Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Waga pasieczna


boddan

Rekomendowane odpowiedzi

O ile wykres jest dla mnie jasny , o tyle ten prosty schemat to hebrajszczyzna , lub jak to pisze daro hieroglify  :D
Ja kupiłem kiedyś do pasieki wagę platformową o udźwigu 200kg.
i do dziś jej nie użyłem w pasiece .
Akumulatory padły i teraz , to już tylko sieciówka .
Z niecierpliwością czekam na ofertę tego kolegi-elektronika .
Jeśli cena będzie przystępna , to chętnie nabędę takiego gotowca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowiec to takie coś co obsłuży blondynka czyli ja. Zamknięte w mydelniczce , niech już i sieciowe ale nie kosztujące ........... Moi dziadowie po świecie się tułali, może gdzie iSzkocka krew płynie ,bo cholernie skąpy jestem . No nie sknera. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ,,pomysła” i co teraz ? Tadziu, chyba mnie wyleczyłeś ? To tylko 8 słoików miodu. Ta waga wygląda zachęcająco. Masz może więcej informacji? Dzięki za zamieszczenie nam wagi. Pozdrawiam.

...............................................................................................................

Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Za kupnem tej wagi przemawia tylko jej uniwersalność i możliwość wykorzystania do innych celów , jeżeli ktoś nie ma podobnej wagi w domu. Ale zakup wagi do ważenia całych uli , tylko pytam się po co ? do sprawdzenia ile można załadować na przyczepkę żeby nie przekroczyć dopuszczalnego ciężaru ? to chyba pod tym kontem to nie ma sensu taki wydatek. Bo sprawdzanie przybytków dziennych ciężaru ula też raczej nic pszczelarzowi nie wyjaśni , bo jeszcze pszczoły noszą do ula  wodę ,  pyłek, propolis i jak pada to jeszcze woda albo rosa na ulu ,  to   jest całkowity przybytek a nie samego nektaru który też przecież ma jeszcze dużą zawartość wody , która przebywając w ulu ulega odparowaniu.

Wg mnie jeżeli ktoś chce mierzyć zawartość przybytku nektaru i miodu powinien raczej kupić wagą wiszącą, hakową zrobić odpowiednie oprzyrządowanie i podnosić same korpusy miodni załóżmy na odpowiednio przystosowanych ramionach hakowych i wtedy będzie miał prawdziwszy obraz przybytku nektaru. Ale powtarzam to jest tylko taki bajer i jak Kogoś stać i ma sporo czasu to może sobie to robić , tak jak mierzenie temperatury w ulu czy filmowanie wnętrza ula , to wszystko jest możliwe i zazdroszczę Tym którzy mają na to czas

Pozdrawiam

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We mnie płynie kurpiowska krew ,więc jestem oszczędny , ale nie skąpy . Poza tym towarzyski i rodzinny , jak to ludzie na kresach RP :P

Nie ma takiego gotowca , bo poza sprzętem jest potrzebny fachowiec od sieci , serwerów i stawiania najprostszych nawet stron, jeśli nawet w wersji bez akwizycji danych. Pokombinuję z GSM, będzie drożej , ale można sobie wyobrazić gotowca w pudełku , który po zasileniu działa.

Waga to nie jest bajer , to bardzo wszechstronne i cenne narzędzie pasieczne. Widzisz przybytek, oceniasz intensywność wziątku , ale także jego ustanie co może sugerować np. nastrój rojowy. Jak się w śledzonym ulu pszczoły wyroją to też to widać i można w ciemno działać. Jak się nie ma to też nic się nie dzieje i działa się na czuja, ale jak jest to szybko staje się niezbędnym , codziennie badanym parametrem pasieki. Nie miałem wcześniej żadnej wagi pod ulem, nawet dziesiętnej , ale teraz widzę jak wiele informacji przynosi jak się ją postawi pod silną , reprezentatywną rodziną .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak u naukowców, zdania są podzielone.

...............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga to bardzo wszechstronne i cenne narzędzie pasieczne. Widzisz przybytek, oceniasz intensywność wziątku , ale także jego ustanie co może sugerować np. nastrój rojowy. Jak się w śledzonym ulu pszczoły wyroją to też to widać i można w ciemno działać. Jak się nie ma to też nic się nie dzieje i działa się na czuja, ale jak jest to szybko staje się niezbędnym , codziennie badanym parametrem pasieki. Nie miałem wcześniej żadnej wagi pod ulem, nawet dziesiętnej , ale teraz widzę jak wiele informacji przynosi jak się ją postawi pod silną , reprezentatywną rodziną .

No cóż na razie tylko mogę poprzeć ,bardzo chciałbym to wiedzieć wszystko wiedzieć ,uważam że uprościło by mi to życie ;)

 

P.S. tak sprawdzając w necie na ceny części ze schematu trafiłem na taką stronę .

Może mogło by się zaadoptować do tego urządzenia ?

http://botland.com.pl/moduly-radiowe/3793-modul-radiowy-hc-12-433mhz-transceiver-tht-z-antena.html

http://botland.com.pl/moduly-glowne-xbee/1747-modul-xbee-pro-802154-60mw-series-1-wire-antenna.html

lub to trochę drogie ale ?

http://botland.com.pl/arduino-shield-komunikacja/3633-arduino-gsm-shield-2-ze-zlaczem-zewnetrznej-do-anteny.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za kupnem tej wagi przemawia tylko jej uniwersalność i możliwość wykorzystania do innych celów , jeżeli ktoś nie ma podobnej wagi w domu. Ale zakup wagi do ważenia całych uli , tylko pytam się po co ? do sprawdzenia ile można załadować na przyczepkę żeby nie przekroczyć dopuszczalnego ciężaru ? to chyba pod tym kontem to nie ma sensu taki wydatek. Bo sprawdzanie przybytków dziennych ciężaru ula też raczej nic pszczelarzowi nie wyjaśni , bo jeszcze pszczoły noszą do ula  wodę ,  pyłek, propolis i jak pada to jeszcze woda albo rosa na ulu ,  to   jest całkowity przybytek a nie samego nektaru który też przecież ma jeszcze dużą zawartość wody , która przebywając w ulu ulega odparowaniu.

Wg mnie jeżeli ktoś chce mierzyć zawartość przybytku nektaru i miodu powinien raczej kupić wagą wiszącą, hakową zrobić odpowiednie oprzyrządowanie i podnosić same korpusy miodni załóżmy na odpowiednio przystosowanych ramionach hakowych i wtedy będzie miał prawdziwszy obraz przybytku nektaru. Ale powtarzam to jest tylko taki bajer i jak Kogoś stać i ma sporo czasu to może sobie to robić , tak jak mierzenie temperatury w ulu czy filmowanie wnętrza ula , to wszystko jest możliwe i zazdroszczę Tym którzy mają na to czas

Pozdrawiam

Tadek

Waga pasieczna to doskonały bajer do sprawdzenia jak przebiega zimowla.

W lecie również bardzo przydatna.

Gdyby nie miał jej znajomy pszczelarz z którym się kontaktuję jeśli potrzebuję pomiarów,to dawno bym ją już kupił.PK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W hodowli pszczół cała sztuka polega na właściwej interpretacji różnych informacji jakie pszczelarz może zebrać  z ula, oraz na podstawie własnego doświadczenia. Ul kontrolny na wadze - owszem nie neguję , ale ilu pszczelarzy na podstawie tylko wagi będzie umiało to zinterpretować właściwie ? i wyciągnąć tak daleko idące wnioski jak taki że już mam w ulu nastrój rojowy , a tym bardziej w całej pasiece. Czynników wpływających na rójkę jest kilkanaście i nigdy nie wiadomo który , lub jaka sekwencja czynników , w danej sytuacji będzie dominująca i sama waga nam nie da odpowiedzi. A to że ustał pożytek i pszczoły przestały intensywnie latać albo że nastąpiło załamanie pogody to i bez wagi widać na podstawie innych obserwacji , ale jeżeli ktoś chce mieć to w liczbach i na wykresie no cóż - to niech sobie mierzy ale czy to jest  "szybko niezbędne"

  Każdy pszczelarz lubi popatrzeć na wskaźnik wagi  "jak mu rośnie" a zimie "jak mu ubywa "ze zrozumiałych względów i latem już w głowie szacuje sobie ile może zebrać miodu  i myślę że to jest dominującym motywem z tą wagą. A jeżeli dla kogoś waga kontrolna jest niezbędna w pasiece to oczywiście  , " wolnoć Tomku w  ............"

A Piotr ile lat masz pasieką bez wagi ? i jakoś nie była Ci szybko niezbędna i zastanawiam się ilu pszczelarzy w Polsce procentowo ma w pasiece wagę kontrolną jak myślicie   0,5 - 1% ?????

Motto:

owszem nie neguję przydatności ale neguję niezbędność w pasiece.

Pozdrawiam

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadek daj się przekonać ,to że da się żyć bez tego to wiem ale że pomoże też jestem przekonany .

Przykład z tego roku ,po lipie mierny przybytek spadziowy był dość długo i nic nie wskazywało ze nastąpiło bum ,bo byłem zajęty żeby być w pasiece w dzień .Dzięki cynkowi kolegi dowiedziałem się że mogę mieć pełne ule  i tak było :) .Gdybym miał dostęp do takich danych o 21 kiedy sprawdzam pocztę ;) to bym czuwal wcześniej .

Ja lubię popatrzeć na oczka jak mam czas ale są dni że nie ma sie kiedy po ..  .podrapać ;) .

Więc podoba się mi pomysł Manio i go popieram .

Pozdrawiam  "Starszy "zwolennik nowinek technicznych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadek daj się przekonać ,to że da się żyć bez tego to wiem ale że pomoże też jestem przekonany .

Ależ nie musisz mnie przekonywać , przeczytaj moje motto . Jeżeli Ci to pomoże  jak piszesz to kupuj  , dlatego podałem Bogdanowi ( patrz wyżej ) typ wagi który moim zdaniem byłby odpowiedni do pasieki,  ale bez takich bajerów jak wykres dobowy pomiarów i SMS -sem przesyłane wyniki  na komórkę.

Mam nadzieję że mnie zrozumiałeś ?

Pozdrawiam

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie taki potrzebuje z wykresem bo mam pasieki w trzech miejscach i ciężko ogarnąć .

Co do motta to zrozumiałem po swojemu ,ale czy to sie zgadza z Twoją wersją to byśmy musieli kiedyś usiąść nad Bugiem i pogadać ;)

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadek nie każdy ma pasiekę pod nosem, że mógł na bieżąco monitorować jej stan.

Niektórzy koledzy wywożą pasieki po kilkadziesiąt kilometrów. Dobrze mieć wtedy dane z terenu online.

Najlepiej by było jak by każdy ul miał wagę, wtedy łatwiej wyciągać celne wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ masz rację oczywiście , można też dodatkowo zastosować monitoring z podglądem wizualnym na wylotek ula kontrolnego albo nawet na wszystkie ule w pasiece i z przekazem online na smartfon lub laptop i możesz obserwować jak pszczoły pracują siedząc w domu , nie mówiąc już o korzyściach związanych z ochroną uli przed kradzieżą. Jestem za postępem i jak to wszystko Koledzy zrealizujecie to z chęcią bym obejrzał w realu taką pasiekę pod nadzorem elektronicznym . Może doczekam czasu że pszczelarz będzie wszystko kontrolował online i do pasieki będzie jechał tylko na miodobranie  czysciszmimonitor.gif. Mnie na to nie starcza czasu , ale Wam życzę powodzenia .

Pozdrawiam

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż na razie tylko mogę poprzeć ,bardzo chciałbym to wiedzieć wszystko wiedzieć ,uważam że uprościło by mi to życie ;)

 

P.S. tak sprawdzając w necie na ceny części ze schematu trafiłem na taką stronę .

Może mogło by się zaadoptować do tego urządzenia ?

http://botland.com.pl/moduly-radiowe/3793-modul-radiowy-hc-12-433mhz-transceiver-tht-z-antena.html

http://botland.com.pl/moduly-glowne-xbee/1747-modul-xbee-pro-802154-60mw-series-1-wire-antenna.html

lub to trochę drogie ale ?

http://botland.com.pl/arduino-shield-komunikacja/3633-arduino-gsm-shield-2-ze-zlaczem-zewnetrznej-do-anteny.html

To nie jest takie proste. Sam moduł do komunikacji niczego nie załatwia, a raczej bym celował w rozwiązania za 5$ :

http://www.aliexpress.com/item/GSM-GPRS-900-1800-MHz-Short-Message-Service-SMS-module-for-project-for-Arduino-remote-sensing/32285243301.html

Problem, jak pisałem , jest dużo bardziej złożony. Co innego proteza dla zabawy , a co innego profesjonalne urządzenie do sprzedaży za jakiś uczciwe pieniążki i wzięcie za to odpowiedzialności ,udzielnie gwarancji itd. To nie zadanie dla jednego amatora, ale kilku zdolnych facetów z pasją, Tak jest naga prawda i w części wyjaśnia dlaczego tyle kosztuje u Łysonia. Należy raczej liczyć na to ,że z czasem , w miarę rozwoju techniki ,nawet waga łazienkowa będzie wyposażona w Wi-Fi i za jego pomocą wyśle SMS z informacją o wadze. Biorąc pod uwagę tempo rozwoju techniki to może być szybciej , niż samodzielna budowa sprawnego urządzenia :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manio i tu wychodzą braki językowe   :mellow:  ,tyle by można zaoszczędzić znając Angielski ;) .

Tu akurat wiele nie ma do czytania , modem już w drodze , więc i proteza GSM do wagi łazienkowej powstanie :)  Jeśli będzie dobrze działała to oczywiście dam namiary na producenta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale link do

http://allegro.pl/krotkofalowka-walkie-talkie-zasieg-5-km-2-sztuki-i5559431377.html

To nie marketing ,może się nie znam ale jak coś nadaje bez karty sim to na krótkie dystansy by może było .

Mnie właśnie odległość około 3-4 km w linii prostej interesuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale link do

http://allegro.pl/krotkofalowka-walkie-talkie-zasieg-5-km-2-sztuki-i5559431377.html

To nie marketing ,może się nie znam ale jak coś nadaje bez karty sim to na krótkie dystansy by może było .

Mnie właśnie odległość około 3-4 km w linii prostej interesuje .

to się nie nada bo kto by ciskał guzik ? Ale na taką odległość łatwo zestawić łącze wi-fi z domowym komputerem i wtedy już prosta droga do monitorowania wagi na odległość. Nadal wymaga to jednak dość specyficznej wiedzy , oprócz sprzętu i gotówki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Waga w tym roku pojawiła się i u Łysonia, bagatela 1990.

Czekam na Wasze namiary sprawdzonych wag.

najprostsze rozwiązanie to najzwyklejsza waga łazienkowa , wymaga tylko zastosowania mechanizmu do podnoszenia ula , bo waga  "zasypia" i trzeba ją ożywić , żeby włączył się wyświetlacz i pokazał się wynik. Konstrukcja musi być stabilna bo nawet korpusowy ul z pojedynczej deski waży w szczycie z 80 kg , a może i więcej  u forumowych rekordzistów :) Po sezonie można zwrócić do łazienki , bo latem i tak nie warto kontrolować masy ciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.