piotrpodhale Opublikowano 11 Sierpnia 2019 Opublikowano 11 Sierpnia 2019 Powoli sezon 2019 zbliża się do końca,nigdzie nie trzeba się spieszyć można nacieszyć się pszczołami i ich obecnością. Na działce pszczoły dostały już trochę do jedzenia,paski przeciw warrozie zamontowane!. Następna robota dopiero po 20 sierpnia. 4
Żaki-Czan Opublikowano 11 Sierpnia 2019 Opublikowano 11 Sierpnia 2019 Robert - po podkarmianiu nic nie magazynowały w nadstawce, a jak strzeliła nawłoć, to przestałem im dawać syrop. Kolega mi mówił, żeby posiedzieć przy wylotku jak wentylują i jeśli będzie śmierdziało skarpetami, to nawłoć no i faktycznie śmierdzi
Słowian Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Kolego a na pewno to już nawłoć a nie coś innego ?? , nawłoć około 10 sierpnia to dla mnie mit, mam też trochę u siebie i przez 3 ostatnie lata wziołem trochę nawłotki, ale nigdy !! nie było wyraźnego przyrostu i ruchu na wylotku przed 23 sierpnia (rok 2017) i nawet 25 sierpnia (2016). W tym roku jest to samo w pojedynczych krzakach górne partie już zakwitły ale nie daje to za wiele poza pyłkiem, poobserwujcie to dobrze u siebie ja z może niedużego doświadczenia ale zawsze jednak, zauważyłem że nawłotk najlepiej daje od przełomu sierpnia/wrzesnia do ok 15 września nawet, jest to bardzo długi pożytek u mnie najdłuższy i póki nie miałem 18-stek miałem problem z odbiorem bo na dole jeszcze kapało, choć na górze zasklep już ciemniał ze "starości" , przy gnieździe na 2 korpusach elegancko bo zalewają pierw korpus tuż pod kratą, matkę spychają z czerwieniem na dół i ja wtedy zabieram wszystkim rodzinom górne piętro ok 10 września w całości zasklepione, (jak rodzinka silna i zdrowa to jak zaspokoi swoje potrzeby w gnieździe, czytaj 2/3 zalane, to dopiero wyrzuca resztę ponad kratę i wtedy to dopiero można się obłowić ) to dolne zostawiam, wiruję i odstawiam im w tym samym lub następnym dniu z powrotem ale na dennice i tak sobie zostają na 2 korpusach 18 cm i ten pusty potrafią jeszcze w połowie lub więcej zalać. moje pszczoły w tamtym roku nie dostały ani grama cukru a w poprzednim po ok 1-2 kg na ul, zimują na nawłoci i nie słuchajcie głupot że nawłoć nie nadaje sie do zimowli bo to jeden z rzadszych miodów że szybciej fermentuje ze ma tam coś w składzie nie tak itp. itd. Ja wiem że są różnice w wegetacji w odmiennych rejonach Polski ale latem to już się raczej wyrównuje wszystko i nie powinno być już takich różnic jak wiosną (Dolny Śląsk a północny wschód Polski, Robert, Daro, pozdrawiam )
Żaki-Czan Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Wiesz co, u mnie jest taki mikroklimat, że akurat nawłoć jest już w sile od jakiegoś czasu. Będąc w weekend w Krakowie zauważyłem natomiast, że w tamtych okolicach jest jeszcze nierówna, część żółciutka, część dopiero wystrzeli. U mnie taki stan był już pod koniec lipca. Zdjęcie robione 28 lipca: Różnice są nawet i w promieniu 5 km spore czasem. Wiśnie w sadach w mojej okolicy kwitną, a później dojrzewają z tygodniowym opóźnieniem niż wiśnie położone... 5 km dalej na północ. Kolega pszczelarz z Rzeszowa już w ubiegłym roku stwierdził, będąc u mnie w odwiedzinach, że wyjątkowo wcześnie nawłoć zakwitła, a u niego jeszcze nic nie ma. Wtedy nie zwracalem jeszcze na to uwagi
Robi_Robson Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 U mnie nawłoci co najwyżej kilka krzaczków posadzonych jako kwiatki na rabatach Raz wywiozłem w okolice Szczytna .Liznąłem nakropu w połowie sierpnia , a później przyszła susza i było pozamiatane .Smród skarpetkowy nos wykręcał , ale miodek był palce lizać .Nie martwiłem się , że jeszcze niedojrzały .Był zjedzony w kilka dni piotrpodhale Przegorzan i niecierpek mam równie piękny jak u Ciebie .Ale szczeć jakoś u mnie nie chce rosnąć .Jak ją wysiewasz i kiedy ?
mirek. Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 to prawda mnie najlepiej nawłociowy smakuje
Beeman Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 to prawda mnie najlepiej nawłociowy smakuje Witam. Wrzosowy chyba lepszy? U mnie jeszcze 2-3 tygodnie do nawloci. 50 metrow od pasieki zaczyna sie jakies 200 hektarow nawloci. Narazie czekam az zasklepia wielokwiat. W zeszlym roku poczatek lata byl mokry i nawloc wyrosla po 2 metry. Niestety sierpien byl bez deszczu i 35C/25C w nocy. Aby nawloc nektarowala w nocy musi byc ponizej 15C.
piotrpodhale Opublikowano 12 Sierpnia 2019 Opublikowano 12 Sierpnia 2019 piotrpodhale Przegorzan i niecierpek mam równie piękny jak u Ciebie . Ale szczeć jakoś u mnie nie chce rosnąć . Jak ją wysiewasz i kiedy ? Wszystkie te roślinki same się mnożą i rosną jak przeszkadzają to przekopuję albo usuwam.Szczeć na początku wysiałem z nasionek od Pana Morawskiego w lutym do ziemi na parapecie potem poszły do gruntu i teraz same sobie radzą w jednym miejscu wygina w innym wyrosną,korzenie też zużywam na nalewki przeciw boreliozie. I moje ulubiene tego roku zarosły żonie grządki z koperkiem i pietruszką. https://images90.fotosik.pl/231/6aa68959a75b77c1med.jpg https://images89.fotosik.pl/231/6a068ce5d2fd9988med.jpg
Robi_Robson Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Wszystkie te roślinki same się mnożą i rosną jak przeszkadzają to przekopuję albo usuwam.Szczeć na początku wysiałem z nasionek od Pana Morawskiego w lutym do ziemi na parapecie potem poszły do gruntu i teraz same sobie radzą w jednym miejscu wygina w innym wyrosną,korzenie też zużywam na nalewki przeciw boreliozie. I moje ulubiene tego roku zarosły żonie grządki z koperkiem i pietruszką. https://images90.fotosik.pl/231/6aa68959a75b77c1med.jpg https://images89.fotosik.pl/231/6a068ce5d2fd9988med.jpg Dzięki Ogóreczniki i żywokosty wiem , że same się skutecznie rozsiewają . Śp Babcia kiedyś posiała sobie po rządku na grządkach , Po kilku latach miała w tym cały ogródek . Dopiero po trzech latach regularnego koszenia trawy (grządek już nie było ) wyginęły . U mnie w ogródku przydomowym najbardziej ekspansywny jest tymianek . Też zaczęło się od kilku roślinek w kąciku przyprawowym. Teraz już wszyscy sąsiedzi go mają
harcerz1020 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Coś dla kpiarza z Chemtralis. http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/znikanie_pszczol_a,p2001528818 Ten własnie przypadek znikania był tu opisywany na forum i również i innych. Wszyscy twierdzili, że to warroza. Tamten rok to był pikuś, ten już większy pikuś, a następny jeszcze większy. Więcej nie piszę bo prowadzący zamknie temat jak Gospodarkę w ulu 2/3 wpl. Śpijcie i śnijcie.
marcino91 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 (edytowane) Dzisiaj wyszukiwanie informacji w internecie staje się prawdziwą sztuką. Ciężko odróżnic wiarygodną informację spośród morza fakenewsów. Masa pierdół pociskana ludziom i przekazywana przez nich tysiąckrotnie staje się jakiegoś rodzaju doktryną, w którą wszyscy ślepo wierzą bez jakiegokolwiek naukowego udokumentowania. Podobnie z powyższą informacją. Strona nie wzbudza zaufania temat był poruszany na forum ambrozji, co można łatwo sprawdzić wujkiem google, a poza tym pan doktor z artykułu w momencie jego publikacji nie był już pracownikiem uczelni od 10 lat obacnje już ponad 15 więc ciężko traktować to poważnie. Zresztą jak całe dzikie teorie o chemitrails czy plaskiej Ziemi albo pieron wie o czym jeszcze Edytowane 13 Sierpnia 2019 przez Xpand poprawa literówki na życzenie marcino91 2
harcerz1020 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 Opublikowano 13 Sierpnia 2019 A i nowa technologia 5G, dokończy dzieło zniszczenia.
Beeman Opublikowano 14 Sierpnia 2019 Opublikowano 14 Sierpnia 2019 A i nowa technologia 5G, dokończy dzieło zniszczenia. Witam. Zniszczenia czego??? Chyba monopolu ameryki. Jak by tym zajmowali sie amerykanie to 5G cacy, no ale chinczcy to be.
Tadek11 Opublikowano 14 Sierpnia 2019 Opublikowano 14 Sierpnia 2019 Technologia 5G niczego nie zniszczy , ale zatrucie środowiska w którym żyjemy i owszem i w tym zatruciu prym wiodą Chińczycy i właśnie Amerykanie
harcerz1020 Opublikowano 14 Sierpnia 2019 Opublikowano 14 Sierpnia 2019 Dzisiaj wyszukiwanie informacji w internecie staje się prawdziwą sztuką. Ciężko odróżnic wiarygodną informację spośród morza fakenewsów. Masa pierdół pociskana ludziom i przekazywana przez nich tysiąckrotnie staje się jakiegoś rodzaju doktryną, w którą wszyscy ślepo wierzą bez jakiegokolwiek naukowego udokumentowania. Podobnie z powyższą informacją. Strona nie wzbudza zaufania temat był poruszany na forum ambrozji, co można łatwo sprawdzić wujkiem google, a poza tym pan doktor z artykułu w momencie jego publikacji nie był już pracownikiem uczelni od 10 lat obacnje już ponad 15 więc ciężko traktować to poważnie. Zresztą jak całe dzikie teorie o chemitrails czy plaskiej Ziemi albo pieron wie o czym jeszcze Witam. Zniszczenia czego??? Chyba monopolu ameryki. Jak by tym zajmowali sie amerykanie to 5G cacy, no ale chinczcy to be. Oszukać masę poprzez nieustająca propagandę przyszło im (aż nie wiem jak dosadnie ich nazwać) łatwo, ale przekonać masę, że zostali oszukani jest niemożliwością. Ameryka, Chiny to dwa skrzydła tej samej bestii, stworzony twór dla motłoch, że to przeciwnik, a to koń trojański, usłużny wasal tych pierwszych. A kto uzbroił armię Mao i zrobił rozpierduchę w Chinach, zapewne Mao sam to zorganizował armię uzbroił w kije bambusowe i z garścią ryżu w kieszeni pogonił armię narodową Czang Kaj-Szeka. Ten sam scenariusz co w Rosji.
Tikcop Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Sługi szatana, ale wróćmy do pszczół. Mnie np bardzo interesuje jak to możliwe aby po wybraniu nawłoci w połowie września (zostaje może 2-3 ramki czerwiu, tak pszczoły zalały gniazdo) twierdzić, że taka rodzina bez problemu dochodzi do siły na rzepak. Możliwe to?
harcerz1020 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Sługi szatana, ale wróćmy do pszczół. Mnie np bardzo interesuje jak to możliwe aby po wybraniu nawłoci w połowie września (zostaje może 2-3 ramki czerwiu, tak pszczoły zalały gniazdo) twierdzić, że taka rodzina bez problemu dochodzi do siły na rzepak. Możliwe to? Nie dziel skóry na niedźwiedziu. Też liczyłem na nawłoć a tu katastrofa wypalone i brak nektaru. A w ogóle to proszę o jakąś poradę, bo u mnie z rójkami katastrofa. Pod koniec czerwca skończyła się lipa i koniec pożytku. W lipcu podkarmiałem a od 3 sierpnia karmiłem codziennie (może dzień lub dwa przerwy) na rozwój. W lipcu dostały ciasta i syrop od sierpnia syrop. Karmiłem w ten sposób, że trzy rójki dostawały 1/3 słoika ale ze dwa, trzy razy dostały 1/2 słoika bo jak co tydzień podglądałem to z zapasami cienko, stara rodzina dostawała 1/2 i czasami więcej. Od tygodnia stwierdziłem, że dwie rójki, jedna majowa a druga z 13 czerwca, pomimo braku pożytku siedziały bardzo ospale w ulu. Stara rodzina i jedna rójka która była dosyć mała z maja, coś tam latały. Podejrzewałem, że coś z czerwieniem nie tak. W godzinach rannych to znosiły pyłek. Dziś sprawdziłem rójki i katastrofa w dwóch czerw kryty w połowie wygryziony a niekrytego larwy w niewielkiej ilości, takie place śred. ok. 10 cm. Z zapasami bardzo słabo tyle o ile. Chociaż w tej większej rójce zapasu trochę więcej ale mniej niż tydzień temu. W trzeciej rójce zapasu też cieniutko ale czerwienie lepsze, zapewne lepiej matka czerwi. W rójkach nie wymieniłem matek i zapewne to był błąd, myślałem to zrobić na wiosnę. A może mało pyłku? Sugerowałem sie rójka z poprzedniego roku, ale tamten rok to był pikuś, która na nawłoci pięknie sie rozwinęła. 19 sierpnia gdy układałem gniazdo to w dolnym korpusie 9 ramek czerwiu we wszystkich fazach g górny zalany miodem. W gniazdo po bokach dałem 4 ramki węzy jako zatwory to pod koniec września pociągnęły węzę i zalały po 2/3 miodem. Obecnie węza nie odbudowana w całosci, słabsze rojki dostały po 6 ramek suszu (więcej nie było) Teraz to pozamiatane 15 sierpnia a czerwiu w rójkach cokolwiek. Co teraz robić, zapewne to mój ostatni rok pszczelarzenia. Proszę o poradę. Pozdrawiam.
mirek. Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 podkarmiaj codziennie po troszku rozwojowo jak niema pożytku to tak aby nie zalały gniazda ale miały złudzenie pożytku
Xpand Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 harcerz1020 jak nie ma pokarmu, to matki nie będą czerwić. Musisz mieć zapewniony "żelazny zapas". Ja na Twoim miejscu podałbym im więcej pokarmu. 0,5 litra to ja podaje do weselnych 3 ramkowych - syrop 3:2, czasami 0,9L jak stwierdzam, że mało (oczywiście dużo rzadziej jak Ty). 13 sierpnia robiłem pakieto-odkłady z takich weselnych i miałem czerw kryty prawie w 90% na 2 ramkach i ~50% na jednej. Minimalnie dawaj po 0,9L 3:2, aby uzupełnić braki. Gdybym to widział, to może bym dał nawet 5L od razu - nie wiem ile jest pszczoły/pokarmu. Pamiętaj tez o zwężeniu wylotków, aby rabunku nie było.
Beeman Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 podkarmiaj codziennie po troszku rozwojowo jak niema pożytku to tak aby nie zalały gniazda ale miały złudzenie pożytku Witam. Mirek dobrze radzisz ale po troszku to te rodziny trzeba spisac na straty??? Powiedzmy ze do dadanta wejdzie spokojnie 30 litrow syropu. Czyli dajac po jednej litrze syropu na dzien zajmie 30dni do zalania. Tylko ze pszczoly musza jesc i... to jest malo! Z tego co Zdzislaw pisze to bieda tam jak na ruskiej wsi. Jak chce miec pszcoly na wiosne to 2litry na dzien to malo. U mnie male odklady (10 ramek 18-stek) pobieraja 2litry w 24h. Dodatkowo w tym roku pszczoly dostaja placki bialkowe i sa wypasione jak trzeba. Koledzy moja rada; wystarczy aby tylko 10% zainwestowac w pszczoly (z tego co przyniosa) w odpowiednim czasie a pszczoly odplaca nam 100 krotnie. Powodzenia
mirek. Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 ej no ja nie wiem co on tam ma trzeba karmić a ile to on wie widzi ja też na 8 rodzin musiałem w jednej zabrać miodnie i karmić codziennie po 2l w sobotę zobaczę co to dało teraz już wianki muszą być w gniazdach
harcerz1020 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Dziękuję. Pszczelarz od którego brałem rójki to jeszcze mniej mi zalecał. Dziś na noc dostały więcej ale od jutra zgodnie z tym co proponujecie.
Beeman Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Dziękuję. Pszczelarz od którego brałem rójki to jeszcze mniej mi zalecał. Dziś na noc dostały więcej ale od jutra zgodnie z tym co proponujecie. Musisz monitorowac sytuacje. Powinny odkladac na zewnetrzne ramki i nad "glowe". Kup w sklepie pokrzywe i rumianek. Zaparz i dodaj do syropu, napewno im nie zaszkodzi. Zrob ciasto c.puder z pylkiem (100-200g na rodzine) Dostana kopa!
harcerz1020 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Musisz monitorowac sytuacje. Powinny odkladac na zewnetrzne ramki i nad "glowe". Kup w sklepie pokrzywe i rumianek. Zaparz i dodaj do syropu, napewno im nie zaszkodzi. Zrob ciasto c.puder z pylkiem (100-200g na rodzine) Dostana kopa! Wcześniej dodawałem po kilka kropel cytryny, a wczoraj i dziś (ktoś pisał, że dodaje sok z pokrzywy) po kilka kropel skoku z pokrzywy, ale taki surowy to nie wiem czy nie zaszkodzi. Pyłek kwiatowy, pszczeli, jak ogłoszenia sprzedaży w sieci? Sklep pszczelarski zamknięty do końca tygodnia (urlop sprzedawcy) bo zapewne mają. Pozdrawiam. W jakiej proporcji puder - pyłek.
Tikcop Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Daj im większą dawkę syropu (cukru z wodą) po 5 litrów minimum, jak wezmą można od razu ponowić. Pszczoły muszą mieć osłonowe ramki z pokarmem aby czuły się pewnie a teraz to powinny już zaczynać sklepić wianki nad kulą czerwiu tj ponizej górnych beleczek. Dziwne, nie wybrałeś za dużo miodu z gniazda? Ja tam żadnych ziół nie pcham, cytrynę dodaję do herbaty dla siebie. Bardzo pomaga poskakanie wokół ula na jednej nodze parę razy wokół, uaktywnia to dopływ świeżej krwi, to i szansa na powrót rozsądku wzrasta.
Rekomendowane odpowiedzi