Spadź 2016

[netto]

Notowania, lokalizacje. Spadź w 2016 roku.

[piotrpodhale]

Nima nic na razie  

[netto]

Już było i może jeszcze będzie.

[zegaj]

U mnie na śliwkach leje że wszystko pod nimi lepkie ale pszczół na nich nie ma.

[netto]

Jutro jadę na spadziowisko zobaczyć, może ruszyło coś prócz maliny ..

Jak nic nie będzie to odkłady i myślę pomału o Lipie, co prawda pierwsze już zaczeły ale mnie interesują dopiero późniejsze których zdecydowanie więcej u nas.

[Bohtyn]

Już było i może jeszcze będzie.

Już była, jest i jeszcze będzie.

[Gość Imker]

Już była, jest i jeszcze będzie.

 

zaraz jadę

[netto]

donoszą cały czas nie da się wirować, nawet z tych co 3/4 zasklepione jeszcze coś kapnie .. już mam na niektórych 3 miodnie ... dwie pełne pusta węza/susz podłożona dzisiaj.

[netto]

Jak na razie udało się urwać jakieś 40 litrów... a ule pełne ...

[Bohtyn]

zaraz jadę

Za późno - O wyjeździe na spadź to trzeba było myśleć przygotowując pszczoły w kwietniu i maju.

[Gość Imker]

jak się kiedyś dorobię koło 100 rodzin to nad spadzią może pomyślę, jak na razie to nie ma zbytnio czym obstawić okoliczne pożytki 

[Xpand]

U mnie skromnie, ale pierwszy własny miodzik już jest i to spadziowy Największą furorę w domu zrobił jednak miód prosto z plastra z dzikiej zabudowy - mniam

 

 

 

P.S. Rozrzuciłem jeszcze dużo nasion spadzi, to w tym roku coś więcej przyniosą. Jak ktoś chce, to mogę wysłać każdemu po 1kg nasion na e-maila hehe Niech i u Was spadziuje

[Tadek11]

Oprócz nasion spadzi to jeszcze jak byś mógł dorzucić trochę pogody spadziowej to znaczy ciepło i wilgotno ( ale bez upałów)

Pozdrawiam

Tadek

[Gość Imker]

 

spadz.jpg

 

 

 że to niby spadz? przeciez to gołym okiem widać że to stary olej silnikowy z diesla

[netto]

Jak na razie udało się urwać jakieś 40 litrów... a ule pełne ...

doszło wczoraj 80litrów i ciezkie pytanie czy przewozic na lipy...

[Tadek11]

doszło wczoraj 80litrów i ciezkie pytanie czy przewozic na lipy...

Ja bym stawiał na lipę , chociaż lipa też jest kapryśna i różnie może być bo " lipa to jest lipa", ale ja wolę miód lipowy.

U mnie typowego miodu spadziowego nie ma od wielu lat , jeszcze jak miałem kiedyś pszczoły kaukaskie  to coś tam przyniosły ze spadzi takiej bez domieszek , teraz to począwszy od drugiego miodobrania wszystkie miody są z domieszką spadzi i maja kolor mocnej herbaty i są nektarowo - spadziowe . I zauważyłem że w jednych ulach jest więcej spadzi a w innych mniej , sądząc po kolorze miodu i w tych ciemniejszych przodują raczej pszczoły po matce backwasta.

Pozdrawiam

Tadek

[netto]

Tadku zgadza się, am go lubię i ludzie też go lubią... Ale spadziowy chyba też im zasmakuje

[PiotrekF]

Tadku zgadza się, am go lubię i ludzie też go lubią... Ale spadziowy chyba też im zasmakuje

 .... jeśli można wtrącę się , sporo ludzi pyta tylko o spadziowy (moda taka czy co??) i .... i , jakoś tak , jest wyżej 'ceniony' niż odmianowy (mam tu na uwadze te 'popularne odmiany' : rzepak, akacja , lipa , wiosenny wielokwiat - to w 'mojej okolicy' ) ...... 

 ... czasami mam wrażenie : chcą się 'popisać'  znajomością miodów i ich różnorodności , myślę też iż jest 'modny' .... spadziowy .... 

  Darz Wam na spadzi ... darz  

PF

[daro]

Podzielam zdanie że smakuje jak przypalony cukier w ameliniowym garnku. Moje są jasne i zawsze się pytają czemu taki jasny . Odpowiadam - Pan bedzie jadł czy oglądał ? Bo jak jadł to co to za róznica ? Liczy się smak i zapach.

[piotrpodhale]

Same spadziowe nigdy nie dorównają smakowo miodom nektarowo-spadziowym.Jak byłem dzieckiem to taki miód był droższy od czystego spadziowego.Teraz jest inaczej.

Miody ze spadzi liściastej zaś nie dorównują miodom ze spadzi iglastej.

Piotr ludzie wolą miody ciemne od jasnych i na nic nasze tłumaczenia. Takie moje zdanie. PK

[Gość Imker]

to kwestia jakie rejony Polski... nie wszędzie jest spadź tak że niech wpierniczają co jest a jak nie to do sklepu tam dopiero wybór  i nie każdego na spadź stać!

[Nacek]

Ostatnio człowiek u którego mam pszczoły stwierdził że akacja to jest super smak bo rzepak to troche gożkawy, gusty są różne.

W piątek odwirowałem miód z jednej rodziny, nektarowo-spadziowy z lekką poświatą goryczki jak dla mnie smak super, natomiast spdz iglasta jest paskudna.

[morzedzungli]

Właśnie zajadam spadź iglastą ze Skomielnej Czarnej, pychotaaaaaaaa

 

Karol

[Tadek11]

To jest sprawa smaku i nie bierzcie tego na serio , bo to są indywidualne preferencje , tak jak jeden woli brunetki a drugi blondynki. Sorry  zapomniałem , że są u nas i pszczelarki . Ja osobiście za spadziowym miodkiem nie przepadam , gryka i wrzos owszem , ale tak na co dzień , to tylko nektarowy wielokwiatowy.

Pozdrawiam

Tadek