Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To o czym pisze Nacek wynika raczej z ilości pszczół w okolicy tej pasieki ze zwiększoną ilością warrozy i tego jak pszczelarze w tamtej okolicy ją zwalczają/nie zwalczają. Zakładam, że stosuje te same metody na każdej miejscówce. To o czym pisze irkor przy założeniu, że wychodziły na wiosnę z tego samego poziomu i było to zweryfikowane, może wynikać z genetyki lub/i z nalotów pszczół z innych uli. Warto też brać pod uwagę rabunek lub kombinację tych czynników.

  • Lubię 1
Opublikowano

Na tej lepszej pasiece żeczywiście pszczół mniej w zasięgu lotu moich, tak mi się wydaję. Na tej gorszej wiem o jednym trzymaczu, tak ok 2 km. Jest jeszcze sąsiad kilkadziesiąt metrów ale jemu leczę ja.

Obydwie miejscówki leczone tak samo.

Opublikowano

Kolega @Sangbleu założył  temat „Zarządzanie Warrozą w trakcie sezonu pszczelarskiego” wklejając jakiś amerykański filmik na POLSKIM forum, z którego nic nie rozumiem. Temat urósł do trzech stron wraz z jakimiś bzdurnymi dla mnie wykresami i nadal nie wiem o co chodzi w tym temacie. Czuję nawet prze skórę, że nie jestem osamotniony z tymi wątpliwościami.

 

Opublikowano
21 hours ago, irkor said:

wklejając jakiś amerykański filmik na POLSKIM forum,

Irkor masz racje.  Po co analizowac czyjes badania, ogladac filmy (niemieckie, rosyjskie, "amerykanskie") wszak my jestesmy najmadrzejszy i sami do tego dojdziemy. No moze za 100 lat ale napewno dojdziemy. 

  • Lubię 3
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)
On 10/7/2020 at 9:24 PM, Sangbleu said:

to:

 

 

Dla wielu osób jest to mocno niezrozumiałe co mówi człowiek a mianowicie chodzi mi o zdanie z 13:03 o zdrowej pasiece to oczywiście duży skrót myślowy ale inny gość ukuł dosłowne i dobitne sformułowanie a myślę o J. Wójciku "Kasa misiu, kasaaa!! Tak proste i oczywiste. A walczenie z jesiennym powrotem roztocza do ula to jest mega problem - niestety trza o tym wiedzieć bo będzie zoonk. 

Edytowane przez Brzytwiarz
Opublikowano (edytowane)

Dosyć ciekawy film ale miejscami tylko.

 

Więc tak ramka pracy to przede wszystkim narzędzie do dania zajęcia rodzinie (robi przy okazji za barometr) bo cięta regularnie (przy okazji ogranicza sporo namnażanie). Kupuje się czas dzięki RP.

 

Większość zaś po obejrzeniu stwierdzi, że nie będzie korzystać bo miodu zjedzą! Ło panie!! i wyselekcjonują warozę (serio??). Ano nie, bo kwasem mrówkowym przed rozpoczęciem wychowu pszczół zimowych (te rodzą się od września) skutecznie temat selekcji kończymy.

 

Inna godna polecenia metoda (izolatory to se można wsadzić) to oddzielić cały czerw od matki i pszczół lotnych a części czerwiowej pozwolić na wychów matki i końcem października połączyć przy okazji matkę wymieniając. W obu częściach po podziale mamy przecież w końcu wroga wyciągniętego z okopów. I to jest ten czas!

 

W wigilię byłem na pasiece liczyć warozę. Trzy dni wcześniej zamknąłem wkładki. Tylko w jednej rodzinie (musi być ekstremalnie dobra matka a przeca ratunkowa) spadło 6 sztuk wszystkiego, to i polałem 25 ml roztworem 3,2% KS w uliczki. U pozostałych jedna, dwie albo żadnej naturalnie spadłej warozy. Tym rodzinom dałem spokój. Wcale nie znaczy, że nie porażone ale po co męczyć siebie i pszczoły dla wątpliwego efektu.

 

Dla mnie najlepszą inwestycją był zakup za 50 zł książki niemieckiego doktora. Cały czas ją czytam.

 

Pozdrawiam

 

Ps. Tam gdzie polewałem, to głupi woskowych okapów nie wyciąłem we wrześniu po zakarmieniu z miłości do pszczół, to i kiepski medialnie film wyszedł. Bo musiałem sikać z butelki pod różnymi kątami na pszczoły. Subskrybentów mi może ubyć bo stwierdzą, że mało profi, w sumie to mało

Edytowane przez Tikcop
  • Lubię 1
Opublikowano

Rójkę to chyba jak już poszła to trzeba chcąc nie chcąc osadzić na miejscu macierzaka? Macierzak wyrojony przestawić obok? Za parę dni oddać niemal cały czerw macierzaka bez mateczników pszczoły strząsając z plastrów przed wylotek? Ratować co się da? Ja nie wiem kto jaką optykę ma. Bo opcji kilka.

 

Ale jak chcesz mieć całkiem nową rodzinę, co prawda to kosztowna metoda, to opryskasz mlekowym ramka po ramce jak dnieje i większość pszczół w ulu i póki czerw otwarty.

  • Lubię 1
Opublikowano
On 12/27/2020 at 5:48 PM, harcerz1020 said:

Tomasz odpowiadałeś mi na walkę z destructorem w odkładach przez oprysk KM, a jak z oczyszczeniem rójki, podobnie?

Jak wyżej pisał @Tikcop. Spokojnie styka kwas mlekowy ramka po ramce jak osiada i nie ma jeszcze czerwiu nie zasklepionego bo puźniej to musztarda po obiedzie. 

 

Opublikowano
8 godzin temu, Brzytwiarz napisał:

Jak wyżej pisał @Tikcop. Spokojnie styka kwas mlekowy ramka po ramce jak osiada i nie ma jeszcze czerwiu nie zasklepionego bo puźniej to musztarda po obiedzie. 

 

OK. Ale też trzeba zapewne stosować maskę?

Opublikowano

Maski trzeba bezwzględnie używać przy odparowywaniu KS! Przy polewaniu KS już nie trzeba. Ot taka różnica.

 

Kwas mlekowy jest najłagodniejszym, zwykłe lateksowe rękawiczki wystarczą.

Opublikowano
53 minuty temu, Tikcop napisał:

Maski trzeba bezwzględnie używać przy odparowywaniu KS! Przy polewaniu KS już nie trzeba. Ot taka różnica.

 

Kwas mlekowy jest najłagodniejszym, zwykłe lateksowe rękawiczki wystarczą.

A do polewania KM na podpaskę wielokrotnego użytku?

  • Haha 1
Opublikowano
On 12/29/2020 at 7:05 PM, harcerz1020 said:

A do polewania KM na podpaskę wielokrotnego użytku?

 

14 minutes ago, daro said:

Podpaski są jednorazowe .

Bo to jest podpaska EKO :D pewno z bambusa. 

Opublikowano
W dniu 29.12.2020 o 19:05, harcerz1020 napisał:

A do polewania KM na podpaskę wielokrotnego użytku?

Jaja se robisz? Kwasu mrówkowego nie polewamy po tylko wlewamy do. Podpaska służy za knot do odparowania. Zresztą ja z podpasek nie korzystam.

 

Po pszczołach się sika 3,2% roztworem kwasu szczawiowego z butelki albo strzykawki cienkim strumykiem. A kwasem mlekowym pryska opryskiwaczem do kwiatków albo z atomizera.

Opublikowano
36 minut temu, Tikcop napisał:

Jaja se robisz? Kwasu mrówkowego nie polewamy po tylko wlewamy do. Podpaska służy za knot do odparowania. Zresztą ja z podpasek nie korzystam.

 

Po pszczołach się sika 3,2% roztworem kwasu szczawiowego z butelki albo strzykawki cienkim strumykiem. A kwasem mlekowym pryska opryskiwaczem do kwiatków albo z atomizera.

KS polewałem. Z tego co kolega z Toronto podawał to kładzie na ramki podpaskę i polewa 40 ml KM, co drugi dzień. Pytam tylko czy do tej operacji potrzebna maska? Bogumił podpowiedź. 

 

Opublikowano
2 godziny temu, Tikcop napisał:

Jaja se robisz? Kwasu mrówkowego nie polewamy po tylko wlewamy do. Podpaska służy za knot do odparowania. Zresztą ja z podpasek nie korzystam.

 

Po pszczołach się sika 3,2% roztworem kwasu szczawiowego z butelki albo strzykawki cienkim strumykiem. A kwasem mlekowym pryska opryskiwaczem do kwiatków albo z atomizera.

W ofercie u Łysonia są dozowniki - po 30 parę zł. - Liebiga ale nie podają stężenia KM i Nassenheidera mocowany w ramce na KM 60% oraz dozowniki za 6 zł takie z pokrętłem powierzchni odparowywania. Na wolną chwilę poprosiłbym o praktyczny instruktarz podania tegoż, bo z tą francą trzeba ostro zawalczyć w lipcu. Na allegro to można dostać maski do tej operacji? 

Opublikowano
1 hour ago, harcerz1020 said:

podpaskę i polewa

Zdzislaw o tym samym juz pisalismy chyba 10 razy.  Pamietaj olewa, polewa , dolewa to trzy inne slowa i czynnosci. 

Opublikowano
2 godziny temu, Tikcop napisał:

Podpaska służy za knot do odparowania. Zresztą ja z podpasek nie korzystam.

Ja też nie korzystam , knot mam swój . ?

Cytat

Pamietaj olewa, polewa , dolewa to trzy inne slowa i czynnosci.

Tak polska język trudna język .

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

https://docplayer.pl/65983587-Chroniczny-paraliz-pszczol-i-choroba-woreczkowa-czerwiu-zakazenia-wirusowe-apis-mellifera-rozwijajace-sie-niezaleznie-od-innych-chorob.html

Artykuł o chronicznym paraliżu pszczół. Uważam, że w tej jednej rodzinie co się kończy coś takiego wystąpiło. Na przełomie X/XI wynosiły z ula ze skrzydełkami  rozpostartymi w kształcie litery K.  Jak podają, nosicielami mogą być mrówki lub istotne, długotrwały brak pożytków i bezrobocie zbieraczek. Warrozy było sporo ale w innych dwóch nawet więcej i póki co jest ok. CO  zrobić z zapasami, ramkami i całym ulem w tym przypadku?   

Edytowane przez harcerz1020

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.