Beeman Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 6 hours ago, tikcop said: Eee jakie 16 cm nad kłębem? Ona ma dadanty. A w dadantach to pszczoly zalewaja 3 komorki w prawo i dwie w lewo. W następnym rzędzie 4 w lewo, dwie w prawo i 6 po skosie. Im dalei od wylotka to sie zmienia 3 w lewo i 8 po ukosie. Cytuj
Tikcop Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 (edytowane) Miałeś te ule czy nie? Ja miałem. Z karmieniem zimowym to jest na wyczucie, nie można dać za mało ale i zalać całkiem też zaszkodzi. Ja tak liczyłem kupując cukier po 13-15 kg na rodzinę. Bo faktycznie najwięcej potrzeba wiosną. Zimuję bez ujmowania ramek. Jeszcze zanim dowiedziałem się, że istnieją takie ule jak zander miały po 10 ramek 1/1 dadanta. Edytowane 30 Sierpnia 2020 przez tikcop Cytuj
Beeman Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Kolego co to ma znaczenie jakie ule i jaka ramka? Zasada jest prosta jak drut. Pszczoly skladaja miod nad glowa i z boku. Bo miod spelnia zadanie cos w rodzaju izolacji no i oczywiscie jest spichlerzem pokarmu i ma byc dostepny. Jezeli klab zimowy sredniej rodziny ma 20-25cm a jakis pszczelarz-artysta chce zazimowac na ramce 1/2D to gdzie bedzie miejsce na miod? Ano bedzie z tylu. Zmusimy pszczoly aby sobie poradzily w tych "wspanialych" warunkach jakie stworzylismy im. Obecnie przenosze pszczoly z ulikow weselnych do miniplusow. Czerwiu cztery rameczki (3/4 ramki zaczerwione) czyli nawet nie 1/2 normalnej ramki. I co przezimuja? Jestem spokojny ze tak. To dlaczego w zwyklym ulu ciezko przezimowac rodzine na trzech pelnych ramkach? Toz to 5 razy mocniejszy roj. Odpowiedz jest prosta. Nad glowa i z boku bedzie czekac conajmniej 25cm miodu i kubatura ula mini jest dostosowana do wielkosci rodziny. 1 Cytuj
irkor Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Kłąb zimowy ma kształt zbliżony do kuli o średnicy 20 - 20 cm, tak jak pisze Bogumił. Bezpieczna odległość kłębu od dennicy to ok. 10 cm. Jakby nie kombinował i wymyślał, to wysokość wewnętrzna ula w naszym klimacie powinna być ok. 35 cm, aby pszczoły mogły bezpiecznie dla siebie gromadzić zapasy zimowe. I nie ma tu nic do rzeczy globalne ocieplenie (podobno z winy polskich krów, bo pierdzą i wypalają dziurę ozonową w atmosferze). 1 2 Cytuj
Xpand Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Zgadza się irkor, dlatego właśnie lepiej mieć dennice wysokie (u mnie 11cm), które Beeman kiedyś tak strasznie krytykował, żeby na samym końcu okazało się, że ich nie ma U niego są bardzo dobre warunki, przynajmniej z tego co pisze, bo miodu ma prawie dwa razy więcej niż średnia Kanadyjska. Bierze chyba więcej od zawodowców pokroju Iana Stepplera z kanału "a Canadian Beekeeper’s Blog". Ian, żeby osiągnąć podobne wyniki musi obsiewać akry pola rzepakiem i lucerną (ma 3500 akrów). Pomijam, że Ian mieszka w jednej z 2 prowincji, które mają najlepsze warunki jeśli chodzi o miód. Natomiast prawdą jest, że pszczoły należy zimować z dużą ilością pokarmu nad głową. U mnie jest to ~24cm lub więcej. Kubatura ula im większa do zimowli, tym lepiej, szczególnie jak ktoś nie ogarnia wentylacji, a zapleśniałe ramki są tego dowodem. Pszczoły nie grzeją ula w zimie, nie zwiększają w ulu CO2 jak niektórzy błędnie głoszą, tylko regulują te procesy wewnątrz kłębu poprzez ściśniecie lub rozluźnienie swoich ciał. Moim zdaniem na wiosnę lepiej mieć węższy ale wysoki ul, bo wtedy łatwiej im ogrzać i więcej czerwiu wychować. Cytuj
Adrift Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 U mnie na 25 rodzin poszło 150 kg cukru przy tym rezygnuje z nawłoci. Na ten moment mogę zaryzykować stwierdzenie, że rodziny są prawie za karmione na zimę. Cytuj
mirek. Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 dlatego górny korpus czy zimuje na 2 czy na 3 zawsze wszystkie ramki zalane od deski do deski i to im układam jak się da przy wizycie po nawłoci 1 Cytuj
PiotrekF Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Godzinę temu, irkor napisał: Kłąb zimowy ma kształt zbliżony do kuli o średnicy 20 - 20 cm, tak jak pisze Bogumił. irkor! ?Bogumił trochę inaczej pisał?? ale zawsze ciekawiło mnie jak to w TBH ... jeśli wolno prosić .... coś niecoś napisz ... jeśli mogę ....? PF Cytuj
Beeman Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 1 hour ago, Xpand said: Ian, żeby osiągnąć podobne wyniki musi obsiewać akry pola rzepakiem i lucerną (ma 3500 akrów). Pomijam, że Ian mieszka w jednej z 2 prowincji, które mają najlepsze warunki jeśli chodzi o miód. Masz racje, ale to wszystko nie takie proste jak to sie wydaje. Kanadyjski rzepak czyli Canola na preriach kwitnie w Lipcu i sierpniu. Czyli w tym czasie rodziny sa juz dobrze rozwiniete. Ian ma ok.1500 rodzin produkcyjnych. Skoro rzepak, slonecznik to dwa miesiace plus 5 miesiecy zimy w stebniku to jak ma sie sytuacja do pozostalych pieciu miesiecy? Reszta czyli 5 miesiecy to istna pustynia i nie ma co liczyc ze se cos w polu znajda? Nie nie znajda, dlatego przed sezonem i po sezonie(obecnie juz od dziesieciu dni) Ian dokarmia rodziny i przygotowuje je do zimowli. Niestety w takiej sytuacji jest wiekszosc pszczelarzy. Szkoda tylko ze brak edukacji u pszcelarzy na te tematy. I szkoda ze w obecnej dobie czyli dostepnej wiedzy na wyciagniecie palca tu na forum sa koledzy co to kwestionuja dokarmianie, stymulacje itp. Winiac oczywiscie pszczoly i matke. Co do moich wynikow? Proste, zdrowe pszczoly i dobre tereny. Jak to zrobilem?. Proste. Wziolem komputer i mapy Googla. Z powietrza przeanalizowalem najlepsze tereny. Reszta to juz znane triki sloik miodu i puk, puk do drzwi. 1 Cytuj
Beeman Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 1 hour ago, Xpand said: które Beeman kiedyś tak strasznie krytykował, żeby na samym końcu okazało się, że ich nie ma No jak bym je mial i krytykowalto byl bym hipokryta? Moje dennice maja 108mm wysokosci. Zaraz zaraz jestem hipokryta! eee.. tam wysoka dennica to powyzej 110mm. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Sławku ? prześwietliłeś naszego Bogumiła chyba lepiej niż on sam by zrobił i tylko pytanie czy masz dobre dane i dobry rentgen w oczach do tego prześwietlenia skoro nie znasz tamtejszych realiów ? Czytam tak i zastanawiam się jak łatwo przychodzi nam ocenianie innych i na podstawie jakichś tam danych wyczytanych z forum możliwe że i wyrwanych z kontekstu i jakichś statystyk ? Poza tym umawialiśmy się żeby na forum za bardzo nie oceniać się nawzajem , bo później dochodzi do takich paradoksów, że teraz nikt nie chce napisać ile miał miodu poza nowicjuszami , bo po co żeby , mnie inny kolega obśmiał jak miałem gorszy sezon ? A przecież Wszyscy jesteśmy domniemywam dobrymi pszczelarzami , ale gospodarujemy na różnych terenach pożytkowych , na innych ulach , mamy inne klimaty , inną ilość czasu na dopilnowanie pszczół i nie można tak kogoś oceniać tylko na podstawie "ile wyciągnął z ula" . A poza tym ludzie piszą to co chcą napisać i biorą pod uwagę żeby nie wypaść w złym świetle bo na tej podstawie będą ich inni oceniać , a wiemy z doświadczenia , że żadna rywalizacja na forum do niczego dobrego nie prowadzi poza sprzeczkami i ironicznymi uwagami , a tego na forum raczej byśmy nie chcieli. Cytuj
Beeman Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 2 hours ago, Xpand said: Bierze chyba więcej od zawodowców pokroju Iana Stepplera Tak jak pisalem pomimo tysiecy hektarow jego sezon jest krotki. Ian dopiero od niedawna zaczyna obsiewac poplony dla pszczol bo sie uczy jak kazdy z nas. I zdaje sobie sprawe ze co natura to natura i wszystkiego nie mozna zastapic. U mnie sezon jest dwa razy dluzszy. Nie probowalem jego miodu jednak mysle ze moj wielokwiat jest lepszy. Nigdy nie przechwalam sie ile wziolem miodu bo od tego mi nie przybedzie. Dobrze jednak wiedziec ile bo jest to jakis wskaznik gospodarki. Ale tak jak pisze Tadek to rowniez nic nie znaczy bo kazdy ma inne warunki. Ja mam dwie lokalizacje. 15km jedna od drugiej. I co? W pierwszej lokalizacj mam 4 razy wiecej miodu. Czyli nawet najlepsze pszczoly nie nadrobia dobrej lokalizacji. Co sie zas tyczy dennicy to moja jest tylko 2mm nizsza od twojej. Wedlug mnie wazna jest odleglosc siatki od ramek i to krytykowalem. I nadal pozostaje przy swoim co wcale nie znaczy ze tak ma byc. Najwazniejsze aby pszczoly byly zdrowe i pszczelarz zadowolony. Niestety jak sie bedzie patrzec bo ktos ma wiecej to tego nie osiagniemy bo... zawsze ktos bedzie mial wiecej, zwlaszcza na forum bo papier przyjmie wszystko. Powodzenia Cytuj
Xpand Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 39 minut temu, Beeman napisał: Ja mam dwie lokalizacje. 15km jedna od drugiej. I co? W pierwszej lokalizacj mam 4 razy wiecej miodu. Czyli nawet najlepsze pszczoly nie nadrobia dobrej lokalizacji. Kiedyś pisałeś, że wziąłeś z jednego ula już 70 ramek i pozostałe nie odstają, a tylko jeden ul dał 2 ramki. Teraz się okazuje, że w innej lokalizacji masz 4 razy mniej miodu. Panta rhei 1 godzinę temu, Tadek11 napisał: Sławku ? prześwietliłeś naszego Bogumiła chyba lepiej niż on sam by zrobił i tylko pytanie czy masz dobre dane i dobry rentgen w oczach do tego prześwietlenia skoro nie znasz tamtejszych realiów ? Czytam tak i zastanawiam się jak łatwo przychodzi nam ocenianie innych i na podstawie jakichś tam danych wyczytanych z forum możliwe że i wyrwanych z kontekstu i jakichś statystyk ? Poza tym umawialiśmy się żeby na forum za bardzo nie oceniać się nawzajem , bo później dochodzi do takich paradoksów, że teraz nikt nie chce napisać ile miał miodu poza nowicjuszami , bo po co żeby , mnie inny kolega obśmiał jak miałem gorszy sezon ? A przecież Wszyscy jesteśmy domniemywam dobrymi pszczelarzami , ale gospodarujemy na różnych terenach pożytkowych , na innych ulach , mamy inne klimaty , inną ilość czasu na dopilnowanie pszczół i nie można tak kogoś oceniać tylko na podstawie "ile wyciągnął z ula" . A poza tym ludzie piszą to co chcą napisać i biorą pod uwagę żeby nie wypaść w złym świetle bo na tej podstawie będą ich inni oceniać , a wiemy z doświadczenia , że żadna rywalizacja na forum do niczego dobrego nie prowadzi poza sprzeczkami i ironicznymi uwagami , a tego na forum raczej byśmy nie chcieli. Wydaje mi się, że jeśli napisał na forum ile bierze z ula, to chyba mogę to porównać do zawodowców i pogratulować. Zatem dane mam (teraz dane się zmieniły) chyba dobre, skoro sam o tym napisał? Czemu miałbym mu nie wierzyć? Wydaje mi się, że Beeman nie ma problemów z ocenianiem innych jak np. moich pszczół jako "zdechlaki", czy szydzenia z polskiego miodu jako amitrazowego, gdzie w Kanadzie ładują do uli antybiotyki jak tik-taki, kumafos też jest legalny i mają nawet jego normy w miodzie. Przypomnijmy, że kumafos vs. amitraza to niebo i ziemia. Widzisz Tadku, mam jakieś rozeznanie w pszczelarstwie na świecie, rozmawiam z różnymi ludźmi. Nawet jakiś czas temu Randyego Olivera, który służył mi radą, Beeman raczył zrównać z ziemią i zwyzywać od najgorszych i naciągaczy o ile dobrze pamiętam Wydaje mi się, że mam oko do wodolejstwa i czasami, podkreślam czasami, umiem go wyłapać. Czy popełniłem jakąś straszną zbrodnie? Ubliżyłem komuś? Nie wydaje mi się. 2 Cytuj
Beeman Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 11 minutes ago, Xpand said: porównać do zawodowców i pogratulować. No to dziekuje. Ale gdzie mi tam do Iana. Oczywiscie pod wzgledem ilosci wyprodukowanego miodu. Choc jak sobie przypominam niedawno mowil cos o 33 funtach z korpusa co wydaje mi sie bardzo malo bo ja mam tyle z 3/4. Co do jakosci ? Napewno stosuje mniej chemi jak on i wiruje/filtruje na zimno czego w pro. pasiekach nie zobaczysz. 20 minutes ago, Xpand said: Kiedyś pisałeś, że wziąłeś z jednego ula już 70 ramek Wybacz to juz nie aktualne. Zona zdecydowala ze na nawloc zostaje tylko jedna nadstawka. Dwie musialem zabrac. Jedna 75% poszyta poszla do wirowania(10 ramek) a druga do innej rodziny do zasklepienia. Z tego tytułu zalicze im tylko 15 ramek. 70+15=85 Czy to juz koniec? Czas pokaze. Nie jest to wszak rekord ale baaaardzo zadawalajacy wynik. 34 minutes ago, Xpand said: a tylko jeden ul dał 2 ramki. Nie bede sprawdzal co napisalem (nie bardzo wiem gdzie to bylo) mysle jednak ze porównałem dwie rodziny i napisalem to w kontekscie jeden ul do drugiego. Tak to w tej gorszej lokalizacji. 46 minutes ago, Xpand said: tylko jeden ul dał 2 ramki. Teraz się okazuje, że w innej lokalizacji masz 4 razy mniej miodu. No to z twoich wyrywkowych sprawozdan z moich poczynan wychodzi ze w innej lokalizacji zebralem 1/4 ramki miodu z ula. haha.. toz moje mini plusy daly wiecej. Obecnie mialy minimum 6 pelnych ramek to jest jakies 3 kg miodu. No ale teraz zaczynam dokarmiac i poszly paski z KSz. 55 minutes ago, Xpand said: zydzenia z polskiego miodu jako amitrazowego, gdzie w Kanadzie ładują do uli antybiotyki Pietnuje tylko haniebne praktyki. Czy kanadyjski jest lepszy, nie sadze. Wszedzie teraz pogon za pieniadzem Moj jest najlepszy, dlatego w polsce rodzina je moj miod. (a moze bo jest za darmo tego nikt nie powie) Cytuj
Beeman Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 1 hour ago, Xpand said: Beeman nie ma problemów z ocenianiem innych jak np. moich pszczół jako "zdechlaki" O ile dobrze pamietam to nie napisalem ze ty masz zdechlaki ale ogolnie stwierdzilem ze zdechlaki wezy nie odbudowywuja. Twoich pszczol na oczy nie widzialem. 1 hour ago, Xpand said: Ubliżyłem komuś? A skad? Nadal dyskusja trwa w dobre. Nawet to zabawne jak mozna poskladac opowiesc ze wyrywkow. Przywyklem do tego. Ostatnio na YTubie ktos nawet mial dowody ze ja w ogóle nie mam pasieki. A po za tym dla mnie jest to jedyne miejsce gdzie moge przypomniec sobie pisownie. (yes! jest dowod ze nie ma pszczol) Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 11 godzin temu, Tadek11 napisał: Poza tym umawialiśmy się żeby na forum za bardzo nie oceniać się nawzajem A ja się z nikim na takie coś się nie umawiałem!!! Ja oceniam co inni napisali,a inni oceniają co ja napisałem i koniec kropka.Niby dlaczego mam nie komentować jeżeli ktoś wiadomo kto pisze o roju drużaku średnicy 60 cm. Ps.Chamstwo i epitety proszę nie porównywać do swobody wypowiedzi..... 4 Cytuj
daro Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 17 minut temu, piotrpodhale napisał: Chamstwo i epitety proszę nie porównywać do swobody wypowiedzi..... To też do niej należy lecz nie tutaj . Tu nie ma swobody bo jest moderacja a wulgaryzmy są usuwane poprzez skrypt . To pierwak jedwie w beczkę 200 l wlazł. Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 23 godziny temu, Krzychu napisał: Mi od czerwca poszło ponad tonę cukru. Dokładnie 1080 kg. Wykramienie rójek i odkładów kosztuje. Do tego na zimę im dać. Trudno mi powiedzieć ile poszło na samo zimowe karmienie, ale z 16 kg średnio z czego jeszcze pobierają w istotnej ilości. Z karmieniem letnim 20 kg. Do tego dodać kilkanaście kg starego miodu, który również poszedł rojkom i odkladom Bywał w niektórych latach ,,dobrobyt,, na pasiece że aby przygotować rodzinę do zimy poszło przez lipiec-sierpień-wrzesień po 30 kilogramów cukru na rodzinę.Problem jest taki iż takie lata zdarzają się coraz częściej.Podchodzenie do karmienia schematycznie to moim zdaniem wielki błąd.Ile kto dał cukru na zimę to jak pytanie ile pali czerwony samochód. PK 2 Cytuj
Krzychu Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 29 minut temu, piotrpodhale napisał: Bywał w niektórych latach ,,dobrobyt,, na pasiece że aby przygotować rodzinę do zimy poszło przez lipiec-sierpień-wrzesień po 30 kilogramów cukru na rodzinę.Problem jest taki iż takie lata zdarzają się coraz częściej.Podchodzenie do karmienia schematycznie to moim zdaniem wielki błąd.Ile kto dał cukru na zimę to jak pytanie ile pali czerwony samochód. PK Też mi się tak wydaje. Chociaż miejmy nadzieję, że taka pochrzaniona pogoda przez którą mamy ten "dobrobyt" zdarza się tylko cyklicznie więc i miejmy nadzieję, że wszystko wróci do normy. Załamujące jest jak niektórzy pszczelarze na grupie pszczelarskiej sądzą, że teraz można jeszcze pszczoły przerzucić na węzę gdzie na samym obecnym pożytku odbudują ją, zgromadzą zapasy na zimę i wychowają młodzież do zimowli... Cytuj
Tikcop Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Dzwoni tylko nie wiadomo w którym. O tej porze roku można silne rodziny albo i zsypańce ze świeżutką matką i na węze, ale im od razu trzeba zapewnić jakieś 15kg cukru (2 wiaderka 10l) w krótkim odstępie czasu. Same nie mają szansy dozbierać. O pyłek u siebie miałem cykora dlatego robiłem testowo. Najwyraźniej u mnie dostępny. I zimowla i rozwój wiosenny bez zarzutu był. Cytuj
Krzychu Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Godzinę temu, tikcop napisał: Dzwoni tylko nie wiadomo w którym. O tej porze roku można silne rodziny albo i zsypańce ze świeżutką matką i na węze, ale im od razu trzeba zapewnić jakieś 15kg cukru (2 wiaderka 10l) w krótkim odstępie czasu. Same nie mają szansy dozbierać. O pyłek u siebie miałem cykora dlatego robiłem testowo. Najwyraźniej u mnie dostępny. I zimowla i rozwój wiosenny bez zarzutu był. Ja mam inne doświadczenia z tego roku. Zacząłem robić "ziolomiod" pokrzywowy w 1 sierpnia. Wstawiłem 2 korpusy 18 tki miodni do napełnienia nim gdzie jeden z nich to były właśnie ramki z węzą. Te rodziny dostały po 25 litrów syropu do przerobienia. Żadna z tych rodzin nie odbudowała węzy, a max jakiś uzyskałem z 25 litrów syropu to 5 litrów ziolomiodu. W moich warunkach raczej nie przeszłoby odbudowanie węzy teraz Cytuj
Beeman Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 3 hours ago, piotrpodhale said: Niby dlaczego mam nie komentować jeżeli ktoś wiadomo kto pisze o roju drużaku średnicy 60 cm. Znow manipulujesz. Jak piszesz o druzaku to wiekszosc ma na mysli ze kolejna matka sie wygryzla i pszczoly znow sie wyroily. A ja o ile sobie przypominam napisalem ze ta rodzina juz sie wczesniej wyroila. A bylo to prawie dwa miesiace wczesniej. Czy pszczoly z wyrojonej rodziny nie dojda do sily po dwoch miesiacach? Zwlaszcza na wiosne? Pewnie zabrzmi to nie skromnie z mojej strony ale jak widze na YT filmy i ludzie stwierdzaja "jest moc w tej rodzinie" to w moich oczach jest tam ruska bieda. Za mlodu tez jak jezdzilem do Warszawy to te "wierzowce" byly drapaczami chmur niczym z Nowego Jorku. Problem z ta ocena ze ja nigdy nie bylem w NY. Cytuj
Beeman Opublikowano 31 Sierpnia 2020 Opublikowano 31 Sierpnia 2020 10 minutes ago, Krzychu said: Żadna z tych rodzin nie odbudowała węzy, a max jakiś uzyskałem z 25 litrów syropu to 5 litrów Nie widze twojej rodziny w jakim jest stanie to nie skomentuje, ale..... co sie dzialo z nimi od lipy? Byl tam choc minimalny zapas miodu na rozwoj? Czy, cos se tam w polu znajda? Ile ramek czerwiu obecnie jest w tej rodzinie? Jest tam jakas moc czy tylko potencjal? To tak jak bys kazal mi przebiec 100m ponizej 20s (o ile w ogóle dotarl bym do mety) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.