Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

cukier na sezon 2016/2017


Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie to jest ciekawa sprawa , też zaobserwowałem mniejszą skłonność do rabunków rodzin karmionych inwetrem . Może ma tu wpływ sposób karmienia , czyli metoda z  odwróconym wiaderkiem , lub słoikowa ?  Inwert jest gęściejszy i tak się nie rozlewa przy nieostrożnym obchodzeniu się jak  syrop cukrowy i może to skutkuje mniejszą skłonnością do rabunków ?? nie wiem.  Ale nawet jak zostawiłem czasami przypadkiem puste wiaderko po inwercie na zewnątrz i puste po syropie cukrowym , to to po inwercie osy czy pszczoły wykazywały większe zainteresowanie tym po syropie cukrowym.  Takie są moje obserwacje.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwert jest gotową mieszaniną, pszczoły jej nie odparowują  a tylko przenoszą na zasadzie przelewnia z jednego naczynia do drugiego i w związku z tym nie sa wypracowane. Mieszaninę cukru z wodą muszą przenieść i odparować do odpowiedniej gęstości - pszczoły pracują tak jakby zbierały nektar więc ich życie znacznie się skraca. Z odparowanym cukrem unosi się jego zapach, który roznosi się po pasiece a że mamy okres bez pożytkowy no to pszczółki szukają - rabują te słabsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cukier kupuje tylko na potrzeby czytelnictwa :D :D :D

Chyba rękopisarstwa ?

 

skoro jest prawie w tej samej cenie

A woda?

 

Inwert jest gotową mieszaniną, pszczoły jej nie odparowują  a tylko przenoszą na zasadzie przelewnia z jednego naczynia do drugiego

Nieprawda , nie wydzielają inwertazy i nie odparowują a reszta przebiega podobnie. Zresztą przy przerobie pracuje stara letnia pszczoła ( u mnie wcześnie karmione) Róznica w cenie jest dla mnie wystarczająco duża by bełtać cukier.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz cukier po 2 z groszem to ok, ale jak teraz był po 2,8 do 3 zł a gotowy inwert po 3.2 to gdzie tu logika. Do tego jeszcze późne karmienie po nawłoci ok 20 września to tylko inwert w większości pracuje już młoda pszczoła. Do tego zostają jeszcze wiadra i ile mniej roboty, same plusy.

 

Na szkoleniu ŚZP w marcu filozofy z lublina twierdzili razem z prezesem Binko że inwertu tak nie rabują bo jest prawie bezzapachowy, nie wabi tak pszczół

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

ale jak teraz był po 2,8 do 3 zł a gotowy inwert po 3.2 to gdzie tu logika

Logika ? Proste z 1 kg mamy 1 kg zapasu . Z 1 kg inwertu tylko 0,7 . Cukier kupuje latem i  przy tej samej cenie inwertu był 2,6 . Cena inwertu (dobrego z cukru) jest wprost proporcjonalna do ceny cukru. Tak więc cena  1 kg zapasu z cukru -  2,6 , cena 1 kg zapasu z inwetu 4,5. Logiczne przy późnych pożytkach 1000 razy lepiej inwert ale mi ? Cukrownia płaci pracownikom i musi mieć zysk . Logika - z czego jak za przerobiony cukier weźmie tę samą cenę ? Jak ma się 5 uli . Nie warto , jak przerabia się 2000 kg razy 2 zety ?

Ale kto bogatemu zabroni ? Do 40 starczała frania . Teraz beczka 200 l dorobię mieszadło  i też starczy. Będzie mało kupię większy zbiornik

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwert diamanta jest z cukru i nie kosztuje 4,5 tylko 3,2 jak nie masz późnych pożytków możesz, się bawić w mieszanie przy wrzosie/nawłoci ni ma synsu:D, chociaż osobiscie ci się dziwię że chce ci się bawić w paplanie sie z syropami przy takiej ilości pni ale twój wybór Daro który szanuję, rób-ta co chce-ta byle tylko pszczołom było dobrze    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowian a przeczytałeś co napisałem ? Z kg cukru masz 1 kg z inwertu 0,7  - ZAPASU i tyle kosztuje zapas z inwertu 4,5 z cukru 2,6 . A czy się chce ? A jaki to problem 4 worki rozciąć i wsypać? Za 4000  ? Toż to dobre miesięczne pobory. Za 3 dni roboty ? No aż tak bogaty nie jestem.Jak w torebkach dam dzieciakom zarobić za wysypywanie . Nie powiem że nie używałem i były plastry na wiosnę z glejem białego koloru którego pszczoły ni jak nie chciały pobrać. Nie miałem czegoś takiego przy cukrze. Sknera jestem wolę w siebie zainwestować. :D

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glej białego koloru to słyszałem opinie od chłopaków że będzie na nieobsiadanych ramkach ale z pokarmu z pszenicy itp. na przykład orion, co do problemu krystalizacji przy pokarmie diamanta podobno nie ma, jak bedzie czas pokaże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowian a przeczytałeś co napisałem ? Z kg cukru masz 1 kg z inwertu 0,7  - ZAPASU i tyle kosztuje zapas z inwertu 4,5 z cukru 2,6 . A czy się chce ? A jaki to problem 4 worki rozciąć i wsypać? Za 4000  ? Toż to dobre miesięczne pobory. Za 3 dni roboty ? No aż tak bogaty nie jestem.Jak w torebkach dam dzieciakom zarobić za wysypywanie . Nie powiem że nie używałem i były plastry na wiosnę z glejem białego koloru którego pszczoły ni jak nie chciały pobrać. Nie miałem czegoś takiego przy cukrze. Sknera jestem wolę w siebie zainwestować. :D

Brawo - dobrze żeśta mu wytłumaczyli.- bo dłużej bym nie wytrzymał.

Ja bym dopisał, że w przypadku karmienia wcześniejszego tak jak Daro, to z 1 kg cukru przy syropie 3/2 powstaje nawet 1,1 kg pokarmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że taki inwert musi mieć w sobie wode skoro płynny, przecież to nie sam cukier :D. Ja do tej pory karmiłem tylko cukrem ale pasieka coraz wieksza i do tego doszła późna nawłoć to od następnego roku przechodze na diamanta :D . Jak pisałem niech każdy karmi czym chce byle pszczołom było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrystalizowany pokarm w plastrach to tylko i wyłącznie wina pszczelarza. Ja na wiosnę miałem kilka takich plastrów (za obszerne gniazda zimowe) i bez problemów zostały one spożytkowane przez odkłady. Pszczoły sobie z tym dają radę bez problemu - przecież ten pokarm ma formę pasty i to o wiele bardziej miękkiej niż tak polecane na podkarmianie ciasto... A gadanie, że pszczoły się osypały bo pokarm skrystalizował można między bajki włożyć - najpierw pszczoły się osypały a potem pokarm skrystalizował. I tyle. Ale łatwiej obarczać za swoje błędy cały świat. I tylko dlaczego niektórym nie da to do myślenia, że u innych takich problemów  nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A gadanie, że pszczoły się osypały bo pokarm skrystalizował można między bajki włożyć - najpierw pszczoły się osypały a potem pokarm skrystalizował.

A kto tu coś takiego pisze ?

 

Podałbym z nazwiska ale lubi po sądach ciągać , pszczelarza co mu po zbożowym załą pasiekę zabetonowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrystalizowany pokarm w plastrach to tylko i wyłącznie wina pszczelarza. Ja na wiosnę miałem kilka takich plastrów (za obszerne gniazda zimowe) i bez problemów zostały one spożytkowane przez odkłady. Pszczoły sobie z tym dają radę bez problemu - przecież ten pokarm ma formę pasty i to o wiele bardziej miękkiej niż tak polecane na podkarmianie ciasto... A gadanie, że pszczoły się osypały bo pokarm skrystalizował można między bajki włożyć - najpierw pszczoły się osypały a potem pokarm skrystalizował. I tyle. Ale łatwiej obarczać za swoje błędy cały świat. I tylko dlaczego niektórym nie da to do myślenia, że u innych takich problemów  nie ma?

Mariuszu

U mnie w kole większość najbliższych prezesowi pszczelarzy karmi syropami zbożowymi . 

Ja też karmiłem jeszcze 2 lata temu .

Skamieniały syrop w niektórych ramkach był jeszcze do lipy !

Pszczoły go nie wyjadały , tylko zalewały ponownie miodem i sklepiły .

Nawet przy próbie karmienia odkładów (w ulach leżakach) zza zatworu , mniej wybierały , a więcej "ześrutowanego" walało się po dennicy .

Trwało to długo i do końca plastrów nie doczyszczały .

Przedyskutowałem temat z dr Bratkowskim z katedry Pszczelnictwa UWM w Olsztynie i potwierdził , że miał ten sam problem kiedy karmił syropami zbożowymi .

Wrócił do cukru i problemy zniknęły .

Wspomniałem o tym prezesowi , to stwierdził , że bajki opowiadam. Że u niego nic złego się nie dzieje . . .

Chwilę po tym inni pszczelarze z koła "na boku dla osobności" stwierdzili , że "co ten prezes p....i jak sam się nam osobiście skarżył , że syrop skrystalizowany został mu w plastrach !!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem czy coś nie zmienili w apifoodzie bo w tym roku był wyczuwalny zapach czego w tamtym roku nie zauważyłem

 

jest władowane ponad 900kg w pasieke zobaczymy co wiosna pokarze

 

u mnie w kole pobudzaja cukrem póżniej walą apifood znowu inni ostatnie dawki walą cukier i mówią że na wiosne sie dopiero dobiorą do apifoodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym krystalizowaniem w ramkach inwertów zbożowych to podobno wszystko zależy od składu takiego inwertu i procentowej zawartości różnych cukrów wchodzących w skład takich inwertów a także od wystepowania w nich substancji  tak zwanych zarodników krystalizacji.

Był u nas w Stowarzyszeniu przedstawiciel Diamanta z wykładem dla pszczelarzy na nasze zaproszenie i nam to starał się tłumaczyć i mówił że z jego wiedzy niektórzy importerzy inwertów zbożowych kupują różne inwerty zbożowe  dla przemysłu i nie zadają sobie trudu albo przez niewiedzę , mogą zamówić jako pokarm dla pszczół nieodpowiedni inwert bez badań fizykochemicznych dotyczących jego krystalizacji i dlatego możemy spotykać się z takimi sytuacjami jak Koledzy piszą. Poza tym za dodatkowe wymagania jakościowe często , trzeba zapłacić więcej i teraz wszystko zależy od sprzedawcy czy zamówił odpowiedni towar dla pszczół czy sprzedał pszczelarzom ten dla przemysłu bo był tańszy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W minionym sezonie kupiłem inwert po 2,1 zł za kg a cukier był po 2,6 zł za kg. Gdzie tu logika i ekonomia - o mieszaniu i rozlewaniu po ulach nie wspomnę. całe koło karmi inwertem od lat i nie ma problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wygląda na to, że w 2017 cena cukru nie spadnie do poziomu z 2015. Z poniższego wynika, że na rynku cukru wciąż będzie deficyt chociaż nie tak duży jak w ubiegłym sezonie. Poprawa ma nastąpić dopiero w sezonie 2017/2018  http://www.gospodarz.pl/aktualnosci/przetworstwo-spozywcze/mniejszy-swiatowy-deficyt-cukru.html

i to niby za sprawą zniesienia kwotowania produkcji cukru w UE (http://cukier.org.pl/pl/a/diagnoza-stanu-polskiego-sektora-cukrowniczego)

 

Podklejam jeszcze artykuł z bankier.pl: http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-2017-r-moga-podrozec-cukier-i-tluszcze-tansze-beda-warzywa-3637383.html

„….Globalny deficyt produkcji cukru wobec zużycia w sezonach 2015/16 oraz 2016/17 sprawia, że ceny mogą dalej wzrastać. W rezultacie w handlu detalicznym w Polsce w listopadzie cena cukru była aż o 30 proc. wyższa niż rok wcześniej. Nadchodzący sezon 2017/18 zapowiada się już znacznie lepiej. Pierwsze szacunki wskazują, że może być nadwyżkowy, na co wpływ będzie miało m.in. zniesienie kwotowania produkcji w Unii Europejskiej. To sprawia, że powoli słabnie presja na wzrosty cen, a w drugiej połowie roku będą one prawdopodobnie spadać….”

 

Dodatkowo analiza notowań  cen w marketach:

http://www.dlahandlu.pl/koszyk/towar/cukier-bialy-krysztal-1-kg,22.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.