irkor Posted November 1, 2020 Posted November 1, 2020 Oj tam, Tomaszu tak tylko sobie wczoraj dłubałem na klawiaturze. Leżak, czy stojak ? Ocieplony, czy z jednej deski ? Z otwartą, czy zamkniętą dennicą ? Pod wiatą, czy starym kasztanowcem ? To pytania, które przewijają się na forach internetowych od kąt tylko pamiętam, ale nie pamiętam, aby jakiś mądry udzielił logicznej i sensownej odpowiedzi. A dlaczego nikt nie przekona mnie do korpusów ? Odpowiedź jest prosta - jestem już stary jakby nie patrzeć i ani myślę szarpać się z jakimiś korpusami. Tak więc tylko i wyłącznie solidny leżak z lat 50-tych ubiegłego wieku. A wracając do tematu, to ja każdemu proponuję taką wiatę (modna, w mediach rozdmuchana i nawet ogródek ozdobi). (Tadeusz, nie gniewaj się, że akurat w Twoim temacie pozwalam sobie na małe żarty, ale gdzieś trzeba odreagować na otaczającą nas rzeczywistość) Quote
daro Posted November 1, 2020 Posted November 1, 2020 1 godzinę temu, irkor napisał: Odpowiedź jest prosta - jestem już stary jakby nie patrzeć i ani myślę szarpać się z jakimiś korpusami. Tak więc tylko i wyłącznie solidny leżak z lat 50-tych ubiegłego wieku. Ul to jest dla wygody pszczelarza a nie pszczół .Te widziałem w worku po nawozach ( przezimowały ) i kartonach po bananach . Miałem zrobić zdjęcie ale gospodarz nie zyczył sobie . Zapił się ale zbyt póxno się dowiedziałem . Eksperymentując z leakami i innymi doszedłem do wniosku że niestety pszczoły zmieniliśmy . Moje ni jak nie chciały dokałdać w magazynach z boku gniazda . W warszawiakch to owszem , dadant porażka . Dopiero w nadstawkach mam miód . Odejmowana dennica i mała waga . Z czego zrobione i jaka ramka to mało ważne . Tak za stary jestem dla tego mam pełnego dadanta . Szarpię się tlko z miodem , choć w tym roku to tylko za włosy . Quote
Krzychu Posted November 1, 2020 Posted November 1, 2020 31 minut temu, daro napisał: ( przezimowały ) i kartonach po bananach . Karton po bananach jest idealny na ramkę wielkopolską, skoro przezimowały, tzn ze ramka wielkopolska jest idealna dla pszczół. Przypadek? Nie sądzę... Quote
daro Posted November 1, 2020 Posted November 1, 2020 11 minut temu, Krzychu napisał: Karton po bananach jest idealny na ramkę wielkopolską, skoro przezimowały, tzn ze ramka wielkopolska jest idealna dla pszczół. Przypadek? Nie sądzę... Przezimowały w plastikowym worku . W kartonach były bez ramek . Parę lat . Quote
harcerz1020 Posted November 1, 2020 Posted November 1, 2020 Jakiś czas temu podawali, że znaleziono gdzieś w głuszy leśnej wisielca od dłuższego czasu. W jego szkielecie zagnieździły się pszczoły i wiewiórka. Quote
Robi_Robson Posted November 2, 2020 Posted November 2, 2020 14 godzin temu, harcerz1020 napisał: Jakiś czas temu podawali, że znaleziono gdzieś w głuszy leśnej wisielca od dłuższego czasu. W jego szkielecie zagnieździły się pszczoły i wiewiórka. No to już wiadomo z czego robić ule ') A swoją drogą ... Nie urwał się ? Quote
piotrpodhale Posted November 2, 2020 Posted November 2, 2020 W dniu 30.10.2020 o 08:33, Krzyżak napisał: Plusy: praca w cieniu Minusy: cała masa Spłyciłeś temat jak zwykle,ile razy trzeba uciekać z przeglądem-miodobraniem bo pada? Albo trzeba iść izolować mateczniki z parasolką. Na Czechach i Słowacji takich mniejszych pasiek zadaszonych i ogrodzonych jest mnóstwo.Wiadomo temat niekonieczny do życia,a luksus kosztuje.PK Quote
Krzyżak Posted November 2, 2020 Posted November 2, 2020 Jak zwykle patrzymy przez pryzmat 10 uli za stodołą Quote
piotrpodhale Posted November 2, 2020 Posted November 2, 2020 4 godziny temu, Krzyżak napisał: Jak zwykle patrzymy przez pryzmat 10 uli za stodołą Bo takie jest nasze polskie pszczelarstwo jakbyś nie zauważył. 2 Quote
Zbyszek Mazur Posted January 10 Posted January 10 W dniu 31.10.2020 o 21:48, mirek. napisał(a): a moze tak ule postawić pod dzrzewami w cieniu? i wiata nie potrzebna Odświeżę temat Miałem wcześniej pasiekę w lesie. To było blisko mojego domu i nasz las. Cienia było sporo . Przez ok. 10 lat w tym lesie były te ule 8 sztuk.. Ogólnie nie narzekałem. Wóczas miałem bardzo agresywne pszczoły i trafił się kupiec na całą pasiekę, to sprzedałem. Ale powodem było to, że atakowały moją żonę, która jest uczulona na jad pszczeli.. Teraz mam ule przed lasem i rzeczywiście w upalne dni praca przy ulach jest trudna. Dobrze, że mam trochę łagodniejsze pszczoły. Jedynie przy miodobraniu ubieram kapelusz. Myślę też o zbudowaniu wiaty, tym bardziej, ze drzewo mam swoje a także taki mały trak na wąską piłę taśmową. Tylko czasu brakuje Quote
hurriway Posted January 10 Posted January 10 W cieniu na wiosnę gorzej się rozwijają rodziny, a nawet w późniejszych okresach mam wrażenie że te w słońcu są lepsze. Quote
Tadek11 Posted January 10 Author Posted January 10 11 godzin temu, Zbyszek Mazur napisał(a): Myślę też o zbudowaniu wiaty, tym bardziej, ze drzewo mam swoje a także taki mały trak na wąską piłę taśmową. Tylko czasu brakuje To jest nasza bolączka z tym wolnym czasem 😁 Człowiek zrobił by to i owo , ale doba jest za krótka i jakby szybciej czas leciał.😊 Co do zalet wiaty jest jeszcze to , że przedłużamy żywotność uli pod dachem i z wiatą to największy problem jest z materiałem na jej wykonanie , ale jak się ma swój materiał odpowiedni na wiatę , to szkoda go spalić. 1 Quote
Tadek11 Posted January 10 Author Posted January 10 12 godzin temu, Zbyszek Mazur napisał(a): Odświeżę temat ................................................... Myślę też o zbudowaniu wiaty, tym bardziej, ze drzewo mam swoje a także taki mały trak na wąską piłę taśmową. Tylko czasu brakuje A ja teraz zimą robię w warsztacie dekrystalizator do miodu i taki piecyk na drewno jak poniżej na filmiku , bo znalazłem 1,5 MB odpowiedniego kształtownika stalowego , mało roboty a jest alternatywa na działkę na coś na gorąco , widziałem u Kolegi i świetnie zdaje egzamin. 2 Quote
Zbyszek Mazur Posted January 11 Posted January 11 W dniu 10.01.2025 o 17:53, Tadek11 napisał(a): A ja teraz zimą robię w warsztacie dekrystalizator do miodu i taki piecyk na drewno jak poniżej na filmiku Tadku, bardzo fajny pomysł i zapewne niedrogi. Sam kiedyś o takim piecyku myślałem. Co do dekrystalizatora, to znajomy mój zrobił ze starej zamrażarki którą ktoś wystawił na gabaryty. Dokupił termostat na aliekspress za 30 zł, aby utrzymać 40 st. C. W takiej zamrażarce dekrystalizuje swoje miody, bo handluje nimi na różnych bazarach a ludzie zazwyczaj kupują takie płynne. Wiadomo, że z niewiedy Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.