Krzychu Posted August 11, 2021 Share Posted August 11, 2021 Stary i dobry sposób na zabezpieczenie ramek przed motylicą to układanie je w beczce a pomiędzy każda ramką umieszczony papier z gazety kolorowej - śliskiej. Smród atramentu odstrasza motylice. Dziadek tak zawsze przechowywał i ja tak robię, i nie ma problemu z tymi ramkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 11, 2021 Share Posted August 11, 2021 Godzinę temu, harcerz1020 napisał: Dla pszczelarstwa wszystko jest drogie cena B401 to 2 kg. węzy, bez kosztów przesyłki. Słusznie nasz racje B401 kosztuje op. 120ml. 90 zł , https://sklep.pasieka24.pl/sklep/1887-vita-b401-a-120-ml-5903686543975.html a za zamrażarkę używaną o pojemności 95 l dałem 400,- zł i na lata spokój , bez chemii zbędnej w pasiece i być może i szkodliwej. Jest tego multum w ogłoszeniach chociażby taka pierwsza z brzegu https://www.olx.pl/d/oferta/zamrazarka-bosch-CID99-IDKzsGr.html#a8be3f05b7 Ja kupiłem trochę większą do której wchodzi mi 24 -30 moich małych ramek na raz i po dwu dniach mrożenia wymiana na następne , a te wymrożone jak ktoś nie ma odpowiedniego lokum do przechowywania to do worka , takiego jak na zboże , tkanego , przepuszcza wilgoć i oczywiście trzeba zawiązać żeby motyle motylicy nie dostały się z zewnątrz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 8 godzin temu, Tadek11 napisał: B401 kosztuje op. 120ml. 90 zł Dipel ( to samo białko BK ) litr 120 - 150 pln Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 9 godzin temu, Krzychu napisał: Smród atramentu odstrasza motylice. Smród starych kalesonów skuteczniejszy . Odstrasza wszystko ze ślubna włącznie . Ja tam przechowuję miodowe . Ramki gniazdowe te nadmiarowe nie długo potopię . Motylica płacze i fajda flejom na dno , szuka każdej dziurki aby się schować . Chce żyć , niech żyje, mi niczego nie psuje . Jak zapomnę to korpus wrąbie.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 2 godziny temu, daro napisał: Ja tam przechowuję miodowe . I niczym nie zabezpieczasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 (edited) 11 godzin temu, Krzychu napisał: Stary i dobry sposób na zabezpieczenie ramek przed motylicą to układanie je w beczce a pomiędzy każda ramką umieszczony papier z gazety kolorowej - śliskiej. Smród atramentu odstrasza motylice. Dziadek tak zawsze przechowywał i ja tak robię, i nie ma problemu z tymi ramkami. To ile tych beczek trzeba mieć i tych gazet pomiędzy każdą ramkę? Czy nie pleśnieją? Edited August 12, 2021 by harcerz1020 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 (edited) 16 minut temu, harcerz1020 napisał: To ile tych beczek trzeba mieć i tych gazet pomiędzy każdą ramkę? Czy nie pleśnieją? Tyle aby weszły ramki. Jedna kartka z programu tv pomiędzy. Gazety wchłaniają wilgoc. Przed zamknięciem deklem najpierw położyć jakąś plachte, prześcieradło. Żeby nie było szczelne na amen Edited August 12, 2021 by Krzychu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manio Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 12 godzin temu, harcerz1020 napisał: czy nie zawiera pozostałości szkodliwych To preparat biologiczny , nie chemia , oparty na tym samym szczepie bakterii - reszta to markering . Skoro jest stosowany na kapustę to dlaczego nie na wosk ? Nie ma sensu przepłacać. Wentylacja musi być osiatkowana, choć ja przechowuję duże ramki warszawskie na wieszaku pod sufitem garażu , luźno i przewiewnie - tego barciak też nie lubi , a myszy się nie dostaną bo stelaż wisi na drutach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 10 minut temu, manio napisał: stelaż wisi na drutach. I niczym nie zabezpieczasz w jakiej odległości ramki - 3 cm? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manio Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 1 minutę temu, harcerz1020 napisał: I niczym nie zabezpieczasz w jakiej odległości ramki - 3 cm? nie zabezpieczam , ale okno osiatkowane siatką 3x3 mm i cały rok uchylone. odległość między ramkami 3-4 cm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 11 godzin temu, Tadek11 napisał: za zamrażarkę używaną o pojemności 95 l Mam nieczynną zamrażarkę 150 l jeszcze z czasów kiedy się mroziło świntuchy i robiło zapasy. Mam póleczki, ramki ustawione, widoczne co chcę to wybieram a grzebanie w tych workach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
harcerz1020 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 5 minut temu, manio napisał: nie zabezpieczam , ale okno osiatkowane siatką 3x3 mm i cały rok uchylone. odległość między ramkami 3-4 cm Dzwoniłem do pszczelarskiego B401 mają po 95 zeta. Przetestuje pewną część ramek zaczerwionych na wysokim poddaszu gospodarczego i garażu. ale dechy z budowy. Przez oczko 3x3 (taka siatka chyba na dennicy) mały barciak przejdzie, przez pajączki stara sie dostać do ula. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turqs Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 12 godzin temu, Krzychu napisał: Stary i dobry sposób na zabezpieczenie ramek przed motylicą to układanie je w beczce a pomiędzy każda ramką umieszczony papier z gazety kolorowej - śliskiej. Smród atramentu odstrasza motylice. Dziadek tak zawsze przechowywał i ja tak robię, i nie ma problemu z tymi ramkami. jak beczka jest zamknięta to co gazeta ma odstraszać? Jeśli jaja już są na ramkach to i tak się rozwiną. Jeśli nie ma to gazeta zbędna ale nie ma co walczyć z przyzwyczajeniami które się sprawdzają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal79 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 20 lat mój dziadek przekładał ramki suszonym piołunem. W zeszłym roku barciak je zeżarł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 2 godziny temu, harcerz1020 napisał: I niczym nie zabezpieczasz? łapką na myszy . Miodowe dla mnie to takie które podczas swego trwania miały kontakt tylko i wyłącznie z miodem . U mnie proste bo 1/2 35 mm . Starczy że gdzieś oczko pierzgi i do topienia . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 1 godzinę temu, Turqs napisał: jak beczka jest zamknięta to co gazeta ma odstraszać? Jeśli jaja już są na ramkach to i tak się rozwiną. Jeśli nie ma to gazeta zbędna ale nie ma co walczyć z przyzwyczajeniami które się sprawdzają. Stalowe dekle w stalowych beczkach nigdy nie są tak szczelne żeby nie wcisnęła się mała motylica. To jest wypraktykowane, działa. Naprawdę nie musisz z tym walczyć tylko dlatego, bo o tym nie słyszałeś lub nie praktykujesz. PS. Jak już zdarzy się motylica bo i tak też bywało to była pocięta tylko ta ramka na której było złożone jajo. Te tuż nad lub pod nietknięte. Więc gazeta (koniecznie śliska) z dużą ilością atramentu działa. I nie wygrasz z tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daro Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 6 minut temu, Krzychu napisał: Stalowe dekle w stalowych beczkach A mi się tak skojarzyło - ,, stalowe hełmy ,stalowa głowa jedzie wycieczka z Golędzinowa ,, 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turqs Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 35 minut temu, Krzychu napisał: To jest wypraktykowane, działa. Naprawdę nie musisz z tym walczyć tylko dlatego, bo o tym nie słyszałeś lub nie praktykujesz. PS. Jak już zdarzy się motylica bo i tak też bywało to była pocięta tylko ta ramka na której było złożone jajo. Te tuż nad lub pod nietknięte. Więc gazeta (koniecznie śliska) z dużą ilością atramentu działa. I nie wygrasz z tym. haha spokojnie nie próbuję walczyć ani wygrywać. Forum to nie zawody. Przynajmniej dla mnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzychu Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 43 minuty temu, Turqs napisał: haha spokojnie nie próbuję walczyć ani wygrywać. Forum to nie zawody. Przynajmniej dla mnie Czekałem aż napiszesz tylko "szamańskie sposoby" ? jak to kiedyś na wieść o leczniczych działaniach ziół w syropie dla pszczół ale spoko, uszło bez Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beeman Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 3 hours ago, michal79 said: zeszłym roku barciak je zeżarł. Może po 20-stu latach piołun wywietrzał. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turqs Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 (edited) Godzinę temu, Krzychu napisał: Czekałem aż napiszesz tylko "szamańskie sposoby" ? jak to kiedyś na wieść o leczniczych działaniach ziół w syropie dla pszczół ale spoko, uszło bez Teraz jak napisałeś o szamańskich sposobach to faktycznie mi to dopasowałeś Przypomniał mi się początek mojej przygody z pszczołami. Po pierwszym miodobraniu mój dziadek kazał nie zamykać odstojników a nakryć ręcznikami kuchennymi na 1-2 doby. Gdy zapytałem po co ten zabieg to usłyszałem, że on zawsze tak robił i nigdy miód mu nie sfermentował w słoikach i ja też tak mam robić to obędzie wszystko dobrze. Wszyscy wiemy, że nie miało to najmniejszego znaczenia w odniesieniu do fermentacji. Faktycznie te śmierdzące gazety mogą mieć wpływ na barciaka. Nie znam składu chemicznego tych atramentów ale można sobie wyobrazić co w nich jest. Edited August 12, 2021 by Turqs Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 Z motylicą to tak jest że wszystko zależy od pszczelarza i od jego gospodarki ramkami w pasiece i to w sumie można sobie opanować i samym kwasem octowym czy nawet zwykłym octem 10% tylko chodzi o to ze trzeba o tym myśleć , pamiętać , przeglądać ramki w magazynku i przewidywać ze jak w lecie wycofujemy cześć ramek i czasami zapomina się że trzeba na przykład opryskać ramki , zabezpieczyć bo pszczelarz tez człowiek i ma nie tylko pszczoły na głowie i jak wszystko gra to opryskamy w terminie , zabezpieczymy ramki , ale czasami bywa że coś mieliśmy pilniejszego na głowie . Ja w ubiegłym roku przez zapomnienie odłożyłem w pracowni kilka korpusów z wycofanymi ramkami i o nich po prostu zapomniałem że tam są i jak już zajrzałem do tych korpusów to była masakra , nawet drewno na ramkach podziurawiły , zresztą pokazywałem nawet na forum podziurawione drewno na ramkach przez motylicę ? I to wszystko przez nie ogarnięcie w odpowiednim czasie tych czynności, I dlatego postanowiłem sobie żeby nie myśleć o kwasie octowym , siarce , znaleźć beczkę do siarkowania , czy do kiosku po gazety ze śmierdzącą farbą drukarską , czy na łąkę po piołun ? , to wszystkie wycofywane ramki zanim trafią do pracowni to najpierw głębokie mrożenie w tem. -25st,C ( taką wyciąga moja zamrażarka) bo jak czytałem taka temperatura a nawet i podobno -16 st.C wystarczy , nie znam tego dokładnie jak ktoś wie to niech napisze , ale taka niska temperatura zabija motylice we wszystkich stadiach jej rozwoju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turqs Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 6 minut temu, Tadek11 napisał: to wszystkie wycofywane ramki zanim trafią do pracowni to najpierw głębokie mrożenie w tem. -25st,C ( taką wyciąga moja zamrażarka) bo jak czytałem taka temperatura a nawet i podobno -16 st.C wystarczy , nie znam tego dokładnie jak ktoś wie to niech napisze , ale taka niska temperatura zabija motylice we wszystkich stadiach jej rozwoju. Ile ramek ramek na raz zmieści się do Twojej zamrażarki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tadek11 Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 21 minut temu, Turqs napisał: Ile ramek ramek na raz zmieści się do Twojej zamrażarki? No wiesz zamrażarkę trzeba dobrać do wielkości ramki i wielkości pasieki. U mnie w trzy szuflady wchodzi 24 ramki , jak bym wyjął szuflady i kładł ramki na wężownice z mrożącym czynnikiem , to pewnie jeszcze z 10 ramek by weszło więcej , ale nie robiłem tego , bo nie chcę zapaskudzić wężownicy woskiem czy propolisem. Są zamrażarki wielkości szafy dwudrzwiowej i widziałem u jednego kolegi taką co wkłada 80 ramek dadanta na raz do zamrażarki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzyżak Posted August 12, 2021 Share Posted August 12, 2021 3 godziny temu, Krzychu napisał: Stalowe dekle w stalowych beczkach nigdy nie są tak szczelne żeby nie wcisnęła się mała motylica. Dlatego są stosowane uszczelki i obejmy ściągające Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.