybanek....

 

Link to comment
Share on other sites

Przy ulach pachnie już miód. Przyszłotygodniowe ochłodzenie wstrzyma dalszy, dynamiczny rozwój, zgromadzone zapasy zostaną częściowo zjedzone. Może to i dobrze, zbyt szybki rozwój mógłby zaburzyć kolejne pożytki

Edited by Marco
Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Marco napisał(a):

Przy ulach pachnie już miód. Przyszłotygodniowe ochłodzenie wstrzyma dalszy, dynamiczny rozwój, zgromadzone zapasy zostaną częściowo zjedzone. Może to i dobrze, zbyt szybki rozwój mógłby zaburzyć kolejne pożytki

Nie liczę na to by przystopowały mamy pogodę idealna na rozwój i podziały rodzin . Ja tam szykuje już nowe ule , po ochłodzeniu myśle ze potrzebne będą drabiny 🤣 . Na internetach już poszły pierwsze rojki , przypuszczam ze pszczelarze mieli zagwozdke czy już poszerzać czy nie . Zgodnie ze starymi ustaleniami i badaniami dopiero teraz powinni zaczynać delikatnie poszerzać co oczywiście przy aktualnej sytuacji pogodowej i dopływie wziatku jest już spóźnione u dużych rodzin i efekt jest jaki jest . Kto się spóźnił ten już gonil . Sama mam kilka rodzin które mogą coś już zacząć kombinować po tym ochłodzeniu. Zobaczymy jak się pogoda poukłada . Swoją droga , 3 sadzonki pomidora (miały z 40 cm wysokości a kubek 0.5 l był już ciasny) trafiły do tunelu . Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana . Zobaczymy co z tego wyniknie . ;)  

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Madzin napisał(a):

3 sadzonki pomidora (miały z 40 cm wysokości a kubek 0.5 l był już ciasny) trafiły do tunelu

wróżę im zmianę koloru na sino-fioletowy, no chyba że ogrzewasz :)

jutro zabieram się za pszczoły, nie zaglądałem dwa tygodnie.
poszerzyłem je wszystkie na 12 ramek ale nie dałem nadstawek z obawy o wymieszanie nektaru z pokarmem zimowym.
aż się boję co zastanę ;)

Link to comment
Share on other sites

W dniu 10.04.2024 o 09:53, Krzychu napisał(a):

Mam nadzieję, że mimo to zmiana pogody opóźni jego wegetację... U mnie co roku rzepak to od połowy kwitnienia nektaruje, bo dopiero wtedy robi się odpowiednia pogoda.

 

Tak naprawdę, to po co nam więcej miodu? Skoro tylko w warmińsko-mazurskim u pszczelarzy zalega ponad 500 ton miodu z 2023 a zaraz będzie kolejny. Problem jednego roku będzie odczuwalny kilka lat nawet jeśli zaostrzą procedury importu z UA. Bo w razie nieurodzaju, co mogłoby wypełnić lukę nadwyżek - importerzy sprowadzą masowe ilości. Oni już przyznali się do tego, że w Polsce pszczelarze nie są potrzebni. 

Otóż to  , trafnie Krzysiek ująłeś początek tego sezonu . 🤔

I tu jeszcze zapowiadają się anomalie pogodowe , bo po tak wczesnej wiośnie , gdy wegetacja flory wystartuje jednocześnie i przedwcześnie w stosunku do rozwoju pszczół , to pszczoły osiągną siłę jak już będzie po zawodach i wzorem lat ubiegłych w maju wystąpi pewnie  znowu susza na większym obszarze Polski w związku ze zmianami klimatycznymi , których podobno nie ma  i importu miodu też nie ma , bo znajomi króliczka tak jak ze zbożem ,  już napełnili w ubiegłym roku  swoje hurtownie  miodem w Chinach i miodu nie zabraknie na Polskim stole i jest OK.

Może dostaniemy po 50 zł i niektórzy koledzy poczynią zakupy i będą chwalić opatrzność bez refleksyjnie . 🙄 Jak kiedyś jeden Kolega pisał  cytat  "Jak dają to biorę , jak biją to uciekam "  a ja się pytam a gdzie refleksja i wnioski własnego umysłu  którymi powinniśmy się dzielić na forum ? 

Na pociechę zostaje nam cieszyć się wiosną i kwitnieniem roślin w naszych ogródkach i popatrzeć na pszczółki. 

 

Link to comment
Share on other sites

W mojej okolicy zapowiadają się na przyszły tydzień normalizacje pogodowe. 

W dzień między 13 a 16, nocami między 3 a 6. Czasem słońce, czasem deszcz.

 

Miałem dać kolejnym rodzinom w weekend półnadstawki takie tam... losowe z magazynu. 
Ale wygląda na to, że jeśli tam będzie węza, to nie będzie to miało sensu, tylko susz, jak znajdę.

Link to comment
Share on other sites

U mnie zakwitł sad za płotem. W zeszłym roku kwitł w "majówkę". Mam nadzieję, że pszczoły będą latać na mniszek który jest w obfitości.  Zobaczymy co będzie z akacją, często moim głównym pożytkiem. Jak po akacji będzie bieda to pszczoły pojadą do lasu na kruszynę. Choć miałem nie wozić uli to "lepiej miód wirować niż dać pszczołom głodować".

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, michal79 napisał(a):

W mojej okolicy zapowiadają się na przyszły tydzień normalizacje pogodowe. 

W dzień między 13 a 16, nocami między 3 a 6. Czasem słońce, czasem deszcz.

Czy jesteś Kolegom zagwarantować ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.