Nowy już V jak victoria sezon 2020

[Sołtys]

26 minut temu, marcino91 napisał:

O nastroju rojowym nie świadczy ale to już poważne ostrzeżenie przed nim i pora zareagować. U mnie również w najsilniejszych rodzinkach pierwsze miseczki zaczynały się pojawiać, pszczoły bardzo dużo czerwiu krytego również więc zrobiłem odkłady, pszczoły dostały weze do gniazda i kolejną nadstawkę. Myślę, że takie zabiegi na razie z wyprzedzeniem powinny wystarczyć. Zajmą się robotą a nie pierdołami?

Więc jak robiłeś odklady? W sensie matki wychowują sobie same czy ze starymi czy masz już jednodniówki? 

Dla mnie jakoś tak trochę za wcześnie na odklady.

[marcino91]

Jednodniówki będę miał w środę. W zeszłym roku podobny moment przespałem i przyszlo zalamanie pogody. Teraz trzeba wyprzedzać fakty?

[Krzychu]

Pochwalcie sie, czy już Wam pszczoły rzepak zbierają ?

[michal79]

45 minut temu, Krzychu napisał:

Pochwalcie sie, czy już Wam pszczoły rzepak zbierają ?

 

Mówiły, że dziś spróbują, jeśli obiecam zostawić potem lipę i skrócić dzień pracy z 15 do 14 godzin. 

Negocjujemy.

 

Aktualizacja z 12:26

Zaostrzyły swoja pozycję negocjacyjną. Dzisiaj chyba nie zaczną nosić rzepaku.

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez michal79

[marcino91]

Dzisiaj znajomy mówił, że był w sklepie u niego pszczelarz z okolic Zawiercia i przygotowuje sie do wirowania rzepaku? coś mi się nie chce w to wierzyć no ale niech Koledzy z okolic się wypowiedzą jak to u nich jest z tym rzepakiem?

[Krzychu]

U mnie co prawda na chwilę obecną tak wygląda rzepak, ale nie wiem czy pszczoły na nim siedzą... 

 

https://photos.google.com/share/AF1QipPI600phNb52G1ZS00HN_l0Dns5j6eE2dI2x_2TfAG5cYwRkE-BchGD4tNNvJajfw/photo/AF1QipP5mZ_3oWMtVSmkCRD8et7UVp-yRhEjoQkqyGEv?key=S2NTaE9YQnBBenh2NjZiZTVVUnltd2FXV3c1WTJn

 

I jeśli to już jest ten moment, gdzie za dwa tygodnie ma przekwitnąć to ja nie wiem ile miodu z tego będzie. 

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez Krzychu

[PiotrekF]

2 godziny temu, marcino91 napisał:

Dzisiaj znajomy mówił, że był w sklepie u niego pszczelarz  z okolic Zawiercia i przygotowuje sie do wirowania rzepaku? coś mi się nie chce w to wierzyć no ale niech Koledzy z okolic się wypowiedzą jak to u nich jest z tym rzepakiem?

No nie całkiem ta okolica ale nie wykluczałbym takiej możliwości . 

Tydzień temu miałem zalane nadstawki - okolice Miechowa - jutro będę miał pełniejszy pogląd ... ale dopiero jutro .

 

Jeszcze ... dwa lata temu pierszą rójkę zdejmowałem z drzewa 29 kwietnia ?

 

PF

[marcino91]

O kurcze no to pięknie. A padało u was wcześniej? Bo na śląsku jeszcze dwa dni temu bylem na środku kilkuhektarowego pola i nawet odrobiny "smrodku" nie było czuć. Dzisiaj już coś zalatuje?

[Krzychu]

Ja za to podpytam czy ktoś z Was zaobserwował czy niesprzyjająca pogoda wydłuża okres kwitnienia rzepaku? Bo jak tak patrzę na prognozę pogody to dobrze powinien zacząć nektarować gdy już książkowo przekwitnie 

[Robi_Robson]

Co ty opowiadasz .
Jaka niesprzyjająca pogoda ?
17 stopni i ciepłe przelotne deszczyki , to doskonała pogoda .
Szykuj drugie nadstawki

Rok temu na rzepaku mieliśmy bardzo zimno i wietrznie .
A mimo tego przyniosły . Oby rzepak był taki co pszczół nie straszy !

[Nacek]

Wczoraj byłem zobaczyć jak pszczoły ma rzepaku, powiem że na razie jest dobrze?

[Sołtys]

U mnie dzisiaj loty chyba tylko po wodę jak narazie, duża wilgotność i zimno. W nocy chyba znowu popadało. Ale do południa może się przetrze i polecą po ten rzepak co kwitnie 100 metrów od domu jak nie to jeszcze mają jeszcze do wyboru sąd jabłoniowy z 5 hektarów i mniszek na praktycznie całej powierzchni?

[Krzychu]

1 godzinę temu, Robi_Robson napisał:

Co ty opowiadasz .
Jaka niesprzyjająca pogoda ?
17 stopni i ciepłe przelotne deszczyki , to doskonała pogoda .
Szykuj drugie nadstawki

Rok temu na rzepaku mieliśmy bardzo zimno i wietrznie .
A mimo tego przyniosły . Oby rzepak był taki co pszczół nie straszy !

Robert, tylko tych deszczyków brak co prawda w prognozie są, w rzeczywistości nie ma bo przechodzą bokiem. A obok pola rzepaku na drodze pył pustynny. Może dziś popada coś

[Krzychu]

Oo właśnie pokropilo trochę, teraz tylko tydzień poczekać na pogodę (od jutra do 13 stopni) i w końcu zaczną zbierać rzepak ?

[daro]

Znaczy się kosić będą ?

[Robi_Robson]

2 godziny temu, Krzychu napisał:

Oo właśnie pokropilo trochę, teraz tylko tydzień poczekać na pogodę (od jutra do 13 stopni) i w końcu zaczną zbierać rzepak ?

Problem tylko w tym , że w zasięgu lotów dziesiątki haktarów ...
żółto po horyzont .
Ale pszczoły tam nie uraczysz .
Latają na gruszę , na pigwowca , na śliweczki węgierki . na mniszek (po pyłek) Tylko nie na rzepak .
 

[Żaki-Czan]

Ja wczoraj poszedłem zrobić odkład. Mam wysoką dennicę, patrzę pod korpus gniazdowy, a tam tyle czerwiu trutowego na dziekej zabudowie pod ramkami

Niepotrzebna ramka pracy. Normalnie przerażenie mnie wzięło, sprułem do skrzynki, dostały węzę w miejsce zabranych ramek do odkładu, drugą polnadstawke, bo szyją już miód w pierwszej i liczę że wybiję im głupoty z głowy. Trzy mateczniki rojowe zerwane.

Do krainek zajrzę jutro, ale mateczników też się spodziewam. 

Do odkładu poszła matka Elgon. Zobaczymy czy przyjmą

Edytowane 1 Maja 2020 przez Żaki-Czan

[Robi_Robson]

Wrzucić do topiarki parowej, a to co zostanie albo na wybieg dla kur , albo do stawu .
Moje ryby dla takich przekąsek to chwilami mało z wody nie wyjdą .
Samo białko w najlepszym gatunku
 

[Krzychu]

15 godzin temu, Robi_Robson napisał:

Problem tylko w tym , że w zasięgu lotów dziesiątki haktarów ...
żółto po horyzont .
Ale pszczoły tam nie uraczysz .
Latają na gruszę , na pigwowca , na śliweczki węgierki . na mniszek (po pyłek) Tylko nie na rzepak .
 

Może to rzepak hybrydowy? 

[Tadek11]

Godzinę temu, Krzychu napisał:

Może to rzepak hybrydowy? 

https://www.agrofakt.pl/odmiany-rzepaku-wybrac/

 

[Robi_Robson]

20 godzin temu, Krzychu napisał:

Może to rzepak hybrydowy? 

To też.
Innych rzepaków u nas już teraz w zasadzie nie sieją . Do te F1 są wydajniejsze .
Za to próba wysiania nasion po takich  skończy się tym, że wyrosną pędy podobne do kwitnącej kapusty, ale prawie pozbawione kwiatów .

Druga sprawa to śor .
Przekonałem się , że to repelent (prawdopodobnie dedykowany słodyszkowi) odstrasza pszczoły .
W miejscach ominiętych przez opryskiwacz (np narożniki pól ) pszczoły są .

[Krzychu]

2 godziny temu, Robi_Robson napisał:

To też.
Innych rzepaków u nas już teraz w zasadzie nie sieją . Do te F1 są wydajniejsze .
Za to próba wysiania nasion po takich  skończy się tym, że wyrosną pędy podobne do kwitnącej kapusty, ale prawie pozbawione kwiatów .

Druga sprawa to śor .
Przekonałem się , że to repelent (prawdopodobnie dedykowany słodyszkowi) odstrasza pszczoły .
W miejscach ominiętych przez opryskiwacz (np narożniki pól ) pszczoły są .

 

Czyli, że kończą się czasy bicia rekordów miodobrań na rzepaku 

[Bohtyn]

Witam - a ja wczoraj sprzedałem, zrobiłem przy kupującym do jego własnych uli dwa odkłady z matką po 8 ramek, za 600 zł.

Młody i początkujący - niech się uczy. Miał zawieźć, postawić, otworzyć wylotek i przez tydzień nie zaglądać.

Ale zrobiłem je nie w myśl zasady, że "odkłady są dobre na sprzedoj".?

[daro]

25 minut temu, Bohtyn napisał:

Ale zrobiłem je nie w myśl zasady, że "odkłady są dobre na sprzedoj".?

No Kolego , afuj ?. Dziś rano kolega pobudkę zrobił bo mu rójka wyszła i nie wie jak złapać . Wielkopolskie na jednym korpusie .........

Ma swojego mentora..... Ani powałek daszki wysokie dzika zabudowa pod daszkami pena miodu ......

Dostał operpaper .

[Beeman]

Witam. U mnie pierwszy dzien w tym roku +20C!!!!!. Niestety temp. juz tylko spadkowa do +5C.  Osiem rodzinek z nukow poszlo na 3 korpusy i tak bylo ciasnawo.