Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na Lubelszczyźnie znowu zimnawo i deszczowo. Ciekawe czy to powiększy moje rekordowe straty. 

Z 23 bezchemicznych latało z pyłkiem przedwczoraj 8, czyli 35%.

Piszę z uczciwości, że osoby decydujące się na próby selekcji dobrych pszczół, powinny szukać podobnie myślących sąsiadów.

Jak na złość ostatnie 3 miesiące mam nieco ciężki kryzys zdrowotny. Moja aktywność na forum będzie ograniczona.

Trzymajcie się dzielnie. Darz miód.

  • Lubię 1
Opublikowano
2 godziny temu, michal79 napisał(a):

Piszę z uczciwości, że osoby decydujące się na próby selekcji dobrych pszczół, powinny szukać podobnie myślących sąsiadów.

Bardzo ważna uwaga. Po pierwsze nie szkodzić innym swoimi "dobrymi"  działaniami. 

 

Zdrówka Michał!

  • Lubię 1
Opublikowano
3 godziny temu, michal79 napisał(a):

Na Lubelszczyźnie znowu zimnawo i deszczowo. Ciekawe czy to powiększy moje rekordowe straty. 

Z 23 bezchemicznych latało z pyłkiem przedwczoraj 8, czyli 35%.

Piszę z uczciwości, że osoby decydujące się na próby selekcji dobrych pszczół, powinny szukać podobnie myślących sąsiadów.

Jak na złość ostatnie 3 miesiące mam nieco ciężki kryzys zdrowotny. Moja aktywność na forum będzie ograniczona.

Trzymajcie się dzielnie. Darz miód.

 

Mój daleki kuzyn, który zabrał mojego dziadka ile Warszawskie Poszerzane do remontu i udowodnił, że ma rękę do tego - do pszczół ręki za to nie ma. Z 11 rodzin padło mi 10, więc została mu 1 rodzina którą znalazł w tamtym roku jako rójkę w lesie (uciekinierzy, matka z opalitkiem). Mówił, że warrozy nie miał bo sprawdzał na kartce. Ale jak mi powiedział, że dymił apiwarolem 2 razy w tym raz dawał po 2 tabletki to już byłem pewny, że przez warroze. Bo wg niego przez to, że zbyt bardzo ocieplił i się zaparzyły mu pszczoły:) 

 

Tak się właśnie zastanawiałem gdzie podział się nasz najbardziej aktywny uczestnik forum, pasiekę zawsze da się odbudowac, zdrowia Michał!

  • Lubię 1
Opublikowano
3 godziny temu, michal79 napisał(a):

Jak na złość ostatnie 3 miesiące mam nieco ciężki kryzys zdrowotny. Moja aktywność na forum będzie ograniczona.

Trzymajcie się dzielnie. Darz miód.

👍 Trzymaj się Michał  , idzie wiosna  , więc na pewno i aura będzie sprzyjać do rekonwalescencji 🙂

 

  • Lubię 1
Opublikowano

Ja wczoraj ze wsi pszczoły przytargałem pod Warszawę. Tu mam lepsze pożytki wiosenne i rodziny nie stoją w rozwoju. Miejsca gdzie zimowy pokarm został wyjedzony praktycznie są załadowane żółtym pyłkiem prawie w każdej rodzinie. Ponadto miałem jeden bezmatek i jedną  matkę czerwiącą trutowo. Zostały połączone z innymi. Teraz mam 12 rodzin ale bez żadnych zdechlaków. Powinny wszystkie dojść do siły na rzepak. 

   

Opublikowano
3 godziny temu, Krzychu napisał(a):

Bo wg niego przez to, że zbyt bardzo ocieplił i się zaparzyły mu pszczoły:) 

U mnie w tym roku trzy rodziny które dostały ocieplenie od góry  przezimowały najgorzej. Reszta przykryta cienką sklejką , z dziurą na podkarmiaczkę- minimalny osyp. Ale dopatruję się tu nie tyle "zaparzenia" lub nie , co po prostu przerwy w czerwieniu u rodzin co szybciej miały chłodno. A więc  brak rozwoju warrozy zimą oraz brak niepotrzebnego wydatku energii na czerw jesienno-zimowy który do wiosny i tak by pewnie był na dennicy.

Opublikowano
20 godzin temu, michal79 napisał(a):

Trzymajcie się dzielnie. Darz miód

Powrotu do zdrowia 

  • Lubię 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wczoraj miałem kontrolę Powiatowego Lek. Wet w sprawie RHD i sprawdzał:

- oznaczyć obiekt, w którym prowadzona jest działalność tabliczką z nazwą pasieki i nr RHD

- prowadzić rejestr produkcyjno – sprzedażowy 

- posiadać aktualne orzeczenie lekarskie do celów sanitarno epidemiologicznych

- posiadać ocenę jakości wody używanej przy produkcji/rozlewie

- posiadać rejestr mycia i dezynfekcji urządzeń do produkcji/rozlewu miodu

- posiadać wykaz środków myjąco dezynfekujących wraz z kartami charakterystyki

- posiadać karty leczenia pszczół

- posiadać deklaracje zgodności na urządzenia, opakowania

- opcjonalnie posiadać badania miodu na skład itp.

-  etykiety produktu zgodną z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)

Na szczęście większość miałem przygotowane, a Lek. Pow. był wyrozumiały i kontrola zakończyła się pozytywnie, czyli opłatą za kontrole ok. 40 pln

  • Lubię 1
Opublikowano
3 godziny temu, Marco napisał(a):

Wczoraj miałem kontrolę Powiatowego Lek. Wet w sprawie RHD i sprawdzał:

To na Sprzedaż Bezpośrednią miał byś chyba mniej regulacji niż na RHD  ? Znak zapytania ? 

Opublikowano
19 godzin temu, Tadek11 napisał(a):

Sprzedaż Bezpośrednią miał byś chyba mniej regulacji niż na RHD  ? Znak zapytania ? 

Rolniczy Handel Detaliczny – najprostsza forma legalnej sprzedaży miodu, przy czym możliwe jest przetwórstwo oraz sprzedaż wytworzonej żywności konsumentom końcowym.

Sprzedaż Bezpośrednia – jest to również sprzedaż finalnemu konsumentowi z tą różnicą, że produkty nie mogą być przetworzone

Jak rozpocząć

30 dni przed dniem rozpoczęcia planowanej działalności, należy złożyć wniosek do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Wniosek nie podlega zatwierdzeniu. Rejestracja odbywa się za pomocą decyzji administracyjnej i nie jest zwykle poprzedzona kontrolą.

Należy złożyć wniosek o wpis do rejestru zakładów do Powiatowego Lekarza weterynarii. W przypadku pszczelarzy wymagane jest też oświadczenie potwierdzające utrzymywanie pszczół. Po złożeniu powyższych dokumentów powiatowy lekarz weterynarii wydaje decyzją o wpisie do rejestru zakładów prowadzących sprzedaż bezpośrednią.

Cechy

- można prowadzić w odpowiednio przygotowanym budynku gospodarczym lub mieszkalnym (w tzw. kuchniach przydomowych),

- należy zachować  podstawowe zasady higieny (podłoga i ściany łatwe do utrzymania czystości),

- utrzymywanie sprzętu w dobrym stanie technicznym, łatwym do dezynfekcji,

- sprzedaż końcowym konsumentom może odbywać się na terenie gospodarstwa, na targach, kiermaszach,

- od 1 stycznia 209 r. możliwa jest sprzedaż na rzecz konsumenta finalnego (szkoły, stołówki itp.),

- produkty można sprzedawać na terenie województwa gdzie dokonano produkcji oraz powiatów ościennych w innym województwie,

- sprzedawane produkty powinny mieć etykietę

- przychody ze sprzedaży w ramach RHD od 1 stycznia 2019 r. wolną od podatków zwiększono do kwoty 40 000 zł a powyżej tej sumy pszczelarz będzie zobowiązany zapłacić 2% podatek ryczałtowy,

- wymogiem jest posiadanie 2 pomieszczeń,

- sprzedaż bezpośrednia powinna być prowadzona w wyodrębnionym pomieszczeniu przeznaczonym jedynie do tej działalności, łatwym do utrzymania czystości,

- pomieszczenie produkcyjne powinno mieć dostęp do bieżącej wody i odprowadzenia ścieków,

- opakowanie powinno podsiadać etykietę,

- w ramach sprzedaży bezpośredniej można sprzedawać swoje produkty konsumentowi końcowemu:

1. w miejscu produkcji,

2. odbiorcom prowadzącym sprzedaż konsumentowi końcowemu (sklepy i restauracje, stołówki),

3. na jarmarkach i festynach oraz targowiskach,

4. z urządzeń dystrybucyjnych,

- obowiązuje również ograniczenie geograficzne sprzedaży – produkty można sprzedawać na terenie województwa gdzie dokonano produkcji oraz województw ościennych,

- w sprzedaży bezpośredniej nie ma określonych limitów ilościowych.

Jaką dokumentację należy prowadzić

Pszczelarz ma obowiązek dokumentowania ilości zbywanej żywności oraz ma obowiązek oznakowania miejsca sprzedaży.

Dokumentacja określająca ilość zbywanej żywności powinna zawierać (odrębnie na każdy rok):

- numer kolejnego wpisu,

- datę uzyskania przychodu,

- kwotę przychodu,

- przychód narastająco od początku roku,

- ilość i rodzaj zbytej żywności

Powyższe informacje zamieszcza się po każdorazowym zbyciu żywności i przechowuje przez okres 2 lat od końca roku kalendarzowego, za który została sporządzona. Ewidencja sprzedaży musi być dostępna w miejscu sprzedaży.

 

Oznakowanie miejsca zbywania żywności musi być czytelne i widoczne dla konsumenta czyli:

- zawierać napis – Rolniczy Handel Detaliczny

- wskazywać dane: imię i nazwisko albo nazwę i siedzibę podmiotu prowadzącego rolniczy handel detaliczny, adres, weterynaryjny numer identyfikacyjny podmiotu prowadzącego rolniczy handel detaliczny

Pszczelarz ma obowiązek dokumentowania ilości zbywanej żywności.

Dokumentacja określająca ilość zbywanej żywności powinna zawierać (odrębnie na każdy rok):

- numer kolejnego wpisu,

- datę uzyskania przychodu,

- kwotę przychodu,

- przychód narastająco od początku roku,

- ilość i rodzaj zbytej żywności

Powyższe informacje zamieszcza się po każdorazowym zbyciu żywności i przechowuje przez okres 2 lat od końca roku kalendarzowego, za który została sporządzona. Ewidencja sprzedaży musi być dostępna w miejscu sprzedaży.


Porównując obie formy (podając w tabeli znalezionej w pszczelarstwo.com.pl). Finalnie wybrałem RHD, jako bardziej pasujące mi do moich możliwości. Nie z tytułu kontroli ale np. Brak dedykowanych pomieszczeń i ich wyposażenia 

Opublikowano
16 godzin temu, Marco napisał(a):

Brak dedykowanych pomieszczeń i ich wyposażenia 

Marek , naprawdę w to wierzysz ?😁 To Świat idealny jak u Platona 😇

 

Żebyś widział jakie pomieszczenia Koledzy mieli odebrane na SB , to byś się uśmiał ?

Dwa pomieszczenia , jedno pomieszczenie  miał  altankę na działce gdzie stała miodarka i wanienka do odsklepiania  i drugie pomieszczenie zmywarkę do słoików 10 km , toaletą i bieżącą wodą w domu mieszkalnym w którym mieszkał 10 kilometrów od pasieki . 

Za RHD przemawia tylko jak ktoś prowadzi jeszcze dodatkowo inną działalność rolniczą obok pszczelarstwa , na przykład ma sad i sprzedaje  jeszcze jabłka , lub warzyw , albo ma kozy i robi sery , ma chów kaczek    itd. 

Pozdrawiam

  • Lubię 1
Opublikowano

Czegoś trzeba się trzymać, przepisów albo wyjątków, wybrałem przepisy które w razie czego łatwiej obronić. Słyszałem o bardzo restrykcyjnych kontrolach u niektórych pszczelarzy.
Przecież dodatkowych pomieszczeń nie wybuduję w odpowiednim standardzie higienicznym. Jeśli komuś udaje się przejść kontrolę w altance, przyczepie itp. gratuluje i oby jak najdłużej mu się udawało.

Cale szczęście miód jest bakteriobójczy 😀

Opublikowano

tylko źle tej wypowiedzi nie zrozumcie

ale jak ktoś zamierza prowadzić działalność gospodarczą w tym wypadku sprzedaż miodu i pochodnych

to musi się dostosować 

no bo chyba restauracji nikt by w chlewie nie prowadził

dlatego trzeba zdecydować czy masz biznes czy na własny użytek 

ja osobiście jestem za wolnym rynkiem i klient zweryfikuje dziadostwo 

  • Lubię 1
Opublikowano
W dniu 3.04.2025 o 20:51, Tadek11 napisał(a):

Marek , naprawdę w to wierzysz ?😁 To Świat idealny jak u Platona 😇

 

Żebyś widział jakie pomieszczenia Koledzy mieli odebrane na SB , to byś się uśmiał ?

Dwa pomieszczenia , jedno pomieszczenie  miał  altankę na działce gdzie stała miodarka i wanienka do odsklepiania  i drugie pomieszczenie zmywarkę do słoików 10 km , toaletą i bieżącą wodą w domu mieszkalnym w którym mieszkał 10 kilometrów od pasieki . 

Za RHD przemawia tylko jak ktoś prowadzi jeszcze dodatkowo inną działalność rolniczą obok pszczelarstwa , na przykład ma sad i sprzedaje  jeszcze jabłka , lub warzyw , albo ma kozy i robi sery , ma chów kaczek    itd. 

Pozdrawiam

 

 

Bądźmy realistami. Sprzedaż miodu z 40 pniowej pasieki to nie jest na tyle dochodowy biznes aby budować specjalny budynek gospodarczy w tym celu. 

To nie jest restauracja. A sprzedaż bezpośrednia niemalże płodów rolnych nieprzetworzonych. Stąd też wymogi są znacząco złagodzone. Co nie zmienia faktu, żeby te minimum zachować tj sprzęt ze stali nierdzewnej, zapewnić warunki wirowania miodu aby nie doszło do jakiejkolwiek kontaminacji czy to z brudu czy z powietrza. Zamknąć miód w szczelnym i czystym pojemniku z atestem a rozlać go do wyparzonych słoików w domu, gdzie wierzę że panują najczystsze warunki w trakcie rozlewu. Ja tak robię, tłumaczę to swoim klientom i to popierają. 

Nawet ktoś od nas z forum samo wirowanie miodu przeprowadza na pasiece pod gołym niebem - może nie do końca gołym bo pod rozkładanym baldachimem z moskitierami. I działa, miód jest czysty.

Jakby ktoś przyszedł i powiedział mi, że mam zmienić warunki wirowania miodu to bym bardzo szybko zrezygnował z SB i powiedziałem to też niedawno na zebraniu w kole gdzie wszyscy łącznie z prezesem mnie poparli. Wtedy już nie mieliby kogo kontrolować. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 3.04.2025 o 04:12, Marco napisał(a):

 

Jaką dokumentację należy prowadzić

Pszczelarz ma obowiązek dokumentowania ilości zbywanej żywności oraz ma obowiązek oznakowania miejsca sprzedaży.

Dokumentacja określająca ilość zbywanej żywności powinna zawierać (odrębnie na każdy rok):

- numer kolejnego wpisu,

- datę uzyskania przychodu,

- kwotę przychodu,

- przychód narastająco od początku roku,

- ilość i rodzaj zbytej żywności

Powyższe informacje zamieszcza się po każdorazowym zbyciu żywności i przechowuje przez okres 2 lat od końca roku kalendarzowego, za który została sporządzona. Ewidencja sprzedaży musi być dostępna w miejscu sprzedaży.

 

 

No i tu należy uściślić, że ewidencję sprzedaży prowadzi sie tylko w przypadku sprzedaży produktów do pośredników (sklepy, restauracje, handlarze). Sprzedając miód bezpośrednio do konsumenta ewidencja nie jest wymagana.

 

  • Lubię 1
Opublikowano
W dniu 5.04.2025 o 12:49, mirek. napisał(a):

ale jak ktoś zamierza prowadzić działalność gospodarczą w tym wypadku sprzedaż miodu i pochodnych

to musi się dostosować 

Nie pisz Mirek , że się dostosowałeś i robisz handel swoim miodem na kilkaset czy kilka tysięcy  słoików rocznie we własnym sklepiku ? Znak zapytania ? I masz wszystko obcykane zgodnie z paragrafami ? Znak zapytania . Ale wiem że nie odpowiesz pozytywnie , sądząc po ilości rodzinek jakie ostatnio podawałeś . 🙂

Ewentualnie  jesteś drobnym pszczelarzem który sprzeda 20 słoików znajomym , a resztę rozda po rodzinie , a przepisy wymagają że nawet jak jeden słoik sprzedaż,  to już teoretycznie  jest to handel i musisz wypełnić te wymogi  ,inaczej czaka Ciebie w domyśle,  kontrola i kary dyscyplinujące.

Pozdrawiam

Tadek

Opublikowano

Jak u Was Koledzy pszczółki się sprawują ? Noszą coś ? 🤔

Wcześnie zaczęły w tym roku i już połowa kwietnia i powinno coś już przybywać w gniazdach.

W przyszłym tygodniu ma być powyżej 20 st.C  - zobaczymy ? 😁

 

 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 6.04.2025 o 13:25, Tadek11 napisał(a):

Nie pisz Mirek , że się dostosowałeś i robisz handel swoim miodem na kilkaset czy kilka tysięcy  słoików rocznie we własnym sklepiku ? Znak zapytania ?

a gdzie ja napisałem takie rzeczy?

dostosowanie się do wymogów jest kosztowne a ja mam pszczoły hobbystycznie ,dlatego nie mam zgłoszonej sprzedaży pod żadną postacią

i również z tego powodu między innymi mam 5 rodzin zimowanych 

 

Jak u Was Koledzy pszczółki się sprawują ? Noszą coś ?

tak noszą pyłek na potęgę i to dobrze 

Edytowane przez mirek.
Opublikowano
9 godzin temu, mirek. napisał(a):

Jak u Was Koledzy pszczółki się sprawują ? Noszą coś ?

tak noszą pyłek na potęgę i to dobrze 

  U mnie w ostatnich dniach noszą tylko wodę. Nad poidłem huczy niczym nad rabowanym ulem.  Wcześniej nosiły pyłek z wierzby na potęgę. Potem z prunusów/ malusów.  Przez to tygodniowe ochłodzenie przyroda trochę przyhamowała ale dziś widziałem już sporo mniszka, pewnie niebawem wybuchnie i zrobi się żółto. To mój pierwszy "towarowy" pożytek od od dwóch bodajże lat. 

  Większość rodzin idzie dobrze w rozwój. Dwóm już dokładałem ramek z suszem. W pozostałych nawet jak nie ma tyle pszczoły to czerwiu jest tyle że pewnie na rzepak dojdą na mniszku. Z trzema mam problem. Stoją w rozwoju całkiem. Zlikwidowałbym je i dołączył do innych  ale boję się że może są chore więc nie chcę dobrych rodzin infekować. Zobaczymy co będzie do rzepaku. Pewnie wybiorę tę co ma najbardziej obiecująca matkę i z trzech zrobię jedną rodzinę... 

Opublikowano

ja dzisiaj przejrzałem swoje 

jedna silna aż się wylewa z ula i na już trutnie wygryzione (czy to nie za wcześnie?)

coś sobie nanosiły bo górne korpusy prawie pełne 

ta co jest silna czerwi na dwóch dolnych korpusach słabsza na środkowym

tak obie są na trzech z racji tego że jakoś w lutym chyba dodałem im po korpusie z jedzeniem nie pełnym

Opublikowano

U mnie w niektórych czuć miły zapach nakropu (ja go nazywam klonowym) ale jest tego na razie symbolicznie.
Dziczki ałycze kwitną, i rozkwitają niektóre gruszki.


Rodzinę-potwora co chciała już budować węzę 2 tygodnie temu sprzedałem.
Te co mam średniaczki to na razie się jeszcze nie rozpychają i elegancko - mniej zmartwień dla mnie.

Naciupie trochę ramek z węzą i około majówki coś im podam.

Opublikowano

A ja spartoliłam po całości . Trutnie łażą a między korpusami nabudowki trutowe do tego jeszcze trut w ramkach które były odbudowane prawidłowo (w zeszłym roku miałam ramki pracy ) przerobily na trutnia . Miałam je włożyć przy ostatnim przeglądzie rodzin jak przezimowaly a nie zrobiłam tego bo przymrozki , za wcześnie itd . Usunęłam tylko dolne to teraz mam . Nałożyłam korpusy dwie suszu i reszta weza do 6 rodzin . U mnie 1/2 dadant . Zobaczymy , nie grzebałam dokładnie . Oceniałam po ilości pszczół w korpusie albo wyjmowałam jedna ramkę ze środka jeśli nie byłam pewna. Noszą i tłoczą się na wlotkach . Lada moment zakwitną owocowki 3-4 dni . 
 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.