Emik3 Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Ja nie wiedziałem, że z dąb jakoś tam ciekawie kwitnie, a przedwczoraj mi z dębu zbierały Cytuj
Bohtyn Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Hej, hej, hej - witam i pozdrawiam Was. Powiem krótko - w pasiece jeszcze w życiu tak nie było o tym czasie. P I K N I E. !!!!!. Hej. 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Hej, hej, hej - witam i pozdrawiam Was. Powiem krótko - w pasiece jeszcze w życiu tak nie było o tym czasie. P I K N I E. !!!!!. Hej. No nie ? Miałem lepsze roczniki Ale gratuluję Ci jeżeli tak to oceniasz Życzę udanych zbiorów . Cytuj
Bohtyn Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 No nie ? Miałem lepsze roczniki Ale gratuluję Ci jeżeli tak to oceniasz Życzę udanych zbiorów . Od 200 lat nie było takiego kwietnia. Więc nie wierzę w lepsze roczniki. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Od 200 lat nie było takiego kwietnia. Więc nie wierzę w lepsze roczniki. Rocznik ocenimy po miodobraniu Chyba że już jesteś po ??? Pozdrawiam Tadek Cytuj
Bohtyn Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 Rocznik ocenimy po miodobraniu Chyba że już jesteś po ??? Pozdrawiam Tadek Planuję w tę sobotę, tak wychodzi z kalendarza księżycowego. 3 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 2 Maja 2018 Opublikowano 2 Maja 2018 To że 2-go maja są pełne kolejne nadstawki,a pszczoły mają coraz ciaśniej w ulach,w niektórych jest praktycznie całe gniazdo czerwiu.Nie znaczy to drogi bohtynie że za miesiąc nie możemy płakać i karmić .Zwłaszcza że susza u niektórych daje we znaki. No ale na razie jest rewelacja dzisiaj widziałem nawet na dębie troszkę spadzi.Ja sezon oceniam w sierpniu przy ognisku i pieczonym baranie. PK 8 Cytuj
Bohtyn Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 (edytowane) Wiadomo, jeżeli wszystko jest o miesiąc wcześniej to i tego pieczonego barana trza będzie robić o miesiąc wcześniej. Wtedy unikniemy tego miesiąca niekorzystnego. Zresztą myślę, że taniego cukru każdy ma na kilka lat. Ja jadę dopiero jutro, bo dziś w mieście bawię wnuczka. Edytowane 3 Maja 2018 przez Bohtyn 1 Cytuj
kubek33 Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 Właśnie... Wdziałem dziś kwitnące .... akacje . Tylko w jednym miejscu w Krakowie . A posadzone w pasiece 'żółte' akacje już od tygodnia są w kwiatach ! PF Przyroda zwariowała - zdjęcie zrobione dziś Cytuj
marcino91 Opublikowano 3 Maja 2018 Opublikowano 3 Maja 2018 Obstawiam że akacje za tydzień będą w pełni kwitnienia - już są dobrze rozwinięte kwiatostany. Lipa też w zasadzie dużo nie potrzebuje i być może końcem maja zakwitnie a w takim wypadku miodów odmianowych możemy nie pozyskać przy takim jednoczesnym nałożeniu pożytków. Macie podobne spostrzeżenia czy nie ma co panikować? Cytuj
marcino91 Opublikowano 4 Maja 2018 Opublikowano 4 Maja 2018 No i już akacja kwitnie na razie miejskie okazy ale i te w zwartym drzewostanie już lada dzień Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 Ja jakoś przegapiłem ten wątek i wczoraj mi kopara opadła gdy przejerzdzałem w mieście i patrze a tu akacja pięknie zakwitnięta! -( a dziewczyny dopiero co pojechały na rzepak) Z niedowierzaniem patrzyłem nawet fotki porobiłem i myślę sobie nie może być. Po chwili okazuje się, że już lipy zaczynają kwitnąć na ogródkach działkowych. Myślałęm że to tylko u mnie taka jakaś anomalia. Zresztą w tym roku rzepak kilka dni przed mniszkiem się pojawił, dziwnie to wszystko jakoś. 1 Cytuj
marcino91 Opublikowano 5 Maja 2018 Opublikowano 5 Maja 2018 Za szybko zdecydowanie. Lipa sie zacznie za jakies dwa tygodnie podejrzewam. Kwiatostany już pięknie rozwinięte i poczekają jeszcze chwilkę na rozkwit. Pytanie co dalej jeżeli lipa rownież się pospieszy a na to się zanosi. Bardzo dłuuuga przerwa w pożytkach i jedynie chwasty będą ratować sprawę. Ciekawe kiedy się nawłoci spodziewać? - połowa czerwca? 1 Cytuj
Nacek Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Akacja zaczyna startować a pszczoły stoją na rzepaku olał bym ten rzepak i przewiózł je na akację,, ale co zrobić z niedojrzałym miodem rzepakowym? 1 Cytuj
Nacek Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Wiem odwirować i przerobić na bimber tylko moja wątroba mówi stanowcze nie!!! 1 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Powoli ule trzeba zamykać kolanami dlatego wczoraj zrobiłem 5 odkładów i poddałem mateczniki.Będą do sprzedaży. Wygląda na to że wszystko trzeba będzie robić w jednym czasie miodobranie,odkłady,hodowla matek,przeglądy,ew.rójki. Przyśpieszona przyroda nie napawa optymizmem,bo nasuwa się pytanie co potem?. Południe Polski cierpi na suszę jeśli przed zakwitnięciem maliny leśnej i lipy solidnie nie poleje to pozostanie liczyć tylko na jakąś spadź.A jeżeli nie spadź to karmienie,bo pszczół niema co męczyć. Tak więc zapowiada się u nas kolejny słaby sezon.Takie to teraz pszczelarzenie więcej zagrożeń,problemów,załamań pogody itd... jak zadowolenia.Kurde,a tak marzyłem o normalnym sezonie.PK 4 Cytuj
radek40 Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Optymistyczne jest tylko to , że cukier był tani 2 Cytuj
Bohtyn Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 Powoli ule trzeba zamykać kolanami dlatego wczoraj zrobiłem 5 odkładów i poddałem mateczniki.Będą do sprzedaży. Wygląda na to że wszystko trzeba będzie robić w jednym czasie miodobranie,odkłady,hodowla matek,przeglądy,ew.rójki. Przyśpieszona przyroda nie napawa optymizmem,bo nasuwa się pytanie co potem?. Południe Polski cierpi na suszę jeśli przed zakwitnięciem maliny leśnej i lipy solidnie nie poleje to pozostanie liczyć tylko na jakąś spadź.A jeżeli nie spadź to karmienie,bo pszczół niema co męczyć. Tak więc zapowiada się u nas kolejny słaby sezon.Takie to teraz pszczelarzenie więcej zagrożeń,problemów,załamań pogody itd... jak zadowolenia.Kurde,a tak marzyłem o normalnym sezonie.PK Ty to wiesz co robić. Ja też. Wczoraj odwirowałem średnio po 4,5 litra z ula fajnego miodu z nadstawek. Podzieliłem jedną najsilniejszą rodzinę, pięknie się podzieliły, na drugi dzień latały po równo. Mateczniki z jednej będą za tydzień dla następnych podziałów. Cytuj
PiotrekF Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 pracowałem (miodobrałem) wczoraj i dziś w : PF 1 Cytuj
Brzytwiarz Opublikowano 6 Maja 2018 Opublikowano 6 Maja 2018 To co robić teraz to jedno, pytanie jak się zapatrywać na okres za 2-3 tygodnie ?? Bo coś mi się wydaje że będzie dużo "miodku" np z pokrzywy Cytuj
Tadek11 Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 Niektórzy już po miodobraniu U nie takiego mocnego przyśpieszenia nie widać jak na razie kwitną rzepaki i mniszki i sady , akacja jeszcze nie ma kwiatostanów a dopiero pierwsze listki , a lipa ? też nie umiem określić na ile mogła już przyśpieszyć ? ale jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie Nie widział bym to tak czarno jak Daniel Ale w lipcu ????? Cytuj
daro Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 U lepszych nie patrząc dnia świętego dałem 2 nadstawki , dziś druga połowa . Kupiłem beczki . Cytuj
Kamhkillo Opublikowano 7 Maja 2018 Opublikowano 7 Maja 2018 A i u mnie wczoraj przyjrzałem się lipie to dość mocno wykształcone kwiatostany są a robinia już pojedyncze kwiaty już kwitną, a maliny co na pędach z tamtego roku zostały już kwiatostany się powoli wykształcają. Strasznie szybko w tym roku te rośliny prą do przodu, a moje dziewczyny dopiero co nadstawkę dostały. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.