michal79 Opublikowano 12 Kwietnia Opublikowano 12 Kwietnia (edytowane) Godzinę temu, Tadek11 napisał(a): Czy jesteś Kolegom zagwarantować ? Do 5 dni w przód - jasne! Jeszcze w weekend ma być po 20 stopni, potem właśnie tak. A Ty swoje anomalie jesteś w stanie Kolegom zagwarantować? Edytowane 12 Kwietnia przez michal79 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 12 Kwietnia Opublikowano 12 Kwietnia 1 minutę temu, michal79 napisał(a): A Ty swoje anomalie jesteś w stanie Kolegom zagwarantować? Michał 🙂 czy Ty wiesz co to takiego jest intuicja ? Podobno kobiety na tej podstawie wybierają sobie męża , a ile jest rozwodów ? więc znak zapytania ? 😁 I wcale się nie dziwię , jak są opinie , że połowa populacji ludzkości to są debile bez obrazy dla Ciebie , ludzie nie myślący opierający się nie na w swoich wyborach , a tylko na opiniami innych są takim przykładem. Jak to rozumieć jak nie głupota ? albo zaniechanie jak sąsiada mordują to ja nic nie widziałem , no bo i po co ? żeby mnie ciągali po sądach ? , A jak się nie ma własnego kręgosłupa moralnego i własnych przemyśleń , tp znaczy że jesteśmy bezmyślni , czyli w cudzysłowie bez obrazy "debile" , powielają myśli swoich autorytetów bezmyślnie. Odważna teza tego filmu poniżej !!!!! Ja tak daleko bym nie napisał ? Bo mam za mało wiedzy ? Ale skoro takie tezy wygłaszają myśliciele zupełnie niezależni od nikogo i , pod butem żadnego mentora z Żoliborza ? Ale czy tak na zdrowy rozum , nie ma w tym , ziarna prawdy ? https://youtu.be/diQ-6IifQPA Cytuj
Tadek11 Opublikowano 12 Kwietnia Opublikowano 12 Kwietnia 21 godzin temu, Madzin napisał(a): Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana . Zobaczymy co z tego wyniknie . No nie wiem czy to na forum pszczelarski takie ryzyko z tym szampanem ? 😁 Darek by się uśmiał pewnie ? . Wiem o bardziej ryzykownych praktykach pszczelarzy z wytworzonych samodzielnie przez pszczelarzy na własny użytek trunkach. I jeszcze przysłowie ludowe : " Oj gorzało ty trunku , narobisz ty ludziom frasunku " Cytuj
Madzin Opublikowano 12 Kwietnia Opublikowano 12 Kwietnia 1 godzinę temu, Tadek11 napisał(a): No nie wiem czy to na forum pszczelarski takie ryzyko z tym szampanem ? 😁 Darek by się uśmiał pewnie ? . Wiem o bardziej ryzykownych praktykach pszczelarzy z wytworzonych samodzielnie przez pszczelarzy na własny użytek trunkach. I jeszcze przysłowie ludowe : " Oj gorzało ty trunku , narobisz ty ludziom frasunku " Chodziło mi o wcześniejsze zbiory 😂 a raczej bardziej o ratunek dla tych sadzonek 🤣 dzisiejsza noc przeżyły było 4 , wydają się być zadowolone i narazie nie wykazują żadnych niedoborów , pewnie przyszły tydzień da mi popalić ale myśle ze temp. gleby nie spadnie poniżej +5 nawet jeśli się zdazy jakiś niewielki przymrozek czy 0 . Jednak siedzą w poliwęglanie (6mm) a nie pod gołym niebem. Mam nadzieje ze nic im zbytnio nie będzie , dam znać jak się trzymają . Cytuj
Tadek11 Opublikowano 13 Kwietnia Opublikowano 13 Kwietnia 10 godzin temu, Madzin napisał(a): Chodziło mi o wcześniejsze zbiory 😂 a raczej bardziej o ratunek dla tych sadzonek 🤣 dzisiejsza noc przeżyły było 4 , wydają się być zadowolone i narazie nie wykazują żadnych niedoborów , pewnie przyszły tydzień da mi popalić ale myśle ze temp. gleby nie spadnie poniżej +5 nawet jeśli się zdazy jakiś niewielki przymrozek czy 0 . Jednak siedzą w poliwęglanie (6mm) a nie pod gołym niebem. Mam nadzieje ze nic im zbytnio nie będzie , dam znać jak się trzymają . Dadzą radę na pewno , bo przy temperaturach plusowych na termometrze nie powinien im taki chłód zaszkodzić jak nie powiększałaś kubatury ula o ponad 50% gołą węzą na ramkach i jak mają ten minimalny żelazny zapas pokarmu. Dopiero temperatury ujemne trwające dłużej , kilka dni , mogły by zaszkodzić. 🙂 1 Cytuj
Krzychu Opublikowano 13 Kwietnia Opublikowano 13 Kwietnia No i idzie tydzień chłodu. Pszczoły odpowiednio wykorzystały ciepłe dni na rozwój i wg mnie mimo, że obsiadają 6-8 ramek w korpusie to jak teraz w chłodne dni będzie przerwa w pracy na zewnątrz i stara pszczoła nie będzie wymierać a młoda będzie się wygryzać - to może być przyspieszenie w rozwoju a nawet zdziwienie rójki:) podobno już gdzieś tam wisiał duży rój. Ja w langstroth dałem po korpusie węzy pod gniazdo. Tak mogłem zimować nawet. W 18-tkach chcę dać dziś miodnie ale pomiędzy gniazdem a miodnia - koniecznie gazeta. Niech pszczoły dane zdecydują kiedy mają tam wejść. Już to przerabiałem i fajnie działa gdy pogoda jest chwiejna a rodziny w różnych siłach. Cytuj
daro Opublikowano 13 Kwietnia Opublikowano 13 Kwietnia W dniu 11.04.2024 o 22:03, Madzin napisał(a): Nie liczę na to by przystopowały mamy pogodę idealna na rozwój i podziały rodzin Dzieli się w zależności od lokalnych pożytków . U mnie koniec rzepaku. Pomidory u mnie tydzień w tunelu . Fakt że poliwęglan . Co do rójek u pszczół to normalny sposób rozmnażania polecany nowicjuszom . Zero błędów . Kiedyś bardzo się starałem cackałem się z jedną rodziną dawałem węzę , robotę , zabierałem czerw rodzina i tak urosła w siłę i nie w maju to poszła na drzewo w sierpniu . Jak to mówią jak najdzie ochota i pies kota wychrobota . Co do szampana to do robiego . On ma takie powiedzenie ja - kto ryzykuje to ma na plecach ZK . Cytuj
Krzychu Opublikowano 13 Kwietnia Opublikowano 13 Kwietnia (edytowane) Tak patrzę w archiwalne zdjęcia i filmy to 25 marca 2023 była podobna siła w rodzinach produkcyjnych jak w tej chwili. Rzepak wówczas zaczął kwitnąć (będąc na tym etapie rozwoju co teraz) 25 kwietnia. Edytowane 13 Kwietnia przez Krzychu Cytuj
michal79 Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia Z dzisiejszych objazdów - coś odparowują. Teraz będzie 2 tygodnie kiepawej pogody. Głównie deszcz i okolice 10-13 stopni max. Kwiecień plecień. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia 57 minut temu, michal79 napisał(a): Z dzisiejszych objazdów - coś odparowują. A jak z wentylacją ula ? Zdjęcie na to by wskazywało przy temperaturach około 18 st.C. Cytuj
gajowy Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia 3 godziny temu, michal79 napisał(a): Z dzisiejszych objazdów - coś odparowują. Teraz będzie 2 tygodnie kiepawej pogody. Zapewne zjedzą to co odparowały. Tak mi się zdaje. Cytuj
gajowy Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia (edytowane) Ja wycofałem sporo ramek tak do 3/4 zapełnionych zimowym pokarmem. jak Michałowe prognozy się potwierdzą, to może trzeba będzie dokładać te ramki z powrotem żeby pszczoły nie wytraciły tempa rozwoju Edytowane 14 Kwietnia przez gajowy Cytuj
Xpand Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia U siebie wziąłem kilka dni temu ramkę miodo-nakropu sekcyjnego. W jednym ulu z Celle miałem mateczniki, ale wina moja, bo się zalały i zapełniły pyłkiem. Jakiś odkład zrobiłem, bo dużo pszczół i czerwiu. Na rejonie generalnie upały, szczególnie jak na kwiecień. Zasklepionego zimowego jak nie musiałem, to nie brałem, bo nie wiadomo co będzie z pogodą, jedynie miejsca na czerw w każdym ulu zrobiłem po 4 ramki 18-wielkopolskie, bo wszystkie mają 3 korpusy, więc jest jak działać. O pszczoły się nie boję, ale o drzewka owocowe już tak. Kwitną pięknie i szum na nich świetny, ale jak duży mróz przyjdzie, to może być różnie z owocami .. 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia 4 godziny temu, Tadek11 napisał(a): A jak z wentylacją ula ? Zdjęcie na to by wskazywało przy temperaturach około 18 st.C W pozostałych ulach na pasiece nie odparowują. A wentylacja ta sama. 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 15 Kwietnia Opublikowano 15 Kwietnia 10 godzin temu, michal79 napisał(a): W pozostałych ulach na pasiece nie odparowują. A wentylacja ta sama. Na drugim toczku też jedne tak robiły, najsilniejsze. Z matką z 2020 roku (nie mam 100% pewności). I, co ciekawe, te z fotki również są najsilniejsze, również matka z 2020 roku (100% pewności). Cytuj
gajowy Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia U mnie jedna rodzina wyprzedziła mocno rozwojem pozostałe. Nadstawka prawie cała zalana nakropem a tam gdzie brak nakropu to matka wlazła i złożyła kilka jajek. Nie grzebałem pod nadstawką ale boję sie, czy już do rójki nie zaczną przygotowań. Z drugiej strony - matka młoda a pszczoły cały czas pracują... Cytuj
michal79 Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia W dniu 12.04.2024 o 12:05, michal79 napisał(a): W dzień między 13 a 16, nocami między 3 a 6. Czasem słońce, czasem deszcz. Jednak trzeba będzie znormalizować prognozy dla Lubelszczyzny o kilka stopni w dół. Przez najbliższy tydzień zapowiadają w dzień 9-12, w nocy minimum 1-3 stopnia. Ciekawe jak to wszystko pójdzie. Niby jakaś pogoda lotna będzie przez parę godzin - np. jutro, czy w sobotę... Cytuj
Krzychu Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia od 5 do 10 stopni + deszcz do połowy przyszłego tygodnia. Potem od 12 do 14 do końca majówki. A po majówce przyjdzie wiosenna pogoda. od 15 w stopni w górę. Wydaje mi się, że moje pszczoły znowu mają nosa do pogody i stąd tez nie pędziły tak szybko z rozwojem jak co u niektórych. Rzepak? Ledwie kilka kwiatków w nim zakwitło, przewegetuje a potem buchnie. Co ma być to będzie. Martwiłbym się miodem z zeszłego roku. Nie chce ktoś trochę? Cytuj
michal79 Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia 46 minut temu, Krzychu napisał(a): Wydaje mi się, że moje pszczoły znowu mają nosa do pogody i stąd tez nie pędziły tak szybko z rozwojem jak co u niektórych. A jakie masz teraz pszczoły na pasiece? Kaukazy? Krainki? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia 2 godziny temu, Krzychu napisał(a): od 5 do 10 stopni + deszcz do połowy przyszłego tygodnia. Potem od 12 do 14 do końca majówki. A po majówce przyjdzie wiosenna pogoda. od 15 w stopni w górę. Wydaje mi się, że moje pszczoły znowu mają nosa do pogody i stąd tez nie pędziły tak szybko z rozwojem jak co u niektórych. Rzepak? Ledwie kilka kwiatków w nim zakwitło, przewegetuje a potem buchnie. Co ma być to będzie. Martwiłbym się miodem z zeszłego roku. Nie chce ktoś trochę? Ten rok może być kiepski dla pszczół . tak że miód Ci się może przydać do podkarmiania rodzinek w okresach niepewnych pogodowo i w ten sposób unikniesz tak bardzo kontrowersyjnej na forach bojaźni pszczelarzy która nazywa się zafałszowany miód , że wolą trzymać głodne pszczoły w lipcu i narazić rodziny na zgnilca A. , no bo jak dam trochę ciasta na głodówkę to zafałszuję swój miód ciastem i tragedia !!!!!!! 😱 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia Ja w tym roku tylko dwa razy zaglądałem do uli i teraz od dwu tygodni nic nie zaglądam , nie ma sensu teraz grzebać w ulach , zimno , i straciłem motywację do pszczół przez tych łaskawców narodowych patriotów , co to tak dbali o nas i naszą suwerenność , że naściągali miodów i zboża z Całego Świata w ubiegłych latach ile się dało 😃. Zmniejszam pasiekę o połowę . Cytuj
Madzin Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia 1 minutę temu, Tadek11 napisał(a): Ten rok może być kiepski dla pszczół . tak że miód Ci się może przydać do podkarmiania rodzinek w okresach niepewnych pogodowo i w ten sposób unikniesz tak bardzo kontrowersyjnej na forach bojaźni pszczelarzy która nazywa się zafałszowany miód , że wolą trzymać głodne pszczoły w lipcu i narazić rodziny na zgnilca A. , no bo jak dam trochę ciasta na głodówkę to zafałszuję swój miód ciastem i tragedia !!!!!!! 😱 W tym roku mamy sezon na powiększanie pasiek a nie zbiór miodu 😂 . Będzie wszystko naraz i wymieszane chyba ze ktoś wozi na grykę czy facelie ewentualnie jak będzie spadz w czerwcu czy lipcu . Lipa zakwitnie zaraz z akacja albo odrazu po czyli za jakieś 2-3 tygodnie u mnie . U sąsiadów w opolskim już są pierwsze kwiaty na lipach… Dobrze ze cukier w magazynie będzie trzeba to będzie karmione. Byłam właśnie na ogrodzie coś tam latają po wodę ale jest zimno i wietrznie słońce próbuje przebić się przez warstwy chmur. Tyle ślimaków bezdomnych to nigdy o tej porze nie miałam , a kleszczy jeszcze więcej … Niby straszą codziennie jakimiś opadami ale nic z tego nie ma albo pokropi trochę i tyle z deszczu . Jedynie co to zimno ma się utrzymywać jeszcze 1.5 tygodnia . Cytuj
gajowy Opublikowano 16 Kwietnia Opublikowano 16 Kwietnia 2 godziny temu, Madzin napisał(a): W tym roku mamy sezon na powiększanie pasiek a nie zbiór miodu 😂 . Będzie wszystko naraz i wymieszane Ja się zastanawiam, czy akacja będzie w tym samym czasie co kruszyna. Niby kruszyna kwitnie długo ale taki strzał że ule zaraz pełne to trwa ze dwa tygodnie. Jak by się rozminęły to może mój sezon nie być taki zły Cytuj
Tadek11 Opublikowano 17 Kwietnia Opublikowano 17 Kwietnia 10 godzin temu, Madzin napisał(a): Jedynie co to zimno ma się utrzymywać jeszcze 1.5 tygodnia . A do 10 maja nie? 😁 Czyli na popularnych ogrodników ? 8 godzin temu, gajowy napisał(a): Ja się zastanawiam, czy akacja będzie w tym samym czasie co kruszyna. Niby kruszyna kwitnie długo ale taki strzał że ule zaraz pełne to trwa ze dwa tygodnie. Jak by się rozminęły to może mój sezon nie być taki zły Będzie pewnie rok rójkowy , jak zabezpieczysz i Ci się nie wyroją to może tak jak pisał Robert , będzie jeden może dwa zbiory wiosenny i wszystkie pomieszane pożytki . Jak to się u Kogo rozłoży to zależy od lokalnych pożytków. Cytuj
Madzin Opublikowano 17 Kwietnia Opublikowano 17 Kwietnia 21 minut temu, Tadek11 napisał(a): A do 10 maja nie? 😁 Czyli na popularnych ogrodników ? No właśnie nie myśle ze skoro wszystko tak przyspieszyło to i ogrodnicy wpadną dzisiejsza i następna nocą bo ma być 0 . Wątpię by jeszcze w maju były przymrozki chociaż kto wie . Takiego wybuchu roślinności w kwietniu jeszcze nie widziałam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.