Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brawo Ty ! Dobrze , że  załapałeś problem , ale skoro u Ciebie nie ma nawłoci więc jesteś usprawiedliwiony bo Ciebie to nie dotyczyło. ?

 

O tym już na forum piszemy kilka lat i żeby pszczoły przygotowywać na nawłoć i najlepiej trzeba mieć inne rodziny odpowiednio przygotowane na nawłoć . Czyli w bardzo dużym skrócie  inne rodziny mamy do lipy włącznie a przynajmniej powinniśmy mieć  ,  a inne na nawłoć , aczkolwiek nie jest to regułą i zdarzają się tacy co tego nie rozumieją .

To jest podstawa w leczeniu żeby je rozpocząć już w lipcu i o tym Pani Prof. Pohorecka już parę lat pokazuje na wykładach swoich czyli w skrócie jak postępuje postęp geometryczny  rozmnaża się warroza . Na nawłoć mam u siebie  tylko młode dokładny zrobione w końcu maja i odpowiednio na nawłoć przygotowane , inne produkcyjne rodziny nie zbierają nawłoci u mnie  tylko są w tym czasie poddawane zabiegom. To tak w skrócie. O tym piszemy już parę lat i Ci co odbierają miód nawłociowy o tym dobrze wiedzą. Aczkolwiek są różne sposoby dochodzenia do tego celu , czyli przygotowywani rodzin na nawłoć i nie ma tu jednej słusznej . Ale kto nie chce może nie przygotowywać rodzin na nawłoć to nie jest przymusowe. Wolnoć Tomku .............?  tym bardzie że jest to kosztowne i nie każdy ma na to czas i chęci.

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Polbart już kilka lat temu zwracał uwagę na zmianę schematu rozrodu warrozy i twierdził  ,że skraca się faza żerowania na pszczole. Nie ma się z czego cieszyć , ale dobrze że badania potwierdzają obserwacje pszczelarzy. Sam też od dawna nie widziałem warrozy na pszczole  tylko skutki jej żerowania i osyp po zabiegu.  Nie sądzę natomiast aby ogół pszczelarzy specjalnie przygotowywał pszczoły na nawłoć. Eksploatują pszczoły do końca zwlekając nie tylko z leczeniem , ale i zakarmieniem zimowym do ostatniej chwili. Pszczoły idą do zimowli nie tylko pokaleczone , zainfekowane ale i niedożywione. Potem masowe spadki i winna warroza. A jeszcze i niejeden naturalny głosi ,że przecież zakarmianie nie spracowuje pszczoły. Może i nie, bo i tak małe ma szanse na przeżycie. Szczególnie jak nieleczona wcale.

Nie ma co nawet pisać co się dzieje ze spadziowcami, którzy czekają cały sezon aż coś kapnie - czasem nic nie kapie. Nic nie piszą o przygotowaniach , a w grę wchodzą tylko kwasy , a w zasadzie jeden.

Wykład ciekawy , ale ciągłe powtarzanie słowa "tak" mnie akurat mocno odstręcza i słucham po kawałku póki dam radę. Fajnie gość mówi i aż szkoda ,że nie może się pozbyć takiej głupiej maniery . Tak ?

Filmik zaciągnąłem z amnezji , ale  taki rodzynek o pszczołach raz na kilka miesięcy się trafi.

Edytowane przez manio
Opublikowano
42 minuty temu, manio napisał:

ale ciągłe powtarzanie słowa "tak" mnie akurat mocno odstręcza

To jest chwyt psychologiczny zwiększający akceptację przedstawianych tresci .  Nasze pokolenie co najwyżej wqwia .Wbijają to na studiach .

  • Lubię 2
Opublikowano (edytowane)
14 minut temu, daro napisał:

To jest chwyt psychologiczny zwiększający akceptację przedstawianych tresci .  Nasze pokolenie co najwyżej wqwia .Wbijają to na studiach .

Mnie to dekoncentruje i wolałbym żeby popierdywał , wtedy bym wiedział że człowiek chory. Takie potakiwanie to jakieś natręctwo chyba ,  a nie sztuka oracji.  Mam kolegę co ciągle mówi : proszę ja ciebie i jak mu tak odpowiadam . Wtedy się denerwuje , bo swojego nie słyszy :) W Fredry było Mocium Panie  , chyba na tej samej zasadzie.

 

Edytowane przez manio
  • Lubię 1
Opublikowano (edytowane)
5 hours ago, manio said:

Tylko wczesne leczenie pszczół jest skuteczne .Dawno zrezygnowałem z miodu w sierpniu i leczę po lipie. Okazuje się ,że przypadkowo zachowywałem się rozsądnie. Teraz tak zaleca nauka :

 

https://www.youtube.com/watch?v=oFqaR195Mr8&feature=youtu.be

całkowicie nie potrzebnie. Przecież można stosować rotację oraz KM i wszystko jest cacy. 

1 hour ago, daro said:

To jest chwyt psychologiczny zwiększający akceptację przedstawianych tresci .  Nasze pokolenie co najwyżej wqwia .Wbijają to na studiach .

 

Tak gość powtarza słowo TAK bo sam nie jest do tego przekonany. Chcę oczywiście nas przekonać do tych "tez". Dla mnie gość co nie umie obsłużyć telekonferencji w dzisiejszym czasie i jest jakimś naukowcem guru - to tego pytania o to czy slajdy się same zmieniają jak jest podgląd jego komputera".

Ja postawię inną tezę: Pszczoła afrykańska jest odporna na waroze i żuczka ulowego - jest oczywiście agresywną pszczołą ale taka jest natura. 

 

Jak by przeczytał Liebiga i Lampeitl-a to by nie opowiadał bzdur 

 

PS. @Manio gdzie obrona otwierania ula w styczniu/lutym wyciąganie ramek ?? gość namawia by wyciągać ramki co za szarlatan.  

Edytowane przez Brzytwiarz
Opublikowano

 

Manio dziekuje za udostempnienie linka do tej prelekcji. Gosc ciekawie mowi tylko gdzie ta "innowacyjnosc".   W zasadzie nie uslyszalem nic nowego.   Niestety gdzies tam w podswiadomosci po takiej prelekcji jest przeslanie" wiecej amitrazy i ciezkiej chemii" i wszystko bedzie cacy.  A to nie koniecznie tedy droga.   

Opublikowano

Tu druga część wykładu tego Pana. Primorskie od polbarta mam i sobie chwale jak i inne przczoly od Pana Leszka ale to co opowiada ten pan to czysty marketingowy bełkot... 

Dobrze, że zaznaczył na początku pierwszej części, że w drugiej będzie krypto reklama :D pszczoły ma od 8 lat i już dzdazyl dokonać tak wielu porównać i ocen. Niewiarygodne... 

 

Opublikowano
7 minut temu, Turqs napisał:

pszczoły ma od 8 lat i już dzdazyl dokonać tak wielu porównać i ocen. Niewiarygodne...

ale pewnie wcześniej miał dużo praktyki .. na youtube :)

 

  • Lubię 1
Opublikowano
14 minut temu, manio napisał:

ale pewnie wcześniej miał dużo praktyki .. na youtube :)

 

Tak tak i honey farm w UK :D

Oj tam nie osądzajmy. Szanujmy siebie wzajemnie a świat będzie lepszy ;)

Opublikowano

Po obejrzeniu części tego filmu  Czasem się zastanawiam czy ja zrobiłem wszystko co mogłem dla swoich pszczół? Chodzi mi o czas od połowy lata, gdy zaobserwowałem głód, bardzo słabą kondycję pszczół - nie miały siły po ramkach chodzić, warroza, wirus zdeformowanych skrzydeł, a nawet i w jednej upadłej rodzinie choroba woreczkowa czerwiu mogła być... 

 

Już w lato poszło 2x apiwarol, tuż po tym paski z KS, głód zaspokoiłem syropem cukrowym 1:1 z naparem z pokrzywy (aby jak to mówił Boguś była różnica w gnieździe, a wg innych źródeł pszczoły nabrały masy białkowo tłuszczowej). Karmienie od połowy lata do 2 tygodnia września. Potem w wg mnie odpowiednim czasie znowu 2x apiwarol a jeszcze potem polanie rodzin po 40-50 ml roztworem cukrowym KS. 

Po tym wszystkim i tak nie mam pewności co będzie na wiosnę patrząc na fakt co miałem w lato... 

Na błędach człowiek się uczy i w przyszłym roku inaczej podejdę do tematu 

  • Lubię 1
Opublikowano
30 minut temu, Krzyżak napisał:

A mnie dziwi a i czasem śmieszy, że ludzie mają takie parcie na szkło. Ale to chyba w imię starej zady, "Nic nie umiesz, to ucz innych"

Jest z tego kasa i tyle. 

Jeśli słuchacz nie płaci za wykład to rzeba mu coś sprzedać. 

Jka dla mnie sens tylko mają płatne szkolenia ale prezes słuchaczy a nie PZP czy inne organizacje 

  • Lubię 1
Opublikowano
32 minutes ago, Krzyżak said:

A mnie dziwi a i czasem śmieszy, że ludzie mają takie parcie na szkło. Ale to chyba w imię starej zady, "Nic nie umiesz, to ucz innych"

Też mam podobne zdanie choć bardziej myślę że chodzi o kasę. O to że te szkolenia są dotowane. I w myśl zasady Pecunia non olet (pieniądze nie śmierdzą) – łacińska sentencja, której autorstwo rzymscy historycy Swetoniusz i Kasjusz Dion przypisali Wespazjanowi. Wprowadził on ok. 70 roku n.e. podatek od toalet publicznych.  A meritum wygląda jak wygląda a mianowicie Uczył Marcin Marcina a sam głupi jak Świnia. 

Just now, Turqs said:

Jest z tego kasa i tyle. 

Jeśli słuchacz nie płaci za wykład to rzeba mu coś sprzedać. 

Jka dla mnie sens tylko mają płatne szkolenia ale prezes słuchaczy a nie PZP czy inne organizacje 

Jak to mawiał klasyk cyt" Kasa misiu kasa" - J. Wójcik

Opublikowano (edytowane)

Pan Nowotnik w swoim wykładzie twierdzi, że te białe okruchy w komórkach to odchody Varroa. Czy to prawda ? 
25 min nagrania 

Przechwytywanie.JPG

 

 

Edytowane przez Turqs
  • Zdezorientowany 1
Opublikowano
Godzinę temu, Turqs napisał:

Pan Nowotnik w swoim wykładzie twierdzi, że te białe okruchy w komórkach to odchody Varroa. Czy to prawda ? 
25 min nagrania

Taaaa to ,,dzieki,, temu ,,naukowcowi,, powstało to forum . Mnie sie pytał jakie gacie do pasieki kupić a pxniej uczyć mnie chciał.

Jak to mawaiał Popiołek - koniec świata . Ta waroza to jakaś wielka u pana albo ydzień się zbierała . ?

  • Dziękuję 1
  • Haha 2
Opublikowano
Godzinę temu, Turqs napisał:

Pan Nowotnik w swoim wykładzie twierdzi, że te białe okruchy w komórkach to odchody Varroa. Czy to prawda ? 

wygląda na to że tak . Odchody warroa tworzą takie białe osady i składają się w 95% z guaniny . Czyli srają białkiem.

Wyczytałem to tu

https://www.honeybeesuite.com/what-is-guanine/

Jest i foto warrozy jak się załatwia robiąc kibel z komórki. Obrzydliwość.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Obejrzałem ten wykład i moim zdaniem jest tam kilka błędów merytorycznych, ale mniejsza o to. Wydaje mi się, że ten prelegent pracuje w firmie, której produkty zachwalał (ApiFarma, ApiBioFarma). Uważam, że powinien poinformować o tym na wykładzie.

 

Jeżeli chodzi o to zdjęcie od Turqs, to ten plaster wygląda na świeży lub raz czerwiony. Dodatkowo dziwi mnie to, że całe komórki są zablokowane. Dla przykładu pokazuje jak wyglądają odchody warrozy w komórce.

 

fig2b.jpg

 

Generalnie przy dużej infekcji i przy padnięciu rodziny jest coś podobnego jak na tym zdjęciu z wykładu, ale nie w takiej ilości i kształcie. Zobaczcie na te zdjęcia:

No.+5.jpg

no.+6.jpg

Mogę się oczywiście mylić, czy to nie jest jednak częściowo skrystalizowany pokarm, a mokry pszczoły wyjadły?

DSCF4230.jpg

  • Lubię 1
Opublikowano

Ta rodzina padła z głodu a kryształki ,,odchodów ,, to kryształki cukru. Tak na chłobski łeb weźcie sobie wielkość warozy i pomyslcie ile może wydalić żywiąc się pokarmem bez balastowym .

 

Opublikowano
30 minut temu, daro napisał:

pokarmem bez balastowym

a to już co dla kogo jest balastem - przykład spadzi . którą też wydala mszyca bo żywi się białkiem , a cukier wydala drugą stroną . Podałem link , który jasno tłumaczy że to  głównie białki guanina. Od nazwy tego białka nazywa się też nawóz ptasi : guano , a podobne goowno mają też nietoperze. Czasem warto zaufać nauce bo chłopski rozum często zawodzi.

Poczytaj w tłumaczeniu

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://www.honeybeesuite.com/what-is-guanine/&prev=search&pto=aue

Opublikowano

Manio - wielkość . 

Ja nie neguję potrzeby wypróżniania nie pasuje wielkość nieproporcjonalna do warozy .Na jednym zdjęciu xpanda jest waroza i coś co mozna uznać za odchody . Larwa rzed oprzędem wydala kał i rozsmarowuje po ściankach komórki .

Opublikowano
W dniu 21.12.2020 o 14:06, Turqs napisał:

 Nowotnik w swoim wykładzie twierdzi, że te białe okruchy w komórkach to odchody Varroa. Czy to prawda ?

Ten żałosny pi,pi,pi  (nie użyję właściwych słów) to już mógłby przestać się udzielać !
Podstępem przejął "nasze forum" korzystając z okazji , że administrator P.J.  załamał się po śmierci żony i pozostał sam z dwójką małych dzieci .
Już w pierwszych dniach po przechwyceniu panelu administracyjnego  ten wówczas studencina jako administrator (początkowo pod nickiem Petrus)
będąc kompletnie zielonym w temacie pszczelarstwa zaczął wykorzystywać nasze posty do pisania artykułów do prasy pszczelarskiej .
Kiedy zwrócono mu na to uwagę powołał się na regulamin forum , że "wszystkie napisane posty są własnością administracji" !
Wyrzucił z forum część ludzi , którzy przez lata tworzyli je . Zbeszcześcił pamięć ś.p. Adama - Malona ! 
Reszta tych , którzy mieli coś do napisania sama odeszła .
Mój tekst w którym dziękuję forumowiczom za pomoc w moich początkach pszczelarstwa kiedy on sam jeszcze był w podstawówce wyciął z kontekstu
i do dziś się tym chełpi , że ja mu za to dziękuję .
Właśnie za takie "zasługi"  P.Nowotnika powstało nasze nowe forum Banicja !
To dla tych co dołączyli później i nie byli świadomi ...

Wracając do pytania .
Nie to nie prawda !
To są kryształki cukru .

 

  • Lubię 1
Opublikowano

Aż se to obejrze w całości, myślałem, że kto streści główne tezy wywodu, ale nie. Po łebkach jak oglądałem przewijając to opini trudno wystawiać. Ma może ktoś link do slajdów prezentacji? Byłoby szybciej ocenić

Opublikowano

Ja obejrzałem w całości.

To wychwalanie tych matek rasowych Primorskiej oraz tych specyfików na warroze pachnie reklamą. Po za tym to co on pokazywał jako niezwykłe czyli nabite ramki od dechy do dechy czerwiem oraz 36 kg miodu z rodziny w sezonie z 3 miodobrań to też nic nadzwyczajnego bo moje kundelki pokoleniowe z linii sprzed 50 lat robią to samo albo i lepiej. 

Te białe pozostałości to tj Xpand napisał kryształki cukru wg mnie. 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.