Tomzo Opublikowano 27 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Witam,mam kolejny problem świerzka:jedna z moich rodzinek jest stale rabowana(obsiada 8 ramek i jak przeglądnołem to jeszcze coś czerwi).Nie pomagają już:szpara na jedną pszczołę, spryskiwania wylotków wodą i z mokrą trawą,szybą przed wylotkiem z mokrym nakryciem i inne czary-mary,nic z żadnych narzędzi i innych przedmiotów nie leży w pobliżu pasieki.Zdecydowałem schować rodzinę do ciemnej i chłodnej kanciapy na jedną dobę-czy to coś pomoże? Może macie jakieś inne pomysły-proszę o poradę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosut Opublikowano 27 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Witam,mam kolejny problem świerzka:jedna z moich rodzinek jest stale rabowana(obsiada 8 ramek i jak przeglądnołem to jeszcze coś czerwi).Nie pomagają już:szpara na jedną pszczołę, spryskiwania wylotków wodą i z mokrą trawą,szybą przed wylotkiem z mokrym nakryciem i inne czary-mary,nic z żadnych narzędzi i innych przedmiotów nie leży w pobliżu pasieki.Zdecydowałem schować rodzinę do ciemnej i chłodnej kanciapy na jedną dobę-czy to coś pomoże? Może macie jakieś inne pomysły-proszę o poradę ... Sprawdż, które ją rabują i zamien ule miejscami, albo wywież rodzinkę w inne miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 27 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Sprawdzałem, posypując mąka, to żadna z moich; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro Opublikowano 27 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Schowaj o wodzie nie zapomnij . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 27 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Schowaj o wodzie nie zapomnij . Ok,ale na jak długo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro Opublikowano 27 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 2- 3 dni. Nie stawiaj na powrót w te samo miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 27 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Dzięki za rade-spróbujemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAZI Opublikowano 27 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2017 Jak możesz to wywieź je gdzieś dalej tzn. 2-3 km - mam nieodparte wrażenie, że rodziny rabujące zostawiają zwiad w rodzinie rabowanej... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 Mam taką jedną rodzinę - zamykam po karmieniu na 2-3 dni - naloty ustają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morzedzungli Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 A może wstawienie korpusu z kilkoma ramkami i wejściem poprzez przegonkę w miejsce rabowanego ula? Wyłapiesz rabusi, oswoisz i połączysz z jakąś swoą rodzinką. Karol 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadek11 Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 O tej porze roku o rabunki łatwo , jeżeli zmniejszenie wylotka na dwie pszczoły nie pomaga , i rabunek dalej trwa , to ja w takich przypadkach , albo wywożę taką rodzinę na parę dni , jeżeli jest oczywiście jest w niej jakaś cenna genetycznie matka , a jak nie to łączę z inną rodziną. Ale każdy robi jak uważa.. Z doświadczenia wiem że trudno jest taką rodzinę o tej porze roku obronić , widocznie coś w niej nie funkcjonuje jak należy i pszczoły wyczuwają słabość tej rodziny. Ale oczywiście próbuj tą rodzinę ratować tak jak pisali Koledzy zawsze jest jakaś szansa. Pozdrawiam Tadek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lalux5 Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 Sprawdź czy jest matka, zobacz czy rodzina nie jest chora , czy jest faktycznie mocna - 8 ramek ale nie na krzyż , czy nie słabnie. Jak rabują to coś jest nie tak. Najlepiej wywieś . Wylotek na 1 pszczołe powinien załatwić sprawę , ale jak to nie pomaga .....to coś jest nie tak z rodziną . Wyrabują albo połączysz . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 mam nieodparte wrażenie, że rodziny rabujące zostawiają zwiad w rodzinie rabowanej Nie , pamiętają źródło pożytku dłużej niż zapach rabowanej rodziny. Jak po 2 dniach wstawisz w te samo miejsce zaczynają się ponowne problemy w inne miejsce nie trafią . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 28 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 A może wstawienie korpusu z kilkoma ramkami i wejściem poprzez przegonkę w miejsce rabowanego ula? Wyłapiesz rabusi, oswoisz i połączysz z jakąś swoą rodzinką. Karol Psia mać ! O tym nie pomyślałem...nie mam jeszcze przegonek a ule wywiozłem do brata i jak się uspokoją to je na spokojnie przeglądne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro Opublikowano 28 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 A może wstawienie korpusu z kilkoma ramkami i wejściem poprzez przegonkę w miejsce rabowanego ula? Wyłapiesz rabusi, oswoisz i połączysz z jakąś swoą rodzinką. No , najlepiej od razu połączyć bez oswajania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohtyn Opublikowano 30 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 Psia mać ! O tym nie pomyślałem...nie mam jeszcze przegonek a ule wywiozłem do brata i jak się uspokoją to je na spokojnie przeglądne O tej porze roku to już się nie powinno przeglądać rodzin pszczelich, żeby właśnie między innymi nie prowokować rabunków. Jeżeli wylotek na jedną pszczołę i rodzina nadal jest rabowana i ma w ulu 8 ramek to znaczy, że o połowę za dużo, albo brak matki. Dawniej takich z przegonkami z pióra nazywano "dudkarze" i za to groziła sroga,sroga kara. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 30 Września 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 O tej porze roku to już się nie powinno przeglądać rodzin pszczelich, żeby właśnie między innymi nie prowokować rabunków. Jeżeli wylotek na jedną pszczołę i rodzina nadal jest rabowana i ma w ulu 8 ramek to znaczy, że o połowę za dużo, albo brak matki. Wywiozłem ule do brata i dla dobra sprawy zaglądneliśmy do środka-matka jest i nawet czerw na wygryzieniu i masz rację-maksymalnie 5 ramek obsiadanych.Co dalej-łączyć z inną rodziną czy zaryzykować z wyjęciem mało obsiadanych ramek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAZI Opublikowano 30 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 Wywiozłem ule do brata i dla dobra sprawy zaglądneliśmy do środka-matka jest i nawet czerw na wygryzieniu i masz rację-maksymalnie 5 ramek obsiadanych.Co dalej-łączyć z inną rodziną czy zaryzykować z wyjęciem mało obsiadanych ramek? Ogranicz do 6 ramek i daj inwert. Jak dużo czerwiu to za chwilę może być istotna zmiana sytuacji :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAZI Opublikowano 30 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 Nie , pamiętają źródło pożytku dłużej niż zapach rabowanej rodziny. Jak po 2 dniach wstawisz w te samo miejsce zaczynają się ponowne problemy w inne miejsce nie trafią . Nie będę polemizował, ale moje doświadczenia są jednak inne. Dla uściślenia - piszę o rodzinie, która już nie stawia żadnego oporu rabusiom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro Opublikowano 30 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 Dla uściślenia - piszę o rodzinie, która już nie stawia żadnego oporu rabusiom. To jeszcze uściślę - to taka rodzina już nie ma matki ( zabita) lub jest tak słaba że nie warto sobie zawracać głowy. Dobrze przygotowane rodziny nie dają się wyrabować jak mają tak wylot jak pisze bohtyn . Jak się dają to pies ich trącał z taka pszczołą. Polemika to zawsze jest wskazana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAZI Opublikowano 30 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 To jeszcze uściślę - to taka rodzina już nie ma matki ( zabita) lub jest tak słaba że nie warto sobie zawracać głowy. Dobrze przygotowane rodziny nie dają się wyrabować jak mają tak wylot jak pisze bohtyn . Jak się dają to pies ich trącał z taka pszczołą. Polemika to zawsze jest wskazana. Jutro opiszę sytuację o której myślę, dzisiaj padam na pysk - cały dzień w pasiece. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAZI Opublikowano 1 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 No to w skrócie: Rodzinka rabowana - zamknąłem wylotek - wieczorem ale za dnia otworzyłem, żeby reszta zadymiarzy odleciała - przestawiłem gdy było szaro o jakieś 20 metrów - odleciały niedobitki - tak myślałem - przeniosłem o dalsze 30 metrów - rano otworzyłem wylotek - od razu wystrzeliło kilka pszczół i dosłownie w ciągu minuty zaczął się nalot. Ta sytuacja powtórzyła się kilka razy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bohtyn Opublikowano 1 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Na temat rabunków o tej porze roku już chyba wszystko zostało napisane. Ale przypomnę jeszcze jedną rzecz o której rzadko wspominamy. Należy w pasiece starać się trzymać tylko jedną rasę,linię pszczół. Pszczoły po wymianach matki w pierwszych latach w pasiece dopóki się nie ujednolicą są różne. Jedne zapobiegliwe, zachłanne i próciają wszędzie, drugie złośliwe i nie dają sobie próciać, trzecie bardzo łagodne i gościnne wpuszczają wszystkich gości. Ja od kilku lat biorę matki tylko krainki i z jednego źródła tj. z Brześcia. U mnie w pasiece nie mam rabunków, ale podejrzewam, że moje latają w gości do innych pasiek., z czego też nie jestem zadowolony, bo muszę zapobiegawczo dodatkowo leczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 1 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 No to w skrócie: Rodzinka rabowana - zamknąłem wylotek - wieczorem ale za dnia otworzyłem, żeby reszta zadymiarzy odleciała - przestawiłem gdy było szaro o jakieś 20 metrów - odleciały niedobitki - tak myślałem - przeniosłem o dalsze 30 metrów - rano otworzyłem wylotek - od razu wystrzeliło kilka pszczół i dosłownie w ciągu minuty zaczął się nalot. Ta sytuacja powtórzyła się kilka razy. Podobną sytuację zauważyliśmy z bratem gdy wieczorem przywiozłem psczoły i otworzyliśmy wylotki.Na drugi dzień tj. w piątek brat mi melduje że walka na wylotku.Spryskał wodą,zamknął wylotki i po jakieś godzinie pszczoły się uspokoiły.Wczoraj podjechałem zobaczyć jaka sytuacja a tam spokój-pszczółki pyłek sobie noszą i nawet po przeglądzie po ponad godzinnej obserwacji panowała spokojna harmonia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomzo Opublikowano 1 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Należy w pasiece starać się trzymać tylko jedną rasę,linię pszczół. Pszczoły po wymianach matki w pierwszych latach w pasiece dopóki się nie ujednolicą są różne. Jedne zapobiegliwe, zachłanne i próciają wszędzie, drugie złośliwe i nie dają sobie próciać, trzecie bardzo łagodne i gościnne wpuszczają wszystkich gości. Ja od kilku lat biorę matki tylko krainki i z jednego źródła tj. z Brześcia. U mnie w pasiece nie mam rabunków, ale podejrzewam, że moje latają w gości do innych pasiek., z czego też nie jestem zadowolony, bo muszę zapobiegawczo dodatkowo leczyć. Dobra rada,bo rodzina rabowana to krainka ale lini nie znam a reszta to mieszańce krainki z pomarańczowym buckfastem.Chociarz jak zauważyłem to żadna z nich nie rabowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.