daro Opublikowano 10 Października Opublikowano 10 Października 17 godzin temu, michal79 napisał(a): Rozumiem, Jak już pisałem niczego nie rozumiesz . Nawet co to jest prywatność . Nie jestem twym ojcem aby ci wyjaśniać . Poziom ,,nauki,, twej ,jednaki opisanej przykładem kacapskim . Mnie nauczyli aby nie znęcać się nad wszelkim stworzeniem . Nie jestem sadystą . Eksperymenty naukowe zaczyna się od szukania czy ktoś podobnych nie prowadził . Ludzie ,zwierzęta mają odczucie bólu bo mają jego receptory. I tyle w tym uczłowieczaniu jesteś sadysta a w dodatku nieuk i tyle . Cytuj
daro Opublikowano 10 Października Opublikowano 10 Października 6 godzin temu, Krzychu napisał(a): Skąd to zjawisko? Po prostu jak ciebie duszą tracisz przytomność .Jak nie umrze Ci mózg, po otrzymaniu tlenu ożywasz . Jak każdy organizm tlenowy . Jedni wytrzymują mniej drudzy więcej . Ile wytrzymasz bez oddechu ? Jak robisz to sam gdy masz dosyć nabierasz powietrza , jak robi to jakiś psychopata popadasz w omdlenie a później umierasz . Jak przekroczysz pewien próg pozostają zmiany w mózgu . Jak co poniektórym .Proste ? Następnym etapem zwalczania warrozy - kość piszczleowa krowy na powałce . Ze smrodu warroza sznurkiem poprzez wylotek . Cytuj
michal79 Opublikowano 10 Października Autor Opublikowano 10 Października 3 godziny temu, daro napisał(a): Po prostu jak ciebie duszą Po prostu pszczoła jest takim małym Tobą i fizjologia w 100% przekładalna. Dlatego właśnie pszczoła reaguje jak człowiek na wodę. Kolega Daro zapewne wysysa też nektar z kwiatków, bo jak jesteś głodny, to jedyny sposób. Jeśli pszczoła jak mały człowiek, to człowiek jak duża pszczoła. A dzieci kolegi Daro wykluły się z jajek i przepoczwarzyły. 🙃🙃🙃 Cytuj
daro Opublikowano 10 Października Opublikowano 10 Października 25 minut temu, michal79 napisał(a): Dlatego właśnie pszczoła reaguje jak człowiek na wodę. Nie tak jak ja . A jak, bo ja wiem a ty nie . Nie skarż się do mnie na mnie. To co sobie przypisujesz to tylko sobie przypisujesz . Jak uważasz że coś wiesz to opisz jak oddycha pszczoła i dlaczego nie tak jak ja czy Ty . Mechanizm oddychania pszczoły .Jedno jest pewne czego ty nie rozumiesz że ludzkie dzieci biorą się z jajek . Nazywa się to komórka jajowa . Tu kolejnego Stańczuka nie potrzeba . Cytuj
Paweł Opublikowano 10 Października Opublikowano 10 Października 5 godzin temu, daro napisał(a): ... I tyle w tym uczłowieczaniu jesteś sadysta a w dodatku nieuk i tyle . Nie wczytuję się w cały temat - Darek proszę bez inwektyw i prywatnych wycieczek. Dziękuję 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 10 Października Autor Opublikowano 10 Października 2 godziny temu, daro napisał(a): Jak uważasz że coś wiesz to opisz jak oddycha pszczoła i dlaczego nie tak jak ja czy Ty . Mechanizm oddychania pszczoły Może wskazówka, zachęcająca do lektury publikacji opisujących pszczelą biologię: gdyby pszczoła była rozmiarów człowieka, udusiłaby się. Ale w swych oryginalnych rozmiarach, zanurzona w wodzie, potrafi w stanie zawieszenia funkcji życiowych, odżyć po 3 minutach, a znana mi literatura twierdzi, że nawet po 13 minutach. Cytuj
gajowy Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października Staram się nie udzielać w tym temacie ale Michał, uważasz że zanurzenie pszczół w wodzie na wet na 3 minuty i patrzenie potem jak po kilkudziesięciu minutach dochodzą do siebie jest dla nich lepsze i bardziej humanitarne niż np potraktowanie oparami kwasu szczawiowego? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 12 godzin temu, michal79 napisał(a): Jeśli pszczoła jak mały człowiek, to człowiek jak duża pszczoła. A ciekawe jak by wyglądało takie porównania człowieka i skunksa ? 😁 Kiedyś widziałem w niemieckim tygodniku ilustrowanym takie porównanie zdjęcia podobieństwa psa do swojego pana . Cytuj
michal79 Opublikowano 11 Października Autor Opublikowano 11 Października 2 godziny temu, gajowy napisał(a): jest dla nich lepsze i bardziej humanitarne niż np potraktowanie oparami kwasu szczawiowego? Odnośnie zanurzania w wodzie jako zabiegu zwalczającego warrozę, trudno mi powiedzieć. Kwas może mieć długotrwałe negatywne skutki dla pszczół. Ile zaleca się zabiegów na pokolenie, jeden? Myślisz, że bez powodu? Odnośnie zanurzania w wodzie jako zabiegu diagnozującego, będącego alternatywą dla śmiertelnej flotacji, albo dla również ryzykownego i niemiarodajnego cukru pudru, to odpowiedź jest chyba oczywista. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 4 godziny temu, michal79 napisał(a): Odnośnie zanurzania w wodzie jako zabiegu zwalczającego warrozę, trudno mi powiedzieć. Częste mycie skraca życie 😁 1 Cytuj
daro Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 18 godzin temu, Paweł napisał(a): Darek proszę bez inwektyw i prywatnych wycieczek. Dziękuj Nazwanie zachowań nie jest wycieczką ani inwektywą . Nie dziękuj .Wycieczka osobista była by jak bym nazwał niedomytym debilem. Cytuj
daro Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 17 godzin temu, michal79 napisał(a): zachęcająca do lektury publikacji opisujących pszczelą biologię: Ja wiem jak oddycha pszczoła ty nie . Pozujesz na jakiegoś ,,naukowca ,, jak ci z płonącej planety . Te 13 minut przeczytane w internetach tyczy trzmielowatych . Ponawiam pytanie - jak oddycha pszczoła miodna i jak zbudowany jest jej układ oddechowy . Pranie pszczół w pralce automatycznej realnie był tematem na ruskich YT . Teraz z racji wojny i zablokowanego YT nie znajdę . Czym różni się układ oddechowy pszczoły od roztocza i na jakiej podstawie jaśnie Pan twierdzi że to ma być diagnostyka obecności warozy .??????????? Jak już się przekonałem z innych ,,osiągnięć ,,odpowiedź będzie- bo tak se myślę . Zadawanie innym cierpienia bez powodu potocznie określane jest sadyzmem . Wiem że określenie jest kalekie ale innego nie znam . Wytłumacz staremu zgredowi sens zadawania cierpienia i podtapiania pszczół . Jeśli nie zbadałeś czy są inne badania na ten temat , nie znasz celu i podstaw takich działań to dla mnie zawsze będziesz sadystą . Co do mego humanizowania pszczół - przykład nie humanizujący - ruskie odkryli połączenie nóg z nerwem słuchowym . Po wyrwaniu wszystkich nóg pszczoła nie reaguje na komendę idź .Tak wygląda twa ,,praca badawcza,,. Cytuj
michal79 Opublikowano 11 Października Autor Opublikowano 11 Października (edytowane) Ja tu już opisałem wyczerpująco to, co zaobserwowałem w kwestii przeżywania pszczół po 3min zanurzeniu w wodzie. Następnym krokiem będzie sprawdzenie, jak to znosi siedząca na pszczole warroza. W sprawie dywagacji anatomiczno-fizjologicznych polecam kupić sobie książkę, chyba nawet wydali niedawno bardzo dobre dzieło pani dr hab. Anety Stracheckiej. Książki poszerzają horyzonty. Edytowane 11 Października przez michal79 Cytuj
gajowy Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 35 minut temu, michal79 napisał(a): Ja tu już opisałem wyczerpująco to, co zaobserwowałem w kwestii przeżywania pszczół po 3min zanurzeniu w wodzie. Następnym krokiem będzie sprawdzenie, jak to znosi siedząca na pszczole warroza. No więc właśnie, bez tego Twoje doświadczenie nie ma sensu. Póki co nie zauważyłeś by pojawiła się choć jedna martwa warroza? Założyć bez grupy kontrolnej zdiagnozowanej w inny sposób, że warrozy nie było co najmniej nie wypada. Jeśli chodzi o alternatywę dla alkoholu i flotacji - może to mieć sens o ile faktycznie uśmiercisz tym pasożyta i ten pasożyt spadnie z pszczoły i da się policzyć. CO do alternatywy dla np kwasu- nie wiem, czy taka kąpiel jest zalecana w ogóle, nie tylko raz na pokolenie. Jakie powoduje uszczerbki na zdrowiu nawet u pszczoły która przeżyła. Cytuj
MAQ Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 3 godziny temu, michal79 napisał(a): Ja tu już opisałem wyczerpująco to, co zaobserwowałem w kwestii przeżywania pszczół po 3min zanurzeniu w wodzie. Następnym krokiem będzie sprawdzenie, jak to znosi siedząca na pszczole warroza. W sprawie dywagacji anatomiczno-fizjologicznych polecam kupić sobie książkę, chyba nawet wydali niedawno bardzo dobre dzieło pani dr hab. Anety Stracheckiej. Książki poszerzają horyzonty. załóżmy że zanurzenie w wodzie będzie dobrym zabiegiem warrozobojczym. czy woda nie stanie się w takim przypadku "chemią"? 1 Cytuj
daro Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 4 godziny temu, michal79 napisał(a): Książki poszerzają horyzonty. Czyli jak zwykle . Cytuj
daro Opublikowano 11 Października Opublikowano 11 Października 14 minut temu, MAQ napisał(a): załóżmy że zanurzenie w wodzie będzie dobrym zabiegiem warrozobojczym. To już stwierdzone - warozy nie znaleziono = mam pszczoły wolne od warozy = kupujcie ! 1 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 12 Października Opublikowano 12 Października Ja zadem jedno pytanie twórcom tego pomysłu zwłaszcza Michałowi , z tą wodą i zanurzaniem pszczół dla wybicia warrozy ? 😁 Nawet jak załóżmy ,że jest to skuteczne , nie wiem , ale załóżmy że tak jest , jak to robić w praktyce w 30 lub 100 pniowej pasiece , bez dostępu do jeziora czy stawu w pobliżu pasieki , czy ktoś to praktykował na większej pasiece załóżmy w jakich wannach czy kontenerach takie zanurzanie i w jakiej temperaturze wody i zewnętrznej ? I jakie są rezultaty a nie naukowe mrzonki ? 😁 Cytuj
michal79 Opublikowano 14 Października Autor Opublikowano 14 Października W dniu 12.10.2024 o 14:56, Tadek11 napisał(a): jak to robić w praktyce w 30 lub 100 pniowej pasiece Na razie będę skupiał się na sprawdzeniu, czy to w ogóle działa na warrozę oraz na aspekcie diagnostycznym (300 pszczół). Cytuj
Beeman Opublikowano 15 Października Opublikowano 15 Października Myślę, że to bedzie skuteczne, ale tylko podczas pełni księżyca i w nieparzyste dni miesiąca. 1 1 Cytuj
daro Opublikowano 16 Października Opublikowano 16 Października W dniu 10.10.2024 o 09:44, michal79 napisał(a): Dzieje się tak, kiedy pszczołę zanurzyć pod wodą Podobnie pszczelarz zanurzony pod wodę przestaje się ruszać . Po wyciągnięciu na brzeg powoli odżywa ................ Kiedyś sądzono że ludzka głupota bierze się z braku dostępu do informacji . Teraz okazało się że nie to jest przyczyną . Mój kolega mawiał - ten typ tak ma . Cytuj
Krzychu Opublikowano 17 Października Opublikowano 17 Października Ja to was naprawdę podziwiam, że Wy to macie czas na takie rzeczy Cytuj
michal79 Opublikowano 17 Października Autor Opublikowano 17 Października 19 minut temu, Krzychu napisał(a): Ja to was naprawdę podziwiam, że Wy to macie czas na takie rzeczy Oj tam. Plastikowe pudełko kupiłem na wyjeździe w pobliże Lidzbarka Warmińskiego. Tam są sklepy przystępne i niewielkie. Kupując piwo idzie się półkę dalej... Od gospodarza pożyczyłem wiertarko wkrętarkę, nawierciłem dno i wieczko. Nałapać kilka pszczół, potrzymać pod wodą, a potem na ręce po wynurzeniu, w trakcie leżakowania na hamaku... Wiedza i obserwacja prawie darmowe. Trudniej będzie złapać w przyszłym roku pszczoły, która posiadają warrozę, zwłaszcza między sternitami... Ale da się. Cytuj
hurriway Opublikowano 17 Października Opublikowano 17 Października Pytanie pomocnicze. Woda zwilżyła w całości pszczoły czy utworzyły kule i się w tej kuli trzymały? Cytuj
michal79 Opublikowano 17 Października Autor Opublikowano 17 Października 6 godzin temu, hurriway napisał(a): Pytanie pomocnicze. Woda zwilżyła w całości pszczoły czy utworzyły kule i się w tej kuli trzymały? W całości. Nie utworzyły żadnej kuli. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.