Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Ocieplanie ula.


Tajden

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie Brać Pszczelarską...

Jak kończyłem zimowe karmienie rodzin pszczelich, to przyszła mi do głowy myśl, którą uznałem, że pszczołom będzie cieplej w ulu, i będą musiały zużyć mniej energii na ogrzewanie.

Od kilku lat karmię 4-litrowymi talerzami, które kupiłem od Łysonia.

(https://pszczelnictwo.com.pl/shop/product/podkarmiaczka-powalkowa-okragla-4l?gclid=Cj0KCQjw84XtBRDWARIsAAU1aM2L8Tr8ShmsSCxfiMihbwlk2QjseGaLLP49ssJScvTAYq1HtUApduAaAngJEALw_wcB)

Na talerz syropu, trzeba nałożyć dodatkowy korpus, no i daszek.

Po skończonym karmieniu, postanowiłem, na zimę, pozostawić na wszystkich ulach dodatkowe korpusy. 

Czy taka poduszka poweitrzna coś da, nie wiem...

Pozdrawiam serdecznie Jerzy

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. A dla czego pytasz o to admina? Czy ze wyklymi zjadaczami chleba nie chcesz miec do czynienia?  :unsure:

Przecież w pierwszych słowach zwracam się do Braci Pszczelartskiej...

Nie wiem nic, o zwracaniu się do admina!

Pozdrawiam admina... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Brać Pszczelarską...

Jak kończyłem zimowe karmienie rodzin pszczelich, to przyszła mi do głowy myśl, którą uznałem, że pszczołom będzie cieplej w ulu, i będą musiały zużyć mniej energii na ogrzewanie.

Od kilku lat karmię 4-litrowymi talerzami, które kupiłem od Łysonia.

(https://pszczelnictwo.com.pl/shop/product/podkarmiaczka-powalkowa-okragla-4l?gclid=Cj0KCQjw84XtBRDWARIsAAU1aM2L8Tr8ShmsSCxfiMihbwlk2QjseGaLLP49ssJScvTAYq1HtUApduAaAngJEALw_wcB)

Na talerz syropu, trzeba nałożyć dodatkowy korpus, no i daszek.

Po skończonym karmieniu, postanowiłem, na zimę, pozostawić na wszystkich ulach dodatkowe korpusy. 

Czy taka poduszka poweitrzna coś da, nie wiem...

Pozdrawiam serdecznie Jerzy

No ja też ocieplam,pszczoły są ciepłolubne,pszczoła to królowa słońca.PK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  ja wręcz przeciwnie .
Poduszki kupione kiedyś w dużej ilości dawno w magazynku myszy zniszczyły .
Nie ocieplam uli wcale .
Kiedyś dawałem poduszki na przedwiośniu , a teraz już nie daję .
Zimno pszczołom nie straszne a ocieplenie nie zaburza wentylacji .
Tą ostatnią pszczoły same regulują zakitowując pajączki tyle ile im potrzeba .
Od drugiej połowy lata pajaczków już nie czyszczę.
Korków styropianowych/pliuretanowych na pajączki też wcale nie używam.
Ostatniej zimy przezimowało mi 100% rodzin (pierwszy raz w mojej pszczelarskiej historii)
Kiedy ocieplałem zdarzało się , że ramki w gniazdach i narożniki uli pleśniały .

W górach , gdzie szaleje halny może trzeba .
U nas na nizinach nie ma potrzeby ocieplania .
Nawet uli jednościennych z litej deski .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  ja wręcz przeciwnie .

Poduszki kupione kiedyś w dużej ilości dawno w magazynku myszy zniszczyły .

Nie ocieplam uli wcale .

Kiedyś dawałem poduszki na przedwiośniu , a teraz już nie daję .

Zimno pszczołom nie straszne a ocieplenie nie zaburza wentylacji .

Tą ostatnią pszczoły same regulują zakitowując pajączki tyle ile im potrzeba .

Od drugiej połowy lata pajaczków już nie czyszczę.

Korków styropianowych/pliuretanowych na pajączki też wcale nie używam.

Ostatniej zimy przezimowało mi 100% rodzin (pierwszy raz w mojej pszczelarskiej historii)

Kiedy ocieplałem zdarzało się , że ramki w gniazdach i narożniki uli pleśniały .

 

W górach , gdzie szaleje halny może trzeba .

U nas na nizinach nie ma potrzeby ocieplania .

Nawet uli jednościennych z litej deski .

Tak i myślałem...

Ale dodatkowy korpus nad kłębem zimowym pszczół, na pewno im nie zaszkodzi...

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodatkowy korpus nad kłębem zimowym pszczół, na pewno im nie zaszkodzi...

Ja zdejmuję na zimę niepotrzebne korpusy .

Korpusy narażone na warunki atmosferyczne szybciej się starzeją/zużywają .

Po co mają niepotrzebnie moknąć kiedy mogą stać w suchym magazynku .

Poza tym przy dużych wichurach - szczególnie pod koniec zimowli kiedy ule są już lżejsze wyższe ule , to większe ryzyko wywrócenia przez wiatr .

Ja tak robię i tak sobie to tłumaczę .

Co nie znaczy , że muszę mieć rację;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdejmuję na zimę niepotrzebne korpusy .

Korpusy narażone na warunki atmosferyczne szybciej się starzeją/zużywają .

Po co mają niepotrzebnie moknąć kiedy mogą stać w suchym magazynku .

Poza tym przy dużych wichurach - szczególnie pod koniec zimowli kiedy ule są już lżejsze wyższe ule , to większe ryzyko wywrócenia przez wiatr .

Ja tak robię i tak sobie to tłumaczę .

Co nie znaczy , że muszę mieć rację ;)

Masz rację Robercie...

Ale nie zależy mi już na szanowaniu uli, w tym kontekścię, że jestem już stary dziad (korpusy sa prawie nowe), a nikt po mnie nie weźmie pszczelarskiej schedy. Ty jesteś znacznuie młodszy, więc musisz szanować! ... :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek teraz hamujemy matki w czerwieniu a ocieplanie w tym nie pomaga.

Ja ocieplam ale na koniec lutego, teraz tylko cienka mata by nie było halnego w ulu.

Ja użyłem, złego, niewłaściwego słowa "ocieplenie". Od początku mojego pszczelarzenia, wiem, że pszczoły nie boją się zimna. Boją się wilgoci i chorób.

Bardzierj właściwe słowo, to będzie: urządzenie rodzinom bardziej komfortowych warunków zimowych.

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja użyłem, złego, niewłaściwego słowa "ocieplenie". Od początku mojego pszczelarzenia, wiem, że pszczoły nie boją się zimna. Boją się wilgoci i chorób.

Bardzierj właściwe słowo, to będzie: urządzenie rodzinom bardziej komfortowych warunków zimowych.

Pozdrawiam...

I ważna wentylacja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam was drodzy pszczelarze dzis w piekna pazdziernikowa pogode zrobilem przeglad u moich pszczolek bylo ponad 20 stopni, tylko w 1 ulu zauwazylem drobne ilosci czerwiu, tylko troche sie zmartwilem, ze w niektorych rodzinach juz ubylo dosyc pokarmu zimowego , mam pytanko do was leczycie jeszcze swoje pszczoly , bo do konca tygodnia ma byc gdzies ponad 15 stopni, I zamierzam dac im jeszcze po dawce 50 ml kwasu mrowkowego na ul w parowniku dozowniku z regulacji, wczesniej dalem im miesiac temu po 50 ml na rodzine ale stezenie 60 ,% a teraz zamierzam im podac stezenie 85% bo widze ze wiekszosc daje 85 I maja dobre rezultaty Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ważna wentylacja!

Po pierwszym sezonie pszczelarzenia w ub.r. i zazimowaniu jednej rójki wiosennej w dwóch korpusach na dennicy osiatkowanej stwierdziłem, że nie do końca jest tak jak podają naukowcy w tym temacie. A podają właśnie, że przy zimowaniu na dennicy osiatkowanej górę należy dobrze ocieplić całościowo, że następuje wymiana powietrza na zasadzie bodajże dyfuzji, od dołu wchodzi a przez wylotek wychodzi. Pani Ostrowska w tym temacie bodajże zalecała kłaść na powałkę styropian. Otóż ja na zimę położyłem na powałke  wełniany  sweter. Ok. 3 marca zasunąłem szufladę. Powałkę mam ze sklejki wodoodpornej i 5 pajączków. Po przeglądzie w kwietniu w rogach powałki i wąski pasek 1-1,5 cm od strony wlotka był ślad przebytej pleśni lekko zielonej. Czy nastąpiło to w zimie, czy dopiero po zasunięciu dennicy to tego nie wiem. Ale na tą zimę eksperymentuję w ten sposób, że w powałkach w samych rogach nawierciłem 2 cm otwory zaślepione siatką dennicową i pozostaną otwarte a pozostałe pajaczki sweter. A i powałki 2 szt. dorobiłem na przyszłość z boazerii świerkowej gr. 1cm , szer. 10 cm. Takież również zatwory dwie deseczki w ramkę, widzę, że te zatwory im psują, świerk jest ciepły i pochłania część wilgoci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dołożę do tematu .Trzymam rodziny na ciepło , 7-8 ramek ,za nimi zatwór -ramka obita zwykłą płytą w środku styropian ,bokami powietrze ma przejście jak to ramka  .Mam dennice osiatkowaną ale tak na jedną -trzecią powierzchni .Otwory mam zimowe tzn na 0,8 na 15 długości .Na tylnej ściance ula mam porobione otwory -średnicy 4 cm , na zimę zostawiam uchylone tak na 1-1,5 mm.I stwierdziłem , że wilgoci brak .Powietrze omija kłąb i uchodzi tylnym otworem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tajden jeżeli nie masz w w daszkach porządnej wentylacji to w tym dodatkowym korpusie nad gniazdem będzie zbierała się wilgoć, takie jest moje doświadczenie.

Mam we wszystkich ulach, i wielkopolskich, i dadantach, po cztery szpary na wszystkie strony świata... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Na dzien dzisiejszy mam okolo 70 u.

I zeby ta  wilgotnosc minalizowac  trzeba nauczyc sie !!!!  i zrozumiec co to jest

punkt rosy.

U mnie na przyklad juz w polowie lutego wszystkie rodziny  wynosza punkt rosy  na zewnatrz ula.

 Trzeba materiał termoizolacyjny z lepszymi  parametrami dawac zawsze od srodka (od pszczol.)

Damy odwrotnie bedzie wilgoc i grzyb.(lepiej jest nie mieszac materialow  termoizolacyjnych)

(Np ul kompletny   ze styropianu nie bedzie mial  grzyba.

punkt rosy w slabych rodzinach  bedzie  na wewnetrznej scianie styropianu

po skropleniu sie woda wyplywac  bedzie  przez wylotek ..po to jest skos w dennicy.

Rodzina silna mowimy o zimowli na 1 korpusie  wyprowadzi  juz w  zime punkt rosy  na zewnetrzna sciany.

To temat  bez konca Lepiej jak ktos cos zapyta)              poz d

 

 

https://klimapoint.pl/kalkulator-punktu-rosy/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Darek1963 napisał:

Czesc

Na dzien dzisiejszy mam okolo 70 u.

I zeby ta  wilgotnosc minalizowac  trzeba nauczyc sie !!!!  i zrozumiec co to jest

punkt rosy.

U mnie na przyklad juz w polowie lutego wszystkie rodziny  wynosza punkt rosy  na zewnatrz ula.

 Trzeba materiał termoizolacyjny z lepszymi  parametrami dawac zawsze od srodka (od pszczol.)

Damy odwrotnie bedzie wilgoc i grzyb.(lepiej jest nie mieszac materialow  termoizolacyjnych)

(Np ul kompletny   ze styropianu nie bedzie mial  grzyba.

punkt rosy w slabych rodzinach  bedzie  na wewnetrznej scianie styropianu

po skropleniu sie woda wyplywac  bedzie  przez wylotek ..po to jest skos w dennicy.

Rodzina silna mowimy o zimowli na 1 korpusie  wyprowadzi  juz w  zime punkt rosy  na zewnetrzna sciany.

To temat  bez konca Lepiej jak ktos cos zapyta)              poz d

 

 

https://klimapoint.pl/kalkulator-punktu-rosy/

Właśnie zapytam. Czy ta kompozycja którą podałem wyżej ma szansę na ograniczenie wilgoci w ulu? W ub. r. nie dałem zatworów tylko wzorując się na poradach doświadczonych pszczelarzy dałem ramki z węzą w dolnym i górnym korpusie, zimowałem na 2x7 ramek. Jesień była ciepła i pożytek z nawłoci we wrześniu, to ok. 6-7 października gdy wyjmowałem paski Biwaru to węza odbudowana i zalana miodem to ok. 2/3. Jako takiej wilgoci na ramkach i w gnieździe raczej nie było. Tak jakby w rogach się gromadziła i nie miała jak wyjść i właśnie obecnie w tych rogach nawierciłem otworki 2 cm. Pozdrawiam.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zatworów o których wyżej do boków ramek nadbiłem wąskie listewki żeby pszczoły z boku nie przechodziły, może to ograniczy ruch powietrza? Przestrzeń pozostaje pomiędzy ramkami, dolnymi i górnymi, pod powałką i sama dennica.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Darek1963 napisał:

Czesc

Na dzien dzisiejszy mam okolo 70 u.

I zeby ta  wilgotnosc minalizowac  trzeba nauczyc sie !!!!  i zrozumiec co to jest

punkt rosy.

U mnie na przyklad juz w polowie lutego wszystkie rodziny  wynosza punkt rosy  na zewnatrz ula.

 Trzeba materiał termoizolacyjny z lepszymi  parametrami dawac zawsze od srodka (od pszczol.)

Damy odwrotnie bedzie wilgoc i grzyb.(lepiej jest nie mieszac materialow  termoizolacyjnych)

(Np ul kompletny   ze styropianu nie bedzie mial  grzyba.

punkt rosy w slabych rodzinach  bedzie  na wewnetrznej scianie styropianu

po skropleniu sie woda wyplywac  bedzie  przez wylotek ..po to jest skos w dennicy.

Rodzina silna mowimy o zimowli na 1 korpusie  wyprowadzi  juz w  zime punkt rosy  na zewnetrzna sciany.

To temat  bez konca Lepiej jak ktos cos zapyta)              poz d

 

 

https://klimapoint.pl/kalkulator-punktu-rosy/

 

Jakby ktoś miał wątpliwości to z punktu widzenia budowlańca potwierdzam - istnieje takiej zjawisko jak punkt rosy i jest zależny on od rodzaju materiału (paroizolacja) oraz od kolejności ułożenia kolejno warstw 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jeszcze z kursu pszczelarskiego zestawienie sposobów zimowania pszczół z podziałem na ule ocieplane, styropianowe, z dennicą osiatkowaną i korpusami wykonanymi z deski 25 mm. Tam chodziło o zużycie pokarmu przez zimę. Co ciekawe, najkorzystniej pod tym względem prezentował się ul z dennicą osiatkowaną, bez ocieplenia, wykonany z deski 25 mm. Podstawą jak zawsze jest sprawna wentylacja, której zadaniem jest odprowadzanie pary wodnej. Kto chodzi dużo w zimie, ten wie, że wychłodzenie ciała nie następuje od mrozu, tylko wtedy, kiedy jest wilgoć. Fenomen ludzi z Syberii polewających się wodą na kilku dziesięciostopniowym mrozie bierze się stąd, że powietrze jest bardzo suche. Jeśli zapewnimy pszczołom dobrą wentylację, która zapewni, że nie będą pokryte warstewką pary wodnej, wtedy będzie im o wiele łatwiej przetrwać zimę i zużyją mniej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Darek1963 napisał:

Czesc

Na dzien dzisiejszy mam okolo 70 u.

I zeby ta  wilgotnosc minalizowac  trzeba nauczyc sie !!!!  i zrozumiec co to jest

punkt rosy.

U mnie na przyklad juz w polowie lutego wszystkie rodziny  wynosza punkt rosy  na zewnatrz ula.

 Trzeba materiał termoizolacyjny z lepszymi  parametrami dawac zawsze od srodka (od pszczol.)

Damy odwrotnie bedzie wilgoc i grzyb.(lepiej jest nie mieszac materialow  termoizolacyjnych)

(Np ul kompletny   ze styropianu nie bedzie mial  grzyba.

punkt rosy w slabych rodzinach  bedzie  na wewnetrznej scianie styropianu

po skropleniu sie woda wyplywac  bedzie  przez wylotek ..po to jest skos w dennicy.

Rodzina silna mowimy o zimowli na 1 korpusie  wyprowadzi  juz w  zime punkt rosy  na zewnetrzna sciany.

To temat  bez konca Lepiej jak ktos cos zapyta)              poz d

 

 

https://klimapoint.pl/kalkulator-punktu-rosy/

Czyli w sytuacji gdy mamy ul klepkowy z drewna  izolowany styropianem to punkt rosy wystąpi pomiędzy wewnętrzną klepką (deską) a izolacją ze styropianu? 
Jeśli dobrze rozumiem wilgoć zbierze się na tym drewnie co skutkuje pleśnią? 
Idąc dalej to w porównaniu ul tylko ze styropianu będzie lepszy od klepkowego izolowanego styropianem? 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.