Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, ikop74 napisał:

u mnie na razie jest wsparcie i akceptacja, 

Ależ oczywiście że u mnie też jest wsparcie i akceptacja, (jak jest tłusty rok,) gorzej jak jest taki jak ten i niema czy nerwów ukoić, jak to wcześniej kolega Krzyżak zauważył ?

  • Haha 1
Opublikowano
Godzinę temu, Nacek napisał:

Michał gdzie ty mieszkasz? Przecież odległość w linii prostej między nami to chyba nie więcej jak 100 km.

Chociaż mam ziomka który podobno na rzepaku wyciągał po 70 kg z ula gdzie inni w tym czasie mieli zaledwie po kilkanaście?

Gmina Pobiedziska. Pasieki jednak mam w większości w powiecie słupeckim. Kolega w mojej gminie z rzepaku wyjął mnóstwo miodu - jak Tadek zauważył nie ma co sypać kilogramami - ale łączył 3 rodziny w 1 do tego. Opłaciło mu się. U mnie nadrobiła akacja i facelia. Miałem nawet ciut lipy. Do rekordów daleko, ale jak to mawiają chu***o ale stabilnie ;)

Opublikowano
29 minut temu, Michał napisał:

Gmina Pobiedziska. Pasieki jednak mam w większości w powiecie słupeckim. Kolega w mojej gminie z rzepaku wyjął mnóstwo miodu - jak Tadek zauważył nie ma co sypać kilogramami - ale łączył 3 rodziny w 1 do tego. Opłaciło mu się. U mnie nadrobiła akacja i facelia. Miałem nawet ciut lipy. Do rekordów daleko, ale jak to mawiają chu***o ale stabilnie ;)

Ooo Pobiedziska :)) zrobili w końcu to molo na palach stalowych na jeziorze Biezdruchowo? :) nie wiem czy znasz temat 

Opublikowano

U mnie rok z miodem słaby ale nie tragiczny. Tragiczny to był na przykład 2010 kiedy na południu padało cały maj i czerwiec. Natomiast produkcja odkładów i hodowla matek wyglądała dobrze. Co martwi to to że ilość pozyskiwanego miodu spada od 4 lat. Podejrzewam że również w przyszłym roku ciężko będzie coś wyrwać przy tej pogodzie. Niema rady trzeba dalej zmieniać profil produkcyjny, odkłady trzymać do wiosny, dennice szykować na poławianie pyłku.PK    

Opublikowano
7 minut temu, Beeman napisał:

U mnie średnia 83kg z ula

 

?? O rany! Co ja bym robiła z taką ilością... :D:D No chyba, że jest to waga miodu razem z korpusami.. ;):D

  • Lubię 1
  • Haha 1
Opublikowano
21 minut temu, ikop74 napisał:

 

?? O rany! Co ja bym robiła z taką ilością... :D:D No chyba, że jest to waga miodu razem z korpusami.. ;):D

 

Albo zapomniał przeliczyć funty ;)

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, ikop74 napisał:

Mąż, który sam ma dosyć kosztowne hobby (kolarstwo szosowe) i też co roku sporo kasy na to przeznacza, odpuścił i teraz wspiera. :)

Niezapomniany Bohdan Tomaszewski , zachwycony którymś ze zwycięstw Ryszarda Szurkowskiego zawołał w czasie relacji TV : Szurkowski , cudowne dziecko dwóch pedałów !!!

Dzisiaj to już brzmi groźnie, ale wtedy nawet Tomaszewski i Szurkowski pękali ze śmiechu.

pozdrawiam  kolarzy

maniak dwóch pedałów

 

3 godziny temu, Beeman napisał:

U mnie średnia 83kg z ula

 

u nas tak leje tylko "ziołomiut", a jeśli  wywiad dla TV TVP1 to nawet 183kg !

Edytowane przez manio
  • Dziękuję 1
  • Haha 1
Opublikowano

To ja znam jeszcze jeden fakt autentyczny z Szurkowskim

 

Dziennikarz pyta R. Szurkowskiego 

- startował pan w wielu wyścigach kolarskich w wielu krajach , co Panu najbardziej  utkwiło w pamięci z tamtych czasów

Szurkowski odpowiedział

- przednie koło od roweru

 

  • Haha 4
Opublikowano

pogratulować wyniku

ale nawet tyle zioło miód nie daje bo trzeba by przerobić 200kg cukru 

nie wiem czy rodzina jest w stanie tyle przerobić 

no chyba że cały sezon 

Opublikowano
3 minuty temu, mirek. napisał:

no chyba że cały sezon 

mowa  oczywiście  o całym sezonie. Wyniki forumowe podaje się średnią za cały sezon. Żeby lepiej wyglądało nie wliczamy do średniej rodzin , które nie dały miodu bo słabo wyszły z zimy lub się wyroiły czy z innych powodów nie kwalifikują się do obliczeń. Zawsze to lepiej wygląda , a i może ktoś uwierzy lub będzie zazdrościł. Ja nawet nie zazdroszczę bo nie mam duszy handlowca i bym musiał chyba na ulicy stanąć pod kościołem. Starczy gadania z tym co mam :(

Na szczęście u mnie tyle ,że głowa nie boli . Jak sobie nie radzę to Moja szybko się uwinie :)

Specjaliści w produkcji szajsu typu ziołomiut potrafili lać słodycz do koryta i karmić od razu całą pasiekę przez cały sezon. Oczywiście przy odpowiedniej lokalizacji. Pewien mój kolega z okolic Kętrzyna , opowiadał jak kiedyś importował radziecki miód przez granicę. Rosjan przywiózł miód w pas nadgraniczny po stronie radzieckiej, a mój kolega pszczoły podobnie w punkt przeciwległy po stronie polskiej. Pobił wtedy wszelkie forumowe rekordy , bo pszczoły szmuglowały miód cały sezon. Ale czy to można wierzyć w takie opowieści pszczelarzy czy wędkarzy ?

 

manio bajarz

  • Lubię 1
Opublikowano

Manio pokrzywa w ... jest potrzebna ludziom szczególnie dzieci słodkie łatwo przyswajają

a pyzatym jest luka pokarmowa robisz ziołomiód i w połowie się okazuje że za karmiłeś rodziny na zimę 

a te na nawłoć inaczej si prowadzi

uczę się ale po prostu to lubię robić

Opublikowano
18 godzin temu, Krzychu napisał:

Ooo Pobiedziska :)) zrobili w końcu to molo na palach stalowych na jeziorze Biezdruchowo? :) nie wiem czy znasz temat 

Hehe widzę, że sława tej afery palikowej wypłynęła poza granice gminy ;)

Panie tera jest takie molo, że hoho!

image.png.368a14f6b51a1134220b3b3afc55f5c7.png

Opublikowano
10 minut temu, Michał napisał:

Hehe widzę, że sława tej afery palikowej wypłynęła poza granice gminy ;)

Panie tera jest takie molo, że hoho!

image.png.368a14f6b51a1134220b3b3afc55f5c7.png

 

Pracowałem w firmie, która upadła między innymi przez tą inwestycję (wygraliśmy ten temat). Tutaj był taki myk, że zamawiający a w tym przypadku gmina miała projekt, który był identyczny jak na pewnym jeziorze w Szczecinku. Nawet rozstaw i długości pali identyczny. Problem tkwił w tym, że długość pali projektuje się do warunków geologicznych. Ten projekt był zaprojektowany dla warunków geologicznych na jeziorze w Szczecinku. Tutaj warunki geologiczne byky całkowicie inne i po wbiciu projektowanych pali okazało się, że są za krótkie bo się zapadają i molo by na nich nie ustało. Zamawiający chciał abyśmy na własny koszt wymienili wszystkie pale a to był koszt 60% w stosunku do wartości inwestycji. Nie mogliśmy się na to zgodzić, musieliśmy zejść z budowy i sądziliśmy się. Oczywiście przegraliśmy bo wg polskiego prawa "polska firma jest wrogiem budżetu" 

Opublikowano

Nie wiem jak u Was ale u mnie ostatnio ruch klientów za miodem prawdziwym jak mówią czy to powrót pandemii to spowodował ?  , nawet niechciany rzepak  kremowany biorą i sprzedałem też już ostatnie słoiki nawłoci nawet te z ubiegłego roku co mi się trochę ostało i wszystko z domu , nawet godziny nigdy nie stałem z miodem na żadnym targowisku. ?

Opublikowano

Wiele osób generalnie poszukuje prawdziwego miodu a nie z cukru, często słyszę a panie ile jest cukru w ty miodzie, mówię że niema że to pszczoły zbierają z kwiatków itd.

-Panie przecież do miodu sypie się cukier, w internecie czytałam.

Jeżeli ktoś ma prawdziwy to i nie ma problemu z sprzedażą, nawet jeżeli jest to rzepakowy. W ubiegłym roku lipowy i rzepakowy zkończyły mi się jako pierwsze. Ten rok jest wyjątkowy większość pszczelarzy jest już bez miodu.

  • Lubię 1
Opublikowano
W dniu 29.09.2020 o 21:43, Tadek11 napisał:

W planach na zimę mam de krystalizator do miodu , bo Wszyscy chcą tylko płynnego miodu ?

Ja bym tego nie robił !
Mam dekrystalizator, a praktycznie go nie używam .
Płynny miód jest przez okrągły rok w marketach i na stoiskach osób handlujących miodem z Ukrainy .
Ale chyba nie o to chodzi , żeby ich gonić i im dorównywać ?
Trzeba uświadamiać klientów , że miód musi krystalizować i  sprzedawać im krupiec .

No chyba , że docelowo chcesz mieć w ofercie tylko płynne miody i ziołomiody , to oczywiście Twoja wola .

U mnie sezon najsłabszy w mojej pszczelarskiej historii .
Mimo , że rodzin z 80szt. powiększyło się i teraz do zimy poszło 103, to miodu było o połowę mniej niż rok temu .
Tylko wielokwiaty. Żadnych miodów odmianowych .
Nawet 60ha facelii nie dało miodu faceliowego . A pszczoły stały na miedzy pomiędzy dwoma 30h. polami .
Poławiaczy pyłku też mi przybyło , a pyłku mam zaledwie 1/3 tego co rok temu .


Zamiast przewidywanych 20-30 dużych  imprez typu festiwale i targi na których głównie sprzedaję miody

były w tym sezonie tylko 2 małe imprezy lokalne .
Ale moi Klienci mnie nie zawiedli .

Ci co kupowali po kilka słoików pojawili się w pasiece i kupowali po kilkadziesiąt .
Dla znajomych , dzieci , sąsiadów itp .
Myślałem , że bez imprez zostanę z miodem do wiosny .

Mieszkam na zadupiu a pasieki są prawie za każdym krzakiem

Ale jest nieźle ...  Sprzedałem w detalu 1,5t. i zostały mi już resztki na ostatnim regale .
Gdybym miał miody odmianowe byłbym w stanie sprzedać jeszcze spokojnie 3-4t.

Kupione na zakarmianie zimowe 2 palety inwertu "apikel plus" poszły w połowie wakacji na uzupełnianie żelaznych zapasów .
Poszło też kilkanaście  kartonów ciasta , które zostało z ubiegłorocznego eksperymentu (Metoda Z.Matuli)
Przyszło mi dokupić kolejne dwie palety .
Teraz już starczyło, a nawet zostało .

 

Wczoraj spadła na mnie kolejna niemiła wiadomość ...
Jedna moja pasieka leśna na której mam pozostawione na  zimę 12 pni znajduje się w strefie zapowietrzonej . . .
Niespełna 2km. w linii prostej od niej wykryto ognisko zgnilca amerykańskiego .

Czekam na rozwój sytuacji .
Z pewnością pojawi się wkrótce dr Beata Bąk z Olsztyna i będzie pobierać próbki z okolicznych pasiek .
Jak nie kijem go to pałką :(
Mam nadzieję , że ten przypadek spowoduje likwidację kilku pseudo-pasiek trzymaczy pszczół w okolicy "
Trzeba ich tylko będzie wytropić , bo praktycznie żadnej nie ma w rejestrach PLW , a ule stoją za co drugą stodołą .

 

  • Lubię 1
  • Smutny 1
Opublikowano
41 minut temu, Robi_Robson napisał:

Ja bym tego nie robił !
Mam dekrystalizator, a praktycznie go nie używam .
Płynny miód jest przez okrągły rok w marketach i na stoiskach osób handlujących miodem z Ukrainy .

 Bardzo dużo osób po wysłuchaniu mojego wykładu o wyższości miodu skrystalizowanego nad płynnym mówi tak. To ja proszę lejący się, bo to dla dzieci ,a dzieci wolą lejący na chlebek do płatków. I po ptokach po moim gadaniu. Tego roku jest troszkę inaczej nie klient nasz pan tylko sprzedający miód nasz pan? więc można wybrać sobie kupującego.PK 

  • Lubię 2
Opublikowano
Godzinę temu, Robi_Robson napisał:

Mam nadzieję , że ten przypadek spowoduje likwidację kilku pseudo-pasiek trzymaczy pszczół w okolicy "
Trzeba ich tylko będzie wytropić , bo praktycznie żadnej nie ma w rejestrach PLW , a ule stoją za co drugą stodołą .

 

Nie chcę Cię martwić, ale ci co nie mają rejestracji nie będą mieli kontroli. Przynajmniej tak to u mnie wyglądało. Taka walka ze zgnilcem to czysta fikcja.

  • Smutny 1
Opublikowano
7 minut temu, Xpand napisał:

 

Nie chcę Cię martwić, ale ci co nie mają rejestracji nie będą mieli kontroli. Przynajmniej tak to u mnie wyglądało. Taka walka ze zgnilcem to czysta fikcja.

Też tak może być. Napewno jest tak w przypadku sprzedaży bezpośredniej. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.