darek007 Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Dzień dobry, Uprzejmie proszę o opinie na temat tego miodu. Kupiłem go przez internet, jest to miód (podobno) nawłociowy. Żona twierdzi, że to są drożdzaki i miód nadaje się do kosza. Z góry dziekuję za pomoc. Pozdrawiam 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Ale podstawowe pytanie czy miód jest sfermentowany ? czy "kipi" w cudzysłowie wylew się ze słoika i powstają pęcherzyki fermentacyjne, czy to tylko objaw wizualny kryształków miodu. Był niedawno u nas podobny temat ? https://pasiekapszczelarska.pl/topic/1038-biały-nalot-na-miodzie-sekcyjnym/ 1 Cytuj
Krzyżak Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 1 godzinę temu, darek007 napisał: Żona twierdzi, że to są drożdzaki i miód nadaje się do kosza. Zmień żonę, bo plecie trzy po trzy 1 1 Cytuj
darek007 Opublikowano 28 Października 2019 Autor Opublikowano 28 Października 2019 Godzinę temu, Tadek11 napisał: Ale podstawowe pytanie czy miód jest sfermentowany ? czy "kipi" w cudzysłowie wylew się ze słoika i powstają pęcherzyki fermentacyjne, czy to tylko objaw wizualny kryształków miodu. Był niedawno u nas podobny temat ? https://pasiekapszczelarska.pl/topic/1038-biały-nalot-na-miodzie-sekcyjnym/ Niby nie "kipi" ale nie wiem ponieważ miód dzisiaj dotarł i nie był jeszcze otwarty przeze mnie. Trochę się zląkłem tych drożdżaków i nie chciałbym bym ryzykować. Pytam ponieważ kilka razy zamawiałem w tej pasiece różne miody, kupowałem w innych miejscach i takiego czegoś nie widziałem. Tutaj https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pasieka-czasopismo-dla-pszczelarzy/69-pasieka-5-2012/698-drodaki-i-rozkruszki-jako-zanieczyszczenia-i-szkodniki-miodu wyczytałem " Produkty takie mogą być szkodliwe dla zdrowia ludzi i powodować liczne schorzenia, jak m.in. różne grzybice, aspergilloza, drożdżyce, a także alergia czy też biegunki." 37 minut temu, Krzyżak napisał: Zmień żonę, bo plecie trzy po trzy Dzięki za radę :) ale nie zmienię - ciągle mi się podoba. Cytuj
Beeman Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Witam. Trzeba pamietaz ze zona zawsze ma racje, nawet gdy nie ma racj. A tak powaznie to sa chyba drobinki wosku ale dlaczego nie ma tego na wczesniejszych miodach? Gdy odwirujemy miod z Nawloci dobrze jest pozostawic go na kilka dni w odstojniku. Juz na drugi dzien zobaczymy cos w rodzaju dobrze zkremowanego miodu. W dyskusjach na ten temat raczej omawia sie sposoby jak szybko to cos usunac z powierzchni. Ja poprostu zbieram to lyzka. Inny sposob to cienka folia jaka uzywamy w kuchni. Rozklada sie na powierzchni miodu i szybkim ruchem "zrywamy" folie wraz z tym dziadostwem.(smacznym zreszta) Tutaj na zdjeciu wyglada ze pszczelarz rozlal miod bez uzycia odstojnika. No ale moze sie myle. Cytuj
Beeman Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Dla mnie to wyglada jak krystalizacja? 2 1 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 (edytowane) 10 minutes ago, Beeman said: Dla mnie to wyglada jak krystalizacja? Mi się wydaje że niema problemu. Jestem przekonany że pszczelarz przelał do słoików bez bawienia się w odstojniki, słyszałem o takiej praktyce. Co do drożdżaków to jak wieczko szczelne a słoik nie eksplodował to możesz konsumować. Drożdzaki dały by raczej włochatego misia i nie mowa tutaj o Kubusiu Puchatku. Co do żony to te modele mają często funkcję super clean a jak naoglądają się tych seriali z życia to pewno i inne dodatkowe typu a nie mówiłam. Ale trzeba je kochać i za to. Edytowane 28 Października 2019 przez Brzytwiarz 1 Cytuj
Turqs Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 A czy nie będzie to czasem nie do końca przeprowadzona dekrystalizacja? Pamiętam sytuację u mnie z przed 3-4 lat gdy po zakupie suszarki do pyłku postanowiłem zdekrystalizować wiadro 30l z miodem. Oczywiście w odpowiedniej temperaturze. Nie czekałem do całkowitego zdekrystalizowania miodu. Jak już tylko szło go rozlewać w słoiki postanowiłem rozlać. Po kilku dniach gdy miód ponownie skrystalizował na skośnych krawędziach słoików powstał własnie taki biały pasek. Myślę, że inaczej układają się wzorki "wykwitów" krystalizacji gdy miód jest rozlany od razu po wirowaniu a inaczej po de krystalizacji Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 (edytowane) 6 minutes ago, Turqs said: A czy nie będzie to czasem nie do końca przeprowadzona dekrystalizacja? Pamiętam sytuację u mnie z przed 3-4 lat gdy po zakupie suszarki do pyłku postanowiłem zdekrystalizować wiadro 30l z miodem. Oczywiście w odpowiedniej temperaturze. Nie czekałem do całkowitego zdekrystalizowania miodu. Jak już tylko szło go rozlewać w słoiki postanowiłem rozlać. Po kilku dniach gdy miód ponownie skrystalizował na skośnych krawędziach słoików powstał własnie taki biały pasek. Myślę, że inaczej układają się wzorki "wykwitów" krystalizacji gdy miód jest rozlany od razu po wirowaniu a inaczej po de krystalizacji A dlaczego tam jest białe?? chodzi mi o miejsce w słoiku, a może dlatego że jest zwężenie i wosk pozostał na ściance gdy przemieszczał się ku górze. Ja dalej myślę że to zlane bez odstojnika ale to jest moim zdaniem ok. Nawet jeśli kolega ma rację to miodek jest dalej ok. Edytowane 28 Października 2019 przez Brzytwiarz Cytuj
Turqs Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Tak czy inaczej to co zaznaczono czerwoną elipsą to naturalne przy krystalizacji Cytuj
Tadek11 Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Jeżeli słoik jest szczelnie zamknięty i nie wykazuje oznak fermentacji po otworzeniu słoika , to mamy do czynienia z naturalnym procesem krystalizacji miodu . To jest naturalny obraz procesu krystalizacji miodu , a zwłaszcza dla miodów zawierających procentowo więcej glukozy w swoim składzie , a więc przy miodach rzepakowym i nawłociowym które mają tej glukozy więcej. 2 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Takie wykwity to nic złego,tak przebiega naturalny proces krystalizacji,życzę smacznego.PK 5 Cytuj
irkor Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 Ja mam od kilku lat wyłącznie miód wyciskany i moje wszystkie słoiki wyglądają podobnie. Wszystko jest OK. 2 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 U mnie 90% miodów tak wygląda . Tylko w tym roku sprzedałem w detalu ponad 1,5t. i reklamacji jeszcze nie miałem. To naturalna krystalizacja . Takie jasne wykwity są absolutnie normalne . Spokojnie otwieraj słoik Darku i delektuj się małym co nieco . To że nieświadomi klienci czasem maja wątpliwości , to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ... Ale że pszczelarze spiskują , że wosk , dekrystalizacja ,drożdżaki itp ... Tego zrozumieć nie mogę 5 Cytuj
zdzich123 Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 To jest naturalne przy krystalizacji miodu , u mnie praktycznie jest tak przy każdym miodzie .Smacznego 2 Cytuj
darek007 Opublikowano 29 Października 2019 Autor Opublikowano 29 Października 2019 Dziękuję serdecznie wszystkim za wyjaśnienie "problemu". Cytuj
Krzychu Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 (edytowane) U mnie również to występuje przy większości słoików, które nalewałem miód wiosenny, rzepakowy. Wg mnie wygląda to na skrustalizowane pęcherzyki powietrza, którym nie udało się uciec już do góry z powodu gęstości miodu Edytowane 2 Listopada 2019 przez Krzychu Cytuj
Krzyżak Opublikowano 2 Listopada 2019 Opublikowano 2 Listopada 2019 Lejcie ciepły miód <40C to nie będzie wykwitów. Znam też człowieka, który po nalaniu wstawia słoik na chwilę do gara z ciepłą wodą. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.