Jump to content
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Korpusy klepkowe , lub ze sklejki - własne wykonanie .


Recommended Posts

Przepraszam za zwłokę ...
Tyle pytań , a mnie nie ma .
Mam urwanie głowy . Pszczoły w 5 lokalizacjach a pogoda w kratkę .
Mam nadzieję , że nic nie przegapiłem !?
No to jedziemy z odpowiedziami :)

 


ile waży taki korpus. Bo wyglądają na lekkie. Zwłaszcza, że w środku sklejka 5 mm.

I właśnie jaka to jest sklejka? Chodzi mi o to czy wodoodporna?

I kolejne pytanie czy zamiast styropianu można dać np.: słomę żytnią? Bo słyszałem, że na izolację podobno świetna. Hmmm tylko teraz co cięższe styropian czy taka słoma :unsure:

Ile waży ? Nie wiem , bo nie ważyłem , ale za dużo !
Jak popróbowałem styropianów i poliuretanów nagle zrobiły mi się ciężkie :D
Sklejka - wodoodporna .
Ja kupuję ją w firmie Paged .
Wybrakowana za ok 1/2 ceny detalicznej .
Na korpusy wykorzystuję w 90%
Słoma ... na pewno jest super , ale nie po kombajnie !
Jak masz słomę niepogniecioną z całymi źdźbłami to na pewno będzie dobra .
Tylko ... skąd teraz taką słomę ?
 

Witam

A gdzie można kupić  takie klepki boazeryjne ??? I jaka jest  ich cena ?

Można kupić  w Obi
Zdj%25C4%2599cie0327.jpg
lub w PraktiZdj%25C4%2599cie0322.jpgkerze

Ale jakość marna i ceny mało przyjazne .
Raz kupiłem boazerię przez allegro z odbiorem osobistym w Warszawie - Wawrze po 26zł./m2
A rok później skorzystałem z namiarów od dudi-ego i kupiłem po 10zł./m2 boazerię w 1 gatunku w odcinkach 50cm. z wysyłką .
Na paletę weszło mi chyba ze 120-130m2 więc cena była około 12zł./m2
Do korpusów wlkp. lepiej kupić klepki 60cm.
Ja robię również korpusy na ramkę 360x190 , więc dla mnie 50cm. jest ok.
Poza tym jest bardzo dobra również na daszki .
100_2764.JPG
Blachę na daszki załatwili mi najpierw Władek , a później Darek , więc jeszcze na jedną zimę blachy mi starczy :)
 

Witam

Ten korpus zrobiony przez kolegę Robi_Robson ma ocieplenie dookoła , a spotkałem u jednego pszczelarza korpus , który miał ocieplone tylko przednie ścianki . Jakie są wasze opinie o tych korpusach , który lepszy ???

Oba dobre .
Te z dwoma bokami ocieplonymi są przeznaczone do gospodarowania z zatworo-matami np. słomianymi .


A w kwestii ramek szkieletowych , to pierwsze kupiłem (baaardzo drogo )  u stolarza .
Jak policzyłem pierwsze korpusy , to koszt wyszedł mi taki jakbym kupił gotowe korpusy .
Co głupiemu po głowie ? ;) 
Kolejne robiłem ze zwykłych łat/kantówek i nabijałem na nie listwy .
Próbowałem też frezować na frezarce , ale przerosło mnie zbijanie elementów pod kątem 45stopni :) 
Trzeba mieć do tego zszywacz na szerokie zszywki ! 
Ja mam tylko na wąskie .

Link to comment
Share on other sites

Moje pierwsze korpusy to

klejony styrodur, wręgi drewniane, na zewnątrz pilśnia malowana - lekkie, ale pszczoły w tym styrodurze coś wyskrobały, potem były

wewnątrz sklejka 3mm, styropian 3cm i pilśnia na zewnątrz, dobre ale rączki nie utrzymywały korpusu z miodem :)

w tym roku dodałem listwy pionowe na rogach korpusu, łatwiej obić sklejką wnętrze i pilśnią zewnątrz.

Kupiłem w tym roku 7 uli gotowych, z dopłatami, żeby zobaczyć tzw. fachowe. Oceniam, że moje lepsze, dużo lżejsze. Na miejscu R_R zamieniłbym klepkę na zewnątrz na pilśnię właśnie (chropowatą powierzchnią na zewnątrz, pomalowane pokostem i olejną bardzo dobrze się trzymają). Jak będę robił nowe to wkleję foto.

Link to comment
Share on other sites

Jak będę robił nowe to wkleję foto.

Chętnie zobaczę .

 

W najbliższą zimę zamierzam zrobić trochę uli styrodurowych .

Materiał dzięki uprzejmości Leszka z Olsztynka już leży w garażu (kilka paczek ) .

Wskazówki Jurka (dudiego) na FM są tak wspaniale dokładne , że można je traktować jak instrukcję montażu .

Dziecko by sobie poradziło , więc może i ja dam radę :D

Będzie co robić .

 

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Moje korpusy, wewnątrz sklejka-bo miałem, na zewnątrz pilśnia - gładką stroną do styropianu (styropian 3cm). Widziałem też korpusy obustronnie obite pilśnią. Gdyby bratanica wybierała kolor byłyby pomalowane na ....... różowo ;)

Link to comment
Share on other sites

Moje korpusy, wewnątrz sklejka-bo miałem, na zewnątrz pilśnia - gładką stroną do styropianu (styropian 3cm). Widziałem też korpusy obustronnie obite pilśnią. Gdyby bratanica wybierała kolor byłyby pomalowane na ....... różowo ;)

Nie wiem czy ci ta pilśnia długo wytrzyma , u mnie się nie sprawdziła . 

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy ci ta pilśnia długo wytrzyma , 

 

Najstarsze mają dopiero trzy lata. Pokost lniany i farba olejna dobrze zabezpieczyły. Nie widać jeszcze zniszczeń.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Kurcze jak Wy to robicie że wszystko równo wychodzi,ja jak wziąłem się za produkcje 1/2 WLKP to później więcej czasu poświęciłem na szlifowanie żeby się nie gibały niż na składanie i wbijanie gwoździ;)

Jedynie co mi wychodzi na dzień dzisiejszy to powałki i daszki ale to już coś;)

Link to comment
Share on other sites

Kurcze jak Wy to robicie że wszystko równo wychodzi,ja jak wziąłem się za produkcje 1/2 WLKP to później więcej czasu poświęciłem na szlifowanie żeby się nie gibały niż na składanie i wbijanie gwoździ;)

Jedynie co mi wychodzi na dzień dzisiejszy to powałki i daszki ale to już coś ;)

Bo montażu korpusów nie można robić " na kolanie" , trzeba elementy rozłożyć na równym blacie , posprawdzać kąty proste  katownikiem stolarskim i dopiero skręcać.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Dobra poprawiłem się z tymi korpusami trochę,przykręciłem do płyty osb 4 ściski stolarskie kątowe,teraz każda rama wychodzi taka sama i w jednej płaszczyźnie,nie łamana po przekątnej :D .

Nabijam boazerie przykładając listwę żeby była w lini(w środku 1,5cm od góry,na zewnątrz na równo).

Ale po skończeniu okazało się że jednak się trochę gibie,nie dużo do 1mm.

Liniał i szlifierka mimośrodowa załatwiła sprawę.

Tu pytanie do znawców tematu:

Jak robią to producenci uli?Puszczają na strugarkę żeby była idealna płaszczyzna styku?

Czy nie mając strugarki/wyrówniarki tak szerokiej jak korpus tylko węższą np 200mm,przelecieć z każdej ze stron można uzyskać podobny efekt?

Link to comment
Share on other sites

 

Czy nie mając strugarki/wyrówniarki tak szerokiej jak korpus tylko węższą np 200mm,przelecieć z każdej ze stron można uzyskać podobny efekt?

 

O właśnie mnie też to interesuje nie mam za dużej wiedzy stolarskiej, a chciałem zacząć w tym roku produkcje jednościennych 

Link to comment
Share on other sites

Dobra poprawiłem się z tymi korpusami trochę,przykręciłem do płyty osb 4 ściski stolarskie kątowe,teraz każda rama wychodzi taka sama i w jednej płaszczyźnie,nie łamana po przekątnej :D .

Nabijam boazerie przykładając listwę żeby była w lini(w środku 1,5cm od góry,na zewnątrz na równo).

Ale po skończeniu okazało się że jednak się trochę gibie,nie dużo do 1mm.

Liniał i szlifierka mimośrodowa załatwiła sprawę.

Tu pytanie do znawców tematu:

Jak robią to producenci uli?Puszczają na strugarkę żeby była idealna płaszczyzna styku?

Czy nie mając strugarki/wyrówniarki tak szerokiej jak korpus tylko węższą np 200mm,przelecieć z każdej ze stron można uzyskać podobny efekt?

 

Nie daje się gotowych korpusów na heblarkę ze względu na różne /w poprzek i wzdłuż słojów/ ułożenie klepek.

Trzeba po prostu prawidłowo zbić korpus. Jak wychodzą nierówności można przyłożyć korpus do dużej szlifierki tarczowej /średnica większa od przekątnej korpusu/.

Ale pewnie takiej nie masz, to można nieduże nierówności zniwelować na szybie. Kładziesz na stół szybę a na nią papier ścierny o powierzchni większej od przekroju korpusu i szlifujesz.

Nie łam się z czasem nabierzesz wprawy i będzie wychodziło równo. Warto sobie dorobić jakieś prawidło aby szybko i pewnie łapać kąty.

Link to comment
Share on other sites

Kurcze nie wiem,oryginalne korpusy są z dołu(krawędź klepki) idealnie równe i w linii.

Góra korpusu czyli tam gdzie wręg jest po pile dopiero jak jest korpus zbity,to widać.

Tak jakby wręg był wycinany po zbiciu korpusu albo poprawiany tego nie jestem w stanie stwierdzić.

Jaka różnica jest w struganiu tych klepek?Tak naprawdę wszystkie by były strugane w poprzek włókien.

Link to comment
Share on other sites

Jaka różnica jest w struganiu tych klepek?Tak naprawdę wszystkie by były strugane w poprzek włókien.

 

Masz racje wszystkie są w poprzek, zasugerowałem się doświadczeniem w jednościennych :)

Przy heblowaniu w poprzek może wyrywać a poza tym  trzeba by mieć heblarkę o szerokim blacie.

Najlepiej przeszlifować na tarczy, szybie lub taśmówką jak mówi Manio.

Z taśmówką trzeba uważać jak nie ma się wprawy bo można pogorszyć zamiast polepszyć :)

Link to comment
Share on other sites

Przy skręcaniu czy klejeniu elementów przestrzennych , aby uniknąć błędów kształtu wykonuje się je na odpowiednim oprzyrządowaniu które nie dopuszcza do powstania tych błędów , nawet szewcy kiedyś używali tz. prawidła szewskie ,  aby but lewy i prawy miał taki sam wygląd i wymiary. Jak chcesz żeby każdy korpus miał takie same kształty , wymiary i kąty musisz zrobić sobie takie  "prawidło" do korpusów i wtedy będzie wszystko OK.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Dobrze,tylko że nawet producent równa na pewno jedną stronę.

Dół jest opuszczony o ten 1cm a góra pójdzie pod pilarkę na wycinanie wręgu.

Tym samym na dole jest linia równa a ewentualne nierówności na górze znikają pod tarczą widiową.

To jednak jest reklama. Nie było tam niczego pokazane.

To co widać to góra korpusu gdzie będzie wycinany wręg.

Szczerze powiedziawszy to nie wiem jak taki prawidło miało by wyglądać,do ram ok ale do całych korpusów?

Link to comment
Share on other sites

koledzy z im większą dokładnością przygotujemy poszczególne elementy tym lepszy efekt końcowy.

Każda niedokładnośc po zbiciu czy skręceniu do kupy kumuluje się i wystawia nam laurkę.

Od nas zależy czy będziemy mogli się nią pochwalić.

Link to comment
Share on other sites

Wiadomo trochę tu,trochę tam i to później wychodzi.Ja chciałem się dowiedzieć czy da się zrównać dół korpusu przy pomocy strugarki węższej niż sam korpus.

I w sumie na 100% się nie dowiedziałem.

Starczy 1mm górki gdzieś i już się korpus giba,jest to do zrobienia ręcznie ale po co się męczyć i tracić czas jak można by to zrobić szybciej np:właśnie na strugarce ale chyba nikt tak nie próbował.

Jeszcze wyszło że polecam stronę oszusta...

Mam od niego ule to fakt,na nich się wzoruje bo są super,to taka zbrodnia wielka?

Link to comment
Share on other sites

Końcowy efekt montażu zależy głównie od tego czy dokładnie przycięliśmy elementy korpusu, głównie chodzi o to, aby były dokładne kąty proste, inaczej po zmontowaniu będzie się gibać i wszelkie kombinacje z wyrównaniem kwalifikują tę robotę raczej psu na budę.

Najłatwiej zrobić ul 1-ścienny, ale dokładność również jest wymagana.

Link to comment
Share on other sites

Wg mnie jak wyjdzie Ci gdzieś 1 mm niedokładności to jest to dopuszczalne w pszczelarstwie , wszak pszczoły to naprawią kitując elementy niedokładnie spasowane , a 1 mm w pracach w drewnie to jest błąd raczej standardowy i pewnie z łatwością idzie go usunąć szlifierką do drewna jak ktoś jest nazbyt ambitny.

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Tadek ja wszystko rozumie ;)

Tylko właśnie chciałem mieć takie super korpusy że włosa pomiędzy łączenia nie wciśniesz małym nakładem pracy ;) .

Uprzedzam że na felcach luz jest,uwzględniający pracę drewna.No ale widocznie z tą strugarką nikt nie próbował,było by to bardzo proste,szybkie i przyjemne.

Zbijam korpusy,zewnętrzne klepki o ~1mm dłuższe,później na strugarkę z każdej ze stron i wiem że korpus będzie super :D

Link to comment
Share on other sites

Tadek ja wszystko rozumie ;)

Tylko właśnie chciałem mieć takie super korpusy że włosa pomiędzy łączenia nie wciśniesz małym nakładem pracy ;) .

Uprzedzam że na felcach luz jest,uwzględniający pracę drewna.No ale widocznie z tą strugarką nikt nie próbował,było by to bardzo proste,szybkie i przyjemne.

Zbijam korpusy,zewnętrzne klepki o ~1mm dłuższe,później na strugarkę z każdej ze stron i wiem że korpus będzie super :D

Na strugarce nie wyrównasz powierzchni styku korpusów bo jest to nie osiągalne ponieważ nie można strugać drewna na strugarce w poprzek słojów drewna , ja powierzchnie takie szlifuje na szlifierce taśmowej ,ale nie takiej ręcznej tylko na stacjonarnej szlifierce taśmowej własnej konstrukcji ,podobnej do tej http://www.rywal.com.pl/produkty/materia%C5%82y-i-urz%C4%85dzenia-szlifierskie/szlifierka-ta%C5%9Bmowa-most-jsg-150-detail.html

Pozdrawiam

Tadek

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.