Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Nowa miodarka


Rekomendowane odpowiedzi

Dawno mnie nie było z uwagi na zawirowania życiowe, chciałem prosić Was o pomoc w doborze miodarki i pewnie będę dalej znikał i zajmował się sobą :).

 

Poszukuję miodarki, ale takiej jednej a dobrej, na pasiekę która sprawdzi się do 80 uli. Jak najbardziej bezobsługowa i bezawaryjna. Nie musi być najtańsza, ale żeby była właśnie solidna, na lata, a nawet jeśli coś się popsuje, to żeby części można było gdzieś dostać. Na ramkę wlkp. 18 ale też żeby zmieścił się dadant 1/2 bo możliwe że kiedyś przejdę na to rozwiązanie. Jak byście mieli też linki do ofert to byłoby miło.  

Te obracanie ramek trochę spowalnia pracę i wprowadza zamieszanie więc nie wiem czy tego typu miodarki się sprawdzą. Przyjmuję że sam będę wszystko robił więc w czasie wirowania mógłbym odsklepiać.

 

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam radialną Łysonia 600 mm  średnicy i 80 uli . Starczy do 200  . https://lyson.com.pl/miodarki-radialne-600-mm/1116-miodarka-radialna-elektryczna-12v230v-o600mm-classic-line-2059766040339.html

Mam nadstawkowe 35 mm i prosiłem o mocniejszy silnik -350 W .Kasetowej nie kupiłem . To bajki że radialna kruszy plastry . Cymes . Można podobną u Konigina kupić ale droższa była .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu na dotacje, stowarzyszenia itd. biorę sam i ma być raz a dobrze, co do Łysonia to słyszałem różne opinie co do bezawaryjności. W radialnej rozumiem nie trzeba nic obracać? Przy mniejszej wielkości plastrów raczej aż tak dużego problemu z kruszeniem nawet świeżej węzy nie zauważyłem.

Edytowane przez Emik3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, daro napisał:

Ja mam radialną Łysonia 600 mm  średnicy i 80 uli . Starczy do 200  . https://lyson.com.pl/miodarki-radialne-600-mm/1116-miodarka-radialna-elektryczna-12v230v-o600mm-classic-line-2059766040339.html

Mam nadstawkowe 35 mm i prosiłem o mocniejszy silnik -350 W .Kasetowej nie kupiłem . To bajki że radialna kruszy plastry . Cymes . Można podobną u Konigina kupić ale droższa była .

 

 

Ta co podałeś ma wymiary kaset że zmieści się ramka wlkp 18? Piszą że na 1/2 wlkp i 1/2 dadanta, obie są niższe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij tutaj:http://pasieka-barc.pl/miodarki-lux/miodarka-w-systemie-radialno-promienisto-kasetowym/ w przyszłym roku wezmę tę 012-MDR bo nie mam chwilowo miodraki pod langi - wirowałem u kumpla w tym roku na tej właśnie miodarce i zarówno na ramki wlkp, 18tki jak i langi / dadanty jest idealna. 

Moją dotychczasową miodarkę 010-MWR sprzedam pewnie w kwietniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krzyżak napisał:

Panowie mamy XXI a nie IXX. Zapomnijcie w końcu o miodarkach kasetowych.

Tylko i wyłącznie radialne, przynajmniej na 30 ramek, kosz minimum fi800.

Wiesz, chętnie ale 260 ramek Warszawskich Poszerzanych nie wykręcę na radialnej. A czteroramkowa z przekładniem trochę uciążliwa w czasie jest. Jakby nie było jest to 65 cykli wirowania + przełożenie ramek. Dajmy na to cykl wirowania ramki z jednej strony 2,5 minuty. Przełożenie ramek 20 sekund. 65 cykli * 1/3 minuty * 2,5minuty * 2 = 347 minut czyli ok 6 h samego kręcenia miodu. W kasetowej 6 ramek czyli 43 cykle. Cały cykl z dwóch stron 5 minut, odchodzi czas na przełożenie ramek. Wychodzi 216 minut czyli mniej jak 3,6 h kręcenia. A na dodatek zyskujemy czas na odsklepianie bo nie musimy przekładać ramek i tutaj też można zyskać znacznie więcej czasu np na pójście po następne ramki na pasiekę przy gospodarce stacjonarnej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Krzychu napisał:

Wiesz, chętnie ale 260 ramek Warszawskich Poszerzanych nie wykręcę na radialnej.

 

Ramka Warszawska tak samo archaiczna jak miodarka kasetowa.

Masz kolejne dowód, że niska rama ułatwia życie, zmniejsza czasochłonność, przyspiesza pracę.

Miodobranie to ciężka robota, po co to sobie utrudniać nieodpowiednim sprzętem.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale na chwilę obecną co zrobię z tylona ulami warszawskimi nie mając innego typu ula, na dodatek gdy pomoc w mojej pasiece przy miodobrania jest coraz słabsza, a taka kasetowa by umożliwiła mi pracę samemu. Taką miodarke bym kupił na jakiś czas dopóki bym nie przeszedł całkowicie na korpusy. Potem ewentualnie sprzedał. Gdybym sam miał obrobić tyle warszawskich na obecnej miodarce to bym tydzień siedział od świtu do zmierzchu, jak nie ponad 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny sprzęt Mirku, ale - możecie się śmiać - dość niebezpieczny moim zdaniem. Te wycięte w koszu trójkąty są tak ostre, że jak oglądaliśmy w Sielinku tę miodarkę z kumplem ten zadarł sobie kurtkę wkładając ramkę do środka. Nie wiem kto to wymyślił, ale podczas miodobrania, gdzie pośpiech i kapiący miód nie pozwalają jakoś specjalnie uważać na pierdoły można się nieźle pokaleczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał napisał:

Fajny sprzęt Mirku, ale - możecie się śmiać - dość niebezpieczny moim zdaniem. Te wycięte w koszu trójkąty są tak ostre, że jak oglądaliśmy w Sielinku tę miodarkę z kumplem ten zadarł sobie kurtkę wkładając ramkę do środka. Nie wiem kto to wymyślił, ale podczas miodobrania, gdzie pośpiech i kapiący miód nie pozwalają jakoś specjalnie uważać na pierdoły można się nieźle pokaleczyć.

Istotne spostrzeżenie zwrócę na to uwagę. Mam miodarkę 18 ramkowa od Barci (firma którą podlinkowałeś) jedna z ich pierwszych produkcji, tak mi się wydaje. Odkupiłem używaną. Te kasety przy myciu są spoko ale wersja kosza od apikoz jeszcze lepsza według mnie. Po ponownym włożeniu kaset w barci trzeba tego przypilnować. Zdarzyło mi się podczas wirowania, ze jedna kaseta wyskoczyła razem z ramką. zniszczyła bęben miodarki. Nie ma urządzeń idealnych. Planuję zmienić na miodarkę z większym wsadem ale aby nie zajmowała więcej miejsca. I w tej co mam teraz jest tylko regulator obrotów. 
Za cenę 18 ramkowej wlkp od barci mamy 30 ramkową od apikoz i lepszy sterownik. I gabaryty zewnętrzne takie same. 

Edytowane przez Turqs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Michał napisał:

Fajny sprzęt Mirku, ale - możecie się śmiać - dość niebezpieczny moim zdaniem. Te wycięte w koszu trójkąty są tak ostre, że jak oglądaliśmy w Sielinku tę miodarkę z kumplem ten zadarł sobie kurtkę wkładając ramkę do środka. Nie wiem kto to wymyślił, ale podczas miodobrania, gdzie pośpiech i kapiący miód nie pozwalają jakoś specjalnie uważać na pierdoły można się nieźle pokaleczyć.

To samo dotyczy też innych miodarek Apikoza .
Dwa, lub trzy lata temu temu miałem u siebie  do oceny i porównania dwie miodarki 4 kasetowe .
Łysonia i Apikoza .
Niestety dopiero po sezonie , więc próby robione były wyłącznie "na sucho" .
Parametry i praca obu były podobne , ale jakość wykończenia zdecydowanie lepsza była u Łysonia .

A od Andrzeja Frąckowiaka (Barć z Gostynia) już nic nie kupię , choćby za 1/2 ceny oddawał .
Kiedyś go chwaliłem , a teraz będę ganił .
Człowiek niepoważny ...
Nie chce mi się nawet rozpisywać . Zresztą już chyba kiedyś gdzieś pisałem w temacie  suszarek do pyłku .
Program wsparcia "zepsuł" większość producentów sprzętu .
Ale dwóch w.wym. w moim odczuciu najbardziej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnica kosza w radialnej 600-720-800. Która styknie jeśli uwzględnić ramkę wielkopolską całą i dadanta (bez warszawskich i innych cudów bo nie będę zmieniał aż tak w przyszłości). Cena za 600 około 2700 a za 800 już około 5, bo dobrze by było wziąć półautomat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im wyższa ramka tym średnica miodarki musi być większa, żeby jak najwięcej ramek weszło.

Do fi800 wejdzie 18 ramek Wielkopolskich pewnie z 12 Dadantów a LN3/4 wchodzi 30.

Im większa średnica miodarki tym lepiej bez względu na rozmiar ramki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Najszybciej tydzień do wirowania miodu rzepakowego a ja dziś sprawdzałem miodarke i okazuje się, że regulator mocy zakończył poprawne funkcjonowanie. Kręcę delikatnie kręcę i nic, a nagle jak ruszy to jest na pełnych obrotach i wyrywa susz z drutami razem. 

Czy ktoś z Was ma doświadczenie jeśli chodzi o zakup samego regulatora mocy? Są jakieś uniwersalne czy są produkowane dla konkretnych modeli? Moja miodarka Anna jest z 2005 roku może gdzieś... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.