Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Recommended Posts

Posted

Oczywiście że zdjęcie wrzucone jako ciekawostka, choć przecież i u nas na forum są pszczelarze z Francji czy Anglii a to jeszcze bardziej odległe tereny. Nie przypuszczałam , że trzeba się trzymać ściśle tematu i tylko pisać z własnego podwórka. 

  • Like 1
Posted

Oczywiście że zdjęcie wrzucone jako ciekawostka, choć przecież i u nas na forum są pszczelarze z Francji czy Anglii a to jeszcze bardziej odległe tereny. Nie przypuszczałam , że trzeba się trzymać ściśle tematu i tylko pisać z własnego podwórka. 

Zebym umial i mial czas to dodalbym zdjecie jak to wyglada u mnie, ale ja mieszkam okolo 350m npm takze szalu nie ma. Natomiast 20km dalej i nizej to rzepak juz jest od dobrego tygodnia, ale to w porownaniu do tego co pisza niektorzy koledzy z Polski to zadna nowina :)

Posted

MAZI  i żeby było trochę merytorycznie to przynajmniej pochwal się jaką siłę mają te rodzinki które zamierzasz wywieść na rzepak , ile korpusów czy ile ramek i jakie ( wymiary ramek)  obsiadają na czarno teraz a ile mają mieć na rzepaku. Ja wstawiłem dwa dni temu i wczoraj trzecie korpusy z suszem wg mojej ramki Wlp, z ramką  h-18 cm i myślę że w ciągu tygodnia matki je zaczerwią i gdzieś po 7-8 mają będą już z tych ramek pszczoły , a te dwa korpusy pszczół które mam teraz w postaci pszczół oraz w postaci czerwiu zasklepionego na wygryzieniu spokojnie powinny sobie poradzić z pożytkiem (rzepakiem) w pierwszym tygodniu jego kwitnienia , który przewiduję że u mnie zacznie kwitnąć dopiero 25-27 kwietnia sądząc z lustracji pola i zdjęcia jakie wyżej zamieściłem ( a ty piszesz że ktoś się obraża) i u mnie na rękę jest że rzepak później zakwitnie bo mi przynajmniej pszczoły dojdą do większej siły i będzie komu zbierać nektar.

Zaraz z początkiem nektarowania rzepaku zamierzam wstawić czwarte korpusy z gołą węzą.

Pozdrawiam

Tadek

Wywożę najprawdopodobniej w środę wszystkie rodzinki które są (lub będą w dniu wywózki - wstrzymałem się z dołożeniem korpusu ze względu na ochłodzenie) na 2 korpusach wielkopolskich lub 3 1/2 dadant tzn. 14 sztuk, 2 rodzinki są na 7 i 9 ramkach - z mojej winy - zablokowałem matki w czerwieniu bo zostawiłem 3 ramki pełne pokarmu zimowego - po wstawieniu suszu w miejsce pokarmu od razu zaczęły dalej czerwić, 2 rodzinki zostają pod domem, żeby było na co patrzeć - 1 na 2 korpusach wielkopolskich, 1 na 2 korpusach 1/2 dadant. I tyle. Żeby być wiarygodnym zrobię zdjęcia z ulami w tle na rzepaku i wstawię.

  • Like 1
Posted

Oczywiście że zdjęcie wrzucone jako ciekawostka, choć przecież i u nas na forum są pszczelarze z Francji czy Anglii a to jeszcze bardziej odległe tereny. Nie przypuszczałam , że trzeba się trzymać ściśle tematu i tylko pisać z własnego podwórka. 

Joasiu ależ oczywiście tak to zrozumiałem i nie mam żadnych obiekcji że umieściłaś takie zdjęcie z pod Wiednia .

Pozdrawiam

Tadek

Posted

Oczywiście że zdjęcie wrzucone jako ciekawostka, choć przecież i u nas na forum są pszczelarze z Francji czy Anglii a to jeszcze bardziej odległe tereny. Nie przypuszczałam , że trzeba się trzymać ściśle tematu i tylko pisać z własnego podwórka. 

Dzięki temu zdjęciu w środę jadę z pszczołami pod Wiedeń :-)

Posted

Wywożę najprawdopodobniej w środę wszystkie rodzinki które są (lub będą w dniu wywózki - wstrzymałem się z dołożeniem korpusu ze względu na ochłodzenie) na 2 korpusach wielkopolskich lub 3 1/2 dadant tzn. 14 sztuk, 2 rodzinki są na 7 i 9 ramkach - z mojej winy - zablokowałem matki w czerwieniu bo zostawiłem 3 ramki pełne pokarmu zimowego - po wstawieniu suszu w miejsce pokarmu od razu zaczęły dalej czerwić, 2 rodzinki zostają pod domem, żeby było na co patrzeć - 1 na 2 korpusach wielkopolskich, 1 na 2 korpusach 1/2 dadant. I tyle. Żeby być wiarygodnym zrobię zdjęcia z ulami w tle na rzepaku i wstawię.

Czyli masz porównywalną siłę rodzin jak i ja sądząc z Twojego opisu więc dobrze jest i zwróć jeszcze uwagę na ilość czerwiu zasklepionego jak będziesz dostawiał korpusy, bo to też ważne w ocenie siły na dany pożytek.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

I ja mam podobną siłę w ulach,ale ja muszę stawać na głowie żeby to osiągnąć,a niektórym w dwa tygodnie pszczoły się uwinęły :D żadnego wiosennego słabnięcia,wymiany pszczół itd...

Cuda panie cuda!!!

Posted

I ja mam podobną siłę w ulach,ale ja muszę stawać na głowie żeby to osiągnąć,a niektórym w dwa tygodnie pszczoły się uwinęły :D żadnego wiosennego słabnięcia,wymiany pszczół itd...

Cuda panie cuda!!!

Na wiosnę to ja osłabłem, jak mnie w krzyżach połamało (zapodałem sobie apiterapię - co 2 dzień 2 żądła w okolice kręgosłupa lędźwiowego - pomogło), a nie pszczoły :-)

U mnie dwie rodziny wzmocniły najsłabsze - wyszło po 2-3 ramki na rodzinę, dzięki czemu w znacznej mierze wyrównałem rodzinki, poza dwiema, które z kolei zastopowałem w rozwoju zostawiając za dużo jedzenia. Pszczoła zimowa nie dostała tej zimy za bardzo w kość, więc myślę, że to może być przyczyna braku wyraźnego słabnięcia rodzin - młode pokolenie bardziej się zazębiło ze starym + wzmocnienie słabszych rodzin pszczołami z rodzin bezmatecznych (w jednym matka czerwiła ale zniknęła - chyba z moją niestety pomocą - więc wzmacnianie było pszczołami i czerwiem - 7 ramek było). Takie jest moje skromne zdanie.

  • Like 1
Posted

Piotrze to nie żadne cuda tylko matematyka. Jak się szykuje pszczoły na rzepak to zimuje się bardzo duże rodziny jesienią i wtedy one szybko dochodzą do sporej siły na wiosnę , ale to pewnie wiesz , tylko się przekomarzasz. I nie dwa tygodnie tylko więcej bo cztery albo pięć , bo jak robiłem przegląd w dniu oblotu - 20 marca to powałki już były ciepłe i był nawet czerw zasklepiony w silniejszych rodzinkach. Ja zimowałem na 20 lub 18 ramkach w dwu korpusach wlp. z ramką h-18 cm więc rodziny jesienią były bardzo duże i to jest podstawa. A resztę to zobaczymy bo pogoda może nam jeszcze spłatać figla. No i ważne - dennice siatkowe jak ich używam to osyp pszczół po zimie to dosłownie garstka w porównaniu z tym jak używałem dennic pełnych i tu tez jest ta matematyka.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

Piotrze to nie żadne cuda tylko matematyka. Jak się szykuje pszczoły na rzepak to zimuje się bardzo duże rodziny jesienią i wtedy one szybko dochodzą do sporej siły na wiosnę , ale to pewnie wiesz , tylko się przekomarzasz. I nie dwa tygodnie tylko więcej bo cztery albo pięć , bo jak robiłem przegląd w dniu oblotu - 20 marca to powałki już były ciepłe i był nawet czerw zasklepiony w silniejszych rodzinkach. Ja zimowałem na 20 lub 18 ramkach w dwu korpusach wlp. z ramką h-18 cm więc rodziny jesienią były bardzo duże i to jest podstawa. A resztę to zobaczymy bo pogoda może nam jeszcze spłatać figla. No i ważne - dennice siatkowe jak ich używam to osyp pszczół po zimie to dosłownie garstka w porównaniu z tym jak używałem dennic pełnych i tu tez jest ta matematyka.

Pozdrawiam

Tadek

W tym roku to osyp chyba generalnie mały. Tylko pytanie czy wynikał z niskiej śmiertelności pszczół czy z wyższej (ze względu na sprzyjającą pogodę) zdolności do sprzątania ula. Słyszałem o pasiekach, które straciły połowę rodzin...

Posted

Piotrze to nie żadne cuda tylko matematyka. Jak się szykuje pszczoły na rzepak to zimuje się bardzo duże rodziny jesienią i wtedy one szybko dochodzą do sporej siły na wiosnę , ale to pewnie wiesz , tylko się przekomarzasz. I nie dwa tygodnie tylko więcej bo cztery albo pięć , bo jak robiłem przegląd w dniu oblotu - 20 marca to powałki już były ciepłe i był nawet czerw zasklepiony w silniejszych rodzinkach. Ja zimowałem na 20 lub 18 ramkach w dwu korpusach wlp. z ramką h-18 cm więc rodziny jesienią były bardzo duże i to jest podstawa. A resztę to zobaczymy bo pogoda może nam jeszcze spłatać figla. No i ważne - dennice siatkowe jak ich używam to osyp pszczół po zimie to dosłownie garstka w porównaniu z tym jak używałem dennic pełnych i tu tez jest ta matematyka.

Pozdrawiam

Tadek

Noo...to żeś mnie zrobił w konia ja to się tyle martwiłem o Twoje pszczoły, jak końcem marca pisałeś słabo,początkiem kwietnia nawet zawilce nie zakwitły,wierzba nie nektaruje,17marca dopiero zasłonięte dennice i ciągle zimno.A tu się teraz okazuje że 20 marca u pszczół petarda.Pewnie je pod kołdrą trzymałeś  :rolleyes::D Pozdrawiam PK

Posted

W tym roku to osyp chyba generalnie mały. Tylko pytanie czy wynikał z niskiej śmiertelności pszczół czy z wyższej (ze względu na sprzyjającą pogodę) zdolności do sprzątania ula. Słyszałem o pasiekach, które straciły połowę rodzin...

 Zgadza się,przy takich zimach gdzie pszczoły latają kilka razy w miesiącu to ilość osypu jest nie do wychwycenia.PK

Posted

Noo...to żeś mnie zrobił w konia ja to się tyle martwiłem o Twoje pszczoły, jak końcem marca pisałeś słabo,początkiem kwietnia nawet zawilce nie zakwitły,wierzba nie nektaruje,17marca dopiero zasłonięte dennice i ciągle zimno.A tu się teraz okazuje że 20 marca u pszczół petarda.Pewnie je pod kołdrą trzymałeś  :rolleyes::D Pozdrawiam PKA

Piotr wiesz jak to jest z subiektywną oceną , to co dla jednego może być mało i źle to drugi może uważać za dobry wynik. To że pogoda była rzeczywiście gorsza w porównaniu z rokiem ubiegłym to racja a z tą petardą to strzeliłeś pudło bo okazuje się że i Ty masz taką samą petardę i  MAZI  i  CYNIG i wielu innych i ich się jakoś nie łapiesz za słówka. haha.gif bo trzy moje korpusy 18 -ki odpowiadają kubaturą dwóm korpusom standardowym Wielkopolskim.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

Ile ramek czerwiu powinny mieć teraz średniaki - ile u Was mają? Jak w sobotę zaglądałem to miały ok 3,5 - 4 ramki Dadanta pełne nie licząc wianuszka pokarmu naokoło.

1 ramka czerwiu po wygryzieniu obsiada na czarno 3 ramki?

Posted

z  tego co pamiętam to Cynig łączył rodziny ze sobą żeby mieć petardę na wiosnę... a co do Maziego takie warunki jak są na Dolnym Śląsku to mało gdzie się spotka... rok temu jak jechałem A4... Wrocław i do granicy  to były już łany rzepaku a u mnie dopiero po 2tyg mimo to że w opolskim też jest ciepło

Artur ja po prostu piszę to co robię w pasiece , a jeżeli ktoś mi nie wierzy że wstawiłem trzeci korpus 18 -tkę to trudno ja nie mam zwyczaju kłamać , dzisiaj nie będę w pasiece to nie zrobię zdjęć , ale ja też szykowałem w ubiegłym roku rodziny specjalnie na rzepak bo się dowiedziałem że będzie posiany blisko mojej pasieki i zacząłem przygotowywać rodziny do tego już od początku sierpnia roku ubiegłego , i nie mówię że wszystkie łączyłem z dwu na jedną , ale te najsłabsze 1/4 stanu uli to tez łączyłem tak żeby miały siłę i zajmowały na czarno dwa moje korpusy 18-tki no i bardzo wcześnie zacząłem walkę z warozą co też miało wpływ na kondycje rodzin.

Ale oczywiście Ty i Piotr możecie mi nie wierzyć , trudno nie mam zamiary tym się martwić. Jutro jak będę w pasiece to zrobję niedowiarkom zdjęcie , chociażby tylko po to żeby nie było  ze kłamię. A to że wiosną narzekałem na pogodę to prawda widocznie lubię sobie ponarzekać , ale nie narzekałem na siłę swoich rodzin  i na złą zimowle rodzin , chociaż i tak  jedna mi spadła w zimę w objawami biegunki o czym pisałem na forum.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

Tadek każdemu odradza zaglądanie i dokładanie wezy, bo za zimno a sam stawia korpusy i na.koniec jest zdziwiony, że ktoś tę rozbieżność w teorii i praktyce zauważył i odważył się odezwać.

Posted

Jak skończysz u siebie jedź do mnie. Bedzie akuratne 2 zbiory rzepaku.Miejsca Ci dosyć.U nas nawet nie taki jak ten 9 dni wcześniej. Mimo to z tydzień do pełni kwitnienia.

Posted

nie ze nie wierze ale dziwne jest dla mnie troche to że nie miał Pan oblotów długo otwarte dennice i bach leci korpus. znam takich co zimowali na 8-9 ramkach i nie dali jeszcze nawet korpusu 1/2... no ale każdy ma swoją gospodarkę

 

u mnie na chwilę obecną 10*C.. zrobiłem kolejne zdj rzepaku po 9 dniach od poprzednich... później wstawię

Czytam , że Ty wiesz lepiej co ja mam w pasiece ???? Czy Ty wiesz kiedy ja zamknąłem dennice i jak je zamknąłem  ???  ja mam możliwość regulacji zamknięcia dennic o czym Ty pewnie nie wiesz. ???? Zresztą w krótkich postach na forum trudno wszystko opisywać od A do Z i prowadzić jakiś dziennik transparentnie do wglądu dla Wszystkich , bo zawsze znajdą się jacyś niedowiarkowie jak Ty i Piotr i będą wszystko negować po prostu dla przekory , a ja mam swoja prace i nie chce mi się na takie  posty odpowiadać.

WP_20160419_001.jpg

WP_20160419_002.jpg

 

Zdjęcia zrobione w dniu dzisiejszym z trzecie korpusy dostawiałem w sobotę w dniu 16.04.2016

 

Dla większych niedowiarków mogę podać świadka , Kolegę aleks 1386 z forum Ambrozji  który był u mnie wczoraj w pasiece i może stan faktyczny potwierdzić że nie kłamię.

Pozdrawiam

Tadek

Posted

I dlatego delikatnie się zemściłem?

Zuch!

Niprzyjemnie się czyta takie podszczypywania i udowadniania na siłę, że moja racja jest bardziej mojsza niż twoja. Prosta droga do... 

To powinno być forum koleżeńskie i jeszcze ciągle mam na to nadzieję.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.