Słowian Opublikowano 29 Marca 2016 Autor Opublikowano 29 Marca 2016 No i ja właśnie chciałbym uchronić moich synów przed czymś takim, dlatego dzisiaj przez 3 godziny sadziliśmy krzewy i drzewa wokół pasieki, spokojnie w ulach ruch znikomy bo strasznie wiało a sadziliśmy kilkanaście metrów od najbliższego ula Aha i żeby nie było że tylko ja taki jestem to widzieliście Mi mówią że udaje Polbarta a ten tutaj to już super Polbart i do tego pod koniec sierpnia 1 Cytuj
daro Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 Mój syn jak Tadka i Piotra. No córka pszczelareczka. Syn pomaga bez problemów lubi miód a wie że się nie doi. Cytuj
Tizen Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 Mój Tato miał pszczoły od kiedy tylko pamiętam. Na ogrodzie blisko domu. Jakieś 20 m od uli mieliśmy spory warzywniak, niejeden raz pszczoły pogoniły ale zazwyczaj było ok. Przed ulami krzaczki porzeczek, z których zrywało się owoce na kompot. Oczywiście dzieci to robiły, no bo kto? Biegaliśmy boso po ogrodzie porośniętym mleczem, koniczyną, wszędzie były śnieguliczki, topinambur, nawłoć i wszelakie inne pszczele dobra. Mnie przez 20 lat życia może z 5 razy pszczoła "dziabnęła" - osy owszem - to są wredoty niezłe. Jak tata "brał" miód to sąsiedzi z domów nie wychodzili a ja oknem wychodziłam, bo miodarka stała w korytarzu naszego domu i przed wejściem i na jabłoni, która rosła przed domem było czarno od pszczół... To były czasy... ech... Niestety mój Tato uważał, że dziewczynki powinny się zajmować innymi rzeczami, więc warsztat, pasieka, motor i inne ciekawe rzeczy były nie dla mnie To Brata Tato zawsze zabierał i jemu wszystko tłumaczył i nie zmienił zdania nawet po tym jak jednej zimy osypały się wszystkie pszczoły. Jak się okazało mój Brat miał tak dość pszczół, że zimą, gdy Taty nie było zakleił wszystkie oczka gliną i to tak sprytnie, że z zewnątrz nic nie było widać, no i wiosną Tato się zdziwił... Tato zawsze myślał, że Brat lubi pszczoły, bo chodził z nim do uli, miał swój kapelusz, bluzę, wtapiali razem węzę no i w ogóle a tu taki zonk No i teraz to ja zakładam pasiekę - ironia losu Myślę, że pszczelarstwo trzeba mieć we krwi 1 Cytuj
MAZI Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 A u mnie nikt pszczół nie miał, natchnęło mnie w zeszłym roku i na ten moment mam 19 rodzin i 14 uli oczekujący na zasiedlenie. Nigdy nie wiadomo kogo i kiedy dopadnie wirus pszczelarzenia :-D 1 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 Mój syn jak Tadka i Piotra. No córka pszczelareczka. Syn pomaga bez problemów lubi miód a wie że się nie doi. Cytuj
daro Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 11. Swatać to niech same się swatają. Co komu pisane jam swoją w CCCP znalazł .W posagu oddam swoją. Cytuj
Słowian Opublikowano 30 Marca 2016 Autor Opublikowano 30 Marca 2016 Mój Tato miał pszczoły od kiedy tylko pamiętam. Na ogrodzie blisko domu. Jakieś 20 m od uli mieliśmy spory warzywniak, niejeden raz pszczoły pogoniły ale zazwyczaj było ok. Przed ulami krzaczki porzeczek, z których zrywało się owoce na kompot. Oczywiście dzieci to robiły, no bo kto? Biegaliśmy boso po ogrodzie porośniętym mleczem, koniczyną, wszędzie były śnieguliczki, topinambur, nawłoć i wszelakie inne pszczele dobra. Mnie przez 20 lat życia może z 5 razy pszczoła "dziabnęła" - osy owszem - to są wredoty niezłe. Jak tata "brał" miód to sąsiedzi z domów nie wychodzili a ja oknem wychodziłam, bo miodarka stała w korytarzu naszego domu i przed wejściem i na jabłoni, która rosła przed domem było czarno od pszczół... To były czasy... ech... Niestety mój Tato uważał, że dziewczynki powinny się zajmować innymi rzeczami, więc warsztat, pasieka, motor i inne ciekawe rzeczy były nie dla mnie To Brata Tato zawsze zabierał i jemu wszystko tłumaczył i nie zmienił zdania nawet po tym jak jednej zimy osypały się wszystkie pszczoły. Jak się okazało mój Brat miał tak dość pszczół, że zimą, gdy Taty nie było zakleił wszystkie oczka gliną i to tak sprytnie, że z zewnątrz nic nie było widać, no i wiosną Tato się zdziwił... Tato zawsze myślał, że Brat lubi pszczoły, bo chodził z nim do uli, miał swój kapelusz, bluzę, wtapiali razem węzę no i w ogóle a tu taki zonk No i teraz to ja zakładam pasiekę - ironia losu Myślę, że pszczelarstwo trzeba mieć we krwi No i widzisz krajanko i żyjecie wszyscy do dzisiaj, a mnie za spacer z synem po pasiece mało na szubienicy nie powiesili Do Piotra i reszty jak nie macie komu pasieki przekazać to ja chętnie przygarnę , nawet zapłacę małe co nie co a i miodek do końca życia za free 2 Cytuj
Słowian Opublikowano 30 Marca 2016 Autor Opublikowano 30 Marca 2016 Ciąg dalszy wychowywania dzieci na pszczelarzy Znowu dostanę opier... , chodź jeszcze mi się nie zdarzyło aby pszczoła na poidle użądliła Cytuj
Tadek11 Opublikowano 30 Marca 2016 Opublikowano 30 Marca 2016 Łukasz ty masz głowę do interesów jak Ojciec Rydzyk z tym przygarnięciem !!!! Pozdrawiam Tadek Cytuj
Słowian Opublikowano 30 Marca 2016 Autor Opublikowano 30 Marca 2016 Ojciec Rydzyk z tym przygarnięciem !!!! Pozdrawiam Tadek Tadziu proszę jaśniej bo nie zatrybiłem A dobra, post wyżej czaje , no jak ktoś nie ma co zrobić z pasieką to ja z chłopcami chetnie Tanio kupię , nie na handel dla siebie i chłopców 1 Cytuj
daro Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Sorry ale mogło naruszyć czyjeś uczucia.Usunełem . Dwu rzeczy tu nie będzie polityki i religii bo sie krew poleje jak znam Polaków. 2 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Dobrze Darek za dużo gawędziarstwa się wkradło. Pozdrawiam Tadek Cytuj
MDR Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Opublikowano 2 Kwietnia 2016 Słowian Pszczelareczka - kapitalna, pracuję w szkole i przedszkolu, puściłem maluchom, ich reakcje też bezcenne . 1 Cytuj
Słowian Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Autor Opublikowano 3 Kwietnia 2016 No i super ze edukujesz dzieci w tym kierunku Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 No i widzisz krajanko i żyjecie wszyscy do dzisiaj, a mnie za spacer z synem po pasiece mało na szubienicy nie powiesili Do Piotra i reszty jak nie macie komu pasieki przekazać to ja chętnie przygarnę , nawet zapłacę małe co nie co a i miodek do końca życia za free O Cytuj
joasia Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Opublikowano 3 Kwietnia 2016 Piotr , mój syn umie zrobić wszystko przy pszczołach, tyle że mu się prawo umyślało i woli garnitur . Tak czasem myślę , że jakby znalazł jakąś dziewczynę z tradycjami pszczelarskimi to by spojrzał łaskawiej na to zajęcie . A my prawie przez miedzę mieszkamy, bo cóż w dzisiejszych czasach znaczy 100 kilometrów Cytuj
Słowian Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Opublikowano 8 Maja 2016 Część kolegów i koleżanek sie ucieszy w szczególności manio i jerzy , udało mi się namówić starszego syna do chodzenia w kapeluszu, musiałem go zabrać do sklepu i sam sobie wybrał jaki mu się podoba, młodszy też ma nieśli je pod pachą przez pół Katowic za cholerę nie chcieli oddać leżą w domu na półce pod stołem w honorowym miejscu zaraz koło ich łóżka 5 Cytuj
baru Opublikowano 8 Maja 2016 Opublikowano 8 Maja 2016 Fajny, odpowiednie podejście i będziesz miał pomocników . Cytuj
Słowian Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Opublikowano 8 Maja 2016 Też tak myślę, staram się cały czas , na jad już przetestowani tak że moga pomagać Cytuj
Słowian Opublikowano 4 Października 2016 Autor Opublikowano 4 Października 2016 Już dawno miałem wkleić bo to filmik z wiosny, musze kupić drugi podkurzacz bo się leją nawzajem bo mam tylko jeden Cytuj
Tadek11 Opublikowano 4 Października 2016 Opublikowano 4 Października 2016 No sprytnych masz zadymiarzy Łukasz , tylko pewnie jak dorosną to prędzej pójdą na stadion robić zadymę , niż pomagać ojcu w pasiece no ale zawsze to można jakoś z nimi po pertraktować. Pozdrawiam Tadek Cytuj
daro Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Tadek nie przesadzaj , mnie pradziadek nosił do ula w szmatach , wiele lat minęło od jego śmierci ale zawsze chciałem. 6 razy próbowałem i mam . 70 . To co zaszczepimy , wraca nie za rok , dwa ale po jakimś czasie . Mam 4 zawody ale moja córka spytana kim jest twój Tata odpowiedziała - pscelaz. Miała 4 lata. Nie zmuszam dzieci, ale wiem - pszczoły dla nich będą ważne czy chcą czy nie. 1 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 21 Października 2016 Opublikowano 21 Października 2016 Co komu pisane jam swoją w CCCP znalazł . W posagu oddam swoją. I ja też . I ja też Mam 4 zawody ale moja córka spytana kim jest twój Tata odpowiedziała - pscelaz. I ja też . ( no . . . może 6 ) I moja też Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.