Odsklepiny .....i co dalej?

[Beeman]

Jakie macie sposoby na rozwiazanie tego problemu?  

[Michał]

Rozwiązania są dwa. Dolej przefiltrowanej wody i podgrzej. Przepuść przez gazę i masz doskonałą mieszaninę. Moją ulubieną

Wosk zbierasz z góry jak wystygnie a z tego co zostanie tworzysz cuda.

Opcja 1

1 porcja tego cuda, 1 porcja soku jabłkowego, 1 porcja wody - do baniaka, zamykasz, dodajesz drożdży i czekasz... już wiesz na co

Opcja 2

1 porcja tego cuda, 1 porcja piwa ciemnego, 1 porcja mocnego koholu min 70% lub więcej - tutaj sugeruję wyrób naturalny zamiast koncernowego. Do tego dodaję trochę soku z cytryny. I wuala. Ciesz się tym co sam wyprodukujesz w towarzystwie innych. Smacznego

[Krzyżak]

Odsklepiny zostają w wannie do odsklepiania 24-48h.  Wanna od góry nakryta płytą w środek farelka z termostatem lub kabel grzewczy.

Odsklepiny po tym czasie prawie suche. Można je potem jeszcze zalać wodą ale mało już z tego "cukru" się odzyska.

Suche odsklepiny do beczki i parownica. Piękny czysty wosk na węzę.

[Tikcop]

A i jak zostawisz zgniecioną byle jak kupę odsklepin na sicie to i prądu nie pójdzie a w naczyniu pod zawsze się uzbiera  na napitkę do wymieszania z zimną wodą, super gasi pragnienie. Odsklepiny ino zaś wilgotne, szkoda zachodu na robienie extra trocin, ja do parówki od razu, byleby odciekło.

 

A zapomniał ...  tera odsklepiam gorącym powietrzem. O zgrozo miód krystalizuje jak powinien. To tak samo jak z wypaloną kwasem mrówkowym trawą pod ulem . Mity i uprzedzenia. 

Edited July 3, 2020 by tikcop

[mirek.]

odsklepiny idą do słoika i przez parę dni do picia po rozcieńczeniu woda z dodatkiem cytryny

 no ale ja tego w tonach nie mam:P

 

[Brzytwiarz]

On 7/3/2020 at 8:47 PM, mirek. said:

odsklepiny idą do słoika i przez parę dni do picia po rozcieńczeniu woda z dodatkiem cytryny

 no ale ja tego w tonach nie mam:P

 

A ja zalewam spirytusem i jest dobra naleweczka. Tak trzymam 6 miesięcy potem odcedzam, mieszam jak sobie przypomnę. Potem do przetopienia. 

[Robi_Robson]

Podobają mi się ślimakowe wyciskarki do odsklepin ze stali kwasoodpornej .
Byłyby też pewnie idealne do pozyskiwania miodu wrzosowego z pociętych plastrów bez wirowania .
Niestety ceny tych urządzeń są zaporowe .
Tak wiec co rok trzeba robić masę miodóweczki

[Krzyżak]

7 minut temu, Robi_Robson napisał:

Podobają mi się ślimakowe wyciskarki do odsklepin ze stali kwasoodpornej .

 

Dwie osoby u mnie w kole kupiły te wyciskarki od pana Ł.  na refundację.

Obie zgodnie twierdzą, że chętnie by je oddały.

[Nacek]

43 minuty temu, Robi_Robson napisał:

Podobają mi się ślimakowe wyciskarki do odsklepin ze stali kwasoodpornej .
Byłyby też pewnie idealne do pozyskiwania miodu wrzosowego z pociętych plastrów bez wirowania .
Niestety ceny tych urządzeń są zaporowe .
Tak wiec co rok trzeba robić masę miodóweczki

Chyba lepsza była by zwykła praska do owoców, a przynajmniej zdecydowanie tańsza. 

[Krzyżak]

Moim zdaniem optymalnym rozwiązaniem jest spiner, gdzie odsklepiny na zasadzie odwirowania osuszają się a suchy już wosk zdzierany nożem wylatuje dołem.

Widać działanie tu od 10:52minuty.

 

 

Tu prostsza wersja. Suche odsklepiny trzeba samemu opróżnić z kosza.

 

 

[Michał]

Ale mnie Szymon wkurzasz takimi filmami.

[Beeman]

Mysle ze nie koniecznie trzeba wydać tysiące na wirówkę.  Mysle o zrobieniu takiej małej z wyciąganym koszem.  Zrobiłem miodarka za 5% ceny końcowej to i to nie powinno być problemem.  Acz kolwiek zastanawiam się nad zasadnością takiej inwestycji.  

[gajowy]

Ja tak jak wielu przede mną- destylat, odczekać, odcedzić, wypić.

[Turqs]

Natrafiłem kiedyś na ten film. Co o takim rozwiązaniu myślicie? 

 

[Krzychu]

4 minuty temu, Turqs napisał:

Natrafiłem kiedyś na ten film. Co o takim rozwiązaniu myślicie? 

 

 

 

Ciekawe. 

Mozna coś takiego skonstruoać chałupniczym sposobem. 

- Beczka

- Kosz wykonać z blachy perforowanej

- a górna grzałka to góra od kombiwaru - takie coś do pieczenia mięs od Mango  

[Turqs]

9 minut temu, Krzychu napisał:

 

 

Ciekawe. 

Mozna coś takiego skonstruoać chałupniczym sposobem. 

- Beczka

- Kosz wykonać z blachy perforowanej

- a górna grzałka to góra od kombiwaru - takie coś do pieczenia mięs od Mango  

Ciekawe jak z jakością miodu. Pewnie przegrzany więc na miód pitny się nada. Koloru nie zmienił z tego co widać na filmie. Za jednym razem odsklepiany posprzątane po miodobraniu  

[Tadek11]

A po co kombinować z urządzeniem do odsklepn , ile kosztuje taki luksus ? wystarczy topiarka słoneczna i wstępne wystawienie do ocieknięcia na sitach z drobnymi oczkami przed wstawieniem do topiarki.

Ten sam efekt a o ile taniej i wyobrazić sobie na co mogę przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na jakąś wycieczkę , wczasy lub  dowolny cel .

W pojemniku topiarki słonecznej na spodzie zgromadzi się miód a na wierzchu wosk . Miód przegrzany więc tylko do nastawu na miód pitny.

[Turqs]

Mam odsklepiarke bijakową od tego roku. W odsklepinach po ocieknięciu jest porównywalna ilość miodu jak po widelcu ale też samych odsklepin jest zdecydowanie więcej bo każda ramka wyrównana do szerokości beleczki.
Termiczne rozwiązanie ja z filmu raczej mnie nie przekonuje. Jestem ciekaw opinii innych. Ja raczek skłaniam się do wirówki do odsklepin.  Kosz już zamówiony. Jako baza nieużywana miodarka diagonalna. Zobaczymy jak się sprawdzi. 

[Tadek11]

22 minuty temu, Turqs napisał:

Termiczne rozwiązanie ja z filmu raczej mnie nie przekonuje. Jestem ciekaw opinii innych. Ja raczek skłaniam się do wirówki do odsklepin.  Kosz już zamówiony. Jako baza nieużywana miodarka diagonalna. Zobaczymy jak się sprawdzi. 

A próbowałeś worki do odsklepin które można kupić w sklepach pszczelarskich i zawiesić dwa w wirówce po przeciwnych stronach kosza , koszt 65 zł /szt.  Plusy mniejszy koszt zakupu niż zamówienie  dodatkowego kosza z drobnymi oczkami , tak myślę ( 130,- zł czy kosz będzie tańszy)  , nie trzeba myć dwu miodarek po miodobraniu oszczędność czasu i robocizny , a efekt podejrzewam że będzie podobny i jeszcze skrobanie odsklepin ze ścianek kosza a worek wyjmujesz odwracasz na druga stronę i cześć  , dziękuje bardzo ja bym się w to nie angażował , może jak bym miał ze 300 rodzin i pracowników do sprzątania i mycia sprzętu.

 

[Turqs]

23 minuty temu, Tadek11 napisał:

próbowałeś worki do odsklepin które można kupić w sklepach pszczelarskich i zawiesić dwa w wirówce po przeciwnych stronach kosza , koszt 65 zł /szt.  Plusy mniejszy koszt zakupu niż zamówienie  dodatkowego kosza z drobnymi oczkami , tak myślę ( 130,- zł czy kosz będzie tańszy)  , nie trzeba myć dwu miodarek po miodobraniu oszczędność czasu i robocizny , a efekt podejrzewam że będzie podobny i jeszcze skrobanie odsklepin ze ścianek kosza a worek wyjmujesz odwracasz na druga stronę i cześć  , dziękuje bardzo ja bym się w to nie angażował

w tych workach wirował bym to na 20 razy.  koszt kosza z robocizną mam za 400 zł.

 

23 minuty temu, Tadek11 napisał:

może jak bym miał ze 300 rodzin i pracowników do sprzątania i mycia sprzętu

Właśnie dlatego że nie mam pracowników i sam pracuję na etacie czas jest bardzo istotny. A tak odsklepiny musza zostać co najmniej do kolejnego dnia i dopiero wtedy do worków i wirówki. Po  odskepiarce bijakowej nie będzie opcji aby ładować to odrazu w worki. Przy wirówce będzie można przekładać odsklepiny z miodem co  kilkanaście korpusów. Przelewając całość z pod odsklepiarki. Oczywiście narazie to teoria . 
Mam hubok 30l z odskepinami po dobie ociekania. Ubite pełne wiadro. Czeka w chłodnym aż wirówka będzie gotowa. Wstawie to na noc do suszarki do pyłku i spróbuję odwirować. 
 

[mirek.]

miód i tak nadaje się tylko na pitny wiec po co taka maszyneria zwykły garnek wystarczy

[Robi_Robson]

3 godziny temu, mirek. napisał:

miód i tak nadaje się tylko na pitny

A dlaczego tylko na pitny ?
Czym różni się miód wywirowany z odsklepin od tego prosto z plastra ?
Wg mnie niczym .
Choć ... Miewałem klientów , co kupowali odsklepiny twierdząc , że naukowo udowodniono , że w odsklepinach kumuluje się wszystko co najcenniejsze w miodzie .
Więc może taki nawet lepszy !?

[Turqs]

17 minut temu, Robi_Robson napisał:

A dlaczego tylko na pitny ?
Czym różni się miód wywirowany z odsklepin od tego prosto z plastra ?
Wg mnie niczym .
Choć ... Miewałem klientów , co kupowali odsklepiny twierdząc , że naukowo udowodniono , że w odsklepinach kumuluje się wszystko co najcenniejsze w miodzie .
Więc może taki nawet lepszy !?

Po tej topiarce z filmu raczej jest już przegrzany 

[Beeman]

A u mnie taka bryndza z woskiem ze zaraz po miodobraniu wsadzilem dwa wiadra odsklepin do goracej wody. Na drugi dzien zebralem piekny krazek wosku a reszta podlalem rosliny w donicach.  Ciekawe czy propolis czy kwasy z miodu zalatwil wszystko co podlalem. Najbardziej mi szkoda cztero letniej Marakuii. Dzisiaj liscie na paprykach pożółkły. Chyba nie bedzie SLODKIEJ papryki. hehe.  

[manio]

4 godziny temu, Beeman napisał:

Ciekawe czy propolis czy kwasy z miodu zalatwil wszystko co podlalem.

Odwróciłeś kierunek osmozy w roślinach podlewając je słodką wodą. Identycznie jak byś je podlał solą. Zwyczajnie nie mogły pobrać wody i uschły . Poczytaj o osmozie i ciśnieniu osmotycznym.

Ja mam duże sito i na nim ociekają odsklepiny. Podobno maja silne właściwości bakteriobójcze i ten miód jest z tego powodu bardzo cenny. Co zostanie po odcieknięciu wstawiam do uli warszawskich pod daszek ( żeby nie wywołać rabunku)  , pszczoły osuszą dokładnie i wtedy wosk do topiarki. Nic się nie marnuje. Miód z odcieków zjadam ze smakiem i przekonaniem że jest "lepszy niż zwykły".  Ludzie takie maszynerie robią "bo siły w rencach nie majo " , albo pieniędzy im zbywa. A jeden ojciec ciągle czeka na datki ....

Edited July 31, 2021 by manio