Ziołomiody

[Robi_Robson]

Nie obrażam się .
Ja nie lubię ani swojej księżycówki ani whisky

A to ten miodzik o którym pisałem wyżej

[Guest marbert]

4 godziny temu, Krzyżak napisał:

 

Obrażasz się jak mój teść, któremu powiedziałem, że wolę whiski od jego księżycówki

Zawsze myślałem że piwo jest Twym ulubionym trunkiem.

[Robi_Robson]

30 minut temu, marbert napisał:

Zawsze myślałem że piwo jest Twym ulubionym trunkiem.

I pewnie dobrze myślałeś
Jedno drugiego nie wyklucza

[Krzyżak]

1 godzinę temu, marbert napisał:

Zawsze myślałem że piwo jest Twym ulubionym trunkiem.

Jak się robi chłodniej, to się dogrzewam

[manio]

W dniu 17.12.2019 o 11:03, Robi_Robson napisał:

Ja nie lubię ani swojej księżycówki ani whisky

Jeden mój znajomek mówi , że on nie pije dla smaku tylko dla szumu w głowie. Trudno się nie zgodzić ? 

[michal79]

Ciekawe spostrzeżenia co do zdrowotności pszczół w zimowli na syropie wzbogaconym pokrzywą. 

Czy tylko Tadek coś takiego zauważa, czy jeszcze ktoś próbował i ma podobne spostrzeżenia?

 

Ja tylko przetestowałem na 4 rodzinach zimowlę na syropie z dodatkiem octu winnego własnej roboty. Nie polecam.

[Tadek11]

Godzinę temu, michal79 napisał:

Ciekawe spostrzeżenia co do zdrowotności pszczół w zimowli na syropie wzbogaconym pokrzywą. 

Czy tylko Tadek coś takiego zauważa, czy jeszcze ktoś próbował i ma podobne spostrzeżenia?

 

A czy czytałeś temat dokładniej od początku i badania pani Dr. Pohoreckiej ?

[michal79]

8 minut temu, Tadek11 napisał:

A czy czytałeś temat dokładniej od początku i badania pani Dr. Pohoreckiej ?

 

Tak. 

To badanie z linka .pdf? Nie ma tam mowy o zimowli. 

[michal79]

*a jednak ma. Pośrednio, przez tabelę długowieczności. Sorry. Pokrzywa Urtica Dioica rządzi. Jak miło jest dowiedzieć się czegoś pożytecznego, czego się wcześniej nie wiedziało.

Edited February 25, 2020 by michal79

[Krzychu]

No ja ciekaw jestem z jaką siłą wyjdą u mnie po syropie wzbogaconym pokrzywą. Mam obawy, że dwóch rodzin już nie ma,ale były to rodzinki baaardzo słabiutkie pomimo wymiany u nich matek i intensywnego czerwienia od lipca.

[Tadek11]

44 minuty temu, Krzychu napisał:

No ja ciekaw jestem z jaką siłą wyjdą u mnie po syropie wzbogaconym pokrzywą. Mam obawy, że dwóch rodzin już nie ma,ale były to rodzinki baaardzo slabiutkie pomimo wymiany u nich matek i intensywnego czerwienia od lipca 

Nie stawiaj tak sprawy bo żaden "suplement diety" w cudzysłowie , nie jest odpowiedzialny za zimowlę ? sam wiesz to na pewno ?

 

[michal79]

Cytat

żaden "suplement diety" w cudzysłowie , nie jest odpowiedzialny za zimowlę

 

 

W tych kwestiach warto moim zdaniem stosować podejście, że jak masz wodę, rybę i garnek, to masz tylko wodę, rybę i garnek. Ale jak dodasz do tego nóż, ogień, sól, to masz już dobrą zupę. 

 

Wiadomo, z samej soli dobrej zupy rybnej się nie zrobi. Ale odkrywając jak ją wkomponować w garnek, z wodą i rybą, jak użyć ognia i noża - zwiększamy nasze szanse na dobrą zupę. 

 

 

Pisząc "żadna sól nie jest odpowiedzialna za dobrą zupę rybną" zarazem masz rację, jak i nie masz racji. 

 

Byle do wiosny... popatrzeć jak pokrzywy rosną. 

Edited February 26, 2020 by michal79

[Krzychu]

3 godziny temu, Tadek11 napisał:

Nie stawiaj tak sprawy bo żaden "suplement diety" w cudzysłowie , nie jest odpowiedzialny za zimowlę ? sam wiesz to na pewno ?

 

Oczywiście. Odpowiedzialny nie jest ale w pewnym stopniu się pewnie przyczynia 

[Sołtys]

A więc zbliża się termin koszenia pokrzywy, aby za miesiąc, półtora mieć towar na ziołomiody. Stwierdziłem że przerobię pozostały miód z 2 lat wstecz. I myślę że odklady dostaną taka rolę do spełnienia. Może wyjdzie im to w rozwój.

Z cukrem chyba się nie zdecyduje. 

[michal79]

7 minut temu, Sołtys napisał:

A więc zbliża się termin koszenia pokrzywy, aby za miesiąc, półtora mieć towar na ziołomiody. Stwierdziłem że przerobię pozostały miód z 2 lat wstecz. I myślę że odklady dostaną taka rolę do spełnienia. Może wyjdzie im to w rozwój.

Z cukrem chyba się nie zdecyduje. 

 

Czy skoszoną pokrzywę suszysz?

[Sołtys]

Nie no, pierwszy raz chce przerobić miód. Czytając temat natchnął mnie Tadek o tym żeby miesiąc wcześniej ściąć pokrzywy aby odrosły. I z odrośnie tych pędów zrobię sok, do tego miód i woda i do ula. Zobaczymy co z tego wyjdzie;) 

[Sołtys]

Sam fakt że będzie to połączenie miodów z całego roku może być już fajnym wielokwiatem całorocznym. Do tego ta pokrzywa powinna jeszcze coś dodać od siebie i wyjdzie takie ziołowo miodowy produkt. 

[baru]

Tylko uważaj bo sok z pokrzywy łatwo się psuje ,nie wiem jak to będzie z miodem ale z syropem trzeba się spieszyć .

Ja robię zawsze tyle żeby pszczoły to pobrały i podkarmiaczki muszą być myte .

Klienci bardzo zadowoleni .

[Beeman]

Czyli bedzie ziolomiod.

 

[baru]

Jak nie będzie pożytku,jak będzie nektar nie będę robił .

Bo bym miał zafałszowany ziołomiód ?.

Ale sok z pokrzyw już robię i konserwuje cukrem ,czyli zasypuje na ful 

[Nacek]

W dniu 19.05.2020 o 13:30, Sołtys napisał:

Sam fakt że będzie to połączenie miodów z całego roku może być już fajnym wielokwiatem całorocznym. Do tego ta pokrzywa powinna jeszcze coś dodać od siebie i wyjdzie takie ziołowo miodowy produkt. 

Kiedyś zrobiłem pokrzywę z miodem rzepakowym, w smaku był taki sobie, wyglądał jak spadź. Małżonka przez zimę zjadła, nawet hemoglobina się jej poprawiła.

[Nacek]

Ostatnio znalazłem wodą pokrzywy na gnojówkę do podlewania warzyw, kurom bardzo posmakowała połowę wypiły, nawet jaj jest jakby więcej.

[mirek.]

po co konserwować i magazynować sok z pokrzywy?

wystarczy co tydzień kawałek pola pokrzywowego skosić i będzie świeża młoda na bieżąco 

[ikop74]

Przeczytałam uważnie cały wątek i o ile ziołomiody zawsze były dla mnie beee, to nad wykorzystaniem zdrowotnej wartość ziół można się zastanowić. Skoro mówicie, że pokrzywa dodaje wigoru pszczołom, to może spróbuję. Ale jeśli chodzi o produkcję takich specyfików na własny użytek, to pomyślałam o tymianku. Kiedy skosztowałam syropu którym podkarmiam moje odkłady, to smakiem przypominał syrop tymiankowy na kaszel. I taki "ziołomiód" (tfu.. tfu.. ) mogłabym  ewentualnie w niewielkiej ilości dla siebie zrobić. Ale, o ile syrop smakuje tymiankiem, to już to co moje odkłady mają w ramkach niestety bardziej przypomina w smaku sklepowy sztuczny miód. Więc żeby uzyskać ziołomiód o podobnych właściwościach, to musiałabym tego wywaru z tymianku (albo i świeżego wyciśniętego soku) dać podobnie dużo, jak Tadek11 dawał soku z pokrzywy. No i pytanie, czy to będzie dobre dla pszczół? Warozę może wytłucze, ale czy pszczoły to przeżyją? Ktoś ma doświadczenia z tymiankiem?

[ikop74]

piotrpodhale czym Cię tak zasmuciłam? Skoro mam już cukrem podkarmiać pszczoły (bo miodu choćbym nawet chciała i nic dla siebie nie brała, to na 3 rodziny nie starczy), to naturalne dla mnie jest że lepiej podawać im syrop ziołowy niż sam cukier z wodą jeśli wyniki tych badań z linku na początku wątku wskazywały jednak na przewagę ziołowych syropów nad zwykłym.