Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

komórka pszczela 5,1.4.9. ściema czy toś w tym jest?


Gość marbert

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie ,  ale czy warto wprowadzić sobie do pasieki "killera nawet tylko jak niektórzy piszą do ochrony ?

To wyjdzie koszt większy niż kupno jakichś zabezpieczeń elektronicznych lub innych , bo przecież ten killer będzie nam produkował trutnie i zapaskudzi nam naszą pasiekę w złośliwe geny i  dopiero wtedy będziemy mieli armagedon ? ?Zdecydowanie lepiej zabezpieczyć pasiekę przed złodziejami na inne sposoby ? Jakie ? nie będę pisał bo potencjalni złodzieje może czytają forum ? wszak Wszyscy podzielają taki pogląd  że jednak kradną w większości pszczelarze !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
W dniu 30.01.2020 o 15:58, michal79 napisał(a):

Mała komórka pomaga ograniczyć chemię w pasiece, bo wpływa na ilość warrozy w rodzinach. 

Będziemy sprawdzać (potwierdzić lub obalić).

Węza 5.1 w "Miodach Podkarpacia" już się robi. 

Wyniki za jakieś 5 lat. 

 

Latka lecą i lecą. I już "jakieś" 5 lat minęło.
Z kronikarskiego obowiązku informuję, że z przeprowadzania na swej pasiece analizy węzy komórki 5,1 zrezygnowałem dość szybko.
Po pierwsze przestało to być dla mnie interesujące. Zamiast wymieniać węzę na 5,1 i liczyć warrozę, zacząłem liczyć żywe na wiosnę rodziny, trzymane bez zwalczania jej. Do tej pory tych nieżywych było na tyle mało, że tak jest mniej pracochłonnie. 
Czasem, gdy jestem bardziej zaciekawiony, zaglądam na dennice. W tym roku też popatrzyłem na kilka dennic, ale żeby coś więcej powiedzieć, to lepiej zaczekać do wiosny.
Po drugie, zgodnie z poznanymi pracami prof. K. Olszewskiego rozumowanie me poszło raczej w kierunku zapewnienia pszczołom nie mniejszego rozmiaru komórki, a raczej możliwości, żeby były różne rozmiary komórek. 
Dodatkowo odciąłem się zupełnie od wosku, który pochodzi spoza mojej pasieki, produkując we własnym zakresie płaskie tafle woskowe. 
Po trzecie, opublikowana w 2014 roku praca habilitacyjna, również prof. K. Olszewskiego, rozstrzygnęła kwestię małej komórki. Nie muszę wyważać otwartych drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę. Ja trafiłem kiedyś na film "pszczelarza" który twierdził, że wyhodował pszczołę olbrzymią podmieniając ciągle węzę na taką o coraz większej komórce. Twierdził, że ta olbrzymia pszczoła zjada warrozę i ma na to dowody w postaci pancerzyków chitynowych pochodzących z roztocza a znajdowanych w przewodzie pokarmowym pszczoły... 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, gajowy napisał(a):

No proszę. Ja trafiłem kiedyś na film "pszczelarza" który twierdził, że wyhodował pszczołę olbrzymią podmieniając ciągle węzę na taką o coraz większej komórce. Twierdził, że ta olbrzymia pszczoła zjada warrozę i ma na to dowody w postaci pancerzyków chitynowych pochodzących z roztocza a znajdowanych w przewodzie pokarmowym pszczoły... 🤣

 

Kiedyś na mojej grupie fejsbukowej ktoś próbował jeszcze na sławie tego pana zrobić interes, nagonić ludzi na wykład za pieniądze. 

No nic, mam nadzieję ma się on dobrze i jest szczęśliwy. ;) 

Edytowane przez michal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała komórka to utopia i chyba już niewielu pszczelarzy ma inny pogląd.

Ale ze stosowaniem malej komórki zmieniają się też teoretycznie i  inne wymiary ulowe , a więc grubość plastra i  odstęp pomiędzy ramkami powinien być mniejszy niż 35 mm , a co za tym idzie i wylotki mniejsze itp. 🙄

http://www.bushfarms.com/beesframewidth.htm

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tadek11 napisał(a):

Mała komórka to utopia i chyba już niewielu pszczelarzy ma inny pogląd.

 

K. Olszewski, Wpływ plastrów o małych komórkach na biologię i użytkowość rodzin pszczelich

 

Przeczytaj najpierw to. Na głos do lustra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, michal79 napisał(a):

 

K. Olszewski, Wpływ plastrów o małych komórkach na biologię i użytkowość rodzin pszczelich

 

Przeczytaj najpierw to. Na głos do lustra.

Michałku nie bierz tak na poważnie tego tematu i ja na głos też nie będę czytał bo wiem swoje . niektórzy wierzą w UFO i co nie mają prawa , pewnie są myślącymi inaczej ? 

A Olszewski 🤩To jest naukowiec , nie praktyk . Na konferencji pszczelarskie z nim rozmawiałem o stosowaniu izolatorów i odniosłem wrażenie , że   on inaczej myśli niż przeciętny praktyk pszczelarz 🙂  robi  sobie jakieś założenie badawcze  i wychodzi mu coś tam ,  a  czarną robotę za niego wykonują pracownicy fizyczni   ,  on tylko zagląda do uli badawczych pod kątem konkretnego badania naukowego a nie pozyskania miodu , dochodowości pasieki nie myśli czy sprzeda miód w tym roku itp.  . Ja przez dwa lata stosowałem małą komórkę i żadnej różnicy nie zauważyłem praktycznie ani na miodności ani na zdrowotności  , ramki jedne z drugimi mi się po roku pomieszały bo miałem i takie i takie   i dodatkowo miałem podwójną robotę , trzeba je oddzielnie selekcjonować przy większej pasiece to się liczy ale nie naukowiec,  on żyje w świecie idei. 😁

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Tadek11 napisał(a):

A Olszewski 🤩To jest naukowiec , nie praktyk

 

On ma pasiekę kilkuset-ulową. Jest jak najbardziej praktykiem i to była jego praca habilitacyjna. 

Praca opierała się na trzech grupach jak najbardziej realnych rodzin pszczelich. Jednej grupie na małej komórce (4,9mm) bez zwalczania warrozy oraz dwóch grupach na komórce standardowej (5,4mm) jednej bez zwalczania, a drugiej z chemicznym zwalczaniem warrozy.

 

Oto wynik bodajże 3letnich obserwacji. Oczywiście wniosków było więcej.

FYCCMEG.png

 

I widzę, że się trochę nie rozumiemy. Moja pierwsza wypowiedź dotyczy kwestii małej komórki w kontekście głównie przeżywalności rodzin pszczelich.

Edytowane przez michal79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warroza zmienia zasady gry. Teraz mogły przeżywać a za kilka lat po selekcji warrozy przeżywalność może wrócić do komórek standardowych. U siebie mam teraz 5.3 - tak na marginesie. Z tego co zauważyłem jak na razie nie przerabiają ich na trutowe.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, michal79 napisał(a):

Oto wynik bodajże 3letnich obserwacji.

No i tak może mu wyszło , ale jakie z tego wynikają konkluzje ? Że co ?  Wszyscy przechodzimy na małą komórkę i mamy spoko z walką z pasożytem ? A może pasożyt też się przystosuje do małej komórki szybciej niż nam się wydaje , bo ma łatwiej od pszczoły,  bo ilość powstania następnych pokoleń warrozy w tej samej sekwencji czasowej znacznie przewyższa ilość powstania nowych pokoleń pszczoły . Więc pasożyt ma przewagę genetyczną przystosowania się do zmiennych czynników życia , a może z powrotem powróci do dłuższej fazy foretycznej czyli okresie przebywania na pszczole albo jakoś inaczej ? 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Tadek11 napisał(a):

A może pasożyt też się przystosuje do małej komórki szybciej

 

Pytanie pomocnicze: czy i jak na przestrzeni ostatnich 100 lat pasożyt Varroa destructor przystosował się do czasu zasklepienia komórki robotniczej Apis mellifera, zamiast trutnia Apis cerana, np. szybciej składa jaja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, michal79 napisał(a):

 

Pytanie pomocnicze: czy i jak na przestrzeni ostatnich 100 lat pasożyt Varroa destructor przystosował się do czasu zasklepienia komórki robotniczej Apis mellifera, zamiast trutnia Apis cerana, np. szybciej składa jaja?

 

Pytanie pomocnicze 2: jakie są skutki małej komórki pod kątem długości przebywania larwy/ poczwarki pod zasklepem (praca prof. Olszewskiego opisuje to wyraźnie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ideą mniejszej komórki z tego co pamiętam było skrócenie (albo obserwowalnym efektem bo założenia to mogli mieć inne) przebywania czasu pszczoły pod zasklepem przez co nie wszystkie samice warrozy dojrzewały. I teraz jeśli by to powodowało wyginięcie całkowite warrozy to ma rację bytu. Natomiast nie powoduje. Jakieś osobniki przeżywają pomimo to, więc selekcja następuje. Czy jak wymyślali system zwalczania warrozy awiparolem 3 co 7 dni, to przyszło im do głowy ze warroza tak się zmieni że będzie mogła przebywać tylko kilka godzin na pszczołach i uciekać z powrotem pod zasklep? Chyba nie. To dlaczego nie miała by przyśpieszyć czasu dojrzewania samic. 

Edytowane przez hurriway
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hurriway napisał(a):

Czy jak wymyślali system zwalczania warrozy awiparolem 3 co 7 dni, to przyszło im do głowy ze warroza tak się zmieni że będzie mogła przebywać tylko kilka godzin na pszczołach i uciekać z powrotem pod zasklep

 

Jak się poszpera w "Pszczelarstwach" z lat 90tych i wczesnych lat 2000ych, to można natrafić na ciekawe rzeczy. 

Na przykład cecha długości przebywania warrozy na pszczołach została zbadana. O ile pamiętam cechowała się dużym rozrzutem, od kilku godzin nawet do 2 tygodni.

Taką cechę łatwo jest poddać selekcji.

Jak jest z tempem składania jajek?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mniej na uwadze że pszczoły przebudowywaly węze 4.9 na potęgę. A matki ulegały uszkodzeniu na tej wezie

 

I tutaj podlega selekcji nie tylko tępo składania jajek ale czas dojrzewania osobników. 

Edytowane przez hurriway
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, hurriway napisał(a):

Kury tzn ich przodkowie na wolności znoszą 12 jajek rocznie. Kura domowa około 300 rocznie. Pewnie podlega to selekcji jak najbardziej.  

 

Nie zgadza się organizm. Porównanie niestety nietrafione.

U kur dało się. U warrozy - choć 100 lat siedzi pod zasklepem Apis mellifera, notorycznie składa jaja tak, jakby siedziała pod trutniem Apis cerana.

Ile to jest jaj podczas owych 12 dni i ile ma szanse wyjść dojrzałych zapłodnionych samic?

Ile z reguły ginie po wygryzieniu pszczoły nie osiągnąwszy dojrzałości?

PS. Nie wykluczam jakiejś cudownej mutacji, jedynie jej szanse oceniam w świetle faktów na pomijalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.