harcerz1020 Opublikowano 6 Września 2020 Opublikowano 6 Września 2020 Godzinę temu, Beeman napisał: No to super. 15 rodzin to w sam raz aby cieszyc sie pszczelarstwem. Ja nadal klepie korpusy i sie rozwijam. Niestety czas nagli. Powodzenia A mnie żona zapowiedziała, ze jak zrobię jeszcze z jeden ul to będę miał przechlapane.
piotrpodhale Opublikowano 6 Września 2020 Opublikowano 6 Września 2020 W dniu 3.09.2020 o 21:07, Tadek11 napisał: czy nie bardziej winić tych właśnie pszczelarzy co się przestawili na odkłady i w ten sposób podtrzymują tych amatorów i interes kwitnie ale czego się nie robi dla kasiorki. Większej bzdury na tym forum nie czytałem.Idąc tym tropem należy pozamykać właścicieli sklepów monopolowych ponieważ mogą sprzedawać wódkę alkoholikom. Eeee tam najlepiej wszystkich w gorzelni pozamykać bo nie wiadomo czy jakie dziecko nie dorwie kiedyś od nich alkoholu. PK
mirek. Opublikowano 6 Września 2020 Opublikowano 6 Września 2020 czy jest możliwość sprawdzenia czy pasieka jest zgłoszona do weta ?
Nacek Opublikowano 6 Września 2020 Opublikowano 6 Września 2020 7 minut temu, mirek. napisał: czy jest możliwość sprawdzenia czy pasieka jest zgłoszona do weta ? Zapytaj weta.
Krzychu Opublikowano 6 Września 2020 Opublikowano 6 Września 2020 2 godziny temu, Bohtyn napisał: Hej, hej - witajcie !!! Melduję się i melduję: Sezon zakończony, pszczółki do zimy przygotowane, zakarmione. W sumie 15 rodzin w 12 ulach tzn w 3 po dwie rodziny, tak jakoś wyszło.? Jak przeżyją to na wiosnę się z 5 sprzeda, a może i teraz jakby trafił się kupiec. Wszystkie razem dostały 120 kg cukru na 102 ramki, oprócz tego co miały nad czerwiem. Pięknie poukładały i zasklepiły, tak, że do wiosny do gniazd już nie będę zaglądał. Ewentualnie jeszcze za miesiąc wyszarpie paski przeciw warrozie. Do wiosny jeszcze październik, listopad, grudzień, styczeń, luty iiii mmaaaaj. Witaj ponownie, Dawno Cie nie było U mnie wyniki mniej korzystne dla mojej kieszeni, bo na zakarmienie zimowe poszło 900 kg cukru na 55 rodzin, po ponad 16 kg cukru na rodzinę. Licząc z podkarmianiem w lato to troszkę ponad 1100 kg. Właśnie Kończą pobierać u mnie ostatnie kuwety
harcerz1020 Opublikowano 21 Września 2020 Opublikowano 21 Września 2020 A mam pytanie, czy po 9-10 dniach od ostatniej dawki syropu powinny na dziś przy tej pogodzie zasklepić. Dziś sprawdziłem kontrolnie jedną rodzinę, bo w czasie karmienia zauważyłem cichy rabunek tj. przed wieczorem wychodziły (jak podają) pszczoły na ul i startowały zapewne napite. Ale w sumie jest ok. za dużo nie grzebałem, górny korpus zalany. Natomiast w ostatniej bocznej ramce, zapasy w wiekszości zasklepione, ale równiez siedziały na ni pszczoły i pracowały w komórkach i widać otwarty nakrop. Jest tam matka szlachetnie urodzona i pszczoły są pracowite i oblatują. Pyłku dziś znosiły b.mało ale oblot był. W kundlach mniejszy. Pożytków nie widać, może jakaś spadź?
baru Opublikowano 22 Września 2020 Opublikowano 22 Września 2020 W dniu 21.09.2020 o 09:49, tikcop napisał: W przypadku uli bez górnej wentylacji tj jak ja mam (brak przeciągów) istotnym jest aby obok otwartej dennicy osiatkowanej wlotek był otwarty całkowicie 38cmx2cm. Co Ty opowiadasz za nowości . Chłopie poczytaj o termice ula .To że męczysz pszczoły i dają sobie radę z Twoimi pomysłami to nie znaczy że tak im najlepiej . Literatura i obserwacja .
mirek. Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 No to podejrzałem co tam maja moje podopieczne wszystkie ule zalane górne korpusy nie do końca dosklepione ale pustej komórki nie było jak po jednej ramce z rodziny sprawdzałem dolne korpusy toż sporo pozalewane ale jeszcze czerw widać korpusy poduszki po osuszane po nawłoci wszystkie razem 9 rodzin dostały 54 kg cukru nie każda po równo to chyba powoli można odpoczywać jeszcze tylko dymek
Xpand Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 Dzisiaj zbierałem wiaderka z odkładów na jednej miejscówce i kilka przejrzałem pobieżnie. W odkładach zdarzy się prawie cała ramka czerwiu + max nakropione odrobinie na dwóch ramkach po połowie dłoni, ale zero jajek i tylko jak coś się wygryzie, to zalewają. Produkcyjnych przejrzałem z 2 lub 3 i tak jak 2 września miałem jeszcze bardzo dużo czerwiu w dwóch korpusach, głównie zasklepionego, tak teraz czerwiu praktycznie nic lub na jednej ramce, jajek oczywiście zero, matki w 1 korpusie od dennicy. Kłęby ładnie zawiążą - zgodnie z planem na 1 korpusie. Pszczoły w większości obsiadają 3 korpusy 360x180, ale są też słabsze, mam też z 3 lub 4 na wlkp 360x260+ 360x180. Oczywiście jeszcze trochę się wykruszą, a jak zawiążą kłąb właściwy, co ma miejsce dopiero przy około -10C i wtedy zbiją się ciałkami, to ich skromniutko będzie, ale i tak dużo więcej jak na 10 ramkach wlkp. Może ktoś napisać, że jemu nie potrzeba takich rodzin, bo na drzewa pójdą, ale mnie potrzeba do hodowli matek i miodu wiosennego Na wiosnę dolny korpus będzie miodnią i żadnego wożenia korpusów i marnowania czasu oraz pracy. Oczywiście to się samo z siebie, czy jakiejś cudownej linii pszczoły nie wzięło. Pszczoły muszą mieć dobre geny, nie przeczę, ale większość to praca i przewidywanie zachowań pszczół + sporo cukru od ~połowy lipca. A teren mam zdrowo przepszczeolony i trudny, a ten rok wybitnie lichy. Bardzo dużo roślin posadziłem, samych drzew i krzewów wierzb pszczelarskich mam tam ponad 200. Oczywiście izolacja matek jest mi obca, bo czerwiu i siły rodzin nie chcę marnować, ani czasu na łapanie matek. Matki łapię tylko jak je znakuje i zabieram starą z produkcyjnego Warrozę zwalczam minimum 2-3 razy w sezonie - najczęściej tak, aby zamknąć cały cykl warrozy. DWV - jest mi obcy i nie widuję gagatka, a czerw dość dokładnie przeglądam przynajmniej raz w sezonie, praktycznie każdą komórkę ocenię + randomowo odsklepiam kilka w każdym ulu, bo licho nie śpi. W tym sezonie siatka cały rok otwarta przy wysokiej dennicy ~11cm ( ~7cm od dolnych beleczek do siatki), pierwszy raz zamknę ją w październiku jak podam tymol, który wymaga szczelności. Wcześniej 2- razy był kwas szczawiowy i on nie wymagał zamykania dennicy, co było mi bardzo na rękę przy upałach. Generalnie pszczoły tłuste jak Amerykanie pędzeni na McDonald's i Wendy's P.S. W tym sezonie nasadzam robinię akacjową dla pyłku. P.S. 2. Jeszcze tylko troszkę i znów maj
emka24 Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 (edytowane) Przy otwartej denicy osiatkowanej jaka różnica czy wylotek przymknięty czy otwarty? Już bardziej tego ula nie otworzysz, a przymkniecie wylotka też nic nie zmieni. Chłopski rozum. Edytowane 24 Września 2020 przez emka24
Tikcop Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 A sprawdźcie sobie sami. Tylko zatkajcie od góry. I jest różnica w lecie przynajmniej u mnie. Obecnie rodziny mam na 1 bądź 2 korpusach. Wlotki zredukowane. Siatki otwarte.
Tadek11 Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 41 minut temu, Koch napisał: Może nie na temat/lub na temat jak kto woli No właśnie sami widzicie powyżej , jak w jednym temacie jest kilka grup dyskutantów i o czym innym każdy dyskutuje z kim innym , to trudno się połapać , bo jest tu równolegle dyskusja i o wózkach pasiecznych i o karmieniu pszczół i o otwartych dennicach i robi się groch z kapustą, posty się nawzajem przeplatają i sami widzicie. Proszę nie bać zakładać się nowych tematów jak ktoś chce poruszyć inny temat z innej beczki , czy jak ktoś ma pytanie napisać pytanie w dziale "Pytania i odpowiedzi ". Pozdrawiam 1
Krzyżak Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 Kolego Koch piszesz to na podstawie własnych doświadczeń czy skopiowałeś ten tekst skąś ?
Tikcop Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, Tadek11 napisał: No właśnie sami widzicie powyżej , jak w jednym temacie jest kilka grup dyskutantów i o czym innym każdy dyskutuje z kim innym , to trudno się połapać , bo jest tu równolegle dyskusja i o wózkach pasiecznych i o karmieniu pszczół i o otwartych dennicach i robi się groch z kapustą, posty się nawzajem przeplatają i sami widzicie. Proszę nie bać zakładać się nowych tematów jak ktoś chce poruszyć inny temat z innej beczki , czy jak ktoś ma pytanie napisać pytanie w dziale "Pytania i odpowiedzi ". Pozdrawiam Ale za to czy taki bigos nie ma swojego uroku? Nie jest nudno. Nie encyklopedia. A pogonić niesfornych (davajta psa) będzie ordnung a za chwilę i brak zainteresowania i trup nie forum! Edytowane 24 Września 2020 przez tikcop
Tadek11 Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 1 godzinę temu, tikcop napisał: Ale za to czy taki bigos nie ma swojego uroku? Nie jest nudno. Nie encyklopedia. A pogonić niesfornych (davajta psa) będzie ordnung a za chwilę i brak zainteresowania i trup nie forum! Nie Tomasz . Pisz co uważasz za słuszne to Twoja sprawa i nie o to mi chodzi , ale chodzi o to żeby temat był przejrzysty i żeby można było zrozumieć czytając następujące po sobie posty. To tak jak by na sali kilka osób mówiło jednocześnie i każdy mówił o czym innym , nic z tego nie zrozumiesz. I prośba o język a właściwie pisownię Przeczytaj punkt nr. 4 regulaminu forum. 1
mirek. Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 Tadek nie pokazałem tego wózka jako pytanie co dla mnie dobre ale jako coś co znalazłem i komuś się może przyda
Xpand Opublikowano 24 Września 2020 Opublikowano 24 Września 2020 Pozwoliłem sobie przenieść posty dotyczące wózka do https://pasiekapszczelarska.pl/topic/1830-wózek-pasieczny/page/4/ , bo to ważna rzecz dla pszczelarzy I tutaj prośba do Szymona (Krzyżak). Gdybyś miał czas tam wkleić zdjęcia Twojego sprzętu, ewentualnie coś o nim napisać, to będę wdzięczny. Gdzieś na forum o tym pisałeś i wstawiałeś zdjęcia, ale zaginęło w postach Pamiętam, że miałeś problem z linką, która stała się anteną i siała po okolicy. 1
Gość Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 15 godzin temu, Tadek11 napisał: No właśnie sami widzicie powyżej , jak w jednym temacie jest kilka grup dyskutantów i o czym innym każdy dyskutuje z kim innym , to trudno się połapać , bo jest tu równolegle dyskusja i o wózkach pasiecznych i o karmieniu pszczół i o otwartych dennicach i robi się groch z kapustą, posty się nawzajem przeplatają i sami widzicie. Proszę nie bać zakładać się nowych tematów jak ktoś chce poruszyć inny temat z innej beczki , czy jak ktoś ma pytanie napisać pytanie w dziale "Pytania i odpowiedzi ". Pozdrawiam Wychodzi na to iż jest nagonka na Pana Tikcop, który wykazuje , iż ta stwierdzona na wysokim poziomie wiedza Polskiego pszczelarstwa zawiera mity. Tikcop jak i Emka24 to nieliczni, którzy na Polskich forach sensownie piszą. Co do „grochu z kapustą“ temat sporny nosi nazwę „Nowy już V jak victoria sezon 2020“ i nijak domyśleć się , że ma być/lub dotyczyć wózka. Co do wnikliwej analizy i dociekań jaki ma być wózek – dla mnie też kiedyś stanowiło temat poszukiwań. Wystarczyło zobaczyć w necie, jak to robią na zachodzie i taczka ocynkowana z kółkiem gumowych pojemności 180 l doskonale załatwia temat – nie ma potrzeby o tym pisać. Dalej, co do zakładania tematów – praktyka polskich forów, nie czytają co jest napisane i zakładają nowe tematy na ten sam temat i młócą słomę. Dział pytania i odpowiedzi na forum, to najgłupsze co może być. Otóż, skoro są na forum stosowne działy i tam tematy i to nie wystarcza, to co? Czy to nie jest taka moda, nie musi czytać literatury fachowej, ani co jest napisane na forum (nie chce mu się bo po co?) pisze i oczekuje odpowiedzi, jak pani u lekarza, na jednej wizycie chciałaby poznać całą medycynę. Kolego Krzyżak piszę z własnego doświadczenia, na zewnętrznym edytorze, stąd kopiuję swój tekst. Ja nie potrzebuję zadawać pytań i zakładać tematów. No gdy już dwóch „ustawia“ Tikcopa jak ma pisać? A czy to nie jest tak, iż chyba tylko ten co założył temat „Nowy już V jak victoria sezon 2020“ wie co miał na myśli? Przecież jak jest taki tytuł o victorii, o nowym sezonie ? Czyli o wszystkim lub o … V jak wiktoria Pozdrawiam
Tadek11 Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 Godzinę temu, Koch napisał: Wychodzi na to iż jest nagonka na Pana Tikcop, który wykazuje , iż ta stwierdzona na wysokim poziomie wiedza Polskiego pszczelarstwa zawiera mity. Tikcop jak i Emka24 to nieliczni, którzy na Polskich forach sensownie piszą. Dzięki za opinię , ale wyciągasz zbyt daleko idące wnioski , nie ma żadnej nagonki na Tomasza tylko prosimy go by na forum pisał po Polsku a nie jakąś archaiczną gwarą wiejską nie umiem tego nazwać , a w regulaminie forum jest jasno napisane jak pisać . Cenimy Tomasza za jego aktywność i rozumienie gospodarki pasiecznej i spore doświadczenie. ? Pozdrawiam
Tikcop Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 (edytowane) A co złego w gwarze? Bo nie wypada? Bo mam świadectwa, dyplomy z paskami? Ba stanowisko mam. I co z tego? Są ludzie dla których znaczysz mniej niż zero. To z piosenki Lady Punk. Z moich rodzin pokazywanych na yt pośmiewiska zbytnio nie ma. Fakt mam małe audytorium. Dziś pojadę na krótki film jak to zakatowana rodzina obsiada ściśle korpus. Odchylę tylko koniuszek folii i zaraz będzie widocznych kilka przyjaciółek pod. Edytowane 25 Września 2020 przez tikcop
Krzyżak Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 4 godziny temu, Koch napisał: Niska ramka to więcej ramek trzeba mieć w sezonie w rękach ... Bzdura. 4 godziny temu, Koch napisał: Po co taszczyć 5 niskich korpusów jak można tylko trzy. Dużo lepiej, sprawniej i plastyczniej gospodaruje się na 4-5 korpusach niż na 3. 1
mirek. Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 no powiem tak mam wielkopolskie osiemnastki i teraz jak zaglądałem czy się już na pasły to jest co szarpnąć jak pełen korpus zalany miodni pełnej rzadko się całej nosi no chyba że przegonki się stosuje ale i tak po ramce bo wszystkie nie wyjdą
harcerz1020 Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 7 godzin temu, tikcop napisał: A co złego w gwarze? Bo nie wypada? Bo mam świadectwa, dyplomy z paskami? Ba stanowisko mam. I co z tego? Są ludzie dla których znaczysz mniej niż zero. To z piosenki Lady Punk. Z moich rodzin pokazywanych na yt pośmiewiska zbytnio nie ma. Fakt mam małe audytorium. Dziś pojadę na krótki film jak to zakatowana rodzina obsiada ściśle korpus. Odchylę tylko koniuszek folii i zaraz będzie widocznych kilka przyjaciółek pod. Z całym szacunkiem, ale czy wcześniej czy później tą folię usuniesz. Jesteś za ambitny pszczelarz żeby powiedzieć nie chce mi się.
harcerz1020 Opublikowano 25 Września 2020 Opublikowano 25 Września 2020 Ja ze swojej obserwacji co do osypu zimowego. Miałem przypadek dużego porażenia w dwóch rodzinach destructorem. Ponadto w połowie X wystąpił obfity pożytek samosiewu facelii i późne czerwienie. I tak, w jednej wygarnąłem koniec stycznia 3 słoiki po dżemie 280 g. a z drugiej 2,5 i jeszcze zostało na dennicy. Ta z 2,5 słoika na wiosnę tak się szybko rozwinęła, ze 9 maja była rójka olbrzymia, która dała mi z rzepaku 6 słoików a z facelii 35 słoików miodu i 5 pełnych ramek zostało na zimę, na 4 korpusach. Ta z osypem 3 słoików była słaba, że się obs...Ale koniec rzepaku siedziała na 4 korpusach. Tak, że uważam jak pisze Koch te 3 tys. to nie problem, żeby na wiosnę nie nadrobiły gdy jest pożytek. Co do wysokości ramek i korpusów. Ja mam mniejszą Ostrowską, bo wys. 21,5 cm. O ile z miodnią nie ma problemu tj. dwa korpusy nad kratą. Ale jak pisze słusznie Koch, przeglądanie mateczników w rodni dwu korpusowej, czyli dostania się do korpusu na dennicy to ja dziękuje. A są nie rzadkie przypadki uli 4 korpusy pełne wpl. A rzekomo ule korpusowe są wygodniejsze w hodowli pszczół. Rozwiązaniem byłaby taka brama najazdowa jaka jest używana w halach do przewożenia i możliwość podnoszenia 2 lub 3 korpusów.
Rekomendowane odpowiedzi