Poczytaj mi , nie koniecznie Mamo

[daro]

Dodałbym - poczytaj mi manio.?

Może tu podzielicie się opiniami o książkach . Kupiłem reprint - ,,Dokładna praktyczna nauka dla pasieczników Julian Lubieniecki,, z 1872 r . Jestem w trakcie czytania i oprócz nieaktualnych rodzajów uli reszta nic się nie zmieniła .Naprawdę dla początkujących zwłaszcza lokalizacja pasieki - stawiaj jak najbliżej pozytków i jak najdalej od ciemnych pszczelarzy . Mimo że nie było wtedy jeszcze warrozy .

Cena 76 PLN OLX Pan Jarosław .

[manio]

Mam też kilka takich staroci , w tym podręcznik budowy uli za słomy jako remedium na tanie pszczelarstwo. Dziś to ule ekskluzywne , słoma cięta kosą niedostępna , nawet trzciny nikt nie ścina i zagniwa w jeziorach potęgując ich eutrofizację.

manio zgred

p.s.

nie z przymiotnikami ( jaki ? jaka ? jakie?)  w stopniu równym piszemy łącznie. 

[daro]

babol poprawiony .?

[wawelski]

Cześć. Taka lektura pojawiła się w Bartniku Sądeckim, dodruk. Ponoć wartościowa bardzo. Cena na A...gro 310 złotych. W Bartniku 28 i leży na półce.

[michal79]

1 godzinę temu, wawelski napisał:

Cześć. Taka lektura pojawiła się w Bartniku Sądeckim, dodruk. Ponoć wartościowa bardzo. Cena na A...gro 310 złotych. W Bartniku 28 i leży na półce.

 

 

Akurat fragment biografii zamieszczony w wątku "poczytaj mi wujku":  

Leonard Weber był samoukiem i nie posiadał studiów rolniczych, jednak był niekwestionowanym autorytetem w zakresie pszczelarstwa. Jego pozycja naukowa została ugruntowana wydaniem wspólnie z T. Wawrynem w 1956 r. monografii „Selekcja i wychów matek pszczelich”, na podstawie której uzyskał tytuł inżyniera rolnika. Praca ta, formalnie inżynierska, w oczach specjalistów miała rangę pracy habilitacyjnej.

[Tadek11]

4 godziny temu, wawelski napisał:

Cena na A...gro 310 złotych. W Bartniku 28 i leży na półce.

 

Czyli napisałeś że na Aledrogo 310 ,- zł  a  w Bartniku tylko 28,-  zł , to trzeba kupować w Bartniku ? Cena na pewno konkurencyjna ?

[manio]

Godzinę temu, Tadek11 napisał:

Bartniku tylko 28,-  zł , to trzeba kupować w Bartniku

 i wystawić na aledrogo po 250 ? 

 

[gajowy]

1 godzinę temu, manio napisał:

3 godziny temu, Tadek11 napisał:

Bartniku tylko 28,-  zł , to trzeba kupować w Bartniku

 i wystawić na aledrogo po 250 ? 

 

 Chyba już ktoś wszystko wykupił...

[manio]

20 minut temu, gajowy napisał:

 Chyba już ktoś wszystko wykupił...

Pewnie ktoś z naszych forumowiczów skorzystał z mojego pomysłu na  spekulację   Książka jak książka , nic nie zastąpi praktyki .

[wawelski]

Godzinę temu, gajowy napisał:

 Chyba już ktoś wszystko wykupił...

 

Ej, chyba niemożliwe to świeża oferta, wydawcą jest zresztą Bartnik Sądecki, więc raczej mają tego trochę. Pewnie jeszcze nie wprowadzili na stronie sklepu. Kupiłem wczoraj na miejscu w hurtowni w Stróżach. Najlepiej zadzwonić do nich i dogadać się co do wysyłki.

 

46 minut temu, manio napisał:

Pewnie ktoś z naszych forumowiczów skorzystał z mojego pomysłu na  spekulację  Książka jak książka , nic nie zastąpi praktyki .

 

Te na Alle to są pierwodruki chyba, z 1956 roku, dwa egzemplarze raptem dostępne. W każdym razie kupiłem taniej i mam nadzieję na ciekawą lekturę.  

[michal79]

1 godzinę temu, gajowy napisał:

 Chyba już ktoś wszystko wykupił...

 

Wpisałem w wyszukiwarkę w sklepie "Bartnika" i wyskoczyło. Ale to było zaraz po tym, jak Grzesiek wrzucił to tu na forum, to już ładnych parę godzin.

Edytowane 10 Grudnia 2021 przez michal79

[gajowy]

Moja wina, źle coś wpisałem. Teraz znalazłem i zakupiłem, wieczory długie spać się nie chce, coś warto poczytać, bo w "poradniku tokarza" za mało się dzieje...

3 godziny temu, manio napisał:

Książka jak książka , nic nie zastąpi praktyki .

  Zapewne ale póki praktyki się własnej jeszcze nie dorobiłem, to warto się czymś posiłkować niż błądzić po omacku. Jak to mawia mój brat: "najlepiej się uczyć golić na cudzej brodzie"...

[Tadek11]

3 godziny temu, gajowy napisał:

Chyba już ktoś wszystko wykupił...

 

Zastanawiam się czy Grzegorz  nie zrobił nas na chwyt reklamowy nazywany w marketingu jako "reklama porównawcza" odwołując się do ceny konkurencji naprowadza na inny podmiot oferujący ten sam towar po niższej cenie . Mam nadzieję że Grzegorz nic nie ma wspólnego z firmą "Bartnik "

https://accace.pl/reklama-odwolujaca-sie-do-konkurencji/

 

[gajowy]

2 minuty temu, Tadek11 napisał:

Zastanawiam się czy Grzegorz  nie zrobił nas na chwyt reklamowy nazywany w marketingu jako "reklama porównawcza" odwołując się do ceny konkurencji naprowadza na inny podmiot oferujący ten sam towar po niższej cenie . Mam nadzieję że Grzegorz nic nie ma wspólnego z firmą "Bartnik "

https://accace.pl/reklama-odwolujaca-sie-do-konkurencji/

  Czas to zweryfikuje.  Jeśli zniknie z forum po tym jednym wątku to....   Ja nabity w butelkę się nie czuję. 30PLN to zapłaciłem za używana Encyklopedię Pszczelarską na lokalnym bazarku. Wszystko co miałem w domu o pszczołach przeczytałem, chętnie przed nowym sezonem się dokształcę...

[Tadek11]

8 minut temu, gajowy napisał:

  Czas to zweryfikuje.  Jeśli zniknie z forum po tym jednym wątku to....   Ja nabity w butelkę się nie czuję. 30PLN to zapłaciłem za używana Encyklopedię Pszczelarską na lokalnym bazarku. Wszystko co miałem w domu o pszczołach przeczytałem, chętnie przed nowym sezonem się dokształcę...

Marcin oczywiście masz rację i nie ma w tym nic zabronionego i możesz kupować co chcesz i za ile chcesz . Napisałem to tak jako ciekawostkę i na zwrócenie uwagi jak może działać marketing w mediach społecznościowych. Ale oczywiście to może nie miało nic wspólnego z reklamą porównawczą i Grzegorz napisał to nieświadomie z chęcią podzielenia się tym co znalazł w necie nie w celach komercyjnych w co wierzę że tak raczej było ?

 

 

 

[wawelski]

Godzinę temu, Tadek11 napisał:

 

 Mam nadzieję że Grzegorz nic nie ma wspólnego z firmą "Bartnik "

https://accace.pl/reklama-odwolujaca-sie-do-konkurencji/

 

 

Obawiam się, Tadku, że mam co nie co wspólnego z Bartnikiem, a mianowicie od lat robię tam zakupy, jak chociażby w tym przypadku.  Druga sprawa, ciężko poinformować , że na coś ciekawego się natrafiło nie precyzując gdzie. W każdym razie, żadne niegodne motywy mną nie kierowały i dla równowagi mogę ponarzekać na ww firmę, bo też by się znalazło. 

[gajowy]

16 minut temu, wawelski napisał:

Obawiam się, Tadku, że mam co nie co wspólnego z Bartnikiem, a mianowicie od lat robię tam zakupy, jak chociażby w tym przypadku.  Druga sprawa, ciężko poinformować , że na coś ciekawego się natrafiło nie precyzując gdzie. W każdym razie, żadne niegodne motywy mną nie kierowały i dla równowagi mogę ponarzekać na ww firmę, bo też by się znalazło. 

   Nie dziw się ostrożności Adminów Grzegorzu. Ja na forum jestem od roku z kawałkiem a pamiętam co najmniej ze dwóch takich co zarejestrowali się tylko po to by coś reklamować. Na temat "bartnika" pewnie wiele osób ma wyrobione zdanie, nie musisz już na niego narzekać dla równowagi?

[Tadek11]

16 godzin temu, wawelski napisał:

 

Obawiam się, Tadku, że mam co nie co wspólnego z Bartnikiem, a mianowicie od lat robię tam zakupy, jak chociażby w tym przypadku.  Druga sprawa, ciężko poinformować , że na coś ciekawego się natrafiło nie precyzując gdzie. W każdym razie, żadne niegodne motywy mną nie kierowały i dla równowagi mogę ponarzekać na ww firmę, bo też by się znalazło. 

No to moje przypuszczenie było słuszne , nie masz nic wspólnego z praktykami reklamodawców , więc nie ma sprawy,  Ale dla wyjaśnienia dlaczego zadałem takie pytanie , to są na forum częste próby , że sprzedawcy  podszywają się pod pszczelarzy i próbują sprzedawać swoje wyroby podając linki , zdjęcia  i namiary gdzie można kupić dany towar posługując się krypto reklamą i  rejestrują się na forum jako pszczelarze , a są sprzedawcami chcącymi więcej zarobić i właśnie tacy są najczęściej wśród nowicjuszy takich ja Ty , świeżo zarejestrowanych na forum.

Rozumiem że wyjaśniliśmy nasze stanowiska i zapraszam do uczestnictwa na forum.

Tadek

[gajowy]

Odkopię temat. Co sądzicie o wyżej wspomnianej książce dot. wychowu i selekcji matek pszczelich? Nie wiem, czy Bartnik Sądecki ją "na żywca" przekopiował, w mojej jest trochę błędów. Niektóre to drobnostki, ot brak przerwy między wyrazami ale i zdarzają  się błędy zmieniające sens całej myśli. W jednym wypadku się dopatrzyłem ale boję się że winnych wypadkach jako początkujący wprowadzę jakiś błąd w życie. Zastanawiam się , czy te błędy były już w "oryginale "

[Krzychu]

Godzinę temu, gajowy napisał:

Odkopię temat. Co sądzicie o wyżej wspomnianej książce dot. wychowu i selekcji matek pszczelich? Nie wiem, czy Bartnik Sądecki ją "na żywca" przekopiował, w mojej jest trochę błędów. Niektóre to drobnostki, ot brak przerwy między wyrazami ale i zdarzają  się błędy zmieniające sens całej myśli. W jednym wypadku się dopatrzyłem ale boję się że winnych wypadkach jako początkujący wprowadzę jakiś błąd w życie. Zastanawiam się , czy te błędy były już w "oryginale "

 

Może próbowali sklecić inaczej zdanie by nie powstał plagiat. A to, że robiła to osoba nie znająca się na hodowli to wyszły takie kwiatki - sprzeczne ze sobą 

[michal79]

1 godzinę temu, gajowy napisał:

Odkopię temat. Co sądzicie o wyżej wspomnianej książce dot. wychowu i selekcji matek pszczelich? Nie wiem, czy Bartnik Sądecki ją "na żywca" przekopiował, w mojej jest trochę błędów. Niektóre to drobnostki, ot brak przerwy między wyrazami ale i zdarzają  się błędy zmieniające sens całej myśli. W jednym wypadku się dopatrzyłem ale boję się że winnych wypadkach jako początkujący wprowadzę jakiś błąd w życie. Zastanawiam się , czy te błędy były już w "oryginale "

 

W oryginale było mniej błędów. 

Może przepisali na komputer. 

[wawelski]

Pojawiła się w Bartniku Sądeckim (to nie reklama, ale tylko tu jest i w ograniczonej ilości, może nawet p. Kasztelewicz jest wydawcą, ale tego nie wiem na 100%) pozycja warta grzechu:  "Żywienie Pszczół Miodnych" profesora Zbigniewa Lipińskiego.  Można kupić w ich sklepie internetowym.

Edytowane 21 Kwietnia przez wawelski

[hurriway]

Dzięki już kupiłem

[MAQ]

Swoją drogą, bartnik wydał też inną intrygującą pozycję

https://sklep.bartnik.pl/pl/produkt/1724-pszczelarstwo-w-zgodzie-z-natura-czyli-o-ewolucji-w-pasiece-bartlomiej-maleta.html

[michal79]

2 godziny temu, MAQ napisał(a):

Swoją drogą, bartnik wydał też inną intrygującą pozycję

https://sklep.bartnik.pl/pl/produkt/1724-pszczelarstwo-w-zgodzie-z-natura-czyli-o-ewolucji-w-pasiece-bartlomiej-maleta.html

 

I jak, dobra?

Bartek w summie ma niezłe pióro.

Szkoda mi tylko jego pszczół.

Ostatnia jego teoria i jego kolegi Łukasza, co czyta to forum:

że tak naprawdę może być tak, że to pożytki fajne decydują, że pszczoły mimo warrozy nie umierają.

Patrzcie jakie to proste.