Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Fermentacja syropu cukrowego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam podałem ostatnia dawkę syropu cukrowego (4'5l na ul) dziś mija 4 dzień i czuć że syrop uległ fermentacji nie ma tego dużo może po 1 l na ul czy grozi coś pszczołom? Bo widzę że syrop wolno bo wolno ale jest pobierany nadal. 

I drugie pytanie czy jak mam ramkę za zatworem i pszczoły część syropu przeniosła ale nie wszystko jest do końca zasklepione czy można takie ramki jakoś przechować do przyszło rocznych odkladow ? 

Edytowane przez marpszczoly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Beeman napisał:

Mysle ze lepiej wylać takie resztki sfermentowanego syropu. Ja dodaje witaminę C co zakwasza syrop. 2:1.  Co do ramek to możesz wywirowac bez odsklepiania i takie będą ok

Gdzieś czytałem że nie za sklepiony pokarm posypuje się cukrem pudrem i niby wytrzyma ile w tym prawdy wiesz może? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, marpszczoly said:

Gdzieś czytałem że nie za sklepiony pokarm posypuje się cukrem pudrem i niby wytrzyma ile w tym prawdy wiesz może?

Mysle ze pomyliles z piezga?  Nawet dojzaly miod pszczoly sklepia. Nie robia tego bez Kozery. Nawet jak jest dojzaly czyli ponizej 20% wody a nie zasklepiony ma marne szanse ze nie zfermentuje. (moja opinia) Ale to zalezy od wielu czynnikow. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marpszczoly napisał:

mam ramkę za zatworem

spokojnie , jak się zrobi miejsce w gnieździe to zjedzą jak się tylko chłodniej  zrobi , bo teraz to jeszcze ciągle coś donoszą.

Edytowane przez manio
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, manio napisał:

spokojnie , jak się zrobi miejsce w gnieździe to zjedzą jak się tylko chłodniej  zrobi , bo teraz to jeszcze ciągle coś donoszą.

To może ona zostać za zatworem na zimę czy jest ryzyko wystąpienia pleśni? Sory za te pytania ale to mój pierwszy sezon?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że najlepiej zapobiegać fermentacji. U mnie do pokarmu zawsze dodaję kwas cytrynowy, aby osiągnąć pH ~4 oraz tymol. Czasami jak mi zostanie z 30-50 litrów, to trzymam przez zimę i mam dla weselnych na początku sezonu. Oczywiście syrop jest zamknięty w szczelnej beczce. Wyżej Beeman pisał, że dodaje kwas askorbinowy, więc może samo zakwaszenie znacząco przedłuża przydatność syropu. U mnie syrop jest nieco słabszy, bo 3:2, a więc bardziej podatny na zepsucie, ale jak pisałem dodaje 2 składniki. Gdybyś kiedyś w przyszłości był zainteresowany jak dawkować tymol, to Ci napisze. Jest też wielu zawodowców, którzy stosują podchloryn sodu, ale ja tego nie polecam z kilku przyczyn.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marpszczoly napisał:

To może ona zostać za zatworem na zimę czy jest ryzyko wystąpienia pleśni? Sory za te pytania ale to mój pierwszy sezon?

Zachowaj spokój , od przybytku głowa nie boli  , pokarm zniknie ani się obejrzysz. Jak  radzi Kolega Przedpiszący  ,  warto zakwasić pokarm  kwaskiem cytrynowym ( ja daję łyżkę stołowa na 10 kg  cukru) bo  nie tylko konserwuje pokarm , ale ułatwia pszczołom jego inwertowanie , nie krystalizuje na kamień. Teraz już tego nie zrobisz :) , ale spróbuj  w przyszłym roku.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2021 o 18:14, marpszczoly napisał:

I drugie pytanie czy jak mam ramkę za zatworem i pszczoły część syropu przeniosła ale nie wszystko jest do końca zasklepione czy można takie ramki jakoś przechować do przyszło rocznych odkladow ? 

Najprościej to ramkę wrócić z powrotem do gniazda pszczoły ją odparują i zasklepią, po przymrozkach można wyciągnąć i schować do suchego miejsca na pewno się nie zepsuje, będzie jak znalazł w razie zimnej wiosny czy do odkładów. PK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2021 o 07:41, manio napisał:

Zachowaj spokój , od przybytku głowa nie boli  , pokarm zniknie ani się obejrzysz. Jak  radzi Kolega Przedpiszący  ,  warto zakwasić pokarm  kwaskiem cytrynowym ( ja daję łyżkę stołowa na 10 kg  cukru) bo  nie tylko konserwuje pokarm , ale ułatwia pszczołom jego inwertowanie , nie krystalizuje na kamień. Teraz już tego nie zrobisz :) , ale spróbuj  w przyszłym roku.

Czytałem , że kwasek cytrynowy dodaje się precyzyjnie 1 gram na kilogram cukru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy wszelkimi sposobami dążyć do tego, żeby nie zostawały poza gniazdem pszczół na zimę żadne ramki z syropem.

Przed karmieniem na zimę, u mnie nie ma zmiłuj się, (nawet gdy pszczoły wylewają się na ściany za gniazdem) ustawiam tylko 7 ramek, daję do 10 kg cukru w syropie. W tym czasie poza gniazdem i za zatworem nie ma prawa być żadnej ramki , lub dzikiej nadbudowy z lata na ściance ula. Po takim karmieniu nie ma problemów z zacieśnianiem, ani z nieobsiadanymi nadliczbowymi ramkami na wiosnę.

Próba przechowywania ramek z syropem bez pszczół, to takie babranie się i niepotrzebne męczenie pszczół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2021 o 16:17, Bohtyn napisał:

daję do 10 kg cukru w syropie.

To u mnie wychodzi z inwertu 13,5 kg suchej masy, a więc jakieś 16 kg pokarmu zaklepionego i zastanawiam się czy nie mało. 

 

Ty za to słoikujesz potem na wiosnę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Krzychu napisał:

To u mnie wychodzi z inwertu 13,5 kg suchej masy, a więc jakieś 16 kg pokarmu zaklepionego i zastanawiam się czy nie mało. 

 

Ty za to słoikujesz potem na wiosnę? 

Należałoby te kg dokładnie przeliczyć na zostawione powierzchnie plastrów w gnieździe do zimy.

Ja w tym roku dałem, dokładnie wyszło po 9.kg na  7 ramek w ulu.

Oczywiście dodać trzeba do tego to co zostało im w tych 7 ramkach nad czerwiem.

Odpada mi problem z ujmowaniem ramek zarówno teraz jak i na wiosnę.

Wiosną "słoikuje " ,ale zależnie od pogody. Wolę dać (i one też wolą) czysty cukier z czystą przegotowaną wodą,

niż przemrożony i skiśnięty lub zapleśniały syrop, traktowany wcześniej amitrazą z popękanej od mrozu ramki przechowywanej gdzieś w szopie lub w garażu.?

 

 

Edytowane przez Bohtyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2021 o 16:17, Bohtyn napisał:

u mnie nie ma zmiłuj się

Warszawiaki to inna bajka jak korpusowe z niską ramką .

Ja z powodu pogody , to warszawskie-zwykłe na tą zimę zostawię chyba na komplecie ramek (kilkanaście) .
Zakarmione porządnie , bo kilkudziesięcioma kilogramami miodu (2 lata nie odbierany) .
Nie żartuję ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Robi_Robson napisał:

warszawskie-zwykłe na tą zimę zostawię chyba na komplecie ramek (kilkanaście) .
Zakarmione porządnie , bo kilkudziesięcioma kilogramami miodu (2 lata nie odbierany) .

 

Robi, robisz jakiś test? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Robi_Robson napisał:

Warszawiaki to inna bajka jak korpusowe z niską ramką .

Ja z powodu pogody , to warszawskie-zwykłe na tą zimę zostawię chyba na komplecie ramek (kilkanaście) .
Zakarmione porządnie , bo kilkudziesięcioma kilogramami miodu (2 lata nie odbierany) .
Nie żartuję ;)

Ja jestem skrobi d..a emeryt i odbieram ile się da. ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nigdy z gniazda nie pobieram i wiele z miodni im oddaje

 

 

a i tak mimo wczesnego odbioru nawłoci 

z tydzień za wcześnie ale taki los

i tak 6 produkcyjnych i 2 odkłady dostały już  z 50kg cukru 

dostana jeszcze raz 10kg i koniec do następnej zimy:P

 

Edytowane przez mirek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mirek. napisał:

a ja nigdy z gniazda nie pobieram i wiele z miodni im oddaje

Mi w tym roku zalały gniazda lipą tak jak niektórym nawłocią, a nadstawki suche. 

Musiałem z gniazda odbierać. Nie miałyby gdzie czerwić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to mam taką rodzine co są zawzięte

i nie chcą gniazda na 3 korpusach i miodnia prawie pusta a górny korpus gniazdowy zalany od deski do deski

na nawłoć je tak z premedytacją zostawiłem i się sprawdziło

Edytowane przez mirek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.