Nasze Plany na rok 2020

[Beeman]

Witam.  Mozna powiedziec ze sezon 2019 juz dobiega do konca.  Nie wiem czy bedziecie chetni podzielic sie planami na przyszly rok tj. 2020?   

Ja chce zrealizowac dwa . #1 to chce zrobic pare uli z czciny, tak z ciekawosci jak pszczoly beda sie gospodarzyc w takim ulu.  I #2 to chce aby pszczoly zrobily plastry prosto do sloikow. Tak ze 100 sztuk aby miec na orginalne prezenty pod choinke.  Cos takiego jak na tym filmie:  

 

[zdzich123]

Dzięki Bogumił, już lecę po słoiki -super.?

[Tadek11]

Bogumił plany to będziemy robili na wiosnę jak zobaczymy ile rodzin przezimowało , bo zapowiadają zimę stulecia

[Beeman]

Tadek w Angli tez straszą, ma być zimniej o 0.5C.⛷

[Michał]

Zima stulecia to jest zapowiadana rokrocznie odkąd żyję... Póki co, ledwo co w piecu palę bo tak ciepło.

[Turqs]

Na zimę stulecia to już się nie załapiemy. Pierwszych oblotów nie całe 4 miesiące  zleci szybciutko... 

[Krzychu]

Ja w zasadzie nie wiem czy planować patrząc na to jakie miałem plany a co z nich wyszło. W planach miałem zrobić 10 odkładów a wyszło mi 10 rójek obsadzonych w każdym razie planuję porobić odkłady tak aby mieć ponad 50 rodzin. Plan jest też taki aby systematycznie wymieniać matki by wzrosła wydajność miodowa pasieki, bo patrząc na potencjał pożytkowy to gdybym miał same silne rodziny to miodu bym miał dość dużo. A słabiaki miodu nie noszą a takich też zawsze kilkanaście jest. Mam już 5 nowych uli Wielkopolskich od teścia, chcę zrobić tym razem sam kilka ze styroduru i tak jak Beeman - z trzciny

Nawet myślę o jakiejś działce na peryferiach z 10 rodzinami i produkcji miodu ekologicznego spełnieniu rygorystycznych wymogów (materiał w ulach full natural, lokalizacja) ale to już "myśl" na dalszą perspektywę. 

W każdym razie pierwsze co to planuję dopilnować aby wszystkie rodziny były silne a to może zwiększyć wydajność miodową nawet dwukrotnie w moim przypadku 

Edytowane 10 Listopada 2019 przez Krzychu

[Krzyżak]

Plan trzeba mieć, jak mawiał klasyk: "Rosjanie nawet nie srają bez planu, synu"

[piotrpodhale]

Ja planuję ograniczyć się z pszczołami do 30 rodzin.PK?

[Beeman]

Hehe... plany to nie marzenia.  Aby plan sie powiodl trzeba sie do tego przygotowac. I po to jest zima. Czasu straconego nie odzyskamy. 

[Beeman]

Krzysztof.  U mnie styrodury sie nie sprawdzily, zbyt mocne rodziny albo kiepski styrodur?.  Nawet motylica wgryzla sie na pare cm. Owszem zadowolony jestem z tych co wykleilem sklejka od srodka a boazeria od zewnatrz. Rozwoj rodzin super w styrodurach piecio ramkowych.(zimowla tez 100%)   Ale skoro obijac styrodur z obu stron to po co przeplacac?  Bialy styropian wystarczy. Przy 50 ulach to warto pomyslec o swoich matulach. W zeszlym roku mialem 10 ulikow weselnych, w tym 20.  Wychodowalem 40 matek w sezonie.  Koncem maja dokupilem pare rodzin jednak moje rodziny z matkami z zaszlego roku okazaly sie o wiele lepsze. Co do rojek to byc moze jak bys podebral pare ramek z czerwiem i podal do slabszych rodzin to obie rodziny by skorzystaly. hehe.. latwo gdybac☺️  Powodzenia

[Krzychu]

10 godzin temu, Beeman napisał:

Krzysztof.  U mnie styrodury sie nie sprawdzily, zbyt mocne rodziny albo kiepski styrodur?.  Nawet motylica wgryzla sie na pare cm. Owszem zadowolony jestem z tych co wykleilem sklejka od srodka a boazeria od zewnatrz. Rozwoj rodzin super w styrodurach piecio ramkowych.(zimowla tez 100%)   Ale skoro obijac styrodur z obu stron to po co przeplacac?  Bialy styropian wystarczy. Przy 50 ulach to warto pomyslec o swoich matulach. W zeszlym roku mialem 10 ulikow weselnych, w tym 20.  Wychodowalem 40 matek w sezonie.  Koncem maja dokupilem pare rodzin jednak moje rodziny z matkami z zaszlego roku okazaly sie o wiele lepsze. Co do rojek to byc moze jak bys podebral pare ramek z czerwiem i podal do slabszych rodzin to obie rodziny by skorzystaly. hehe.. latwo gdybac☺️  Powodzenia

 

Chcę obić z dwóch stron sklejką 3 mm. Słyszałem historie o zgryzaniu styroduru i robieniu z niego suszu przez pszczoły jak również o przedostawaniu się szkodliwych związków pod wpływem temperatury do miodu (chociaż dopiero przy temp powyżej 70 stopni coś wydziela styrodur). 

A chcę zrobić tak głównie dlatego aby były możliwie lekkie, bo sam styrodur jest lekki i sztywny i taka sklejka 3 mm usztywni ją bardziej. Gdybym zastosował styropian biały to nie uzyskałbym takiej sztywności przy tej sklejce a grubsza sklejka będzie już ciężka

[Bohtyn]

17 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Ja planuję ograniczyć się z pszczołami do 30 rodzin.PK?

Ja od kilku lat planuję zmniejszać ilość rodzin pszczelich,

co roku zawsze coś sprzedaję i tak na zimę zostaje taka sama ilość albo i większa.

Na wiosnę znów planuję sprzedać kilka.

[daro]

Cytat

Ja od kilku lat planuję zmniejszać ilość rodzin pszczelich

 

Kiedyś się wezmę .?

 

[Robi_Robson]

2 godziny temu, Bohtyn napisał:

Ja od kilku lat planuję zmniejszać ilość rodzin pszczelich,

co roku zawsze coś sprzedaję i tak na zimę zostaje taka sama ilość albo i większa.

Taki to urok gospodarki zydelkowej

[Beeman]

Ja tez zredukuje do 20 rodzin produkcyjnych. Widze ze "z domu" moge sprzedac jakies 0.5tony miodu, a po targach nie bede jezdzil. To wystarczy na ladne wakacje. Pasieka jest juz samo wystarczalna. Material na ule mam za darmo, weza swoja, matki swoje.  Za trzy miejscowki oplata miodem z pasieki.  Czyli wychodzi tak jak ze wszystkim trzeba 4-5 lat aby sie poczuc komfortowo w tym co sie robi. 

[piotrpodhale]

3 godziny temu, Bohtyn napisał:

Ja od kilku lat planuję zmniejszać ilość rodzin pszczelich,

co roku zawsze coś sprzedaję i tak na zimę zostaje taka sama ilość albo i większa.

Na wiosnę znów planuję sprzedać kilka.

Ale tego roku już na bank bez litości że te fajne,tamte mają super matkę itd...PK

[Robi_Robson]

12 godzin temu, Beeman napisał:

 "z domu" moge sprzedac jakies 0.5tony miodu, a po targach nie bede jezdzil.

A ja wręcz przeciwnie .
Do niedawna sprzedawałem po kilkaset kg. miodu rocznie .
Przez dwa poprzednie lata około 1100-1200kg.
W tym roku sprzedałem już ponad 1,5t. w detalu .
Przedwczoraj wstawiłem do drugiego już sklepu ( za gotówkę w mojej cenie detalicznej ) sto kilkadziesiąt słoików miodu .
Dzięki temu , że wychodzę do Klientów mam ich coraz więcej dlatego z targów na razie nie zrezygnuję .
Z domu sprzedałbym w mojej lokalizacji ... najwyżej kilkadziesiąt słoików rocznie !
 

[Nacek]

Sprzedaż domowa to bardzo ważna cześć ale sprzedaż na targach to też fajna sprawa, po ciągłym przebywaniu wśród pszczół, od czasu do czasu dobrze jest pobyć między ludźmi Robert widzę że mnie nieco wyprzedziłeś, bo ja dopiero tonę z małym grosikiem sprzedałem.

13 godzin temu, piotrpodhale napisał:

Ale tego roku już na bank bez litości że te fajne,tamte mają super matkę itd...PK

Taa już to widzę  

[Beeman]

Co do sprzedaży na targu to nic nie mam do tego, po prostu nie mam na to czasu.  

[piotrpodhale]

10 godzin temu, Nacek napisał:

Sprzedaż domowa to bardzo ważna cześć ale sprzedaż na targach to też fajna sprawa, po ciągłym przebywaniu wśród pszczół, od czasu do czasu dobrze jest pobyć między ludźmi Robert widzę że mnie nieco wyprzedziłeś, bo ja dopiero tonę z małym grosikiem sprzedałem.

Taa już to widzę  

No trzeba się wycofywać z pszczelarstwa,nima nadziei dojścia do poziomu doktorów.?

 

[Krzychu]

Ja zazwyczaj jestem w stanie sprzedać z domu ok 700 kg do końca roku. W tamtym roku wszystkie zapasy poszły mi do końca listopada. Wg moich założeń jestem w stanie spokojnie sprzedać przez cały rok ponad tonę miodu rocznie. Gdybym wszedł w współpracę ze sklepikami to wtedy jeszcze więcej 

[Tadek11]

Zawodowi pszczelarze muszą po prostu wykorzystywać wszystkie formy sprzedaży jakie mają do dyspozycji , aby tylko nie "kombinowal" i z miodem i wierzę że u nas na forum nie ma takich ? Ja mam inne plany związane z pasieką i ilość około 30-35 uli jest dla mnie wystarczająca do ogarnięcia i do sprzedaży z domu a po ryneczkach nie będę stał z miodem i nigdy nawet godziny nie stałem ? Ale oczywiście rozumiem tych co muszą ? Na przyszły rok mam zamiar wykończyć remont budynku gospodarczego na działce na której nie mieszkam i jest wykorzystywana tylko latem jako letniskowa , właśnie podłączyłem się do wodociągu gminnego i trzeba ogarnąć jeszcze prace elewacyjne i porządkowe domu na działce i rozprowadzić wodę po budynku poza tym pozostało jeszcze wymienić ogrodzenie na nowe  tak że na pszczoły będę miał mniej czasu , ale w zimę planuje jeszcze zrobić komplet izolatorów jedno ramkowych i sublimator kwasu .