Skocz do zawartości
Forum Pszczelarskie - Pasieka "Banicja"

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miód w miodnich jest ale niestety nie zasklepiony

niestety pogoda nie pozwoliła dzisiaj za wiele zrobić 2 odkłady zrobiłem

ale zaczął deszcz padać i mnie pogoniły:P

 

 

Opublikowano
42 minuty temu, PiotrekF napisał:

   czerpię zadowolenie i satysfakcję .

Jeszcze jeden plus (jednak mimo) poznałem sporo osób związanych z pszczołami i uważam ten fakt za najlepszą 'rzecz' którą 'dały' mi pszczoły....

I za to Cię lubię Piotrusiu ?
I nie tylko za to ... Za wszystko inne też . I za to że jesteś z nami . Zawsze ...

  • Lubię 1
Opublikowano

A u mnie miodu mało. Cieszy mnie, że zaczęły wreszcie zasklepiać nakrop (czyli już chyba miód) a dwie z trzech które dostały nadstawki, zaczęły je mocno odbudowywać. Może coś z tego będzie.  Rodzinka , którą wywiozłem pod spadziujące świerki nie przyniosła jeszcze nic, choć intensywnie te świerki oblatuje...

Opublikowano
9 godzin temu, gajowy napisał:

A u mnie miodu mało. Cieszy mnie, że zaczęły wreszcie zasklepiać nakrop (czyli już chyba miód) a dwie z trzech które dostały nadstawki, zaczęły je mocno odbudowywać. Może coś z tego będzie.  Rodzinka , którą wywiozłem pod spadziujące świerki nie przyniosła jeszcze nic, choć intensywnie te świerki oblatuje...

To przez tą pogodę , jest za zimno by wiele roślin nektarowało , poza rzepakiem i generalnie jest zastój w przyrodzie. Dla mszyc spadziujących też jest za zimno i nawet dla rójek jest nie sprzyjająca za bardzo pogoda. 

  • Lubię 2
Opublikowano

Piotr, DZIĘKUJĘ. W mojej sytuacji trochę przypomina to, pocieszenie o niepocieszeniu. Na sobie poznałem role pszczelarza i jego trud, tym bardziej przy większej hodowli.

W pewnym wieku trzeba spasować.      

Opublikowano

Harcerzu myślę że twój problem z znalezieniem chętnych na ule wynika z tego że są one nietypowe. Masz rację jeżeli to zajęcie nie sprawia Ci frajdy tylko katorgę to chyba lepiej zrezygnować.

Opublikowano
5 godzin temu, harcerz1020 napisał:

Piotr, DZIĘKUJĘ. W mojej sytuacji trochę przypomina to, pocieszenie o niepocieszeniu. Na sobie poznałem role pszczelarza i jego trud, tym bardziej przy większej hodowli.

W pewnym wieku trzeba spasować.      

 

Zdzisławie, spójrz jeszcze inaczej na to. 

Jeśli to tylko hobby a nie liczysz na zarobek miodowy - nie traktuj rójki jako porażkę. Ciesz się z tego jak mój dziadek. Chociaż w jego przypadku rójka oznaczała pełen ul miodu z którego wyszła. Takie to czasy były. A pod koniec życia nie miał zamiaru latać co 2 dzień oglądać każdą ramkę czy matecznika nie ma, więc cieszył się z tego, że pszczoły są. On pod koniec życia był trzymaczem ale takim co dobrze przygotował do zimowli zawsze i rójką też się zaopiekował. I to go cieszyło. Tobie radzę nie brać sobie takich "porażek" do głowy

Opublikowano

Jak mam się cieszyć, i co z nimi robić, miały być tylko 4. W piątek połączyłem rójkę ze słabszą rodziną. Dziś zakładałem kratę to niesamowite zmiany. Rojka jest niesamowita podobnie jak w macierzaku w którym zostawiła korpus miodu i silną rodzinę. Obawiam się o drużaka a może i więcej. Planowałem jakieś odkłady, uliki weselne, żeby rojliwe likwidować i wymiana również 2 letnich.  Bo tylko młoda matka w rodzinie jest podstawą.   

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Nacek napisał:

Harcerzu myślę że twój problem z znalezieniem chętnych na ule wynika z tego że są one nietypowe. Masz rację jeżeli to zajęcie nie sprawia Ci frajdy tylko katorgę to chyba lepiej zrezygnować.

Miała być ramka 18. Ale trochę wyszła kompozycja, nie chciałem niszczyć pierwszych korpusów i wyszła ramka 21,5 cm. Czy nietypowa? podobnie jak 18, ramka Ostrowskiej a w praktyce uważam, że lepsza. Pięknie zimują i rozwijają. Węza bez problemu, ramki podobnie korpus równiez, a pozostałe elementy ula jak wpl.  

Najbardziej interesanci obawiają się tych wieży. A na 18 trzymają również na 4 a nieżadko na 5. 

 

Edytowane przez harcerz1020
Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, harcerz1020 napisał:

Piotr, DZIĘKUJĘ. W mojej sytuacji trochę przypomina to, pocieszenie o niepocieszeniu. Na sobie poznałem role pszczelarza i jego trud, tym bardziej przy większej hodowli.

W pewnym wieku trzeba spasować.      

I wykopać od razu dla siebie dołek? No bez jaj! Bo jak są to się walczy do samego końca!! Poza tym jakieś zajęcie na starość potrzebne inaczej za szybko do piachu. Wiesz jaka jest średnia życia emeryta w Polsce? 

 

Masz lipny system ula!

Dajesz wiarę lipnym wyobrażeniom hodowli pszczół!!

I tak wychodzi, że pszczoły kręcą Tobą jak im pasuje!!!

 

Poczytaj sobie na bienenhalter.com.pl jest po polsku. Warto.

 

Ramka 18 jest do du*y! Sama dr Ostrowska stwierdziła, że 23 cm to minimum, z reguły trzy korpusy. Ale to ciasnawo. A przy 4 kierat. Obejrz sobie moje filmy. Stoją tylko trzy korpusy. Z tego tylko jedna miodnia.

Edytowane przez Tikcop
  • Lubię 1
  • Haha 1
Opublikowano
3 minuty temu, Tikcop napisał:

Masz lipny system ula!

Teraz to przesadziłeś, czyli te wyżej wymienione też są lipne. Inni widzą tylko lezaki, boją się korpusowych. Powodzenia hodowli zależą od doświadczenia pszczelarza nic więcej.

Tylko Zander i same sukcesy?

7 minut temu, Tikcop napisał:

Poczytaj sobie na bienenhalter.com.pl jest po polsku.

To nie ten gostek z opolskiego co się trochę na forum udzielał,  hoduje na ulach Ostrowskiej, co ci kadził? 

Opublikowano

Ten sam . Udzielał się na Polance , Pszczelarstwie  , ma , miał kącik niemieckiej prawdy u Jaronia . Na wszystkich się obraził , wielu obraził . Cóż jak to pszczelarze cierpliwie znosim .

Opublikowano
3 minuty temu, Tikcop napisał:

Ech...już nic nie piszę

 Pisz, pisz i edukuj harcerzy. Ja na Zandera to musiałbym trzymać silne rodziny na 4 korpusach, a to trochę za ciężko. 

Opublikowano
28 minut temu, Tikcop napisał:

Wiesz jaka jest średnia życia emeryta w Polsce? 

W tym roku bonus dla przechodzących na emeryturę, a zapewne w i następnych  jeszcze większy jak tak dalej pójdzie (a idzie super)   Spadła średnia dożycia o 12, 13 m-cy. O tyle mniej w dzielniku, wyższa emerytura. 

Opublikowano

każdy chwali swoje i tak ma być 

ja na 18nastkach rodnia na 3 korpusach ale to chyba trochę za dużo 

zalewają miodem ale za to mateczników nie podlewają- jedna tak mi zrobiła

 

 

 

Opublikowano
6 minut temu, mirek. napisał:

tak tylko ja się nie martwię o ciasnotę w gnieździe

a na tym miodnia lub dwie i śpię spokojnie

Nie znam sie na hodowli, ale czy nie naprodukują za dużo pszczoły? Dziś jw. zakładałem kratę na polączeniu rodziny z rójką i zapewne w innych podobnie, i stwierdziłem, że: nieprawdą jest jak niektórzy sugerują, ze dopiero pod koniec kwitnienia rzepak najbardziej nektaruje i przybywa nakropu. Rzepak najbardziej nektaruje na początku ale to wszystko a szczególnie tej wiosny poszło na rozwój.Obecnie gdy rodziny są silne,matki zostały ograniczone w czerwieniu i pszczółki zadbały o zapasy. 

Opublikowano

też się nie znam na hodowli ale myślę że

dały rade miliony lat bez nas to chyba wiedzą co robić i jak nie ma pożytku to same ograniczają matkę w czerwieni 

tylko zależy jak to kolega nasz gdzieś pisał

czy to wróbel czy papużka 

Opublikowano
11 godzin temu, harcerz1020 napisał:

 na 18 trzymają również na 4 a nieżadko na 5.

Na klasycznych wlkp 26cm też na wielu mam 4 korpusy .
I wcale nie na wyrost . Tylko dlatego że jest taka potrzeba .

11 godzin temu, Tikcop napisał:

Obejrz sobie moje filmy. Stoją tylko trzy korpusy. Z tego tylko jedna miodnia.

Lipna gospodarka i pszczoły do d...y .
Jakbym ja miał brać tylko jeden korpus miodu od rodziny , to już bym dawno zwinął interes .
Większość moich rodzin ma dwie pełne miodnie wyglądające podobne do Tadkowych .
Duży procent rodzin ma już trzecią nadstawkę zapełnioną w połowie .
I od razu dodam , że nie będę tego pokazywał na filmach , bo jestem pszczelarzem, a nie reżyserem i kamerzystą .
Ja nie muszę nikomu udowadniać wyższości mojej gospodarki pasiecznej nad innymi .
Po prostu robię swoje i chyba robię to dobrze , bo jakoś z tego żyję .
Moi klienci są zadowoleni .
Z roku na rok jest ich coraz więcej co utwierdza mnie w przekonaniu , że to co robię jest dobre .
Bardziej cieszy mnie faktyczne zainteresowanie Klientów produktami od tysięcy lajków otrzymanych na yt, czy fb

10 godzin temu, harcerz1020 napisał:

nieprawdą jest jak niektórzy sugerują, ze dopiero pod koniec kwitnienia rzepak najbardziej nektaruje i przybywa nakropu.
Rzepak najbardziej nektaruje na początku ale to wszystko a szczególnie tej wiosny poszło na rozwój.
Obecnie gdy rodziny są silne,matki zostały ograniczone w czerwieniu i pszczółki zadbały o zapasy. 

To częściowa prawda . Ale nie do końca tak ...
Rzepak najlepiej nektaruje na początku kwitnienia .
Ale musi mieć odpowiednie warunki (wilgotność temperatura) .
W tym roku na początku kwitnienia rzepaku było zimno i deszczowo .
Dlatego początek kwitnienia był wykorzystywany przez pszczoły tylko połowicznie w "okienkach pogodowych" .
Teraz przez dwa dni mimo , że rzepak wchodzi w końcową fazę kwitnienia mamy piękną pogodę i od razu widać zwiększone przybytki dzienne .
Możemy mieć dziesiątki hektarów kwitnącej uprawy i ule w środku , ale jak pogoda nie pozwoli na loty , to pszczoły mogą nawet w maju popadać z głodu .

  • Lubię 1
Opublikowano (edytowane)

No i z drugiej strony mamy probierzmotokrosno, który pokazał rzepak u siebie w lubuskim. To że mieszkasz w eldorado na północy Polski co potwierdził badaniami prof Bornus nie oznacza, że reszta ma identycznie. W Internecie jest statystyka, gdzie, w których regionach Polski i jak stoją pasieki liczebnościowo i nie amatorsko. Nie dziwi znaczny udział dużych pasiek zawodowych. Są warunki to się korzysta. To i daruj swoje wywody. Przeniósł byś się bliżej Warszawy i byś skomlał. Słowa nieżyjącego już p Tombachera, na jednym z wykładów jakie są na yt.

Edytowane przez Tikcop
Opublikowano (edytowane)
13 godzin temu, mirek. napisał:

tak tylko ja się nie martwię o ciasnotę w gnieździe

a na tym miodnia lub dwie i śpię spokojnie

 

Ja też się o to nie martwię. 

Jedynie nad genami obecnych pszczół skłonnych do rójek. 

W połowie warszawiaków mam rodziny silne, 12 R warszawskie poszerzane i 1/2 wielkopolska 9R - jest siła, nakropu pełno i nie ma nastrojów rojowych. 

W jednej 18tce mam rodzinkę, która ma siłę, od 3 lat się roi i miodu nie przynosi. W tym roku zwiała już tydzień temu a rójkę zagospodarowałem, lecz pszczoła lotna została na gałęzi a później wróciła do macierzaka. Pszczoły osłabiane, wyciąłem mateczniki wszystkie i miseczki usunąłem, zrobłem roszade w całym ulu - żadna ramka z rodni nie była na swoim miejscu,  a żeby nie tracić na produkcji w najważniejszym momencie rzepaku jaki jest teraz ze względu na pogodę - dałem jej matkę UN krainka hinderhoffer AGT jaką zakupiłem na początku roku, z odkładem. Przyjęły ją bardzo ładnie.

Mija 7 dni - nic nie wskazuje na nastrój rojowy - chodzą ja pożytek ja trzeba. A tu wczoraj rójka, najpierw na drzewo, potem do lasu.

I Tyle widziałem krainkę UN, pszczoły, i miód z obiecującej obiecującej rodziny.

Te geny z tej rodziny musze zlikwidować. 

Bo uwierzcie, tych pszczół nie było tyle co np Boguś pokazuje. 

Chcą się roic i tyle, nie koniecznie co byś zrobił - chcą się rozmnażać i pod Twoją nieobecność już robią miseczki.

Od razu dodam, że miały luźno w ulu, 3 korpusy rodnia gdzie dolnej nie obsiadały, 3 korpusy miodnia. 

W innych konfiguracjach siedzą na 4 czyli 2 x 2 i jest w porządku, bez nastrojów. 

Ramka za wąska nie jest, bo warszawska jest jeszcze węższa i nie ma nastrojów, i w warszawiaku jest ciaśniej. Więc obstawiam na geny, bo jak już mówilem - 3 lata pod rząd idą jako pierwsze na drzewo i mało miodu. 

Edytowane przez Krzychu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.