Tikcop Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Opublikowano 29 Kwietnia 2021 I co druga to taaaka ryyba. 3 Cytuj
michal79 Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2021 3 minuty temu, Tikcop napisał: I co druga to taaaka ryyba. Trzy takie ryby z czterech na tym toczku. O czwartej jeszcze kilka lat nie będę pisać. Ma prawo być słabsza. 1 Cytuj
Tikcop Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Ale co się złościsz. Ja nieszkodliwie. 1 Cytuj
Tikcop Opublikowano 29 Kwietnia 2021 Opublikowano 29 Kwietnia 2021 43 minuty temu, Nacek napisał: A u mnie rzepak wygląda tak. U mnie jeszcze bez tego żółtego. A na owocowych dopiero pąki się zbierają. Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Żeby tylko mnie kiedyś taki mistrz hodowli w sąsiedztwie się nie trafił z taaakimi rybami... ? 1 1 Cytuj
michal79 Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2021 (edytowane) Pamiętam, jak kiedyś się tańczyło w Rąblowie na dyskotece, to młody góral podchodził i mówił - tańcz gdzie indziej, daleko ode mnie. To wtedy znaczyło, że chce w mordę. Edytowane 30 Kwietnia 2021 przez michal79 Cytuj
mirek. Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Opublikowano 30 Kwietnia 2021 bo bawić trzeba się umić a wy jak z ................... no chyba że bitka też zabawa:P 2 Cytuj
gajowy Opublikowano 30 Kwietnia 2021 Opublikowano 30 Kwietnia 2021 4 godziny temu, michal79 napisał: Pamiętam, jak kiedyś się tańczyło w Rąblowie na dyskotece, to młody góral podchodził i mówił - tańcz gdzie indziej, daleko ode mnie. To wtedy znaczyło, że chce w mordę. Godzinę temu, mirek. napisał: bo bawić trzeba się umić a wy jak z ................... no chyba że bitka też zabawa:P Pamiętam taką rodzinna opowieść, jak to na Kurpiach tuz po wojnie jakiś pra pra dziadek, senior poszedł na wesele. Gdy wrócił, rodzina się pyta, jak tam było na weselu. A on na to- nijak, nikogo nie zabili, jednemu tylko ucho odgryźli... Więc to chyba nie tak, że młodzi (niezależnie od epoki) nie umieją się teraz bawić spokojnie... 1 Cytuj
Tadek11 Opublikowano 1 Maja 2021 Opublikowano 1 Maja 2021 9 godzin temu, gajowy napisał: Pamiętam taką rodzinna opowieść, jak to na Kurpiach tuz po wojnie jakiś pra pra dziadek, senior poszedł na wesele. Gdy wrócił, rodzina się pyta, jak tam było na weselu. A on na to- nijak, nikogo nie zabili, jednemu tylko ucho odgryźli... Więc to chyba nie tak, że młodzi (niezależnie od epoki) nie umieją się teraz bawić spokojnie... Ale teraz są inne czasy , tez mój ojciec opowiadał że kiedyś nie było wesela żeby nie było bójki albo ktoś nożem nie oberwał . Dzisiaj to znaczy parę lat temu przed pandemią , jak w pracy spytaliśmy młodego kolegę jak tam było na weselu to , powiedział że spoko tylko mu palce u rąk podeptali podczas tańców na parkiecie i poszedł na zwolnienie lekarskie ? Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 1 Maja 2021 Opublikowano 1 Maja 2021 14 godzin temu, michal79 napisał: Pamiętam, jak kiedyś się tańczyło w Rąblowie na dyskotece, to młody góral podchodził i mówił - tańcz gdzie indziej, daleko ode mnie. To wtedy znaczyło, że chce w mordę. I co pewnie dostał w mordę aż mu kredki z tornistra wypadły.? Te czasy minęły bezpowrotnie opowiadania tylko jak widać zostały, a młodzież teraz woli głaskać smartfona zamiast... W dobie internetu nie trzeba szytachety z płotu żeby komuś udowodnić swoje zdanie wystarczy minimum inteligencji i wiedzy w temacie. Jeżeli się tego niema pozostają opowiadania o taaakiej rybie i zabawach w Rąblowie ? Cytuj
irkor Opublikowano 2 Maja 2021 Opublikowano 2 Maja 2021 Sezon 2021 ? Zróbcie coś z tym tematem, bo ciemność widzę. Widzę ciemność. 2 2 Cytuj
gajowy Opublikowano 2 Maja 2021 Opublikowano 2 Maja 2021 Wracając do sezonu- koło mojej pasieki ostatnie dwa dni spowodowały, że wreszcie widać wschodzącą gorczycę, ogórecznik i nostrzyk oraz esparcetę. Facelii ani widu ani słychu. Dziś wreszcie pojawiły się pierwsze kwiaty na dzikich owocówkach i zaczynają pękać pąki czeremchy. Dwie duże ulęgałki za płotem pełne pąków. W każdym ulu ramka pokarmu. Dwie matki (w tym jedna z niebieskim opalitkiem) nie czerwią wg mnie zadowalająco ale zobaczymy co będzie jak zrobi się ciepło. Cytuj
Tadek11 Opublikowano 3 Maja 2021 Opublikowano 3 Maja 2021 Koledzy to może wydzielimy z tematu "Sezon 2021" nowy wątek o tej selekcji pszczół w pasiece u pszczelarza praktyka i niech dyskusja się dalej rozwija , bo wydaje się że zaciekawi to wielu Kolegów . Proponuję tytuł " Selekcja pszczół w pasiece , czy jest możliwa i w jakim zakresie ? Dyskusję o selekcji przeniosłem do nowego tematu https://pasiekapszczelarska.pl/topic/2085-selekcja-pszczół-w-pasiece-czy-jest-możliwa-i-w-jakim-zakresie/ 4 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 3 Maja 2021 Opublikowano 3 Maja 2021 Sezon rójek zbliża się wielkimi krokami . Niestety musiałem kupić nową drabinę . Tym razem ciut dłuższą 3x9/5,75m. Moja poprzednia niestety kilka dni temu mnie zawiodła ... I to niestety w najgorszym możliwym momencie . Lot z wysokości pierwszego piętra z husqvarną 350 w ręce to niezapomniane przeżycie . Ale ... Nie polecam powtarzać moich lotów Cytuj
Tadek11 Opublikowano 3 Maja 2021 Opublikowano 3 Maja 2021 Robert a gdzie Ty kupiłeś taką drabinę. To nie będzie reklama tylko antyreklama. Drabina która się tak wygina to niebezpieczeństwo dla użytkownika i ostrzeżenie nas o niebezpiecznym produkcie , żeby nie kupować szmelcu. 1 Cytuj
Robi_Robson Opublikowano 3 Maja 2021 Opublikowano 3 Maja 2021 Drabina służyła dobrze przez kilka sezonów . Ma udźwig deklarowany 150kg. I chyba tyle ma . Więc nie będę piętnował producenta niemieckiego Niteo Tools , bo niczemu nie winien . Niestety mój pech , że odcięty solidny konar odbił się od ziemi i uderzył w środkowy element drabiny . To wystarczyło , żeby pod moim i piły ciężarem drabina się złożyła na pół. Jedyne co pocieszające , to że zdążyłem w ostatniej chwili uchwycić kikut po konarze i zmienić kierunek lotu . Bo poleciałbym na stalowy płot z grotami na górze . Fartem wylądowałem zamiast na płocie na konarze i szczątkach drabiny . Teraz kupiłem polską drabinę od Baulich Pro 1 Cytuj
mirek. Opublikowano 4 Maja 2021 Opublikowano 4 Maja 2021 w związku że nie mogę dźwigać wykonałem i dzisiaj pierwszy raz przetestowałem na 1 ulu podnośnik a właściwie suwnice z podnośnikiem na kółkach jak to wygląda zdjęć nie pokaże bo spawy do poprawy wszystko na szybko jest to sześcian długi 2 metry wysoki z kółkami 215 i szeroki 80 cm na górze są kątowniki blokujące wózek żeby nie spadł na boki wózek wykonany na malutkich kołeczkach na górze 2 rolki i linka z hakiem z wózka z jednej strony od strony pracy konstrukcja do zamontowania podnośnika ślimakowego takiego do przyczep mój ma 600kg udźwigu ,korba zdjęta 2 nakrętki i wkrętarka jako chwytak do korpusów poszedłem na łatwiznę i kupiłem chwytak do kostki brukowej udźwig 50kg materiał z casto i trochę z neta około 650 zeta wykonane z profil kwadrat 25mm i kątownika 25mm grubość ścianki albo 2mm ale raczej 15mm nie pamiętam konstrukcja ogólnie lekka zasada działania prosta chwytam górny korpus podnoszę wózek w bok na daszek sąsiedniego ula potem następny na inny daszek lub na poprzedni korpus 2 Cytuj
piotrpodhale Opublikowano 4 Maja 2021 Opublikowano 4 Maja 2021 W dniu 3.05.2021 o 13:08, Robi_Robson napisał: Teraz kupiłem polską drabinę od Baulich Pro Ja kupiłem teleskopową i jestem mega zadowolony coś wspaniałego do składowania do transportu itd... https://allegro.pl/oferta/drabina-teleskopowa-aluminiowa-3-8m-13-stopni-10618744328 Cytuj
mirek. Opublikowano 4 Maja 2021 Opublikowano 4 Maja 2021 zapomniałem napisać co w tej rodzinie co przegląd zrobiłem od razu mówię ze to najmocniejsza zimowana na 3 x 7 bez poduszki pod spodem nakrop zbierały do dolnego korpusy i na górę po wygryzieniu wianki czerwiu 12 ramek pokarmu bardzo mało dostały korpus węzy i dolny korpus na razie jako miodnie nad kratę postawiłem Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Maja 2021 Opublikowano 5 Maja 2021 W dniu 4.05.2021 o 17:15, mirek. napisał: w związku że nie mogę dźwigać wykonałem i dzisiaj pierwszy raz przetestowałem na 1 ulu podnośnik a właściwie suwnice z podnośnikiem na kółkach jak to wygląda zdjęć nie pokaże bo spawy do poprawy wszystko na szybko jest to sześcian długi 2 metry wysoki z kółkami 215 i szeroki 80 cm na górze są kątowniki blokujące wózek żeby nie spadł na boki wózek wykonany na malutkich kołeczkach na górze 2 rolki i linka z hakiem z wózka z jednej strony od strony pracy konstrukcja do zamontowania podnośnika ślimakowego takiego do przyczep mój ma 600kg udźwigu ,korba zdjęta 2 nakrętki i wkrętarka jako chwytak do korpusów poszedłem na łatwiznę i kupiłem chwytak do kostki brukowej udźwig 50kg materiał z casto i trochę z neta około 650 zeta wykonane z profil kwadrat 25mm i kątownika 25mm grubość ścianki albo 2mm ale raczej 15mm nie pamiętam konstrukcja ogólnie lekka zasada działania prosta chwytam górny korpus podnoszę wózek w bok na daszek sąsiedniego ula potem następny na inny daszek lub na poprzedni korpus Jak byś Mirek dodał zdjęcia to moglibyśmy wydzielić ten watek do działu sprzęt pszczelarskie pod nową nazwą tematu , gdzie pewnie Twój pomysł dotarł by za pośrednictwem wujka Google do pszczelarzy którzy też nie mogą dźwigać i chętnie zapoznali by się z tym pomocniczym sprzętem dla użytkowników pasiek. A w temacie sezon 2021 to on zaginie wśród następnych postów bo to taki temat rzeka o aktualnościach związanych z sezonem. Ewentualnie można przenieść Twój post do istniejącego już tematu "Wózek pasieczny" . Decyzja należy do Ciebie jak zaakceptujesz którą wersję , czy pozostawiamy w temacie Sezon 2021.? Cytuj
Tadek11 Opublikowano 5 Maja 2021 Opublikowano 5 Maja 2021 Oglądałem dzisiaj rzepak , wysokość około 20 - 30 cm do zakwitnięcia jeszcze jak na moje oko co najmniej tydzień , a może i więcej , nie pamiętam w ciągu ostatnich lat tak dużego opóźnienia, A jak to wygląda w innych regionach Polski ? Cytuj
michal79 Opublikowano 5 Maja 2021 Autor Opublikowano 5 Maja 2021 27 minut temu, Tadek11 napisał: Oglądałem dzisiaj rzepak , wysokość około 20 - 30 cm do zakwitnięcia jeszcze jak na moje oko co najmniej tydzień , a może i więcej , nie pamiętam w ciągu ostatnich lat tak dużego opóźnienia, A jak to wygląda w innych regionach Polski ? Lubelskie - na nachylonych do słońca pagórkach są już pierwsze żółte łaty. Cytuj
Krzychu Opublikowano 5 Maja 2021 Opublikowano 5 Maja 2021 59 minut temu, Tadek11 napisał: Oglądałem dzisiaj rzepak , wysokość około 20 - 30 cm do zakwitnięcia jeszcze jak na moje oko co najmniej tydzień , a może i więcej , nie pamiętam w ciągu ostatnich lat tak dużego opóźnienia, A jak to wygląda w innych regionach Polski ? Pomimo opóźnienia wydaje mi się, że w tym roku zakończy on kwitnienie jak w roku ubiegłym. U mnie Zakwitł w 26 kwietnia i skończył w pierwszym tygodniu czerwca. 6 tygodni kwitł przez zimny maj. Teraz może być tak, że jak zakwitnie to już będzie ciepło i książkowo 3 tygodnie. PS. Skoro rzepaku jeszcze nie ma, a jest już mniszek - a na poniedziałek zapowiadają bardzo ładną pogodę (u nas niby 25 stopni) to może on zanektaruje? Cytuj
daro Opublikowano 5 Maja 2021 Opublikowano 5 Maja 2021 Rzepak kwitnie 30 dni o podbiale czyli jak zakwitł 15 kwietnia podbiał ... Proste ? Sprawdza się w 99 % . To się nazywa fenologia . 1 Cytuj
gajowy Opublikowano 5 Maja 2021 Opublikowano 5 Maja 2021 A mi z facelii posianej miesiąc temu nic nie wschodzi...?. Za to czeremcha ma dużo więcej pąków niż w zeszłym roku (kiedy to prawie wcale nie kwitła u mnie). Na pożytek rozwojowy może będzie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.