Rośliny miododajne przy pasiece

[Robi_Robson]

Jeszcze kilka dni  i wioooosna

Wspomnienie ...

[joasia]

Ja nie wierzę,a u nas co noc 5-6 na minusie a i w dzień gdzie cień to szron nie schodzi . Wegetacja zatrzymana skutecznie. A tak jeszcze do tematu. Kilka lat temu skutecznie chciałam zasadzić nawłoć. Wszyscy mnie przestrzegali o inwazyjności. Zasadziłam kłącza w 15 rzędach co 60 cm. Nadal widoczne są rzędy,rozrasta sie niebywale leniwie,mało tego przez te lata spotkałam tylko kilka siewek.

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez joasia

[Quidam]

Już niedługo...

Rannik zimowy (Eranthis hyemalis ) - niska bylina dorastająca do 10 cm wysokości. Kwiat średnicy do 5 cm, żółty (rodzina jaskrowate) pojawia się już w początkach II i kwitnie do III. Dostarcza nektaru i pyłku. Łatwo rozsiewa się przy pomocy nasion, tworząc rozległe skupiska. W połowie V cała roślina zamiera. Najlepiej rośnie na glebie żyznej, umiarkowanie wilgotnej o odczynie lekko zasadowym. Doskonała roślina do obsadzenia terenów w koronach krzewów czy drzew (podobnie jak krokusy czy przebiśniegi).

 

 

Krokus (Crocus sp.) - spośród 80 w uprawie spotkać można 30 gatunków oraz liczne mieszańce międzygatunkowe czy odmiany ogrodowe. Jest dość powszechnie spotykaną rośliną ozdobna, sadzoną w ogrodach ze względu na termin kwitnienia i kolor dużych kwiatów. Dla pszczelarzy jest cenną rośliną nektaro i pyłkodajną, kwitnącą już od początków II do początków IV. Rozmnażać go można za pomocą bulwocebulek, sadzonych najlepiej w IX-X na głębokość 5-10 cm. Gatunki botaniczne można również rozmnażać za pomocą nasion. Egzemplarze uzyskaną tą metodą kwitną dopiero po 2-3 latach.

[Quidam]

Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus sp.) - w uprawie spotkać możemy ok. 20 gatunków z wieloma odmianami ogrodowymi (barwne lub pełne kwiaty) oraz kilkoma mieszańcami międzygatunkowymi. To znana i bardzo często sadzona roślina w ogrodach. Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis) spotykana jest naturalnie w żyznych lasach liściastych. Podobnie jak krokus zakwita w początkach II i kwitnie do końca III. Kwiat nektarodajny i pyłkodajny. Najlepiej rośnie w miejscach zacienionych lub półcienistych, na glebach żyznych, umiarkowanie wilgotnych i bogatych w próchnicę. Rozmnażanie najlepiej przez rozsadzanie cebulek od VI -IX. Im wcześniej tym lepiej. Posadzone cebule muszą przed zimą wytworzyć korzenie przybyszowe przy pomocy których, „wciągają” cebule przed nadejściem zimy w głębsze warstwy gleby. Ja rozmnażam ją przez dzielenie kępy - jeszcze z zielonymi liśćmi (po przekwitnięciu) – i posadzeniu tak uzyskanych roślin na miejsca docelowe, pamiętając o podlewaniu takich okazów. Można również - i to z powodzeniem - rozmnażać przebiśniegi przez wysiew nasion. Zabieg ten jest jednak dość pracochłonny, a na kwitnienie okazów uzyskanych tą metodą poczekamy 2 kolejne sezony. W kolekcji poza pospolitym gatunkiem mam jeszcze śnieżyczkę Elwesa (G. elwesii) o znacznie największych kwiatach i liściach. Podobnym gatunkiem i czasami mylonym ze względu na podobieństwo budowy kwiatów jest śnieżyca wiosenna (Leucojum vernum) – również cenna pod względem pożytku.

[Quidam]

Miłek wiosenny (Adonis vernalis) – rodzima bylina rosnąca na wapiennych glebach. Najlepiej rośnie w miejscach słonecznych, osłoniętych przed wiatrami. Podłoże umiarkowanie wilgotne i żyzne. Kwiat żółty, średnicy ok. 7 cm pojawia się na zacisznych stanowiskach już na początku IV. Starsze rośliny źle znoszą przesadzanie i dzielenie. Najlepszą metodą rozmnażania jest wysiew nasion. Czynność tą należy wykonać niezwłocznie po dojrzeniu nasion (bardzo łatwo tracą one zdolność kiełkowania). Wysiewamy je po kilka sztuk do donic w żyzną, wzbogaconą w wapń, próchniczna glebę. Egzemplarze otrzymane tym sposobem, wchodzą w fazę kwitnienia dopiero w 3 roku od wysiewu. Cenna, pyłkodajna roślina.

[Quidam]

 

Przylaszczka siedmiogrodzka (Hepatica transsylvanica)- podobna do naszej rodzimej przylaszczki pospolitej (H.nobilis). Posiada jednak znacznie większe kwiaty pojawiające się już na początku III oraz większe liście. Podłoże powinno być żyzne, próchniczne o odczynie lekko zasadowym. Stanowisko półcieniste, osłonięte. Całkowicie mrozoodporna. Łatwo rozsiewa się przy udziale mrówek. Nasiona posiadają na swojej powierzchni ciałka tłuszczowe (elajosomy), które są dla nich bardzo atrakcyjnym pokarmem. Jest rośliną wyłącznie pyłkodajną.

[Quidam]

Ciemiernik (Helleborus sp.) - z 20 gatunków, ciemiernik czerwonawy (Helleborus purpurascens) naturalnie występują w Polsce (Bieszczady). W handlu spotkać można mnóstwo odmian ogrodowych (siła wzrostu, barwa liści, a przede wszystkim cała różnorodność budowy i koloru kwiatów) plus kilka mieszańców międzygatunkowych. Byliny te osiągają od 20-80 cm wysokości. Liść zimotrwały, skórzasty. Kwiat średnicy ok.5-10 cm (w zależności od odmiany) pojawia się już w początkach I (łagodna zima) i kwitnie do końca IV. Czasami powtarza kwitnienie w IX. Nektarodajny i pyłkodajny. Najlepiej rośnie w miejscach zacisznych, półcienistych, osłoniętych przed zimowymi wiatrami (zimozielone liście), na glebach umiarkowanie wilgotnych, żyznych, zasobnych w próchnicę, o odczynie lekko zasadowym. Łatwo rozmnażać go z nasion, zebranych z dojrzałych mieszków i wysiewanych natychmiast po ich zbiorze (łatwo tracą zdolność kiełkowania i nie lubią przesuszenia). Innym sposobem jest podział starych kęp, tu jednak należy się liczyć z wypadami, ponieważ ciemierniki są pod tym względem dość kapryśne. Korzenie nie znoszą przesuszenia więc czynność dzielenia i sadzenia należy wykonać szybko, nie dopuszczając do ich wysuszenia.

 

[Quidam]

Lepiężnik (Petasites sp.) - z około 20 gatunków, w południowej Polsce, miejscami dość licznie - wzdłuż cieków wodnych, naturalnie występują 4 gatunki. Lepiężnik biały (Petasites albus), lepiężnik różowy (P. hybridus), lepiężnik kutnerowaty (P. spurius) oraz lepiężnik wyłysiały (P.kablikianus).

W ogrodach uprawiany jest lepiężnik japoński (P.japonicus) - najczęściej w odmianie 'Variegata' o barwnych liściach.

Są to byliny, które do prawidłowego rozwoju muszą mieć stale, silnie wilgotne podłoże. Dorastają w takich warunkach nawet do 1 m wysokości. Rozrasta się powoli przy pomocy podziemnych kłączy. Liść w zarysie okrągławy, osiąga średnicę nawet 0,5 m.

Kwiat pojawia się od III do IV (początków V), przed rozwojem liści, u lepiężnika białego jest dwupienny u pozostałych pozornie dwupienny. Jest bardzo nektarodajny i pyłkodajny, co w połączeniu z terminem kwitnienia daje nam roślinę bardzo cenną pożytkowo, niestety wciąż mało znaną i niedocenianą. Z pewnością doskonale sprawdzi się w u tych pszczelarzy, u których w pobliżu pasiek występują tereny zabagnione, z wysokim poziomem wód gruntowych czy ze stale występującą wodą w naturalnych czy sztucznych ciekach. Roślina godna rozpowszechnienia, tym bardziej, że to nasz rodzimy gatunek, całkowicie mrozoodporny.

[Quidam]

Zawilec (Anemone sp.) - w Polsce naturalnie występują 4 gatunki oraz bardzo liczne odmiany i gatunki ogrodowe. Należy do wczesnych (III-IV), cennych roślin pyłkodajnych (kwiaty nie wytwarzają nektarników). Można wykopać bulwki-kłącza tej rośliny i przenieść na miejsce docelowe w pobliżu pasieki. Najlepiej wykonać to po zamarciu części nadziemnej (w drugiej połowie lata) lub ewentualnie - dla cierpliwych - przez wysiew nasion. Najlepiej będzie rosła posadzona w podłożu żyznym i umiarkowanie wilgotnym. Doskonale czuje się w miejscach półcienistych (pod koronami drzew czy krzewów). Po zadomowieniu się tworzy rozległe łany.

 

[Quidam]

Ziarnopłon wiosenny (Ficaria verna) – rodzimy gatunek byliny, lokalnie występujący dość pospolicie. Żółte kwiaty pojawiają się w połowie III. Posadzona na żyznym, wilgotnym i słonecznym stanowisku, staje się ekspansywna, a z czasami wręcz inwazyjna. Jednak już pod koniec VI, część nadziemna zamiera na okres spoczynku, więc jej ekspansywność widoczna jest tylko w okresie krótkiej wegetacji. Bardzo łatwo rozmnaża się przez drobne bulwki, które wykopujemy w czasie gdy część nadziemna zamiera. Podobnie jak w przypadku zawilców, polecana jako wczesny pożytek pyłkowy i w niewielkim stopniu nektarowy. Raz posadzona w pobliżu pasiek jest praktycznie bezobsługowa - podobnie jak zawilce.

[Quidam]

Epimedium (Epimedium sp.) - byliny rodem z Azji. Z 50-65 gatunków, w Polsce w uprawie kilka z bardzo licznymi odmianami ogrodowymi. Popularna i często spotykana w ogrodach. Doskonała roślina do sadzenia w cieniu drzew, przy zapewnieniu stale umiarkowanie wilgotnego i żyznego podłoża. Łatwa w uprawie i w naszych warunkach klimatycznych wystarczająco mrozoodporna. W sprzyjających warunkach tworzy rozległe łany. Należy do rodziny berberysowatych. Dorasta do 20-50 cm wysokości. Kwiat drobny o oryginalnej budowie, zebrany w luźne, sterczące ponad liśćmi kwiatostany, pojawia się na początku IV i kwitnie do V. Rozmnażanie najłatwiej przez podział wiosną starych kęp. W sieci nie znalazłem dużo informacji na temat jej walorów pożytkowych. W warunkach mojej pasieki w okresie kwitnienia bardzo licznie i chętnie oblatywana przez pszczoły i trzmiele. Obserwowałem dość licznie zbieraczki na kwiatach tej roślin (nektar). Warta uwagi i godna polecenia bylina.

[chudy1579]

witam ,czy uprawia ktoś z was ogórecznika lekarskiego bo planuję posiać trochę z 5 arów ale nie wiem czy warto.

[piotrpodhale]

15 minut temu, chudy1579 napisał:

witam ,czy uprawia ktoś z was ogórecznika lekarskiego bo planuję posiać trochę z 5 arów ale nie wiem czy warto.

W sumie to ta roślinka sama się uprawia ? https://images89.fotosik.pl/231/6a068ce5d2fd9988med.jpg

W przygotowaniach pszczół do zimowli na pewno się przyda.W innym klimacie pewnie kwitnie wcześniej.PK

[piotrpodhale]

W dniu 28.01.2020 o 07:04, Quidam napisał:

Ciemiernik (Helleborus sp.) - z 20 gatunków, ciemiernik czerwonawy (Helleborus purpurascens) naturalnie występują w Polsce (Bieszczady).

Mam i ja swojego ciemiernika rośnie na skalniaku,kwitnie w zimie i wczesna wiosną. https://images89.fotosik.pl/322/db15841289d67606med.jpg

[Robi_Robson]

7 godzin temu, chudy1579 napisał:

witam ,czy uprawia ktoś z was ogórecznika lekarskiego bo planuję posiać trochę z 5 arów ale nie wiem czy warto.

Kolega z Siemiatycz siał ponad 5 hektarów i nigdy nie miał czystego modu ogórecznikowego .
Ale na rabatce przypasiecznej każda roślinka miododajna mile widziana .
Tak jak pisze Piotr

Cytat

ta roślinka sama się uprawia

Gdzie raz się pojawi , tam już sama będzie się rozsiewać .
Nie straszne jej  zapuszczone trawniki . Byle nie były regularnie koszone .
Rozsyp nasiona wzdłuż drogi od Ciebie w kierunku Śledzi , przy starym cmentarzu i przy parku obok "pałacyku".
Arów nie stracisz , a pszczoły zawsze coś poliżą
 

[Michał]

Kilka lat z rzędu rolnik sieje ogórecznik ok kilometra od jednej z moich pasiek. Kwitnie po facelii, więc zazwyczaj zwijam manatki, ale ostatnie 2 lata zostawiam kilka rodzin z nadstawkami, bo okoliczny park ładnie spadziuje. Spadź + ten ogórecznik = jedno miodobranie więcej w sezonie. Miód bardzo ciemny - od spadzi, i bardzo aromatyczny. Żądam za niego 10zł więcej niż za inne miody a znika pierwszy.

[Beeman]

Co kraj to obyczaj. W Kanadzie najlepsza cene osiagaja miody jasne.  Moje miody sa tak jasne ze moge czytac gazete za sloikiem.  Nawlociowy jest troche ciemniejszy ale nie wiele. Wielu ludzi wypowiada sie ze moj mod smakuje jak bukiet polnych kwiatow. Cena zawsze taka sama $15/kg

[Robi_Robson]

W dniu 25.02.2020 o 02:13, Beeman napisał:

 Cena zawsze taka sama $15/kg

15 $ , czy 15 CAD ?

[Beeman]

2 hours ago, Robi_Robson said:

15 $ , czy 15 CAD ?

CAD

[Robi_Robson]

To zmienia postać rzeczy .
45zł. to nie 60,-
 

[koga]

W dniu 18.01.2020 o 09:55, joasia napisał:

Ja nie wierzę,a u nas co noc 5-6 na minusie a i w dzień gdzie cień to szron nie schodzi . Wegetacja zatrzymana skutecznie. A tak jeszcze do tematu. Kilka lat temu skutecznie chciałam zasadzić nawłoć. Wszyscy mnie przestrzegali o inwazyjności. Zasadziłam kłącza w 15 rzędach co 60 cm. Nadal widoczne są rzędy,rozrasta sie niebywale leniwie,mało tego przez te lata spotkałam tylko kilka siewek.

Miałem ten sam problem. Żeby w ogóle  rosła musiałem odchwaścić kilkanaście m2 ziemi, co jesień obsypywałem nasionami wszystkie kretowiska na łące. Ruszyła dopiero gdy buło jej dostatecznie dużo. Teraz rozrasta się sama. Jednak pszczół na na niej nie widzę. Pasiekę mam na Suwalszczyźnie - może za zimno?

[Nacek]

2 godziny temu, koga napisał:

może za zimno?

Albo za sucho.

[ikop74]

Czy macie doświadczenie w wysiewaniu mieszanek miododajnych które by równocześnie pełniły rolę zmianowania w uprawach? Mam kawałek ziemi (może ze 4 ary) gdzie kilka lat pod rząd były różne warzywa. W tym roku postanowiliśmy dać ziemi odpocząć. Chcę to obsiać jakąś mieszanką roślin miododajnych. Myślałam o gryce, faceli i... może coś mi podpowiecie? Pyt.nr 1 to czy mogę siać obie rośliny jako mieszankę? 2. Co mogłobym jeszcze do tego dorzucić oprócz gorczycy, której nie chcę? Czy można dodać jakąś roślinę motylkową? 

 

[Robi_Robson]

Może groch ?
Jak zrobisz imprezę integracyjną to na grochówkę jak znalazł
Motylkowe dzięki bakteriom korzeniowym wzbogacają glebę w azot wiązany z powietrza .
 

[ikop74]

Moje pytanie dotyczy nie pożytków przy pasiecie, ale w bliskiej odlegości domu, a ogrodzie, gdzie bawią się dzieci. Mam tam takie dobrze uprawione poletko ok 5x4 m i chętnie bym tam wiosną wysiała facelię. Pszczoły lecąc do i z uli nie będą musiały przelatywać przez ogród, bo ule są z drugiej strony. Ale pszczół trochę może się tam kręcić i zastanawiam się czy to dobry pomysł. W ogrodzie jest sporo roślin miododajnych, ale są to niewielka skupiska, to kępka kwiatów, tu jakiś krzak, tu drzewko owocowe, itp. W porównaniu z tym, te 20 m kwadratowych facelii, która kwitnie 6 tyg to jak łan. I zastanawiam się czy to dobry pomysł i czy siostra nie będzie się obawiać o dzieci, które będą się bawić w bliskiej odległości takiego pastwiska. CO o tym myślicie?