Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 13.02.2023 o 10:23, Turqs napisał:

Hurtownicy podobno nie są zainteresowani kupnem miodu od pszczelarzy. 2022 nie był złym rokiem jeśli chodzi o miód wiec i miodu w magazynkach więcej. 

Prawda.
Wczoraj przejeżdżałem obok jednego z trzech największych hurtowników na Warmii i Mazurach - "Leśny Dwór" na obrzeżach Szczytna .
Ponieważ mam 10 wiader miodu wiosennego i z powodu nieplanowanych wydatków małą dziurę budżetową postanowiłem zapytać ich o możliwość sprzedaży .
Dowiedziałem się , że skupowali po 12-14zł./kg. (cena  zależna od wyników badań) .
Ale ... Mają duży zapas i już nie skupują.
Czekają na tegoroczny .
Za taką cenę i tak bym im nie sprzedał . . . 
To 1/3 ceny detalicznej !

  • Smutny 1
Opublikowano
14 minut temu, Robi_Robson napisał:


Dowiedziałem się , że skupowali po 12-14zł./kg. (cena  zależna od wyników badań) .
 

 

I kto im to ku*** sprzedawał? Leśne dziadki? Przecież ich coraz mniej, więc i tego miodu nie mieli na pewno nie wiadomo ile i nie było za dużo od nich. I co teraz? Chyba serio będziemy chomikować czekając na lepsze czasy

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Krzychu napisał:

 

I kto im to ku*** sprzedawał? Leśne dziadki? Przecież ich coraz mniej, więc i tego miodu nie mieli na pewno nie wiadomo ile i nie było za dużo od nich. I co teraz? Chyba serio będziemy chomikować czekając na lepsze czasy

Sam do hurtu nigdy nie sprzedawałem ale jestem stanie zrozumieć duże pasieki, że sprzedają miód w dla nas w nie opłacalne cenach. W dużej pasiece inaczej liczy się zyski. Można to porównać do sadownika. Mając kilkadziesiąt jabłoni przy domu można sprzedawać je z domy czy na targowisku. Gdy jest do sprzedania towar z 20ha sadu to juz trzeba dać to na giełdę. Podobnie można to porównać do rolników uprawiających grykę czy facelie. Z 1-3 ha można sprzedawać w detalu ale jak już mamy 30 ha ? 
Bez zbudowania dużego marketingu z zatrudnieniem ludzi do tego, pasieka 500 pni nie sprzeda miodu w detalu. 
W mojej ocenie dlatego trudno jest nam małym zrozumieć zawodowych.    

Edytowane przez Turqs
Opublikowano
11 godzin temu, Robi_Robson napisał:

Czekają na tegoroczny .
Za taką cenę i tak bym im nie sprzedał . . . 
To 1/3 ceny detalicznej !

Cytat

I kto im to ku*** sprzedawał? Leśne dziadki? Przecież ich coraz mniej, więc i tego miodu nie mieli na pewno nie wiadomo ile i nie było za dużo od nich. I co teraz? Chyba serio będziemy chomikować czekając na lepsze czasy

 

Jak to skomentować ? Trzeba przytakiwać  bo dostaniemy zapomogę i robić dobrą minę  ? Nie da się legalnie na forum z wiadomych względów  ?

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jakby ktoś się zastanawiał między Ły**iem a Bur**em to takie ule lub elementy do złożenia można kupić również na dofinansowania: 

 

AMWts8Afda0ad9SsydzZo2Y39W-618Rsyy7k6cNx

 

AMWts8C2WphlAlI4GqId0Ii5DIyzJd_hnk1ByYmX

 

 

AMWts8AvupP6tU9ll2uWFEhLExlNYhwX_VtM6FVg

 

AMWts8C0XsHFiL6IMfcQQ7tpxSmJx5-trNfoGYVP

 

 

 

 

AMWts8AlUxdZqh8X55PXW0tI8gKFMh1ifotLPbiF

 

 

 

Koszt takich elementów w standardzie jest 2x tańszy od czołowych producentów. Doliczyć do tego dofinansowanie i jest jeszcze taniej... 

Do wyboru - do złożenia lub złożone + 12 zł. Mój post nie jest ofertą handlową tylko pomocną informacją dla kolegów w tych trudnych czasach finansowych.

 

 

 

 

 

 

Opublikowano
6 godzin temu, Krzychu napisał:

takie ule lub elementy do złożenia można kupić

Jest jedno ale w dadantach 2 wkręty to mało na korpus , wręgi plastikowe w takich ulach to porażka . Muszą być wklejone a i tak się ,podczas podważania , łamią,  bo klej nie ma takiej gęstości co poliuretan . I jak bym miał kupować styrodury a nie robić samemu,  to kupił bym poliuretany . Samemu można zrobić bez wielkiej wiedzy astomatematycznej . Starczy zwykły ostry nóż . Mam uuuu ile lat . A i jeszcze jedno , pełnej nadstawki z miodem nawet nie marzcie aby przenosić, podważać jak plastiki . Cała zaleta to cena samodzielnego wykonania  bez narzędzi . Gdybym miał następcę  nie robiłbym ich a kupił poliuretany .

  • Lubię 3
Opublikowano
5 godzin temu, daro napisał:

Jest jedno ale w dadantach 2 wkręty to mało na korpus , wręgi plastikowe w takich ulach to porażka . Muszą być wklejone a i tak się podczas podważania łamią,  bo klej nie ma takiej gęstości co poliuretan . I jak bym miał kupować styrodury a nie robić samemu,  to kupił bym poliuretany . Samemu można zrobić bez wielkiej wiedzy astomatematycznej . Starczy zwykły ostry nóż . Mam uuuu ile lat . A i jeszcze jedno , pełnej nadstawki z miodem nawet nie marzcie aby przenosić, podważać jak plastiki . Cała zaleta to cena samodzielnego wykonania  bez narzędzi . Gdybym miał następcę  nie robiłbym ich a kupił poliuretany .

 

Poleciłbyś jakoś wzmocnić takie korpusy? 

PS. To Langstroth

Opublikowano
30 minut temu, Krzychu napisał:

Poleciłbyś jakoś wzmocnić takie korpusy? 

Dodatkowe wkręty bo nic więcej nie idzie zrobić .Dłuuugie wkręty .

Opublikowano
2 godziny temu, daro napisał:

Dodatkowe wkręty bo nic więcej nie idzie zrobić .Dłuuugie wkręty .

 

A może jeszcze jakieś grubsze listwy na klej i wkręty, które będą od strony szczytowej i góry i dołu korpusu? Jednocześnie byłyby uchwytami. I o nie bym podważał dłutem 

Opublikowano
Godzinę temu, Krzychu napisał:

 

A może jeszcze jakieś grubsze listwy na klej i wkręty, które będą od strony szczytowej i góry i dołu korpusu? Jednocześnie byłyby uchwytami. I o nie bym podważał dłutem 

Nie wiem nie polecam nie sprawdzonego .

Opublikowano
9 godzin temu, daro napisał:

Nie wiem nie polecam nie sprawdzonego .

 

To ja tak sprawdzę u za jakiś czas Ci powiem. Dodatkowe wkręty też spróbuję 

Opublikowano
14 godzin temu, Krzychu napisał:

 

A może jeszcze jakieś grubsze listwy na klej i wkręty, które będą od strony szczytowej i góry i dołu korpusu? Jednocześnie byłyby uchwytami. I o nie bym podważał dłutem 

Można spróbować nakładki z blachy kwasówki płaskownik  o gr. 0,5 mm oraz dodatkowe wkręty dł. co najmniej 6 cm takie  czarne do płyt gipsowych i koniecznie wkręcić tak żeby łeb nie wystawał poza płaszczyznę powierzchni stykowych .

Opublikowano
45 minut temu, Tadek11 napisał:

Można spróbować nakładki z blachy kwasówki płaskownik  o gr. 0,5 mm oraz dodatkowe wkręty dł. co najmniej 6 cm takie  czarne do płyt gipsowych i koniecznie wkręcić tak żeby łeb nie wystawał poza płaszczyznę powierzchni stykowych .

Tak na serio? :) Ostatnio gdzieś przeczytałem pasujące określenie na coś takiego. " Koń z tyłu wozu. Można tylko po co? " 
W mojej ocenie jakie by wkręty nie były zastosowane wkręcone w styrodur to one mają jedno zadanie:  Przytrzymać elementy az klej złapie. I tyle. Nie mają one wpływy na wytrzymałość.  Jak siła jest wieksza niż wytrzymałość sklejenia elementów to i wkręt sie wyrwie bez problemu. Przecież wkręcony wkręt w styrodur można bez trudu wyrwać ręką.

@Krzychu policz sobie koszty wliczając czas potrzeby na te kombinacje z "ulepszaniem" tego produktu. Jeśli policzysz to szczerze to kupisz normalny ul z poliuretanu czy styropianu. A jeśli chcesz zaoszczędzić i sobie troche popracować to zrób z deski nie musi być heblowana. Przynajmniej za 5 lat będziesz patrzył na tą pracę z myślą ze miała sens a nie spoglądał z politowaniem na rozklekotany ul styrodurowy. 

  • Lubię 3
Opublikowano

Powtórzę się . Korpusy na większą ramkę np. WL , skręcane , sklejane -oprócz korpusów z drewna , są narażone na uszkodzenie w miejscu łączenia .Kiedy ramki będą pełne pożytku i będziemy przestawiać taki korpus ważący ... kg, kiedy postawimy na legarach i nacisk skumuluje się na dwóch ściankach to kwestia czasu .Kiedy będziemy rozłączać przykitowany korpus do drugiego .

Widziałem korpusy styropianowe składane z elementów -łączenia na jaskółczy ogon- takie połączenie dawało radę . Nie mówimy o innych rodzaju uszkodzeń tylko o wytrzymałości łącza elementów i nie twierdzę że stanie się to od razu i w 100%. Miałem na myśli elementy wykonane profesjonalnie , a nie domową samoróbę , te jeszcze dokładają swoje . Co całość , to całość!

  • Lubię 2
Opublikowano
7 godzin temu, Turqs napisał:

.

@Krzychu policz sobie koszty wliczając czas potrzeby na te kombinacje z "ulepszaniem" tego produktu. Jeśli policzysz to szczerze to kupisz normalny ul z poliuretanu czy styropianu. A jeśli chcesz zaoszczędzić i sobie troche popracować to zrób z deski nie musi być heblowana. Przynajmniej za 5 lat będziesz patrzył na tą pracę z myślą ze miała sens a nie spoglądał z politowaniem na rozklekotany ul styrodurowy.

Krzychu ma swój rozum i będzie na pięciu forach czy fejs bukach pytał o porady , jak go poznałem i coś tam wybierze ?

Mirek na temat wyboru ula  i wad i zalet poszczególnych konstrukcji jest połowę tematów na forum i myślę , że nie ma sensu na nowo rozważać , bo wszystko to już było i każdy wybierze sobie wg własnych preferencji , ale taki ul jak wyżej na zdjęciu Krzyśka ma jedną wadę i chyba , jest łakomym kaskiem dla złodziei i nie na darmo pytał niedawno o foto pułapki ? Krzysiek . I teraz Mirek wyważ , która wada i zaleta wygra ? A jak złodziej ukradnie ? I co mi z tego pozostanie ? Świat jest złożony i w tym jest jego zaleta , że każdemu może się podobać co innego i przeważyć szalę wyboru. I trzeba to uszanować ?

Opublikowano
10 godzin temu, Turqs napisał:

Przytrzymać elementy az klej złapie. I tyle. Nie mają one wpływy na wytrzymałość. 

Maja ,mają ,

 

10 godzin temu, Turqs napisał:

Przecież wkręcony wkręt w styrodur można bez trudu wyrwać ręką.

Siła w korpusie nie działa na wyciąganie a na wyłamanie .

 

10 godzin temu, Turqs napisał:

Przynajmniej za 5 lat będziesz patrzył na tą pracę z myślą ze miała sens a nie spoglądał z politowaniem na rozklekotany ul styrodurowy. 

Taaaa . Miałem z desek heblowanych , po 5 latach goląc się tak sobie dumam  i po ch. Ci to było ? Ja pojechałem po taniości bo ponad 100 poliuretanów to koszt ? Dla tego oddam przegonki . Mój kręgosłup ponad wszystko .

7 godzin temu, lalux5 napisał:

Co całość , to całość!

Co powiesz jak kuna porozpieprza ci 30 korpusów ? Te ule są dobre bo tanie . A wiadomo tanie = trzeba kombinować? .

Opublikowano
4 godziny temu, Tadek11 napisał:

Krzychu ma swój rozum i będzie na pięciu forach czy fejs bukach pytał o porady , jak go poznałem i coś tam wybierze ?

Mirek na temat wyboru ula  i wad i zalet poszczególnych konstrukcji jest połowę tematów na forum i myślę , że nie ma sensu na nowo rozważać , bo wszystko to już było i każdy wybierze sobie wg własnych preferencji , ale taki ul jak wyżej na zdjęciu Krzyśka ma jedną wadę i chyba , jest łakomym kaskiem dla złodziei i nie na darmo pytał niedawno o foto pułapki ? Krzysiek . I teraz Mirek wyważ , która wada i zaleta wygra ? A jak złodziej ukradnie ? I co mi z tego pozostanie ? Świat jest złożony i w tym jest jego zaleta , że każdemu może się podobać co innego i przeważyć szalę wyboru. I trzeba to uszanować ?

 

Oj Tadek albo mnie nie znasz albo mylisz mnie z kimś innym :P pytania zadaję tylko tutaj, na Facebooku czasem udzielę porady w początkujących a na żadnym innym forum nie jestem zarejestrowany :P

Po za tym pasieka ma jeszcze jedno zabezpieczenie, bardzo nietypowe i nikt z was by n nie nie wpadł ale nie masie co przechwalać :P a te korpusowe mogą stać przecież koło domu, jak mało pszczół tan lata to nie ma problemu 

Opublikowano
11 godzin temu, Krzychu napisał:

Oj Tadek albo mnie nie znasz albo mylisz mnie z kimś innym :P pytania zadaję tylko tutaj, na Facebooku czasem udzielę porady w początkujących a na żadnym innym forum nie jestem zarejestrowany :P

Żartowałem Krzysiek ? To może pomyliłem Ciebie z Michałem , który często pisze o jakichś grupach  na FB ? Ja też się wciągnąłem do tej bandy raczej pod kontem marketingowym , ale od dwu lat nawet tam nie zajrzałem ?  A może powinienem ? ? Trzeba to przemyśleć w tym roku .

Opublikowano
Godzinę temu, Tadek11 napisał:

Żartowałem Krzysiek ? To może pomyliłem Ciebie z Michałem , który często pisze o jakichś grupach  na FB ? Ja też się wciągnąłem do tej bandy raczej pod kontem marketingowym , ale od dwu lat nawet tam nie zajrzałem ?  A może powinienem ? ? Trzeba to przemyśleć w tym roku .

Mnie na fejsbukowym "pszczelarstwie" nie ma może od dwóch lat albo i więcej, tam była banda wzajemnej adoracji lwów liżących własne jajka, że nawet nie chciało się tego czytać nie biorąc udziału w dyskusji. 

  • Lubię 1
Opublikowano
Godzinę temu, Krzychu napisał:

Mnie na fejsbukowym "pszczelarstwie" nie ma może od dwóch lat albo i więcej, tam była banda wzajemnej adoracji lwów liżących własne jajka, że nawet nie chciało się tego czytać nie biorąc udziału w dyskusji. 

 

Największym problemem Fejsbuka jest skleroza grup. Nie buduje się z czasem masa wiedzy, z której potem można czerpać, np. używając wyszukiwarki Google, tylko ta wiedza ciągle jest przykrywana, a potem te same pytania padają na nowo. Można nawet określić kiedy zacznie się zalew postów o określonej tematyce. Teraz jest pora na pytania: "czy dajecie już ciasto?", albo od cwanych hodowców "zobaczcie jakie mam teraz silne rodziny".

  • Lubię 2
Opublikowano
21 godzin temu, Krzychu napisał:

Po za tym pasieka ma jeszcze jedno zabezpieczenie, bardzo nietypowe

Ja mam somsiada z pałą . ?

Opublikowano (edytowane)

Co do wytrzymałości takiego korpusu styrodurowe go to wiadomo, że zawsze zwolennicy drewnianych uli będą ganiać tych styrodurowych:) a ja pokażę Wam film gdzie młody pszczelarz użytkuje wiele lat styrodury, nie owija w bawełnę bo przedstawia również i wady ale akurat te mnie nie dotyczą 

 

 

Na pytanie odnośnie wytrzymałości takiego korpusu pełnego miodu odpowiedział :

"korpus z góry jak i z dołu ma plastikowe wręgi przyklejone mocnym klejem do styropianu i wkrętami 7 cm. Nic się nie urywa i nie pęka, wytrzymuje u mnie normalnie nawet gdy cały korpus jest z miodem". 

A chciałby zaznaczyć, że on ma dadanty i pytanie dotyczyło dużych korpusów. 

 

W mojej ocenie ma rację bo te 4 cm 700 tki gdy są sklejone i skręcone to są naprawdę sztywne. 

 

W dniu 28.02.2023 o 09:46, Turqs napisał:

W mojej ocenie jakie by wkręty nie były zastosowane wkręcone w styrodur to one mają jedno zadanie:  Przytrzymać elementy az klej złapie. I tyle

 

Też kiedyś myślałem, że tak działają - na zasadzie szalunku traconego w budownictwie. Lecz zdałem sobie sprawę, że gdy mamy w miejscu nakręcania dość sporo kleju to podczas wkręcenia ten klej migruje po trasie wkrętu przez co również zaczyna działać on jak kotwa chemiczna - oczywiście nie w tej samej skali:) 

Edytowane przez Krzychu
Opublikowano
W dniu 2.03.2023 o 07:14, Krzychu napisał:

Niepokojące jest to co piszesz

Niepokojące są raczej meandry Twych myśli . Dębowa pała , dębowa ?? A nie ta o której myślisz . ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.